FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Karoseria / Blacharka / Wnętrze => Wątek zaczęty przez: Eddek w Grudzień 18, 2007, 07:34:53 am
-
Rzecz jest krotka:
Czy da sie plug & play przelozyc drzwi z C+ do zwyklego Caro MR94 (z tapicerkami starymi najlepiej) czy wymaga to jakis zmian w zawiasach/zamkach czy sie poprostu nie da?
-
Niedawno robiłem taką przekładke. Drzwi są takie same ale plastiki te w które wkręca się wkręty mogą być w innych miejscach i do wymiany jest parapet, inne mogą być klamki zewnętrzne.
-
No wlasnie dumam nad plusowymi drzwiami z tymi gladkimi klamkami.
-
w plusie boczki drzwiowe są inne , uchyt jest mocowany na wkręty które są wkręcane w takie plastyki. Otwory pod mocowanie starszych uchwytów pownien miec tak samo w drzwiach jak w poldkach przed plusem. Co do klamek to przeciez są to tylko klamki. Po zdjeciu owalnych klamek (składających sie z klamki i nakładki) mozna bezproblemu załoyc kasetowe starego typu.
-
Rzecz w tym, ze mam 2 sztuki lewe bite, 2 sztuki prawe kompletnie skorodowane i musze wymienic wszystkie 4. Dlatego teraz dumam czy nie rozejrzec sie za drzwiami od C+ z gladkimi klamkami, ale nie chcialbym sie zdziwic, ze nagle nie bede ich mogl zalozyc do auta, bo rygiel jest o 3mm w innym miejscu sie nie zamyka, albo ze zawiasy sa o 5mm za wysoko...
-
wszystko jest tak samo i musi pasowac, ewentulanie zamek mozesz miec inny
z tego co pamietam chyba w poldkach plusach były zamki troche inne i by trzebabyło przełozyc zamki lub same rygle na słupku od plusa załozyc
nie pamietam teraz czy to w aTu Plus były tylko inne czy w Caro Plusie tez... ale chyba w jednym i drugim , choć ja w Caro plusie z końca lutego/pocztku marca 97 miałem stare zamki
-
w atu plusie sa inne zamki (takie kasety) w caro sa "stare"
-
zamki sa takie same ,tylko uchwyty na ucho sa inne - w atu takie kwadratowe
choc nie jest powiedzane ,ze nie sa wzgledem siebie zamienne - to mozna sprawdzic
-
ja przekladalem do mojego (93rok) z nowszego caro plus i pasuja
-
ja bym w swoim polonezie tez przełozył drzwi z caro+ albo zrobił bo juz rdza jest duza a jka robic to nowa blache na progach i pomalowac na czarno do listw :D kumpel w swoim poloneziku ma tak i super wyglada
-
Niestety bez względu na to jaki kolor masz nigdy nie maluj drzwi pod listwami :!: Tym bardziej na czarno....
Okropnie to wyglada. Możesz założyc dokładki orciari... :)
-
Niestety bez względu na to jaki kolor masz nigdy nie maluj drzwi pod listwami :!: Tym bardziej na czarno....Okropnie to wyglada.
Piotrek to kwestia gustu :)
-
i rdzy :P
-
Ja widziałem lepszy patent. Kolesiowi ruda pofalowała doły drzwi, więc na wzór czarnego dołu wstawił sobie coś jakby... karton czy kartka z grubego bloku... Pomalował to na czarno, owinął tym doły drzwi i wcisnął z jednej strony pod listwy, a z drugiej pod boczki...
