FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ Hamulcowy => Wątek zaczęty przez: mariusz_u w Luty 05, 2008, 22:59:56 pm

Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: mariusz_u w Luty 05, 2008, 22:59:56 pm
Czy ktoś zna złoty środek na ruszenie odpowietrzników w zaciskach hamulcowych? Chciałem kupić nowe zaciski ale ze względu na cenę  :?  zrezygnowałem:
http://moto.allegro.pl/item304476159_zacisk_fso_polonez_tyl_lewy_fabr_nowy.html

Mój poldas jest wart tyle co zaciski do niego  :lol:
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: karol-1987 w Luty 05, 2008, 23:05:10 pm
dobry klucz, spsikac odrdzewiaczem, prawo, lewo, prawo lewo, delikatnie, popsikac, probowac krecic, zagrzac, prawo lewo, psikac, prawo lewo prawo lewo, zagrzac i takie tam. innego sposobu chyba nie ma. byle nie za szybko i nie nerwowo, nie spieszyc sie, miec caly dzien na zrobienie tego :mrgreen:  :P
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Luty 05, 2008, 23:05:17 pm
Sposobów jest kilka, np.:

1. Można podgrzać odpowietrznik i próbować go odkręcić (byle nie palnikiem acetylenowym),
2. Nawet jak urwiesz odpowietrznik, to możesz wkręcić śrubę w o miejsce i odpowietrzać na przewodzie - w miejscu gdzie jest wkręcany w zacisk.
3. Nawet po ewentualnym ukręceniu, można nagwintować otwór i zakupić nowe odpowietrzniki.
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: mariusz_u w Luty 05, 2008, 23:17:02 pm
Słyszałem, że można rozwiercić, nagwintować i dać odpowietrzniki od żuka...
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: karol-1987 w Luty 05, 2008, 23:28:55 pm
no ok, ale po co od razu psuc jak moze sie uda? ja napisalem co zrobic zeby sie ewentualnei udalo. a potem jak sie nie uda to kombinowac... to nie jest ot tak "rozwiercic, nagwintowac" i pozamiatane, tylko trzeba odpowiedni stożek robić itd...
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: iwan w Luty 06, 2008, 00:23:05 am
Na warsztacie przyspawywalo sie wieksza nakretke zeby te cholerstwo odkrecic. Mi zawsze jednak pomagal klucz francuzki.
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: karol-1987 w Luty 06, 2008, 00:48:41 am
jak juz Ci sie uda odkrecic to pamietaj zeby zrobic tak, zeby dalo je sie nastepnym razem odkrecic :wink: smary miedziowe i inne specyfiki przeciw rudej na srubach i gwincie bardziej niz wskazane :wink:
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Luty 06, 2008, 08:41:57 am
jeszcze gdy nie mamy pod reka palnika mozna dodatkowo opukać. mi zawsze idzie "zabką" kluczyk to sie zaraz obrabia. a no i przy montozu powrotnym, gdy sie posmaruje nie dociągać tego na chama bo bedzie ten sam problem, a to i tak bedzie trzymać. na odpowietrznikach jest gwint stożkowy, podobnie jak w korku spustu oleju, nie musi byc bardzo mocno.
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: MaciejFSO w Luty 06, 2008, 08:47:19 am
Zoltanno, problem w tym, że to nie gwint doszczelnia połączenie tylko stożek na końcu odpowietrznika - dlatego trzeba mocniej dociągąć.
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: karol-1987 w Luty 06, 2008, 10:04:56 am
trzeba dociagac tak zeby nie lecialo i jeszcze ciut dla bezpieczenstwa. sprawdzic nastepnego dnia czy cieknie. sprawdzic za tydzien czy cieknie. sprawdzic za miesiac czy cieknie. i po sprawie.

