FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Mechanika => Wątek zaczęty przez: glus w Grudzień 07, 2007, 11:21:12 am
-
Lukałem sobie na allegro po zdjęciach sprzedawanych polonezów i tak:
Ponieważ kupiłem mojego w zeszłym roku i nie jestem oblatany w polroverach, to mój polduś (1995) ma licznik kilometrów sześciocyfrowy a ten niby nowszy: http://www.allegro.pl/item279764282_polonez_atu_1_4_silnik_rover_okazja_zobacz_.html
ma licznik kilometrów pięciocyfrowy. I tu pytanie: Jakie były montowane liczniki i kiedy w polroverach? Czy ja kupując swojego mam zmieniony licznik czy ten koleś z allegro? (Nawiasem mówiąc i tak mnie oszwabili, bo mi się nie przerzucają dziesiątki tysięcy kilometrów - więc nie wiem ile ten mój ma naprawdę przebiegu. Jak ma 116 tys km tak ma dalej (hihihi), zmieniają mu się tylko tysiące, dziesiątki i jedynki km. Jaką krzywdę wyrządzili mojemu licznikowi ???. Da sie to naprawić ?)
Temat zmieniono dla celów szukajki v#1860
-
Liczników było kilka odmian. Były montowane równocześnie. Pokaż fotkę.
-
Mam tylko kontrolkę ciśnienia. (Zresztą też uwalona :(( ) . Deska jest właśnie chyba z tych normalniejszych.... z sześcioma okienkami licznika...
-
Najprościej to zdjąć "daszek" i zobaczyć czy są plomby na liczniku.
-
jak byl cofany to plomb nie bedzie to jasne. Ja mam licznik z 94 i jest 6 cyfrowy,wiec podejrzewam ze nie bylo reguły.Zreszta w FSO nigdy zadne nei obowiazywały...
-
Nie ma reguly- w dwóch caro z 1994 mialem nowy 6 cyfrowy a w obecnym z 1995 5 cyfrowy. Licznik kilometrów jest najprawdopodobniej taki sam we wszystkich wersjach(tzn K=1000) Plomba przy liczniku moze byc wszak mozna odczepic drugi koniec przy skrzyni :wink:
-
Caro 94....6 cyfrowy........ jakis zaspaniec zapomniak wyciac okienko......:P:P:P :mrgreen:
-
Mój ojciec w Caro 95 ma 6-cyfrowy kasowany przyciskiem, a ja w ATU z paździrnika 96 mam 5-cyfrowany kasowany przez kręcenie tylko z kontrolką ciśnienia oleju.
-
w naszym caro 96 licznik byl 5 cyfrowy, zreszta i jest teraz w moim 125p :-)
-
Dwa abimexy na lucasie z 96 roku. Mój turkus i drugi pokrupkowy. W jednym licznik przebiegu 5 cyfr, w drugim 6 i trochę inaczej skalowane obrotomierze. Oba Mera Błonie.
-
Zegary z polonezów mogą być naprawdę niezłą kolekcją.