Z daleka wyglądało normalnie, ale po dojściu bliżej żal d*** ściskał :D
To się nazywa pomysłowość i oszczędność :mrgreen:
-
Ja za to znałem jednego co w maluchu zalał drzwi betonem :D
A w polonezie w drzwiach piankę do osadzania okien też już widziałem ;)
-
Jezeli mowa o pomyslach, to ja painke montazową mam w progach :)
-
A ja z innej beczki czy drzwi od zwykłego Caro (to jest chyba mr93) czyli taki np. 94 95rok bedą pasowały do starego Poldera 86r (borewicza), nie chciał bym kupowac w ciemno, może ktoś taki myk robił, na forum nie znalazłem nic w tym temacie tylko wasze dywagacje o tym samym tylko z Caro+ do Caro, a ja chce z Caro do Borewicza.
-
Oczywiście, że będą pasowały.
-
Tylko truck-i maja inne drzwi. tak to wszystkie pasuja. Moze brakowac jakis otworow - ale wtedy wiertarka w reke i po problemie.
-
wracajac do pianki montazowej to wcale nie jest zly pomysl. A to dlatego gdy alozymy nowe progi wnetrze tych progow powinnismy najpierw zalac srodkiem antykorozyjnym a pozniej uszczelnic dodatkowo pianka montazowa. A co nam to daje , duzo poniewaz pianka nie zasysa wody , takze progi wewnetrzne sa caly czas suche.
-
kamil_s83, to bardzo ciekawe co mowisz...
-
Jest mały drobiazg odnosnie Polonezów ATU PLUS i tylnych drzwi tzn. tylko w Atu plusach jest inne mocowanie zawiasów tylnych drzwi do środkowego słupka, Czemu? Nie wiem. Dziwi mnie fakt, że tylko w Atu plusach a w zaykłym Atu jest normalnie jak i w pozostałych odmianach Poloneza. Kto jest ciekawy niech sprawdzi i porówna :D Będzie p[otrzebny do tego Atu plus i jakis inny Polonez :mrgreen:
-
Odnośnie pianki montażowej... otóż jak sądzę pianka montażowa to poliuretan, a poliuretany wiążą z wilgocią . może to być dobry pomysł ponieważ pianka wciągnie wilgoć z zakamarków progu ale zachodzi pytanie: czy ją później odda w atmosferę?
bo jak nie, to występowanie rudej może postępować w postępie geometrycznym.......
pomysł niezły wart zastanowienia.
powiem szczerze że sam kilka lat temu zapiankowałem progi w pn-ie i zaszpachlowałem pokryłem barankiem i bitexem następnie wytrzepalem na to worek z odkurzacza i pojechałem na giełdę po dwóch dniach. progi wyglądały dość staro i zdrowo.. pn truck poszedł w inne ręce.. :?
[ Dodano: 04 Maj 2008 08:05 ]
Odnośnie drzwi, to mam stare drzwi Caro z tapicerką plusa. Starą deskę rocdzielczą.
z tego co pamiętam to był do zamotowania potrzebny młotek gdyż jakaś blacha chyba mocowanie klameki wewn. była inaczej przetłoczona.
Drzwi trucka są o 10cm dłuższe od osobowego i mają dzieloną szybę w drzwiach i lusterko przykręcane do blachy drzwi
-
a ja tak sie zastanawiam żeby zakupić caro lub caro plusa i z robić z niego borewicza :D i teraz czy jakieś wielkie problemy z przełożeniem błotników zderzaków, klapy bagażnika i maski??
-
a nie lepiej od razu borka kupić?
przede wszystkim to będziesz musiał wymienić nie tylko to co podałeś, ale dużo więcej blach i bez cięcia i spawania się nie obejdzie.
-
O ile to będzie miał być jak oryginał, to dojdą jeszcze takie szczegóły jak chromowane ramki drzwi, inne klamki, na progach z zewnątrz plastiku nie było, zaspawanie tylnych szybek. Chyba, że to ma być "Borewicz Plus" ? ;)
-
chromowane ramki drzwi,
Tu akurat wystarczy farbę zedrzeć z czarnych i ew wymienić dolne listy (te z uszczelką).
Z przodu trzeba zmienić/dorobić pas przedni, maska powinna się zamknąć, tył - wymiana pasa, belki i lamp.
Tylne szybki można zostawić - będzie akwarium.
