FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki OHV 1.3 1.5 1.6 => Wątek zaczęty przez: kedar33 w Wrzesień 26, 2007, 08:16:35 am
-
Witam
Kupiłem 1.6 GLI 1997, trochę powalczyłem z Check Engine (35,42,45 :) ) i jest dobrze ale ... irytuje mnie, moim zdaniem nieco za wolne schodzenie z obrotów przy wcisnięciu sprzęgła. Mam, powiedzmy 70 kmh na zegarze, obrotów z 2500 do 3000 wciskam sprzęgło i w tym momencie powoli obroty schodzą do jakiś 1500-1700, te 1000 obr jałowizny osiągane jest dopiero przy hamowaniu do około 20-30 kmh. Komp nie pracuje w trybie awaryjnym sterowania zapłonem !!!. Nigdy nie miałem Poldka z wtryskiem, nie wiem czy tak ma być czy coś jest bad. Ma ktoś jakieś pomysły ???
-
Może tu coś znajdziesz.
http://www.fsoptk.pl/forum/viewtopic.php?t=15044&highlight=wolne+obroty
-
dzieki za odp ale u mnie to nie jest kwestia "pływania" obrotów. To wszystko dzieje się bardzo stabilnie, płynnie i powtarzalnie. Dodam, że nie jest to chyba kwestia przepustnicy bo ta wraca do położenia 0 natychmiast. Problem występuje niezależnie od rodzaju paliwa (lpg/pb).
-
Mój znajomy ma Atu GLI i tam jest podobnie. Jak osiągnie ze 3-3,5 tys. obrotów i wrzuci luz to obroty spadają do 1500 a potem powolutku opadają do 1000-900. Nie ma LPG, ale na PB tak jest. Zresztą, u mnie w GLE jest podobnie i nie przeszkadza mi to
-
na abimexie to normalne (nie wiem czy na delco tez tak nie ma)
poprostu czujnik predkosci dziala poprawnie i ten wtrysk tak robi ,ze podczas jazdy na luzie uchylany jest silnik krokowy
chcesz ,zeby szybko schodzil z obrotow to odlacz czujnik predkosci (przy skrzyni biegow)
-
Obroty mi spadną ale będę miał check engine nr 24 :)). Rozumiem - coś za coś. OK. Z tego co widzę ten problem to nie problem. Dziękuję wszystkim
-
mówisz że problem to nie problem.
według mnie - może sie mylę - takie rozwiązanie wpływa na zwiększone zużycie paliwa.
u mnie w abimexie tak jest z tymi obrotami i jest to denerwujące, kiedy mimo ciepłego silnika obroty sa wysokie - dopiero po zatrzymaniu sie i kilku sekundach spadają do ok. 1000.
-
mnie w abimexie tak jest z tymi obrotami i jest to denerwujące, kiedy mimo ciepłego silnika obroty sa wysokie - dopiero po zatrzymaniu sie i kilku sekundach spadają do ok. 1000.
U mnie tez jest podobnie. Przy czym u mnie potrafi byc tak ze obroty sa na 1000 a po wcisnieciu sprzegla podchodza do 1500-2000. Moze gdzies w okolicach sprzegla nalezy szukac przyczyny :>
-
lupo, po wciśnięciu sprzęgła jak silnik jest zimny i zimne sa smary w skrzyni, zmniejszasz obciążenie silnika i obroty wędruja w górę. mam to samo u siebie, ale tylko na zimnym sprzęcie. w ogóle, to z tymi obrotami to jeden wielki cyrk.
ja żeby silnik złapał wolne obroty, to po przejechaniu kilku kilometrów, zatrzymuje się, czekam kilka sekund (normalnie żebys widział zaskoczenie jakiejś dziewczyny która wziąłem na okazję - szczere pole, a ja sie zatrzymuje i stoję patrząc na obrotomierz) aż spadna do ok. 1000 . bo inaczej, to jadąc w trasę np. 300 km cały czas maż te wysokie obroty, dopóki sie nie zatrzymasz na kilka sekund.
-
lupo, po wciśnięciu sprzęgła jak silnik jest zimny
Mnie sie to zdarza tez na goracym ;)
[ Dodano: 2007-09-27, 09:13 ]
zatrzymuje się, czekam kilka sekund
Tez mam taki patent, choc czesto nie chce mi sie tego stosowac zwlaszcza jak jade maly dystans.
-
A może od początku. Czy ktoś wie, ale tak naprawe wie :) , w jaki sposób i z których czujników, komputer dostaje info, że właśnie jest na jałowym. Przyznam, że pierwszy raz mam samochód z wtryskiem który zmusza mnie żeby coś o tym wtrysku wiedzieć ... ale cóż :)). Jaki jest mechanizm (jaki powinien być) powodujący spadek obrotów w momencie wyłaczenia sprzęgła.
-
Najpierw napisz dokłądnie jaki masz wtrysk - Abimex czy Bosch? Regulacja nie ma związku z naciśnięciem sprzęgła tylko z puszczeniem pedału gazu. Na przepustnicy jest styk wolnych obrotów. Jesli puścisz pedał gazu ramię przepustnicy opiera się o styk, który ziwerając się podaje sygnał biegu jałowego do kompa.