FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: Fist w Grudzień 25, 2007, 02:15:23 am
-
Witam!
Mój problem polea na tym, że akumulator potrafi mi sie prawie całkiem rozładować przez 1 noc. Nie wiem dlaczego tak sie dzieje. Problem z przebiciem gdzieś też jest ale na to mam sposób odłączam mu "pipek" ( obok akumulatora takie cuś - jak sie go wyjmie to odcina przepływ prądu na kablu "-" a drugi kabel zostaje podłączony).
Na rozładowywanie też znalazłem sposób a mianowicie akumulator obkładam kocem i o dziwo trzyma on napięcie dzieki temu :twisted: . Niestety kilka dni temu kocyk zaczą sie przypalać i szukam teraz jakiegoś alternatywnego wyjścia lub najlepiej usunięcia problemu.
Chciał bym jeszcze powiedzieć, że akumulator jest nowy (kupiony w wakacje).
-
najprawdopodobniej cos Ci kradnie prad, wez sobie miernik, ustaw go na duzy zakres pomiaru pradu w amperach, przewaznie trzeba przestawic tez kabel w inny otwor niz zwykle miernika, wepnij sie szeregowo sciagajac plusowa kleme aku, powylaczaj wszystkie odbiorniki np lampa radio, jesli masz alarm to wcisnij tez czujnik klapy, zalacz alarm zamknij samochod nastepnie odczytaj wartosc i podaj na forum, oczywiscie bardzo wygodnie jest jak jest druga osoba :-)
-
najprawdopodobniej cos Ci kradnie prad
- A wiesz, że bardoz możliwe xD
żarcik
jutro postaram sie chwilkę znaleźć na to i napisze.
-
Odlacz radio na noc ja miałem taki sam problem okazało się ze radio bylo skopane i pobieralo prad
-
Wyjmij bezpiecznik od awaryjnych.
-
Wyjmij bezpiecznik od awaryjnych.
u mojego tescia doslownie pare dni temu podczas wyjmowania bezpiecznikow, po wyjeciu tego wlasnie prad z 400 mA spadl do zera :-)
co ciekawe kiedy ten bezpiecznik jest wyjety to nie dziala pompa paliwa :shock:
przynjamniej tak jest u mojego tescia
nie badalem dalej tematu bo to byla wigilia, ale podejzewam urzadzenie mikroprocesorowe :?:
-
co ciekawe kiedy ten bezpiecznik jest wyjety to nie dziala pompa paliwa
U mnie po wyjeciu teog bezpiecznika nie dziala zegarek, oswietlenie wnetrza. A po wlozeniu be zzaplonu mog uruchomic wycieraczki, czy kierunkowskazy, dodatkowo podswietla mi sie przycisk od nawiewu i moge wlaczyc nawiew :)
Urzadzenie mikroprocesorowe podmienialem na dwa inne 100% sprawne i to nie to.
jednak wlozenie tego bezpiecznika powoduje spadem poboru pradu o okolo 300-400mA bo inaczej przez noc akku szedł się kochac.
-
tylko ze u mnie wszystko to co piszecie odpada bo jeden biegun od akumulatora jest odłączony... no chyba ze na jednym biegunie tez może ciągnąc prąd.
AndrewS#100, na razie nie mama jak sprawdzić tego bo w ciągu tygodnia rzadko kiedy korzystam z samochodu, ale przy pierwszej okazji zmierzę to.
-
co ciekawe kiedy ten bezpiecznik jest wyjety to nie dziala pompa paliwa
Z tym bezpiecznikiem i obwodem awaryjnych to jest grubsza rozkmina w instalacji np po wyjeciu przelacznika automatycznie zapalaja sie swiatala awaryjne przy wyłączonej stacyjce :shock: . Prawdopodobnie albo przechodzi przez kilka obwodów albo gdzies sie cos zamyka :)
[ Dodano: 2007-12-28, 00:15 ]
Odrazu pisze ze z Morawskim mozecie dac sobie spokój - schematy sa pelne blędów tak jakby nikt tego nie sprawdzil :evil: Proponuje np sprawdzic skad jest zasilana grzałka tylniej szyby w caro- ze schematu wychodzi ze z obydwu stron dostaje mase :roll:
-
tylko ze u mnie wszystko to co piszecie odpada bo jeden biegun od akumulatora jest odłączony...
to znaczy ze aku ci pada nawet przy zdjetej jednej klemie ??
jesli tak
to radze rozgladac sie za nowym aku
-
nie no 3 akumulatora w roku nie będę kupował...
