FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: Student w Czerwiec 08, 2004, 21:01:04 pm
-
Witam serdecznie!
Dziś podczas jazdy usłyszałem dziwny cichutki szum w tylnej części samochodu... otwieram klapę i słyszę jak pompa szumi... (mam gaz i na gazie pompa pracuje również głośno). Gdy przekręcam kluczyk w stacyjce słychać bzzzzt.... i pompa wytworzyła ciśnienie i cisza...odpalam i zaczyna buczeć.... czy to oznacza koniec pompy? czy wymieniać od razu (planuję wyjazd na wakacje) czy czekać?
pozdrawiam,
Student - Caro z klapą "kombi"
-
Spokojnie. Pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł. Najpierw musisz określic, czy pogorszyła się praca auta na benzynie. Jeśli nie ma zmian, tzn wolne obroty stabilne, przyspieszenie takie jak dawniej, nie szarpie podczas jazdy, to wymiana pompy jest nieuzasadniona. Poza tym są sposoby diagnostyki pompy zanim się ja wymieni, chocby pomiar ciśnienia przez nią podawanego. Na razie poczekaj. Obserwuj auto.
Pozdrawiam.
Marcyg.
-
Cześć!
obserwuję autko i nie zauważyłem jakichkolwiek zmian... z tego co się dowiadywałem to szumią łożyska... auto na benzynie przyspiesza normalnie, na wysokich obrotach działa normalnie również (wciskałem gaz na postoju) Dziś "przegonię" go po drodze szybkiego ruchu... Ale drażni mnie to buczenie. Pytanie takie: jak długo taka pompa popracuje? (w sumie to chyba nikt nie wie, prawda?) poza tym pytanie ważniejsze: czy można z taką pompą wyjechać na wakacje?? czy lepiej wymienić wcześniej?.
-
Cześć!
obserwuję autko i nie zauważyłem jakichkolwiek zmian... z tego co się dowiadywałem to szumią łożyska... auto na benzynie przyspiesza normalnie, na wysokich obrotach działa normalnie również (wciskałem gaz na postoju) Dziś "przegonię" go po drodze szybkiego ruchu... Ale drażni mnie to buczenie. Pytanie takie: jak długo taka pompa popracuje? (w sumie to chyba nikt nie wie, prawda?) poza tym pytanie ważniejsze: czy można z taką pompą wyjechać na wakacje?? czy lepiej wymienić wcześniej?.
pozdrawiam,
Student - Caro z klapą "kombi"
-
zrób odcinkę pompy, gdy chodzi na gazie - przedłuzysz jej życie
-
hej.mam ten sam problem- jak sie zapala auto to jakby jakas turbina sie rozkrecala ;)
i sama pompa dosc glosno pracuje- szczegolnie jak jest niewiele paliwa- czego staram sie uniakac.
Zrob to co proponuje drucik, a czego nigdy mi sie nie chce zrobic :wink:
opis jest bodajze w artykulach (chyba).
-
Cześć!
A jak długo już ta pompa Ci hałasuje???? bo mnie zaczęła dwa dni temu.... i zastanawiam się czy bezpiecznie można z tym dłużej jeŹdzić... ale tak czy siak wymienię ją jak najszybciej bo lubię mieć wszystko w porządku w aucie. Pompa kosztuje w sklepie 286 złotych więc nie aż takie kolosalne pieniądze...choć małe też nie. Niestety będę musiał ściągać bak paliwa od dołu gdyż w kole zapasowym mam butlę gazową, i nie dostanę się do pompy od strony komory na koło zapasowe.
pozdrawiam,
Student Caro z klapą "Combi"
-
Nie zdarzyło wam się czasem wyssać bak do ostatniej kropelki ? Na sucho pompka nie popracuje zbyt długo, do jej chłodzenia i smarowania paliwo jest niezbędne !
-
mi pompa halasuje od czasu kiedy kupilem to auto. mialo przebieg 234tys.
teraz ma przebiegu 251tys. ale pratycznie od poczatku uzytkowania (od 236tys) jest zalozony gaz.
ja wiem,ze wyjezdzenie beny do konca zabija pompe- napewno nie wyjezdzilem do konca...na gazniku w malcu to 2razy oproznilem bak...ale w poldzie absolutnie nie.
-
mimo wszystko upieram się przy przekaŹniku na pompę