FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Zawieszenie i układ kierowniczy => Wątek zaczęty przez: robo w Kwiecień 18, 2008, 19:12:27 pm
-
poradzcie od czego jest ta część po lewej stronie na fotce, ta po prawej jest z mojego pluszaka, to ta guma gdzie przykręca się amortyzator z przodu od góry, tego z lewej mam komplet a nie wiem z czego to jest, czy to wogóle polonez, niby one podobnie wyglądają ale otwory są dalej, i dużo grubsze jest,fotka robiona telefonem więc jakość nie za bardzo, dzieki za pomoc
(http://img388.imageshack.us/img388/6338/dsc00246pl2.jpg)
(http://img388.imageshack.us/img388/1489/dsc00244cg4.jpg)
-
to jest do mocowania tylnego amora w caro
-
czyli wszystko jasne, dzieki
-
nie zakladajac nowego tematu bo ten jest dobry mam takie pytanie:
czy w borku i caro/atu/truck i plusach sa takie same mocowania gorne amortyzatora z przodu?
-
tak
-
A poduszki też pasują :?: pytam, bo ostatnio chciałem kupić i powiedziano mi, że te do CARO są inne niż do borka/DF/przejściówki :? czy ktoś rozwieje moje wątpliwości :?: :)
-
no wlasnie, tez nie jestem do konca przekonany :/
-
Odgrzebie kotleta , bo sam wymienialem dzis i postanowilem napisac.
Sprzedawca w sklepie mi powiedzial, ze inne poduszki sa jak sie ma waski most a inne jak szeroki.Do szerokiego sa bardziej ukosne czy jakos tak.
-
To jeszcze i ja wtrącę swe trzy grosze do tematu.
Czy jest możliwość wyjęcia z przodu amortyzatora po lewej stronie bez demontaży serwa??
Ostatnio się wziąłem za wymianę przednich amortyzatorów, poczytałem morawskiego sobie myślę sprawa jasne i prosta powinno pójść gładko, i fakt z prawej strony nie ma problemu, z lewej serwo zawadza. I jeszcze jedno pytanko czy przy wymianie amorków przednich konieczna jest wymiana poduszek??
-
Poduszki wymieniasz jak się rozpadają - dosłownie - natomiast do wyjęcia lewego amorka wcale nie trzeba serwa odkręcać. Ja wymieniałem bez odkręcania, dla wygody można sobie pompę hamulcową odkręcić od serwa i zyska się wtedy parę centymetrów do manewrowania.
-
oki dzięki za szybką odpowiedź.
-
a ja mam pytanie z innej beczki. założyłem sprężyny z trucka obcięte o dwa zwoje i do tego zmieniłem amory na gazowe monroe ale nie zmieniłem poduszek. teraz podczas jazdy na szybkich dołkach buja mi się przód auta. stojąc w miejscu i naciskając mocno na przód widać jak te poduszki wyciągają się do góry z dobry centymetr. czy możliwe że ze starości guma już zmiękła i dlatego tak się wydłuża czy jest to normalny objaw.
-
Grakoz, a włożyłeś pod poduszkę taką dużą podkładkę, która jest w komplecie z każdym amortyzatorem :?: ja kiedyś tego nie zrobiłem i ciągle mi na wybojach skrzypiało.
-
Grakoz, a włożyłeś pod poduszkę taką dużą podkładkę, która jest w komplecie z każdym amortyzatorem :?: ja kiedyś tego nie zrobiłem i ciągle mi na wybojach skrzypiało.
tak włożyłem, mi też coś skrzypiało przez pierwszy 1000 km ale obstawiam że to te gumowo-metalowe górne gniazda sprężyn się układały.
co do tych poduszek to trzeba je zmieniać razem z nowym amorem czy nie bo wiem że np do mercedesa ojca (w123) jak kupowaliśmy nowe amory to sprzedawca zaproponował nowe poduszki bo niby tak się robi, śmieszne pieniądze to były więc zmieniliśmy
-
Ja poduszek nie zmieniałem i wszystko jest OK.