[ Dodano: 2008-02-06, 10:14 ]
mialem problem w nubirze, bo okazalo sie ze przewody hamulcowe z tylu mam do wymiany bo spuchly i zaczely sie mocno pocić. poniewaz ja mam malo czasu i nie mam kanalu pojechalem do znajomych u ktorych robie wszystko za "50zł". okazalo sie ze mam urwany odpowietrznik i poprzedni wlasciciel go zaklepał, w kazdym badz razie byl problem zeby go wykrecic i w koncu sie nie dalo, wiec dali moj zacisk do regenracji (specjalna firma ktora sie tym zajmuje!), nawiercili nowa dziure na odpowietrznik i... i puszczał dalej. dobrze ze ktos sie zorientowal zanim to bylo na aucie. poszlo jeszcze raz ze zje*bami do tej firmy i zrobili. niby trzymal odpowietrznik, ale jak pojezdzilem miesiac czasu zauwazylem ze ciut leci, wiec dokrecilem go ciut mocniej, tyle co nic. zrobilem lacznie 20km i caly plyn wpierdzieliło ze zbiorniczka! jak stalem na swiatlach to az pedal powoli w podloge wpadal (powoli i tak za szybko :-P ) az musialem zaciagac reczny zeby komu sie nie wfasolic w tyl albo przód... w koncu sie wkurzylem, poszedlem z reklamacja, kase za regeneracje oddali a kupilem nowy zacisk... ot taka niemiła historia...
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 07, 2008, 18:01:22 pm
nie ma to jak Poldek - wycieknie plyn z jednego ukladu to zawsze drugim mozna zahamowac  :twisted:
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: mariusz_u w Luty 07, 2008, 23:25:19 pm
No  właśnie mam pusty mały zbiorniczek i nie nalewam, bo szkoda płynu, ucieka. Zostały mi szczątkowe hamulce przednie tuż przy podłodze. :P  oczywiście plus ręczny. Nie mam na razie sumienia tego oglądac, :twisted:
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 07, 2008, 23:27:27 pm
nie zajzysz to zapowietrzysz
najlepiej bylo w starym poldku i DFie - te dwa odzielne zbiorniczki na plyn
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: Alien#174 w Luty 09, 2008, 09:58:57 am
nigdy nie miałem problemu z odkręceniem odpowietrzyników - trzeba TYLKO pamiętać o tym by zakładać gumowe kapturki na odpowietrzniki a wcześniej "przelecieć" odpowietrznik smarem i zapobiegawczo, jak się jest pod autem albo np przy wymianie opon itp pracach kontrolnie odkręcić (poluzować) i dokręcić odpowietrznik tak by gwint "pamiętał" od czego jest  :wink: no i kluczyk - zawsze oczkowy a nie jakieś płaskie dziadostwo  8)
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: mariusz_u w Luty 10, 2008, 21:49:10 pm
Veni, Vidi, Vici. Dorwałem się do garażu z kanałem i victoria. Prawy tylny zacisk domagał sie obsługi już od dawna... Tarcza jak żyletka, z klocków zostały tylko te metalowe części zjechane na żyletke. :P  Efektem takiego zuzycia elementów była samoregulacja tłoczka hamulcowego aż się całkiem wykręcił i płyn wyleciał przez cylinderek. Wszystko zrobione włącznie z założeniem nowego odpowietrznika. :D Od poniedziałku zakładam nowe tarcze i robię drugi zacisk tylny. A potem tylko czadu i po hamplach... :twisted:
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: zlocisz w Październik 16, 2008, 00:25:41 am
Chciałbym odświeżyć temat bo mam problem. W moim polozłomie zostały pourywane odpowietrzniki (taki prezent od poprzedniego właściciela) , to co po nich zostało rozwierciłem i nagwintowałem. Skutek jest taki że odpowietrzniki przepuszczają nawet gdy są zakręcone. Nie mam kasy na zaciski a układ jest zapowietrzony. Mam niewielkie pojęcie o autach wiec proszę o wyrozumiałość jeśli pytanie jest rażące.

Mam pytanie czy da się go odpowietrzyć za pomocą normalnej śrubki?


pozdrawiam
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: txxxx w Październik 16, 2008, 02:04:24 am
jesli odpowietrzniki przepuszczaja beda zapowietrzac uklad, jedyne co zmienic zaciski, odkrecajac odpowietrznik w innym zacisku, zrob tak, mi sie udalo wszystkie odkrecic, postukaj lekko mlotkiem w odpow. od gory nalej plynu penetrujacego, podpal odpowietrznik zeby byl goracy znow postukaj mlotkiem i tak  kilka razy, zanurz pozniej odpowietrznik w oleju, i na drugi dzien odkrecaj z wyczuciem ale znow rozgrzewajac i lekko stukajac, po odkreceniu zmien odpowietrzniki na wzmacniane i nasmaruj gwinty smarem ktory moze sie mieszac z ukl ham, pozniej zaslep je calosciowo kitem gumowym zeby sie nie ultenialy, inne wyjscie dobre nagwintowanie i wlasnie sruba, wkrec wtedy utwardzana i o cynk
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: zlocisz w Październik 16, 2008, 11:59:44 am
Cytat: "txxxx"
inne wyjscie dobre nagwintowanie i wlasnie sruba

Jak odpowietrzyć za pomocą normalnej śruby?

