FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Układ dolotowy i wydechowy => Wątek zaczęty przez: igrek_raciaz w Marzec 02, 2008, 19:30:30 pm
-
jak w temacie czy kolektor z polda 1.5 pasuje do polda 1.6 na wtrysku?? bo chcialbym wywalic wtrysk zeby byl na gazniku
-
Bedzie pasował. Jednak razem z zasilniem, musisz zmienic zaplon na elektroniczny, czyli aparat zaplonowy + cewka i modul...
-
rozuzmiem. tylko mi chodzi o to ze chcialbym zeby byl na gazniku a nie na wtrysku. i czy wtedy moze zostac stary aparat i modul??
-
rozuzmiem. tylko mi chodzi o to ze chcialbym zeby byl na gazniku a nie na wtrysku. i czy wtedy moze zostac stary aparat i modul??
Nie. Powinienes wymienic komplet- wprawdzie zaplon elektroniczny z abimexa powinien zatrybic bez kolektora ssacego i czujników tam zamontowanych(czujnik temp, czujnik podcisnienia, czujnik połozenia przepustnicy) ale to bedzie to chodziło kulawo. Najlepiej wymienic odrazu komplet tj zaplon elektroniczny od gaznikowca i kolektor ssacy pod gaznik. Kolektor wez od Df- jest duzo lepszy niz kwadratowy z poloneza. Bedziesz tez potrzebowal rurke od nagrzewnicy(ta podpieta pod pompe wody) od gaznikowca
-
sory ze tak glupio pytam ale co to jest ten DF??
-
DF - Duży Fiat - fiat 125P
-
Kolektor wez od Df- jest duzo lepszy niz kwadratowy z poloneza.
Czy montował juz może ktoś na taki kolektor wtrysk jednopunktowy? Ja jestem na etapie dorabiania flanszy pod mocowanie boschowskiego wtrysku, może ktoś podzieli się doświadczeniem lub chociażby wskazówkami teoretycznymi.
-
Kolektor wez od Df- jest duzo lepszy niz kwadratowy z poloneza.
Czy montował juz może ktoś na taki kolektor wtrysk jednopunktowy? Ja jestem na etapie dorabiania flanszy pod mocowanie boschowskiego wtrysku, może ktoś podzieli się doświadczeniem lub chociażby wskazówkami teoretycznymi.
przepustnica boscha ma srednice 38mm ,a przepustnice gaznika maja 34mm
flansza to bedzie kawalek plaskownika ,zaslaniajacego wlot w kolektorze, z otworem fi38
ewentualne zachodzenia scianek kolektora na otwor spilowujesz pilnikiem albo odrazu wywiertakiem fi38
grubosc zaslepki sam musisz dobrac
-
W moim boschu średnica przepustnicy będzie miała 42mm i do niej został dpoasowany kolektor. Właśnie chodziło mi o grubość flanszy (pojenność dolotu).
-
skad bierzesz przepustnice fi42 ?
jaka pojemnosc ,daj spokoj - chcesz miec kolektor o dobrym zjawisku doladowania dynamicznego to zaloz ten od GSI
na krotkim kolektorze mozesz sie bawic w dobranie takiej dlugosci ,by umiescic moment tam gdzie ci odpowiada ,ale musisz to robic eksperymentalnie a efekt i tak slaby
masz do regulacji 7cm ,bo tyle wynosci dlugosc rezonansowa i jej wielokrotnosci
-
fi 42 powstaje z rozwiercenia fi 38.
-
fi 42 powstaje z rozwiercenia fi 38.
to powodzenia we wspolpracy z kompem :]
sam myslalem o roztoczeniu i zastosowaniu wiekszej blachy na przepustnice ,ale jest problem:
TPS - dla tych samych uchylen bedzie wiekszy przelot ,wiec mieszanka bedzie uboga ,moze komp sie nauczy tych warunkow ,a moze nie
jak to zrobisz to pochwal sie rezultatami
-
Nie będzie za uboga bo mam wtryskiwacz od golfa III o większej wydajności , przy tym samym czasie wtrysku daje więcej paliwa, w tej chwili to wspólpracuje idealnie (krótsze czsy wtrysku) i jeszcze zostaje margines bo łatwo można zwiększyć ciśnienie paliwa podkładką pod sprężynkę w regulatorze ciśnienia(o 0,1 do 0,2) i dodatkowo wzbogacić mieszankę przy zadanym czasie wtrysku. Komp steruje czsem wtrysku niezależnie od uchylenia przepustnicy tylko od wskazań sondy.
-
Komp steruje czsem wtrysku niezależnie od uchylenia przepustnicy tylko od wskazań sondy.
musze cie zmartwic ,ale nie
dawka paliwa zalezy od uchylenia przepustnicy i predkosci obrotowej
a dowiadywales sie moze czy sa jakies wieksze przepustnice niz 38 do boscha monotronica ?