-
a ja w moim pierwszym polonezie z 94 miałem lepszy patent a raczej mój tato okleił drzwi do listwy złota folia samoprzylepna sprzedawana na metry groszowe sprawy a dawała rade z rok po roku już nie było środkowej części i zaczęła sie marszczyć ale i tak wytrzymała jeszcze rok a jak by sie w środek coś dało aby cokolwiek nadawało jej kształt to by dalej spisywała sie bez zarzutu największy plus nie widać rdzy i gładka powierzchnia
-
chodzi mi o to ze by w borewiczu mieć szerokie mosty nowszy silnik itp. wydaje mi sie ze zmieniana blachówy w caro będzie łatwiejsza niż przekładanie poszczególnych podzespołów z nowszych wersji do borewicza :D więc czy te elementy będą pasować?? oczywiście po wymianie pasa przedniego i tylnego :D
-
chodzi mi o to ze by w borewiczu mieć szerokie mosty nowszy silnik itp. wydaje mi sie ze zmieniana blachówy w caro będzie łatwiejsza niż przekładanie poszczególnych podzespołów z nowszych wersji do borewicza :D więc czy te elementy będą pasować?? oczywiście po wymianie pasa przedniego i tylnego :D
Mylisz się. Wymiana podzespołów będzie łatwiejsza niż "blacharka". Praktycznie wszystko jest plug and play :wink:
[ Dodano: 2008-05-27, 19:35 ]
chodzi mi o to ze by w borewiczu mieć szerokie mosty nowszy silnik itp. wydaje mi sie ze zmieniana blachówy w caro będzie łatwiejsza niż przekładanie poszczególnych podzespołów z nowszych wersji do borewicza :D więc czy te elementy będą pasować?? oczywiście po wymianie pasa przedniego i tylnego :D
Mylisz się. Wymiana podzespołów będzie łatwiejsza niż "blacharka". Praktycznie wszystko jest plug and play :wink:
[ Dodano: 2008-05-27, 19:35 ]
chodzi mi o to ze by w borewiczu mieć szerokie mosty nowszy silnik itp. wydaje mi sie ze zmieniana blachówy w caro będzie łatwiejsza niż przekładanie poszczególnych podzespołów z nowszych wersji do borewicza :D więc czy te elementy będą pasować?? oczywiście po wymianie pasa przedniego i tylnego :D
Mylisz się. Wymiana podzespołów będzie łatwiejsza niż "blacharka". Praktycznie wszystko jest plug and play :wink:
-
utek, powtarzasz się, ale mimo wszystko masz rację.
drożdżówa, uważasz, że cięcie i spawanie blach jest łatwiejsze niż odkręcenie paru śrub? z oblachowania tylko dachu byś nie musiał wymieniać i ewentualnie drzwi.
-
Ale druga sprawa to znalezienie Borka ze zdrową blachą. Z tym może też być mały problem. Ale poza tym tak jak mówi maciejowski i utek. No i jeszcze zawsze można wtedy stary środek zostawić - co kto lubi.
-
myślę, że z tych wszystkich super rarytasów od dziadków, który jeździli tylko do kościoła co są na allegro dało by się wybrać coś sensownego. ...i przynajmniej pas przedni nie będzie pękał :P .
-
...i przynajmniej pas przedni nie będzie pękał :P .
Otóż to!!!
Czym starszy poldek, tym lepszy. Najczęściej. I proszę nie siać propagandy, że w plusach dawano lepszą blachę.
-
Okej ,skoro tak twierdzicie nie będę sie sprzeczał :oops:
wielkie dzięki za poradę:) czyli im starszy tym lepszy tak?? ciekawe w sumie na to bym nie wpadł :D a tak w ogóle najsłabszym punktem poldków jest blacha tak?? na co zwracać największą uwagę przy zakupie takiego leciwego ,,borewicza,,??
-
na blachę, bo jej naprawa jest najdroższa i najtrudniejsza.