edit: nie mam pewności czy podczas gwintowania nie wpadły opiłki do zacisku jeśli tak to minimalne ilości - Czy może to zagrozić mojemu bezpieczeństwu?
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: txxxx w Październik 16, 2008, 12:03:17 pm
na takiej samej zasadzie jak w przypadku odpowietrznikow, z ta roznica ze plyn nie bedzie uciekal przez wezyk ale gwintem sruby
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: matucha w Październik 16, 2008, 16:19:34 pm
zlocisz, zrobiłeś to zwykłym gwintownikiem rozumiem ?  :roll:
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Październik 16, 2008, 16:22:54 pm
zlocisz, jak przewierciłeś odpowietrznik i jego gniazdo na wylot to szukaj nowych zacisków. układ hamulcowy to nie miejsce na drutowanie.
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: Grzech#1938 w Październik 05, 2009, 21:23:33 pm
Mam pytanie - jak to możliwe, że płyn wycieka z wierzchołka dokręconego na maxa odpowietrznika?  :?:
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: Alien#174 w Październik 05, 2009, 21:27:27 pm
zerwany gwint? Wkręć inny odpowietrznik - może to pomoże?
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Październik 05, 2009, 21:45:13 pm
Odpowietrznik jest na końcu w kształcie trapezu. Jeśli dostanie sie tam syf, lub bedzie rozorany bedzie uciekać.
Aby działało, nalezy rozwiercić , przegwintować i wkręcić odpowietrzniki z żuka. (cieżko dostać) ale są wieksze, trwalsze... i lepsze.
Oczywiście odpowiednio zabezpieczyć "w razie w"
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: Kapitan w Lipiec 29, 2010, 22:06:54 pm
odświerze trochę :)

rozbierałem dzisiaj zaciski przednie starego układu hamulcowego w celu ich regeneracji, odpowietrzniki stawiały opór, ale znalazłem na nie sposób. najpierw zdarłem ostrym nożykiem ze 3mm syfu na około odpowietrznika, później popsikałem penetrusem i sprubowałem odkręcić ale nie chciało puścić. wkurzyłem się, że je zaraz poukręcam i wziąłem młotek. odpowietrznik dostał z każdej stony po razie i dwa razy w "łeb". lekko opukałem zacisk i odpowietrznik wykręciłem bez problemu :)
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: oprawca_1978 w Lipiec 29, 2010, 23:35:59 pm
Dobrze jest zdjąć z niego gumowy kapturek, nagrzać zapalniczką (porządną) a potem zalać wodą, żeby zasyczał. I tak parę razy. Po takiej "terapii" musi się odkręcić.
Do odkręcania tylko nasadka, ewentualnie płaski klucz oczkowy. I lepiej jest go najpierw dokręcić, a dopiero potem odkręcać.

Ja w swoim Polonezie miałem problem z ich odkręceniem, prawy tył mam nadal, ze trzy lata będzie, ukręcony (ale nie cieknie). Przy następnych już dmuchałem na zimne i robiłem ww. by pozostałych nie ukręcić.
No i warto je raz na rok poruszyć. Acha - po odpowietrzaniu dokładnie je wyczyść szczotą, do sucha i pozakładaj kapturki.
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: xmaniekx w Sierpień 16, 2010, 17:30:39 pm
A ja dziś za pomocą spawary dwa odpowietrzniki zjechane odkręciłem. Czas operacji... 10 minut  :D
Tytuł: Odpowietrzniki układu hamulcowego
Wiadomość wysłana przez: Alien#174 w Sierpień 18, 2010, 14:49:21 pm
Cytat: "oprawca_1978"
Dobrze jest zdjąć z niego gumowy kapturek, nagrzać zapalniczką (porządną) a potem zalać wodą, żeby zasyczał. I tak parę razy. Po takiej "terapii" musi się odkręcić.
Do odkręcania tylko nasadka, ewentualnie płaski klucz oczkowy. I lepiej jest go najpierw dokręcić, a dopiero potem odkręcać.

Ja w swoim Polonezie miałem problem z ich odkręceniem, prawy tył mam nadal, ze trzy lata będzie, ukręcony (ale nie cieknie). Przy następnych już dmuchałem na zimne i robiłem ww. by pozostałych nie ukręcić.
No i warto je raz na rok poruszyć. Acha - po odpowietrzaniu dokładnie je wyczyść szczotą, do sucha i pozakładaj kapturki.


dobrze gada - polać mu! Zawsze, przy okazji wizyty pod autem warto ruszyć odpowietrzniki, sprawdzić czy są gumki, to naprawdę działa - u mnie, w prawie 20letnim aucie nigdy nie było z tym kłopotu.