FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki Fiata, Forda i inne => Wątek zaczęty przez: Fredmoto w Grudzień 24, 2007, 21:33:58 pm
-
Stało się. Przed świętami, jadąc do roboty coś lekko strzeliło. Auto nagle straciło z 50% mocy i podczas dodawania gazu słychać stukanie. Tak jakby z "górnych" okolic silnika. Da sie jeździc ale jest masakra. Wszystko wzrokowo sprawdzilem i jest ok. Świece bdb, wszystkie przewody. Podczas jazdy ma sie takie uczucie jakby kompresja uciekła. Rozmawiałem z kumplem (mechanik) i powiedział że prawdopodobnie przeskoczył rozrząd. Nie znam sie za bardzo. Dodatkowo miałem wczesniej problemy z ta zasraną kontrolką check engine - swieciła cały czas.
Miał ktos z Was taki przypadek? Ma ktoś może silnik?
-
ja miałem. Stukał stukało az wreszcie korbowód wyskoczył bokiem :mrgreen:
Powazniej. Zdejmij pokrywe zaworów i obadaj co sie tam dzieje.
-
A jaki to silnik??
-
Stało się. Przed świętami, jadąc do roboty coś lekko strzeliło. Auto nagle straciło z 50% mocy i podczas dodawania gazu słychać stukanie. Tak jakby z "górnych" okolic silnika. Da sie jeździc ale jest masakra. Wszystko wzrokowo sprawdzilem i jest ok. Świece bdb, wszystkie przewody. Podczas jazdy ma sie takie uczucie jakby kompresja uciekła. Rozmawiałem z kumplem (mechanik) i powiedział że prawdopodobnie przeskoczył rozrząd. Nie znam sie za bardzo. Dodatkowo miałem wczesniej problemy z ta zasraną kontrolką check engine - swieciła cały czas.
Miał ktos z Was taki przypadek? Ma ktoś może silnik?
Kocham takie wypowiedzi....
Kolego Fredmoto podales taka ogromna ilosc dokładnych informacji ze wprost nie wiem od czego zacząc :lol: Jaki masz silnik ? Benzyne, diesla czy moze parowy ? bo kiedys tez takie wychodzily w samochodach. Kolejna sprawa jakim samochodem jezdzisz ? Fso, Fordem czy moze własnorecznie zlozonym kit-carem samoróbka ? Jaki silnik potrzebujesz ? Mam taki od pily do drzewa i taki od wiatraczka komputera -moga byc?
Napisz KONKRETNIE o co chodzi i wtedy dostaniesz w miare KONKRETNE odpowiedzi- bo tak jak teraz to Twoj temat najchetniej wywalilbym odrazu w kosmos... Jestesmy na forum milosników FSO a nie ludzi zawodowo zajmujących sie przewidywaniem przyszlosci i czytaniem w myslach :roll:
P.S
Pozdrawiam i Zycze Wesolych Swiąt
-
Juz sie poprawiam :)
Oczywiście Polonez w gazie, 1.6 z jednopunktowym wtryskiem rocznik 1996. Poprzedni własciciel zmieniał silnik na wiosne ale widac ze długo nie wytrzymał (silnik)
-
No to wjedz do cieplutkiego garażu, zdejmij pokrywe zaworów, i powyciagaj aski popychaczy bo na 90% sa powyginane... jesli tak.. idź do sklepu kup nowe (8zł sztuka) i pasek rozrządu nowy (14 zł ) i wymień, ustaw rozrząd, zawory. Poskłądaj, i bedzie jak nowy.
Wsyzstko masz w książce i jest do DEBILNIE łatwe, a mechanior skasuje z ciebie ze 150-200zł.
Bedizesz potrzebowal :
Grzechotke a do niej (bez grzechotni to masochizm ale tez sie da) ja tak robilem
szczelinomierz
Klucz nasadowy 13
Klucz nasadowy 10
Klucz plaski 13
Kombinerki
Troche bialej farby
Pasek rozrzadu
laski popychaczy
Klucz nasadowy 38mm do srubu rozrzadu.
-
Klucz nasadowy 38mm do srubu rozrzadu.
zastepczo młotek i przecinak
Troche bialej farby
a do czego? :?
-
Rozmawiałem z kolegą mechanikiem i właśnie mówił to co Wy. Przy redukcji biegów poluzował sie pasek, przeskoczył rozrząd i zaje..ł po zaworach. Dziś bedziemy to rozbierac i zobaczymy czy zrobi sie tylko tyle co piszesz czy trzeba bedzie poszukac silnika gdzies. Dzięki za info :)
-
zastepczo młotek i przecinak
poprzedni wlasciciel mojego poldka tak wlasnie odkrecal tą śrubę... poharatał ją masaskrycznie do tego stopnia ze ja nie moglem jej kluczem odkrecic. Nie polecam tej metody, chyba ze ktos jest naprawde w desperacji.
Troche bialej farby
a do czego?
Najstarsza i najprostsza metoda ustawiania zaworow jest tzw "mijanka" , krecimy walem dopoki zawor wydechowy czwartego cylindra nie zacznie si ezamykac a ssacy otwierac, to jest wlasnie mijanie sie zaworow. wtedy to na pierwszym cylindrze przebiega suw pracy, i regulujemy zawory pierwszego cylindra. Nastepnie obracamy wal o 180 stopni i robi tak samo z 3 , potem z 4 i na koncu z drugim.
Ale zeby latwo obracac walem o 180 stopni na zjetym kole pasowym malujemy sobie linie przes srodek kola, i zaznaczamy sobie punkcik biala farba na oslonie rozrzadu, lub na oslonie kola pasowego.
-
Pasek rozrządu nie przeskoczył ale i tak go wymieniłem. Jest iskra, dostaje paliwa a nie chce odpalic teraz. Przełożyłem od kolegi z poloneza cewke - nic. Czujnik położenia wału tez wymieniłem ale to nie to. Teraz burza mózgów co może byc... ehh
[ Dodano: 27 Gru 2007 12:55 ]
Co ciekawe - pod deklem filtra, zamiast zasysać powietrze, dmucha powietrzem
-
Auto nagle straciło z 50% mocy i podczas dodawania gazu słychać stukanie. Tak jakby z "górnych" okolic silnika. Da sie jeździc ale jest masakra.
A ja stawiam, że padła uszczelka pod głowicą.
-
Odkręcamy własnie głowice... CDN :)
-
zastepczo młotek i przecinak
3 biezniowe z dohc fiata lub z plusa tez tak odkrecisz ??
Bez przesady dobra polska nasadka kosztuje jakies 38 zl wiec nie jest to jakas astronomiczna kwota a bardzo ulatwia pewne prace :)
-
Ja odkręcałem nasadką - rozrusznik i auto sie samo rozbiera.
Wyszło tak jak pisał ikwus - tzn. uszczelke wypierdziało między 3 a 4 cylindrem. Też tak pomyslałem po pojawieniu sie awarii ale kumpel postraszył mnie zmianą silnika.
Jutro kupuje uszczelke, czyścimy wszystko i bedzie git.
-
spalnuj głowicę, bo jak tego nie zrobisz, to po roku najpóźniej będzie to samo :!:
-
To prawda, trzeba splanowac.