FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Układ dolotowy i wydechowy => Wątek zaczęty przez: paulbo w Lipiec 30, 2007, 14:55:36 pm

Tytuł: Tłumik grzechocze...
Wiadomość wysłana przez: paulbo w Lipiec 30, 2007, 14:55:36 pm
mi tylny. Czy to już pora na wymiane, czy jeszcze można jeździć? Dodam że na urlop nad morze sie wybieram i nie chce żeby mi się po drodze coś urwało... ale może sie nie urwie??
Tytuł: Tłumik grzechocze...
Wiadomość wysłana przez: SeBa w Lipiec 30, 2007, 14:58:48 pm
Mi tez zaczal grzechotac czasem na postoju teraz ale to wina wieszaka bo jak dotknalem go butem to przestał :) wiec sprawdz wieszaki :P
Tytuł: Tłumik grzechocze...
Wiadomość wysłana przez: tur-GSI w Lipiec 30, 2007, 15:00:10 pm
zobacz czy ci grzechotnik nie wlazł do tłumika,ja ostatnio na ogródku węża widziałem, to wszystko przez ocieplenie klimatu :lol:
Tytuł: Tłumik grzechocze...
Wiadomość wysłana przez: paulbo w Lipiec 30, 2007, 22:23:00 pm
Węża to ja mam w kieszeni  :wink:

Cytat: "tur-gle"
zobacz czy ci grzechotnik nie wlazł do tłumika,ja ostatnio na ogródku węża widziałem, to wszystko przez ocieplenie klimatu :lol:
Tytuł: Tłumik grzechocze...
Wiadomość wysłana przez: alex1916 w Lipiec 30, 2007, 22:28:08 pm
Mi grzechotał środkowy. Pewnego dnia, podczas jazdy po (niespodzianka) równej drodze, po prostu się przepalił i odpadł (dokładniej: rura za środkowym do ostatniego). Podobny ryk słyszałem siedząc w miejscu dowódcy czołgu T72. Przez godzinę jazdy do warsztatu myślałem że stracę słuch. Było wręcz gorzej niż w czołgu. Jeżeli tylko masz akurat na to kasę to zmień tłumik tak szybko jak możesz.
Tytuł: Tłumik grzechocze...
Wiadomość wysłana przez: utek w Lipiec 30, 2007, 22:58:15 pm
Może rura przerdzewiała przy ostatnim tłumiku. Wywal go, jest niepotrzebny:) Ale rurę zostaw.
Tytuł: Tłumik grzechocze...
Wiadomość wysłana przez: Alien#174 w Lipiec 31, 2007, 09:17:17 am
wejdź pod auto, uwieś się na całym układzie i zobacz jak się trzyma, sprawdź szczególnie górne cześci puszek bo czasem o dziwo dół wygląda OK a od góry dziury ... posprawdzaj na wszystkich spawach bo to najgorsze miejsca, jak w trasie wywali ci się dziura na puszcze czy rurze to choćby z puszki po coli zrobisz owijkę ale na apawie to już problem.
Tytuł: Tłumik grzechocze...
Wiadomość wysłana przez: paulbo w Sierpień 02, 2007, 07:49:01 am
Cytat: "Alien#174"
wejdź pod auto, uwieś się na całym układzie i zobacz jak się trzyma, sprawdź szczególnie górne cześci puszek bo czasem o dziwo dół wygląda OK a od góry dziury ... posprawdzaj na wszystkich spawach bo to najgorsze miejsca, jak w trasie wywali ci się dziura na puszcze czy rurze to choćby z puszki po coli zrobisz owijkę ale na apawie to już problem.



Sprawdziłem. Wszystko trzyma sie dobrze. Jedynie końcówka tłumika na spawie z rurą jest skorodowana, a grzechocze bo pewnie jest w środku wypalony ... olewam to na razie.