FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Układ dolotowy i wydechowy => Wątek zaczęty przez: RaptoRi w Czerwiec 07, 2004, 22:14:46 pm

Tytuł: Zapach spalin :/
Wiadomość wysłana przez: RaptoRi w Czerwiec 07, 2004, 22:14:46 pm
Witam wszystkich. W moim poldolocie czasem podczas jazdy czuc zapach spalin. Uklad wydechowy wydaje sie w porzadku, wie ktos co to moze byc ???
Tytuł: Zapach spalin :/
Wiadomość wysłana przez: Alien#174 w Czerwiec 07, 2004, 22:25:37 pm
wydaje ci się to znaczy jest szczelny czy tylko ci się wydaje? jakiś czas temu robiłem z kumplem jego tłumik - smierdziało mu w aucie spalinami - wlasciwie wszystkie tłumiki wyglądały dobrze - ale jak zabraliśmy się za demolkę - okazało się że ostatni od dołu był ok (czyli tam gdzie go z kanału widać) a od góry - już go nie było - dziury na dwie pięści... dlatego sprawdŹ jak to wygląda, nie tylko na oko czy ucho - aha a smierdzi na pewno spalinami czy może oparami paliwa? bo jeśłi to drugie to pewnie uszczelka na baku paliwa - ta do której można się dostać z bagażnika...
Tytuł: Zapach spalin :/
Wiadomość wysłana przez: RaptoRi w Czerwiec 07, 2004, 22:48:17 pm
Dzieki wielkie! W sumie to juz nie wiem czy to spaliny na 100%... coz sprawdze najpierw ta uszczelke, a pozniej - bedzie trzeba go rozbebeszyc :) Coz - ilu studentow informatyki jest potrzebnych do naprawy poldolota ? ;) Chyba pojade do mechanika :P
Tytuł: Zapach spalin :/
Wiadomość wysłana przez: Alien#174 w Czerwiec 08, 2004, 10:15:21 am
jednego studenta z jajami :roll:
eee no do wymiany tłumika do mechanika? a skąd jesteś? jak gdzieś niedaleko od katowic to zapraszam do AMG  :mrgreen:
Tytuł: Zapach spalin :/
Wiadomość wysłana przez: Bodzioo w Czerwiec 08, 2004, 13:47:45 pm
wymiana tłumika = odkręcenie i póŹniejsze przykręcenie 2 śrub :)
jaką uszczelkę chcesz wymieniać???
Tytuł: Zapach spalin :/
Wiadomość wysłana przez: Guciu1801 w Czerwiec 08, 2004, 17:15:21 pm
Ja wymienialem u siebie tlumik razem z kumplem jak auto stalo na podnosniku. Do tego strasznie bolaly mnie plery i prawie nie moglem sie zchylac. Wydech juz ma prawie rok czasu i jest OK mojego wozu prawie nie slychac i nic nie smierdzi.
Tytuł: Zapach spalin :/
Wiadomość wysłana przez: Bodzioo w Czerwiec 08, 2004, 18:30:56 pm
każdą część wydechu można wyciągnąć i wymienić bez podnośnika, każdy fabryczny tłumik wytrzymuje w całości min. 5 lat jedyne co po tym okresie się sypie to spaw między rurą  a tłumikiem
Tytuł: Zapach spalin :/
Wiadomość wysłana przez: Alien#174 w Czerwiec 10, 2004, 18:52:52 pm
Cytat: "Bodzioo#321"
wymiana tłumika = odkręcenie i póŹniejsze przykręcenie 2 śrub :)
jaką uszczelkę chcesz wymieniać???

miałem na mysli uszczelkę na baku Bodzioo ... choć jak by się uprzeć - to miedzy tłumikami też jest uszczelka - nieprawdaż?  8)
Tytuł: Zapach spalin :/
Wiadomość wysłana przez: Bodzioo w Czerwiec 10, 2004, 19:28:34 pm
zgadzam się z Tobą w pełnej rozwiązłości tego tematu  :smile:
Tytuł: Zapach spalin :/
Wiadomość wysłana przez: Radzioqw w Czerwiec 20, 2004, 20:26:01 pm
Mialem ten problem zapach benzynki przuy kazdym prawie skrecie co zrobilem rozebralem po prostu wlew paliwa caly okzalo sie ze byl caly luzny cusd ze benzyne nie laem do badaznieka radze ci to posklejac do kupy i po zapachu benzynki
Tytuł: Zapach spalin :/
Wiadomość wysłana przez: DooMinick#1823 w Czerwiec 20, 2004, 22:21:06 pm
Tylko uwazaj z kupnem tlumikow-rzemiosla. Kupowalem 2 lata temu do Dacii uklad od dwururki po tylny tlumik i po zamontowaniu okazalo sie, ze rura jest zle wygieta i tlumik srodkowy wisi pod katem a nie plasko pod podloga tak, jak fabryczny, a rura z tylu jest za dluga i koncowy tlumik wystawal za zderzak (juz puszka, nie mowiac o rurze). Nie obylo sie bez katowki i mlotka gumowego. Wszystko bez kanalu, z jednym podnosnikiem i kilkoma ceglami.
Tytuł: Zapach spalin :/
Wiadomość wysłana przez: Alien#174 w Czerwiec 21, 2004, 20:42:40 pm
jak już tak piszemy skąd może beną smierdzieć to dodam że mi też kiedyś z nawiewów zalatywało - okazało się że pękł sobie filtr paliwa i bena płynęla sobie ciurkiem po przewodach ... ot tak po prostu sobie pękł...