-
Oczywiście zasadniczo masz rację. Podstawowy czas wtrysku zależy od kąta uchylenia przepustnicy i prędkości obrotowej wału. Jednak ostatecznym czasem wtrysku steruje komputer na podstawie zawartości tlenu w spalinach. Sterownie składem mieszanki odbywa się w sprzężeniu zwrotnym bo to przecież układ zamknięty. Wskazania sondy nie są brane pod uwagę tylko przy rozruchu na zimno i przy temp. silnika poniżej 60 stopni oraz przy pełnym obciążeniu. Myślę, że mając wydajniejszy wtryskiwacz, możliwość obserwacji napięcia sondy oraz zmiany ciśnienia paliwa sobie poradzę.
Niestety nie spotkałem większej przepustnicy niż fi 38, ale też bardzo nie szukałem.
-
Przepustnice mozna dac nawet 60mm pytanie PO CO ? Zeby zasilic zaworki wielkosci lebków od gwozdzi ?
-
Inne pytanie jest lepsze: po co przerabiać wtrysk na gaźnik? Jeżeli już to gaźnik na wtrysk - i to najlepiej od GSI :)
-
Inne pytanie jest lepsze: po co przerabiać wtrysk na gaźnik? Jeżeli już to gaźnik na wtrysk - i to najlepiej od GSI :)
Nie prowokuj Elwooda :mrgreen:
-
Po pierwsze - nie zgodzę się ze stwierdzeniem że większa przepustnica da więcej powietrza.
Dltego że silnik ma jeszcze coś takiego jak Volumetric Effiency - czyli współczynnik napełnienia zależny od obciążenia i obrotów silnika.
Ten współczynnik nie zostanie poprawiony przez większą przepustnicę przy małych obciążeniach i prędkościach obrotowych ponieważ wtedy przepustnica nie powoduje znacznych oporów powietrza. Jedynie może się to poprawić przy większych obrotach i pełnym otwarciu przepustnicy. Większy wtryskiwacz nie rozwiąże problemu , będzie zalewał silnik na dole i może być ok w górnych partiach.
Na wsp napełnienia nie tylko wpływa wielkość przepustnicy ale czas otwarcia zaworów , opory dolotu,wydechu itp.
To że sonda daje sprzężenie zwrotne to ok , ale w jakimś zakresie jest w stanie korygować parametry - a nie w zakresie 50 % dawki paliwa - mapy korekcji są ok 10-15% więc przy takiej zmianie parametrów moze sie sterownik nauczyc . Taka jest moja teoria większej przepustnicy.
-
Z większym wtryskiwaczem jeżdżę już dwa lata i nie zalewa silnika w żadnym zakresie obrotów a zużycie paliwa pozostało na niezmienionym poziomie. Przy pełnym obciążeniu subiektywnie lepiej się rozpędza i prędkość maksymalna na V biegu wzrosła ze 140 do 165 km/h. Niestety nie dysponuję odpowiednią wiedzą teoretyczną by sobie wyliczyć zyski bądź straty uzyskane w wyniku opisanych modyfikacji, natomiast mój kumpel pracuje w firmie wyposażonej w niezłe obrabiarki i za friko przerobi mi gardziel z przepustnicą na fi 42. Sprawdzę efekt zmian doświadczalnie. Zawsze moę przykrecić zestaw fabryczny.
-
A nie wiesz ile ten wtryskiwacz jest wydajniejszy od seryjnego ??
Myśle że jak ok 10-15% to sterownik sobie poradzil i z sondy "nauczyl" się korekcji.
Ciekawe co piszesz o tych osiągach - może tutaj chodzi o to że przy jakichś obrotach i kącie przepustnicy sterownik przechodzi w tryb WOT (pełne obciążenie) i ignoruje sygnał z sondy (w końcu mieszanka powinna być bogata na max a sonda tylko wykrywa przejscie z bogatej na uboga i vice versa czyli oscyluje wokół stechiometrycznej).
-
Na pewno przechodzi w tryb "pełne obciążenie". Trzeciak w książce "Polonez Truck" pisze:"Sonda nie pracuje również podczas przyśpieszania i przy pełnym obciążeniu".
-
Inne pytanie jest lepsze: po co przerabiać wtrysk na gaźnik? Jeżeli już to gaźnik na wtrysk - i to najlepiej od GSI :)
a czy na wtrysku nie pali wiecej jak na gazniku??
-
A nie wiesz ile ten wtryskiwacz jest wydajniejszy od seryjnego ??
Myśle że jak ok 10-15% to sterownik sobie poradzil i z sondy "nauczyl" się korekcji.
Ciekawe co piszesz o tych osiągach - może tutaj chodzi o to że przy jakichś obrotach i kącie przepustnicy sterownik przechodzi w tryb WOT (pełne obciążenie) i ignoruje sygnał z sondy (w końcu mieszanka powinna być bogata na max a sonda tylko wykrywa przejscie z bogatej na uboga i vice versa czyli oscyluje wokół stechiometrycznej).
no wlasnie musze sprawdzic jak to w Boschu jest ,bo z takimi parametrami jakimi dysponuje (moc max) to moze nie ignorowac sondy
sprawdze to na zywca przez jazde z kompem
Na pewno przechodzi w tryb "pełne obciążenie". Trzeciak w książce "Polonez Truck" pisze:"Sonda nie pracuje również podczas przyśpieszania i przy pełnym obciążeniu".
a to nie dotyczy przypadkiem abimexa tylko ? bo w Morawski na temat boscha nic takiego nie napisal (a na temat abimexa owszem)
-
a czy na wtrysku nie pali wiecej jak na gazniku??
Raczej nie, ze względu na to, że gaźnik leje benzynę jak konewka, a wtrysk, jak sama nazwa mówi wtryskuje określone dawki paliwa.
-
a czy na wtrysku nie pali wiecej jak na gazniku??
Raczej nie, ze względu na to, że gaźnik leje benzynę jak konewka, a wtrysk, jak sama nazwa mówi wtryskuje określone dawki paliwa.
to chyba twoj leje
normalny dobrze wyregulowany gaznik pracuje na mieszance Y=1.1 i dopiero maksymalne wcisniecie obu przepustnic powoduje wzbogacenie mieszanki do Y=0.9
gaznik ma za to spora przewage przy zimnym silniku ,gdzie chowasz ssanie i jedziesz na ubogiej mieszance ,wiec GENERALNIE pali tyle co przy cieplym silniku,
a wtrysk lepje paliwo jak glupi ,zeby utrzymac mieszanke na stalym poziomie
-
Na pewno przechodzi w tryb "pełne obciążenie". Trzeciak w książce "Polonez Truck" pisze:"Sonda nie pracuje również podczas przyśpieszania i przy pełnym obciążeniu".
a to nie dotyczy przypadkiem abimexa tylko ? bo w Morawski na temat boscha nic takiego nie napisal (a na temat abimexa owszem)
Ksiazka z 2003 nie zawiera w ogóle opisu gaźnika ani abimexa.
-
a czy na wtrysku nie pali wiecej jak na gazniku??
Raczej nie, ze względu na to, że gaźnik leje benzynę jak konewka, a wtrysk, jak sama nazwa mówi wtryskuje określone dawki paliwa.
to chyba twoj leje
normalny dobrze wyregulowany gaznik pracuje na mieszance Y=1.1 i dopiero maksymalne wcisniecie obu przepustnic powoduje wzbogacenie mieszanki do Y=0.9
gaznik ma za to spora przewage przy zimnym silniku ,gdzie chowasz ssanie i jedziesz na ubogiej mieszance ,wiec GENERALNIE pali tyle co przy cieplym silniku,
a wtrysk lepje paliwo jak glupi ,zeby utrzymac mieszanke na stalym poziomie
NO tutaj to się nie zgodze. Ja jezdzac swoim GLE po miescie, kiedy bylo zimno to ssania chowac nie mogłem, b oszarpał jak głupi. Nie tylko ten jeden, Duzy fiat tak samo... Mozna sobie ssanie schowac w lecie, ale nie zimą. Pozatym po ostatnich testach na spalanie mojego GSi, jestem wiecej niz pewnien, ze spala mniej od gazniczka... Pod koniec eksploatacji zimą musialem wyciągac mu ssanie d okonca, wskakiwal az na 2500 tys. Zanim się rozgrzeje to jakies 4 km. GSi po odplaeniu wskakuje na 1500, a po kilku sek spada na 1000. Byc moze w czasie jazdy zwieksza mieszanke, jednak jak za czasów gaznikowych pold palil mi 14 w miescie, to GSI okolo 10-12. A w tarsie to juz raj.
-
FSO maniak,
a wiesz ,ze gaznik tez sie czasami reguluje ?
mi DF szarpal bez ssania tylko na ustawionej ubogo mieszance
oprocz tego zauwazylbys spora roznice na korzysc gaznika ,gdybys robil dojazdy 2-3km
Plus98,
ten otwor to fi 42mm ?
z czego dorobiony dystans ,jakie wymiary (grubosc)?
-
Plus98,
ten otwor to fi 42mm ?
z czego dorobiony dystans ,jakie wymiary (grubosc)?
Otwór na razie fi 38mm(jeszcze niegotowa przepustnica) rozszeżający się płynnie ku dołowi. Materiał to jakieś "aluminium" zakupione na złomie. Grubość płyty 29 mm. Użyte narzędzia wiertarka celma, wiertło fi 5mm i 15mm, gwintownik M6, brzeszczot i ściernice listkowe 3 szt.