FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: Maurer w Sierpień 23, 2007, 21:13:44 pm
-
Witam,
niedawno wstawiłem zamiast żarówki w podsufitce przekaźnik, żeby z czasówki móc podawać prąd o większym natężeniu niż 1A. Od tego czasu przekaźnik, a w zasadzie to chyba czasówka wariuje - zapala się na chwilkę przy wciśnięciu klaksonu, zwiększeniu obrotów, zgaszeniu silnika, włączeniu spryskiwacza przedniej szyby, i pewnie jeszcze przy wielu innych okazjach. Przekaźnik steruje obecnie dwiema lampkami, ale nie sądzę żeby którakolwiek z nich mogła być przyczyną problemów.
Czy ktoś wie może co można zaradzić żeby cały ten układ działał jak powinien? Próbowałem już na wyjściu z czasówki do przekaźnika zakładać opornik, żarówkę, diodę prostowniczą, zakładałem też na próbę diodę prostowniczą równolegle do cewki przekaźnika - wszystko na nic. Podmieniłem czasówkę na inną - jest tak samo, więc raczej uszkodzona nie jest.
-
a może własnie w tym tkwi problem że żaróweczka ma większą rezystancję niż cewka przekaźnika
-
Mozesz rozrysowac schemat ? tak bedzie latwiej zrozumiec o co chodzi :)
-
zakładałem też na próbę diodę prostowniczą równolegle do cewki przekaźnika
Generalnie to powinna ona tam byc nie na próbe tylko na stałe- katodą do plusa.
-
Ja rozumiem, ze moze gasić prąd indukowany przez cewkę, ale na mój problem nie pomaga... Schemat postaram się narysować i wrzucić jutro.
-
Co z tym shematem ?
-
Hej, przepraszam, mialem duzo pracy...
Schemat wyglada mniej wiecej tak, u góry jest instalacja tak jak byla w oryginale - u dolu taka jaka jest teraz u mnie. Przekaźnik podaje stałą masę do włączników w momencie kiedy pojawi się masa na wyjściu z czasówki.
(http://img503.imageshack.us/img503/7715/beztytuumw2.jpg)
PS Mierzyłem dzisiaj opory, zwykła żarówka ma kilka omów, a cewka przekaźnika koło 400.
-
Maurer napisał:
PS Mierzyłem dzisiaj opory, zwykła żarówka ma kilka omów, a cewka przekaźnika koło 400.
Właśnie problem jest taki że rezystancji żarówki właściwie omomierzem to nie zmierzysz, możesz ją sobie tylko policzyć. Wolframowy drucik w momencie kiedy zaczyna świecić na skutek "znacznego" zwiększenia temperatury wydatnie zwiększa rezystancje.
Jeżeli masz żarówkę 5W to dla 12V pobiera 0,42A czyli musi mieć R=29 Ohm.
Może jakbyś skądś wynalazł przekaźnik o podobnej rezystancji cewki zagrałoby wszystko jak powinno...
-
Dumam nad podlaczeniem w miejscu zarowki malego halogena. Ktos juz tego probowal? Myslalem nad zwykla halogenowa zarowka 12V taka jak w lampkach biurkowych, ale nie wiem czy instalacja to pociagnie :)
-
Ja mam dwie świetlówki takie "z reklamy papierosów" razem z inwenterami itd. Zasilene to wszystko jest z 12V :) czysty plug and play :) tylko jakos sie zebrac nie moge.
Swietlowki o dlugosci 25cm, srednicy okolo 3-4 mm
-
Maurer, jak masz przełączniki ustawione w pozycję na stałą masę też tak sie dzieje ? Poldka masz na wtrysku czy gaźniku ?
-
Poldek na wtrysku Abimexa, szczerze to nie próbowałem jezdzic z ustawieniem na stałą masę, za bardzo rozprasza mnie lampka (mam jeszcze dodatkową umieszczoną tak jak w Atu - widac na fotkach).
[ Dodano: 11 Lut 2008 18:22 ]
Jakby kogos w przyszlosci to interesowalo, chyba udalo mi sie ominac ten problem - od oryginalnego przekaźnika czasowego odłączyłem oryginalnego stałego plusa i minusa, i podalem prąd bezpośrednio z akumulatora. Na razie wszystko działa dobrze, zadnych negatywnych objawów nie ma.