poprzedni podobno "wybuchl" w warsztacie... a jeszcze poprzedni nie nadawał sie juz
-
Z tym bezpiecznikiem i obwodem awaryjnych to jest grubsza rozkmina w instalacji np po wyjeciu przelacznika automatycznie zapalaja sie swiatala awaryjne przy wyłączonej stacyjce :shock: . Prawdopodobnie albo przechodzi przez kilka obwodów albo gdzies sie cos zamyka :)
Odrazu pisze ze z Morawskim mozecie dac sobie spokój - schematy sa pelne blędów tak jakby nikt tego nie sprawdzil :evil: Proponuje np sprawdzic skad jest zasilana grzałka tylniej szyby w caro- ze schematu wychodzi ze z obydwu stron dostaje mase :roll:
W caro jest też podpięta pod ten bezpiecznik też zapalniczka, może tam cuś nie gra. Swego czasu z obiegowej plotki słyszałem ze ponoć polnezy często płoneły od wagliwej instalacji elektrycznej zapalniczki - czy ktoś to może zweryfikować?
-
u mnie nie działała gdy były włączone światła
AndrewS#100 - Dziś wieczorkiem sprawdzę
-
Swego czasu z obiegowej plotki słyszałem ze ponoć polnezy często płoneły od wagliwej instalacji elektrycznej zapalniczki - czy ktoś to może zweryfikować?
Osobiscie nie slyszalem ale wiem ze w starszych polonezach te zapalniczki byly bardzo kiepskiej jakosci -szybko niszczyly sie spirale grzejne i po jakims czasie proba odpalenia papierosa od zapalniczki konczyla sie zwarciem i zadzialaniem bezpiecznika w instalacj. Ktos mogl tam zainstalowac wtedy np gruby drut zamiast bezpiecznika i wówczas takie cos moglo spowodowac stopienie sie przewodow i pozar przy próbie skorzystania z zapalniczki. Czasami tez zapalniczka klinuje sie i nie odskakuje po nagrzaniu
-
tylko ze u mnie wszystko to co piszecie odpada bo jeden biegun od akumulatora jest odłączony... no chyba ze na jednym biegunie tez może ciągnąc prąd.
Nie ma fizycznej możliwości aby otwarty obwód pobierał prąd a czy masz zdjętą jedną klemę czy dwie to jest bez znaczenia . U Ciebie występuje zjawisko zwane samo rozładowaniem akumulatora co świadczy o jego uszkodzeniu . Pisałeś że aku. jest prawie nowy bo w wakacje go kupiłeś to powinieneś mieć gwarancję i próbuj go reklamować . Nowe aku. też potrafią być fabrycznie wadliwe chyba że sam go powaliłeś zbyt dużym prądem ładowania albo zrobiłeś zwarciochę .
-
A wiec dałem samochodzik do warsztatu żeby zrobili coś sie da bo czeka mnie jazda nim w Alpy :] przy okazji powiedziałem żeby zobaczył elektrykę i ten akumulator to stwierdził ze jest on za slaby tzn jest 360 a powinna być 460...
-
stwierdził ze jest on za slaby tzn jest 360 a powinna być 460...
chodzi o prąd rozruchowy ? Może ja ślepowaty się robię z wiekiem ale jakoś nie widzę do jakiego auta i z jakim silnikiem ma być ten akumulator . Może ktoś pożyczy mi okulary ?
-
Bruns - wnioskując po opisie:
"1.4 GLI v16 Rover LGP/Benzyna 96r"
-
chodzi o prąd rozruchowy ?
nie wiem, dostałem tylko takie info na razie od szwagra:
elektryk stwierdził ze akumulator ma za mała moc. jest 360 a powinien byc 460
Poldek stoi w warsztacie 5o0km ode mnie a więc nie mam jak się dowiedzieć czegoś bardziej szczegółowo.
jimo#1921, zgadza sie
-
fist, masz ten sam problem co ja... 4 lata mam samochód i 4-ty lub 5-ty akumulator w nim siedzi... Ten sam silnik, ten sam rocznik :) Tylko zasilanie only Pb :)
Co ja mogę o tym powiedzieć - miałem ciut niskie ładowanie -> wymieniony regulator napięcia. Przez 2 tygodnie było wzorowo, potem napięcie ładowania znowu spadło. Nie reklamowałem... Dowiedziałem się, że padnięte diody mogą być powodem psucia regulatora i mogą powodować to, że akumulator jest ładowany za dużym prądem (nie napięciem) co po kilku tygodniach/miesiącach doprowadza do jego wewnętrznego zwarcia.
Nie wiem jak to się ma do rzeczywistości, bo nie jestem elektrykiem, ale chętnie przyjrzę się dyskusji. Generalnie w lato to olewam, bo pali dobrze, a na zimę się wkurzam :mrgreen:
Ostatni akumulator był tak padnięty, że nie miał siły zapalić bezpośrednio po zgaszeniu... Odpalenie z kabli służyło tylko na jedną jazdę, potem trzeba było czekać aż ktoś pożyczy prądu, żeby móc wrócić do domu... :? :shock: