FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Napęd => Wątek zaczęty przez: maras w Luty 08, 2008, 01:40:00 am
-
Jakie sprzęgła pakowaliście do swoich 1,4?? Wiadomo, oryginalnie jest valeo, ale ta cena :evil: U mnie sprzedają jakieś firmy Statim, ma to ktoś?? Będę miał nie długo okazję zmienić, z tym,że zmieniał będę raczej tylko tarcze, docisk i łożysko są raczej dobre, ale tarcza jest juz podjechana i sprężyny w niej muszą być w nie najlepszym stanie, bo trochę szarpie czasami. Chociaż z drugiej strony znalazłem w JCauto tarcze Valeo za 160, wiec tak źle też nie jest :wink: A jakie Wy polecacie??
-
maras, w Twoim przypadku w gre wchodzi tylko Valeo :)
-
tarcze 5 spiekową koszt od 400 do 650zł wytrzymuje 30% więcej momentu od zwykłej a nie jest tak agresywna jak 3 spiekowa. można odwozić teściową do kościoła :P
-
Ja mam LUKa i jakoś wyrabia ale ja jeźdzę (a w zasadzie teraz to moja żon) normalnie więc nie dostaje po uszach za bardzo ;). Będę musiał zajrzeć do borostworka bo to auto ma nie mieć lekkiego życia...
-
maras, będę zamawiał niedługo sprzęgło do swojego (wujek ma 40% rabat w InterCarsie :D), jak chcesz to zamówię 2 i Ci wyślę, tylko nie wiem ile przesyłka wyniesie.
-
to moze jakaś tarcza na szybcika do mnie co by było co na spieka przerabiac :D
-
Arnold#1910, jeśli będzie to w przeciągu najbliższych powiedzmy dwóch tygodni, to bardzo chętnie skorzystam, przesyłka na pewno i tak będzie tańsza, niż wysokość rabatu. Chociaż wczoraj właśnie widziałem, że oni ogólnie na tą tarczę dają w tej chwili jakiś rabat.
Senn#1869, mówisz, ze moje 1,4 będzie za mocne na inne firmy?? :wink:
-
maras, powiem tak - tak ladny i zadbany polonez zasluguje na porzadne sprzeglo :)
-
maras, powiem tak - tak ladny i zadbany polonez zasluguje na porzadne sprzeglo
popieram :wink:
Ja mam LUKa i jakoś wyrabia ale ja jeźdzę (a w zasadzie teraz to moja żon) normalnie więc nie dostaje po uszach za bardzo .
Kolega, który pracuje w sklepie z częściami, powiedział mi że goni głównie te sprzęgła, a jako, że sam będę chyba zmieniał, o od razu mi polcił i odradził SACHSA, bo miewał zwroty :?
-
Ja tam uznaje tylko Valeo i Sachsa :) Jakosc kosztuje panowie.... LUK-a i inne wynalzki to mozecie sobie wsadzic wiecie gdzie....
-
tylko Valeo
moje 1,4 będzie za mocne
Wiadomo, oryginalnie jest valeo,
tak ladny i zadbany polonez zasluguje na porzadne sprzeglo
Nie mam więcej pytań.
Aczkolwiek ja ze względów ekonomicznych będę miał LUKa Chyba nawet wtedy jak wsadzę w końcu tą skrzynię forda...
-
Przed chwilą patrzyłem:
InterCars:
INDEKS: VAL801117
NAZWA: Zestaw sprzęgła
OPIS: VALEO sprzęgło kpl. 190mm POLONEZ 1,4i
PRODUCENT: VALEO
Cena brutto: 624.68 zł
INDEKS: 3000 340 001
NAZWA: Zestaw sprzęgła
OPIS: SACHS Sprzęgło kpl. 190mm POLONEZ 1,4i
PRODUCENT: SACHS
Cena brutto: 533.16 zł
INDEKS: 619 2183 00
NAZWA: Zestaw sprzęgła
OPIS: LUK SPRZĘGŁO KPL POLONEZ 1,4I 16V
PRODUCENT: LUK
Cena brutto: 372,39 zł
---------------------
FOTA:
Indeks FOTA: 619 2183 00
Kod FOTA: LUK-SK
Nazwa FOTA: SPRZEGLO KOMPLETNE
Opis FOTA: FSO POLONEZ 1.4I 16V 92-
ceny detaliczne: 358.44 / 437.30 [PLN]
---------------------
Tomateam.pl:
Nr katalogowy SM801117 - 01190 600
Kompletne sprzęgło (tarcza, docisk, łożysko).
Ilość zębów: 18
profil piasty: 18x18, 2x20,8
średnica: 190 mm.
Zamiennik UE.
Cena brutto 180.96 PLN
Nr katalogowy 801117
Kompletne sprzęgło (tarcza, docisk, łożysko) m-ki VALEO.
Ilość zębów: 18
profil piasty: 18x18, 2x20,8
średnica: 190 mm.
Klasa jakości: Q
Uwagi: Firma Valeo jest dostawcą sprzęgieł na pierwszy montaż.
Cena brutto 700.70 PLN :!: :!: :!: Panie Boże...
-
O zesz w morde, a ja mam sprzeglo do wymiany :shock:
Arnold#1910, kiedy bedziesz zamawial to sprzeglo?
-
Szczerze to się szykowałem pod koniec miesiąca, ale jak to przejrzałem to na razie jestem w ciężkim szoku.
[ Dodano: 2008-02-09, 00:09 ]
Ze zniżkami w InterCarsie to Valeo wyszłoby mniej-więcej za cenę LUK-a, czyli w sumie nie tak źle (takie mniejsze zło heh :))
-
Mi jak cos sie nie spieszy.
-
maras, ta tarcza za 160 zł w JCAuto to jest LUK-a. Tarcza Valeo w InterCarsie 173 zł, w Polpartsie 182 zł.
-
Arnold#1910, ja brałem stądhttp://moto.sklep.pl/index.php?modules=magazyn&action=zamienniki&marka=10003&model=100006&silnik=205172&kategoria=100104&grupa=c111312&id=87183 (http://moto.sklep.pl/index.php?modules=magazyn&action=zamienniki&marka=10003&model=100006&silnik=205172&kategoria=100104&grupa=c111312&id=87183) , zresztą pare zł nie robi różnicy. Dopiero teraz zauważyłem,ze w polpartsie zaczęli podawać ceny brutto :D U mnie wystarczy chyba tylko tarcza, mam nadzieję
-
jezeli tarcza sie normalnie zuzyla to takrze docisk i lozysko sa juz zjechane
nie warto wymieniac samej tarczy ,bo za duzo z tym roboty, by rozkladac ja na kilka razy
-
Też jestem takiego zdania jak KGB, dlatego podałem ceny całych kompletów.
-
Jasne,że najlepiej wymienić całe, ale w ogóle wydatków jest to trochę duży koszt zważywszy,że chciałbym valeo. Robota prawie żadna, bo to tak przy okazji rozpoławiania na napędu, nie wiem,może odłożę tą wymianę, sprzęgło absolutnie się nie ślizga, tylko już trochę wysoko bierze(linka już była regulowana) i czasem szarpie przy niskich prędkościach, zwłaszcza na II biegu
-
mi lozysko wyciskowe juz piszczy drugi rok i nie chce mi sie tego robic ,ale kiedys bedzie trzeba
tylko jak juz bede robil to zmieniam komplet - do OHVki dobre sprzeglo kosztuje 140pln ,wiec napewno nie bede sie rozdrabnial
-
Normalnei uważam jak KGB że bez sensu wymieniać tylko tarczę. Ale jeśli maras ma to robić samemu u siebie zamiast zajadać chipsy przed TV to w sumie można. Co innego umawiać siez mechaniorem i mu płacić za robotę.
-
Znalazlem na allegro jeszcze takie cos:
http://www.allegro.pl/item309365924_sprzeglo_polonez_1_4_rover_nowe.html
Numer katalogowy ten sam co luk w intercarsie, ale na aukcji jest napisane: "odpowiednik luk" cena o wiele nizsza. Dzis bylem w polmozbycie i za luka zaspiewal mi 417 zl
Co sadzicie?
Jestem w sytuacji podbramkowej, wczoraj zupelnie mi sie posypalo sprzeglo :(
-
Wiesz, tu masz praktycznie komplet za cenę samej tarczy, więc jak Ci padło kompletnie, a nie masz kasy na valeo czy luka, to można i zmienić na to, na pewno też jest jakieś wyjście
-
A poza tym bedziemy mieli krolika doswiadczalnego ktory przetestuje jakosc tego badziewia :)
-
krolika doswiadczalnego
:roll:
Czy trzeba ruszac wydech zeby wywalic skrzynie, czy jest miejsce zeby odsunac wal?
-
Bardzo mało ale jest .
-
Ja będę podchodził z drugiej strony, poco ruszać skrzynie, jak można wywalić silnik :mrgreen: A co do sprzęgła, na allegro widziałem Statima, czyli firmy z Poznania, sprzedawane też przez Polparts, z tym że po wyższej cenie :roll: http://www.allegro.pl/item311536287_sprzeglo_kompletne_polonez_1_4_rover_100_450.html (http://www.allegro.pl/item311536287_sprzeglo_kompletne_polonez_1_4_rover_100_450.html)
-
oco ruszać skrzynie, jak można wywalić silnik
Tak tez mozna i nie wiem czy to nawet nie jest prostsze rozwiazanie niz wymiana sprzegla na lewarku. Dzis odpalilem polda, jak chodzil na jalowym biegu to poczulem zapach palacego sie sprzegla, trze caly czas. Poza tym nie slysze wogole lozyska oporowego, a wczesniej dosyc glosno mi szumialo.
-
Ja będę podchodził z drugiej strony, poco ruszać skrzynie, jak można wywalić silnik :mrgreen: A co do sprzęgła, na allegro widziałem Statima, czyli firmy z Poznania, sprzedawane też przez Polparts, z tym że po wyższej cenie :roll: http://www.allegro.pl/item311536287_sprzeglo_kompletne_polonez_1_4_rover_100_450.html (http://www.allegro.pl/item311536287_sprzeglo_kompletne_polonez_1_4_rover_100_450.html)
To tak jaby zmieniać panewki przez rurę wydechową. Mi osobiście nie uśmiechałoby się wyjmować silnik do zmiany sprzęgła. Rozebranie połowy silnika to niezła zabawa.
NO ale może to dlatego że ja mam dostęp do kanału.
Mi samemu zmiana sprzęgła na spokojnie zajęła kilka godzin. Silnika sam chyba bym nie wyjął nawet w kilka dni a bez kanału to już sobie nie wyobrażam...
-
Silnika sam chyba bym nie wyjął nawet w kilka dni a bez kanału to już sobie nie wyobrażam...
łeee dzien roboty na spokojnie(8h) i w górze,nie ma tragedii...
Skrzynie tez wielokrotnie sam sciagalem i zakladalem co prawda z kanalu i z lekkim uszcerbkiem na zdrowiu ale dawalo sie rady :)
-
eee dzien roboty na spokojnie(8h) i w górze,nie ma tragedii...
Moze nie na temat ale... wyciagniecie 2 silnikow GLI (bosh), przerwa na sniadanie, wlozenie drugiego silnika, przerwa na kawe, podlaczenie gazowni, osprzetu, wspomy itp, odpalenie, ustawienie sprzegla: 5 godzin - 2 osoby, 1 lewarek, plaskie klucze, 2 srubokrety, lina i rura do wyciagiecia silnika.
-
We 2 tak.ja samemu jednego dnia wyciągłem se silnik,a drugiego założyłem i podłączyłem,łącznie z gazem,do odpalenia,ale samemu to trza uważać,bo kopułkę urwałem!
W roverku którego miałem,założyłem nową tarczę STATIM,i po 500km,już była zerwana z nitów! Wyjście bez sensu.
-
Dorzez ze mowisz. Kupilem ten odopwiednik luka, moze to bedzie badziew, a moze i nie, zobaczymy ile wytrzyma przy moim stylu jazdy... :mrgreen:
-
zobaczymy ile wytrzyma przy moim stylu jazdy...
A jaki on jest ??
-
Iwan cos pisał o spalaniu 6litrów, więc wytrzyma baaaaaaaaardzo długo :mrgreen: :twisted:
-
6l ale na 10km :D
-
wan cos pisał o spalaniu 6litrów, więc wytrzyma baaaaaaaaardzo długo
Tylko w trasie, natomiast w miescie.... czekam tylko do 90 stopni i wtedy wyciskam ile sie da :D
-
zobaczymy ile wytrzyma
czekam tylko do 90 stopni
To ja obstawiam że tak do 92 stopni :lol: :lol: :lol:
-
Na szczescie dostaje na swoja rok gwarancji w razie czego
tylko jest pewnie mala klauzula, ze montaż w autoryzowanym warsztacie samochodowym plus faktura plus opinia rzeczoznawcy :mrgreen:
-
tylko jest pewnie mala klauzula, ze montaż w autoryzowanym warsztacie samochodowym plus faktura plus opinia rzeczoznawcy
Nie wystawie komentarza zanim nie wyprobuje sprzegla hehe.
-
Nie wystawie komentarza zanim nie wyprobuje sprzegla hehe.
czyli za jakieś.......3 miesiące wystaw :mrgreen:
a tak poważnie iwan, to po złożeniu nie kręć od razu bąków jak na filmiku z youtube :twisted: . Najpierw pojeździj parę dni jak emeryt, niech to się wszystko ułoży :wink:
-
odkad zrobilem dolot
A co ma dolot do temperatury??
[ Dodano: 2008-02-19, 21:35 ]
a tak poważnie iwan, to po złożeniu nie kręć od razu bąków jak na filmiku z youtube :twisted: . Najpierw pojeździj parę dni jak emeryt, niech to się wszystko ułoży :wink:
Z hamulcami też się tak robi więc najpierw dać się ułożyć.
-
Jak mnie takie coś wkurza... Nie bierzcie tego do siebie, ale... kupi sobie jeden z drugim Roverka i pali gumę non stop, usprawiedliwia się tylko tym, że silnik rozgrzany. A rozgrzany silnik, to się nie zużywa czy jak? Nieśmiertelny jest? A potem narzekanie, że uszczelka poszła, że sprzęgło mało wytrzymało, że Roverek jest be, bo bierze olej. Ludzie, te samochody jak powstawały to jeszcze nikt o drifcie nie słyszał, więc nie ma się co dziwić. Jeszcze trochę i ten klub zmieni się w miłośników pałowania Poloneza...
Rozumiem, że to sprawa indywidualna kto co robi ze swoim samochodem, ale nie mogę patrzeć jak to jest tak katowane.
Sorki, jeśli ktoś poczuł się obrażony i sorki za ton...
-
Ludzie, te samochody jak powstawały to jeszcze nikt o drifcie nie słyszał, więc nie ma się co dziwić. Jeszcze trochę i ten klub zmieni się w miłośników pałowania Poloneza...
ja nie bawię się w drift, ale szybko jeździć lubię, więc prosty z tego wniosek, że nie katuję :wink:
-
Arnold przeczytaj 11 przykazanie ponizej i sie do niego stosuj, a wszystko bedzie dobrze :)
-
No i też twierdzisz, że ciepły silnik się nie zużywa? :mrgreen:
Wiem jak jeździsz Senn, a Ty wiesz jak jeżdżę ja :) Ja mam sprzęgło od nowości, Ty chyba też i nawet 1.8 nie załatwił Ci sprzęgła :) I to się szanuje. Nie twierdzę, żeby jeździć jak pipa, ale kręcić bączki albo palić gumę w miejscu, to nie dla Nas :)
-
Arnold#1910 uspokój się. Dbaj o swojego roverka jak uważasz za słuszne. Ja też uważam że silnik (każdy) można pobutować ale musi być gorący. Każdy z nas troche inaczej traktuje swoje auto, dla jednych zabawka, dla innych spełnienie marzeń, pierwszy samochód, dupowóz, rajdówka... Pilnujmy swojego nosa a innym dawajmy tylko wskazówki i dzielmy się spostrzeżeniami.
Serdeczne pozdro
-
uważam że silnik (każdy) można pobutować
powiem więcej. Czasem trzeba cody przepalić ten swf w wydechu.
o ile mnie pamięć nie myli to nie wiem czy w instrukcji obsługi jakiegoś motoru nie było wpisane że co jakis czas trzeba przejechać kilka km na wysokich obrotach na niższym biegu.
A coby nie było OT to dobre sprzęgło jest potrzebne na wypadek :
Czasem trzeba
-
Można sobie jeździć po emerycku, ale po to Bozia dała koła żeby czasem piszczały :twisted:
-
Wiem jak jeździsz Senn, a Ty wiesz jak jeżdżę ja :) Ja mam sprzęgło od nowości, Ty chyba też i nawet 1.8 nie załatwił Ci sprzęgła :)
Powiem tak. Strzalow ze sprzegla nie robie bo uwazam to za debilizm, no chyba ze byloby to potrzebne do driftu czego nie praktykuje, a przede wszystkim nie umie. Poza tym moj silnik dostaje po dupie i to niezle. Jakos dynamika nie pozwala mi na normalne zachowanie sie na swiatlach, a swiatel z domu do pracy i na odwrot mam wiele. :) Sprzeglo jak narazie zachowuje sie bez zarzutu. Po swapie zrobione jest 22kkm i nie ma poslizgu. Sprzeglo jest 185mm czyli o 5mm za male. W moich rekach ma zrobione 100kkm w tym 78kkm na silniku 1.4
-
ja swoim też już się staram delikatnie. sprzegieł ma lekki poślizg ale to z winy znacznego przebiegu. w chwili obecnej nie robię tego tylko czekam na spieka. wtedy bedzie można się czasem poslizgac
-
Arnold#1910, czlowieku, nie wypowiadaj sie jak nie wiesz co sie stalo, bo czuje ze do mnie pijesz, nie mam pojecia jak jezdzisz swoim 1.4, moge tylko przypuszczac z podpisow, gadasz o jakims drifcie, co to ma do rzeczy? Szczegolnie jak mowisz o oszczedzaniu sprzegla/uszczelki. Jak chcesz sie pochwalic to zaloz osobny temat. Dorze wiesz o co chodzi z temperatura silnika i nie jest to zadne usprawiedliwienie a juz wogole wobec sprzegla. Ja dopoki nie mam 90 stopni nie przekraczam 3 tys, a ze czasem depne do dechy i wkrece kosiarke to juz moja sprawa i nie powiesz ze nie ma roznicy pomiedzy rozgrzanym a nierozgrzanym silnikiem, dla mnie to podstawa, tak samo jak pokrece sie na PIASKU!! wokol latarni, bo o driftach na suchym mozna zapomniec bo niby gdzie, jeszcze na wysokim bucie 195. A ze sprzeglo padlo... tak mialo byc bo bylo do wymiany juz przy kupnie przy kzdym zmienianiu biegu najpierw zapinalem sprzeglo a dopiero potem wciskalem gaz gdyz inaczej wystepowal poslizg na kazdym biegu, a pedal sprzegla stal tak wysoko ze mozna bylo sobie wybic kolanem zeby szczegolnie przy moim wzroscie ( hehe: "ale on duzy jest" kto to powiedzial na czerniewicach?)
Bocian_s#313, mialem problemy z temperatura gdy go kupilem, ale gdy zrobilem dolot problemy zniknely.
-
A to co zmieniłeś w tym dolocie??
-
pewnie zaworek odpowietrzajacy blok zaczal dzialac :-)
-
ewnie zaworek odpowietrzajacy blok zaczal dzialac
Jest taki????
[ Dodano: 2008-02-21, 10:31 ]
A to co zmieniłeś w tym dolocie??
Tylko stozek.
-
Jest taki????
(http://www.mgfcar.de/bleed/3817engine_left_l_1.jpg)
i zeby sie ktos nie zdziwil pusza w strone bloku i tak ma byc
-
No no,tez sie kiedys dziwilem po co ten zwrotny tam jest :)
-
iwan, a co dała zmiana na stożek?
oczywiscie zmienil sie dzwiek, mimo standardowego i niepodziurawionego wydechu niektorzy mysla ze cos w nim zmienilem. Arnold#1910, mowilem ze poprawila mi sie temperatura, tzn ze nawet podczas ostrego deptania mam rowno 90 stopni. Moze jutro opisze jakie problemy mialem na poczatku bo dzis juz nie jestem w stanie ;)Ja też nie jeżdżę jak pipa
Kazdy tu sie moze chwalic, Arnold#1910, ja tez nie od dzis mam prawo jazdy, tudziesz posiadam umiejetnosc prowadzenia pojazdow mechanicznych ;)
ale to Wy twierdzicie, że na zimnym nie ciśniecie
owszem, nie cisne,rozszerzalnosc cieplna mnie przeraza :D
-
Dzisiaj wyjąłem sprzęgło, okładziny mają po 2,2mm, a dopuszczalne max zuzucie to 0,9mm. W sumie podają grubość nowego jako 6,8 pod naciskiem,moje po ściśnięciu ma ok 5,4-5,5mm, wiec zużycie jakies 0,7mm, wiec zużycie 70-80% :? Pewnie trzeba będzie wymienić, bo w niektórych miejscach doszło do nitów :evil:
[ Dodano: 2008-03-26, 21:37 ]
Mam jeszcze jedna sprawę, jak wygląda nowa tarcza do roverka, tzn dokładnie mi chodzi, czy nity są głęboko osadzone, czy przy samym brzegu okładziny??
[ Dodano: 2008-03-27, 12:45 ]
No i już po wątpliwościach, kupiłem nową tarcze, oczywiście valeo, na razie tyle, bo dzisiaj jeszcze przyszedł pasek(znalazłem dość tanio Gatesa razem z rolką automatyczną), a w poniedziałek kupiłem pompę wody SKFa, w sumie, prawie 5 stów :evil: