FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki OHV 1.3 1.5 1.6 => Wątek zaczęty przez: thejanek w Październik 22, 2007, 22:14:01 pm
-
Witam wszystkich mam na imię Łukasz i jestem tu nowy. Mam 24 lata i uczę się na informatyka ale raczej do mechanika mię bardziej ciągnie. :) No ale to tyle jeśli chodzi o przywitanie.
Mam poloneza 1.6 GLE z 1995 oraz seicento w którym przeprowadziłem kompleksowy remont całego silnika z jego całym osprzętem (szlify cylindrów, nowe tłoki, planowanie głowicy bloku, przeróbka głowicy przeze mnie,........... )
i podobny remont chciałby zrobić w polonezie i chciałbym się was spytać (a szczególnie tych co takowy remont już w swoich poldkach zrobili) jakie macie uwagi i wskazówki dotyczące planowanego przeze mnie zabiegu..
Dodam jeszcze że planuje założyć na gaźnik dwie rury dolotowe: na lewą przepustnice rura 50cm a na lewą 20cm. + odseparowanie odmy od dolotu.
Z góry wielkie dzięki za odpowiedzi. 8)
-
jakie macie uwagi i wskazówki dotyczące planowanego przeze mnie zabiegu..
Jedna uwaga i wskazówka:
Taki remont przewyższy znacznie wartość SAMOCHODU a sprawny silnik w dobrym stanie kupisz za 500zł. Chyba że jesteś totalnym świrem to wtedy czeka cie mnóstwo zabawy i jeszcze więcej wydatków. A jak cierpisz na nadmiar kasy i chcesz że poldek "jakoś jeździł" to wsadź 1.6 z Rovera.
-
Mam poloneza 1.6 GLE z 1995 oraz seicento w którym przeprowadziłem kompleksowy remont całego silnika z jego całym osprzętem (szlify cylindrów, nowe tłoki, planowanie głowicy bloku, przeróbka głowicy przeze mnie,........... )
i podobny remont chciałby zrobić w polonezie
Tych silnikow z zasady sie nie remontuje gdyz jest to nie opłacalne ekonomicznie skoro za 200-500zl mozna kupic drugi dobry. No chyba ze masz garaz czesci po dziadku i wujka w zakladzie zajmujacym sie obróbka silników to co innego. Za kase która utopisz w remont spokojnie kupisz silnik dohc fiata lub rovera ze wszystki szpejami potrzebnymi do zapakowania. Dodatkowo trwałosc, kultura pracy i przyjemnosc z jazdy jest nieporównywalna :)
-
Cześć Łukasz,
Obrób sobie kanały w gaźniku, zrób sobie kolektor wydechowy na lustro - opis w necie. Jak masz zamiar cały rozbierać to daj to mycia blok, głowice (kanały olejowe i wodne) i resztę ukladu chłodzenia. Pomyśl nad zastosowaniem filtra powietrza panelowego (nic sporotwego - tylko jakiś o większej powierzchni filtrującej, obudowa + połączenie z gaźnikiem). :wink: Jak coś jeszcze przyjdziem mi do głowy to dam znać. Ja teraz obecnie biorę się za silniczek fiata argenty który mam w poldku, na razie zaczynam od wałków. Poźniej pójdzie podłoga, narazie taie plany. Pisz jak masz jakieś pytania chętnie pogadam. :wink:
pzdr,
PS
Tych silnikow z zasady sie nie remontuje gdyz jest to nie opłacalne ekonomicznie skoro za 200-500zl mozna kupic drugi dobry
Elwood#1887 - zważysz na Twój podpis - dziwne że Ty to piszesz :lol: