FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Mechanika => Wątek zaczęty przez: marcij w Kwiecień 07, 2008, 15:50:33 pm
-
Przegladalem forum i nie znalazlem nic na ten temat. Otoz musze wymienic wszystkie oleje w moim poldroverku i mam pytanie , czy jest cos o czym powiniennem wiedziec, zanim sie za to zabiore ? Gdzie spuszczac, gdzie wlewac i ze lac do krawedzi to wiem. Chodzi mi o to co polecacie lac i czym ? Czy niezbedna do tego jest specjalistyczna pompka, czy moze sa jakies inne patenty ? Czy potzrebuje jakis specjalnych kluczy do korkow ? Czy moga mnie spotkac jakies inne niespodzianki ?
-
Jedź chłopie na PKS albo gdzie kolwiek, kup olej wymienią ci za darmo.
Chyba ze chcesz sie ubabrać wtedy:
Potzrebujesz klucza typu Imbus nr 12, zeby odkrecic korki.
Czegos zeby ten olej zuzyty w to wlać,
I szprycy jakiejś najlepiej takiej o pojemności powyżej 500ml bo inaczej wiecej rozlejesz niż wlejesz.
Ja wlewałem do tylnego mostu szpryca do kremu :D
Jak nie masz butli w miejscu koła, możesz sprobować wlac od góry olej , tylko trzeba kawałek węzyka, jakiś lejek i troche cierpliwosci.
-
w skrzyni są chyba dwie śruby którymi możnaby wlać olej więc trzeba zwrócić uwagę żeby wlewać właściwym otworem (po prawej stronie skrzyni są dwie śruby obok siebie jakby niżej a oprócz nich jedna wyżej - należy wlewać tą niżej po prawej )
-
Stingerek mowisz serio z tym PKS-em? kupujesz olej i sami w cenie wymieniaja? kiedy to robiles aktoalne to maja ?
-
wiekszosc PKSow lub zakladow zrobia to za darmo jesli kupisz u nich olej przynajmiej tak jest u mnie w okolicy
-
No wlasnie z tego co sie orientowalem w okolicy to przy zakupie oleju z filtrem w silniku wymieniaja za darmo , ale za most i skrzynie kazdy zyzy sobie po 20 zl.
A BTW, gdzie najlepiej zaopatrzyc sie w strzykawke , tylko z sklepach narzedziowych , czy sa jakies inne dziwne miejsca gdzie mozna cos takiego nabyc ,naprzyklad plastikowa (w aptekach nie ma).
-
ja kupilem strzykaweczke 60ml w aptece :twisted:
Kozacko sie przesacza taka ilosc oleju, nie polecam nikomu, chyba ze ktos jest maniac. Sama procedura banalnie prosta, wystarczy zwykly najazd by sie wczolgac pod auto i da sie zrobic :)
-
nie no w czym problem odkrecić korek spuścić stary olej zakrecić i nalac nowy ?? duża strzykawka z kawałkiem węzyka i jedziesz. mozna nawet bez tego wystarczy butelka plastikowa po jakimś powerajdzie czy coś :P
-
gdzie najlepiej zaopatrzyc sie w strzykawke
http://www.allegro.pl/item343601400_yato_strzykawka_do_oleju_500ml_super_cena.html
na allegro sa tony tych strzykawek...
-
Pistolet do silikonu sprawdza sie całkiem dobrze :)
-
No wlasnie z tego co sie orientowalem w okolicy to przy zakupie oleju z filtrem w silniku wymieniaja za darmo , ale za most i skrzynie kazdy zyzy sobie po 20 zl.
BO gadać nie potrafisz :)
Ja poszedłem na PKS, kupiłem w ich sklepie olej i fltr oleju. (do silnika)
I pogadałem z Majstrem zapłaciłem 20zł i za te dodatkowe 20 zł do stałem olej do skrzyni i mostu z wymiana :)
On to normalnie z beczki spuścił 3 litry i wlał i tu i tu i 20zł w kieszień.
-
W przekładniach lepiej nie wymieniać oleju. Najwyżej uzupełnic braki olejem o tych samych parametrach. Po zalaniu swiezego wytwarzają się kwasy, które mają zły wpływ na koła zebate w przekładni.
-
A gdzieś ty to wyczytał? Stary wypracowany olej z opiłkami lepszy od nowego? :lol:
Nawet w książkach serwisowych istnieje coś takiego jak wymiana oleju w przekładniach. Ja wymieniłem na nowy w moście i skrzyni na GL4.
[ Dodano: 12 Maj 2008 17:09 ]
Polecam lekturę:
http://www.off-road.pl/index2.php?option=com_content&do_pdf=1&id=237
-
To właśnie w starym wytwarzają sie kawsy...
-
marcij wymiana jest banalnie prosta. |Odkrecasz korek spustowy u dołu i spuszczasz stary olej. Potem wkrecasz korek spowrotem i odkrecasz korek z boku. Przez ten korek wlewasz nowy olej az do poziomu otworu korka wlewu oleju/poziomu oleju az zacznie sie przelewac. Nastepnie zakrecasz korek i juz!
Samo wlewanie jest niewygodne Ja do wlewania oleju z boku uzylem smarownicy do kalamitek zaopatrzonej na koncu w wezyk. Przed cala operacja podgrzalem lekko olej zeby byl rzadszy bo latwiej sie tloczy. Mozesz uzyc butelki plastikowej zaopatrzonej na korku butelki w kawalek wezyka. Korki spustowe i wlewu bynajmniej u mnie to imbus 12.
Wymieniaj olej na swiezy i nie sluchaj herezji, ze stary olej jest dobry i tylko dolewac trzeba. :mrgreen:
-
No i jak wszystkie moje sprawy do zalatwienia , tak i ta musiala odczekac swoje , dzisiaj wymienilem. Dostep nie jest taki tragiczny, zwlaszcza do mostu, do skrzyni juz troche gorzej , ale nie ma targedii. Lalem butelka po "kubusiu play" (ma wygodny lejek), a do skrzyni strzykawka 60ml. I tutaj mam uwage, do kazdej wiekszej strzykawki praktycznie niezbedny jest wezyk , bo podluznica skutecznie uniemozliwia podejscie tam z czyms wiekszym. Przyda sie tez jakas rurka na klucz, bo korki siedza mocno. Oleju weszlo tez troch mniej niz podaje ksiazka , bo do mostu ok 1,1 litra , do skrzyni 1,3 (z dokladnoscia do tego ile fabryka wlewa oleju do butelek).
Mam tez jedno pytanie , no korkach spustowych bylo dosc duzo tzw. "syfu". Domyslam sie ze korki tez sa podobne do korka oleju w silniku , czyli z magnesem. Czy zbieranie sie tam tego typu zanieczyszczen , opilkow itd , jest tak samo niepokojacym objawem jak w przypadku silnika , czy jest to w miare w normie ? Auto ma ok 60tys przebiegu, oleje chyba byly wymieniane drugi raz.
A i przy okazji mam drugie pytanie , jak bardzo wytrzymaly jest gwint korka spustowego miski oleju (silnika) w roverku ? Czy mozliwe jest jego przekrecenie dokrecajac reka, zwykla grzechotka ? Boje sie dokrecec za mocno , zeby nie zerwac gwintu ,a po wymianie korek ciut sie poci. Niepokojace jest to ze przy dokrecaniu nie czuje narastajacego oporu.
-
Korek to korek , dokręć tak żeby się nie lało, lekkie zapocenie to nic strasznego "luz musi byc"
Co do opiłków... no niestety , kazdy mechanizm "gdzie występuje tarcie" predzej czy później się zużywa. Troche syfu to znak że wszystko jest ok, gorzej jakbyś odkręcił korek i nic nie chciałoby zlecieć... wtedy jest problem.
Natomiast ten syf (czyli jedna piąta łyżeczki metalu i innych syfów) to oznaka okrążenia ziemi po równiko 1.5raza.. to norma.
A to że weszło troszeczkę mniej oleju to już najmniejsze zmartwienie. dlatego że różnie producent leje, a wszelkie "parametry fabryczne poloneza" to takie "pi razy oko" żeby samochód jechał. To auto jest luźno pasowane i pojedzie na denaturacie z Kujawskim w moście.
-
Podlacze sie pod temat
Mialem wyciek z ukladu wspomagania, wymienilem waz, ale olej jest ponizej stanu min na podzialce. Jaki jest to olej(producent, rodzaj), lub na jaki moge go wymienic????
Mateusz
-
Dextron 2/ ATF 2000 Mobil-a -generalnie kazdy olej do przekladni kierowniczych i automatycznych skrzyn biegow. Jak olej stary i mocno zasyfiony to warto przeplukac calosc dla swietego spokoju
-
Elwood#1887, dzieki za onformacje
-
kazdy ktory jest czerwony ja mam wyciek na uszczelce miedzianej i do tej pory lalem hipol do ukladow hydraulicznych ,ale ostatnio nie bylo i zakupilem TEDEX DEXRON II D wlalem i tez sie zgryzl z hipolem :mrgreen: generalnie wszystkie czerwone mozna mieszac ze soba i nic sie nie dzieje :wink: