FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Układ dolotowy i wydechowy => Wątek zaczęty przez: paulbo w Lipiec 30, 2007, 14:55:36 pm
-
mi tylny. Czy to już pora na wymiane, czy jeszcze można jeździć? Dodam że na urlop nad morze sie wybieram i nie chce żeby mi się po drodze coś urwało... ale może sie nie urwie??
-
Mi tez zaczal grzechotac czasem na postoju teraz ale to wina wieszaka bo jak dotknalem go butem to przestał :) wiec sprawdz wieszaki :P
-
zobacz czy ci grzechotnik nie wlazł do tłumika,ja ostatnio na ogródku węża widziałem, to wszystko przez ocieplenie klimatu :lol:
-
Węża to ja mam w kieszeni :wink:
zobacz czy ci grzechotnik nie wlazł do tłumika,ja ostatnio na ogródku węża widziałem, to wszystko przez ocieplenie klimatu :lol:
-
Mi grzechotał środkowy. Pewnego dnia, podczas jazdy po (niespodzianka) równej drodze, po prostu się przepalił i odpadł (dokładniej: rura za środkowym do ostatniego). Podobny ryk słyszałem siedząc w miejscu dowódcy czołgu T72. Przez godzinę jazdy do warsztatu myślałem że stracę słuch. Było wręcz gorzej niż w czołgu. Jeżeli tylko masz akurat na to kasę to zmień tłumik tak szybko jak możesz.
-
Może rura przerdzewiała przy ostatnim tłumiku. Wywal go, jest niepotrzebny:) Ale rurę zostaw.
-
wejdź pod auto, uwieś się na całym układzie i zobacz jak się trzyma, sprawdź szczególnie górne cześci puszek bo czasem o dziwo dół wygląda OK a od góry dziury ... posprawdzaj na wszystkich spawach bo to najgorsze miejsca, jak w trasie wywali ci się dziura na puszcze czy rurze to choćby z puszki po coli zrobisz owijkę ale na apawie to już problem.
-
wejdź pod auto, uwieś się na całym układzie i zobacz jak się trzyma, sprawdź szczególnie górne cześci puszek bo czasem o dziwo dół wygląda OK a od góry dziury ... posprawdzaj na wszystkich spawach bo to najgorsze miejsca, jak w trasie wywali ci się dziura na puszcze czy rurze to choćby z puszki po coli zrobisz owijkę ale na apawie to już problem.
Sprawdziłem. Wszystko trzyma sie dobrze. Jedynie końcówka tłumika na spawie z rurą jest skorodowana, a grzechocze bo pewnie jest w środku wypalony ... olewam to na razie.