FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: misio461 w Wrzesień 10, 2007, 10:36:50 am
-
Witam Mam Poldka 1995r gli 1,6 Pb i gaz.i mam taki problem że jak odpalam na Pb to nie chce się uruchomić silnik trzeba bardzo długo nim kręcić i wreszcie zaskoczy ale jest bardzo słaby i na obroty wchodzi dopiero po pewnym czasie na gazie zapala pierwszy raz dobrze ale jak tylko zgaśnie to drugi raz też są poważne problemy z odpaleniem ale na obroty wchodzi od razu nie tak jak na Pb.Problem ten jest tylko rano na zimnym silniku.
Dodam że świece i przewody wymieniłem na nowe
-
Mas zźle ustawioną instalke gazową bo powinien chodzic, ale w wiekszosci przypadkow jes ttak ze przy zimnym rozruchu na gazie jesli zgasanie ci samochod to jest problem zeby odpalic bo zamarza reduktor. Na benzynie ze nie chce palic.... a pompa daje odpowiednie cisnienie ?
-
spra2wdz pompe paliwa i mimosrut, filtr paliwa, i gaznik, ustawienia mieszanki,
-
W GLI raczej nie ma gaźnika :wink:
-
dość typowy objaw słabego ciśnienia pompy paliwa +/lub coś złego dzieje się z modułem zapłonowym.
antidotum na to pierwsze to zalać do benzyny jakiś wynalazek uszlachetniający (pełno tego nawet na stacjach benzynowych - chodzi o przeczyszczenie wtrysku) lub dobrą benzyne typu premium (np. verva) i pojeździć tak przynajmnije ze 100 km. winą być może też zapchany filtr paliwa.
antidotum nba to drugie nie zanam/nie ma.
pozdraiwam.