FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki Fiata, Forda i inne => Wątek zaczęty przez: danio-1979 w Maj 08, 2008, 21:42:12 pm
-
mam powarzny problem. natomiast padła mi głowica (zawory zapadniete i krzywki wydechowe utarte) kupilem druga glowice ale ona ma tez utarty wałek wydechowy. moje pytanie brzmi nastepująco. czy walek rozrzadu w dohc ssący jest taki sam sak wydechowy bo z dwóch glowic chciałbym zmontować jedną ,a nowy walek u świątka kosztuje 1000zl(sportowy)
-
Silnik dohc fiata ma identyczne walki ssace i wydechowe- nazywany jest Twin Cam czyli w dosłownym tlumaczeniu " blizniacze walki :). Róznice w czasach i wzniosie wystepuja w zaleznosci od rocznika i modelu -jednak zmiany czasów sa na tyle minimalne ze dowolny walek który zalozysz na miejsce zuzytego bedzie pracował dobrze. Zaleca sie stosowanie walków (i głowic) Argenty 2.0 IE -sa najmlodsze, wykonane z lepszego materialu i maja najdluzsze czasy :mrgreen: Walki mozesz załozy nawet od cromy- pasuja tylko na wydechu/ssacym w zaleznosci od rocznika trzeba odciac mocowanie aparatu zaplonowego - ale nie polecam -maja nizsze wzniosy i mniejsze czasy - 1800 na wtrysku osiaga 90 Km podczas gdy gaznik w 132 mial 111 Km. Uwaga powyzsza nie dotyczy walka wydechowego z napedem aparatu w głowicy -jezeli posiada sie taki walek i aparat w glowicy najtaniej i najszybciej jest go dac do napawania gdyz dobre walki z napedem pod aparat sa mocno deficytowym towarem i kosztuja odpowiednio. Ustawienie walków jest realizowane przez rózne kola rozrządu- maja inaczej nabite/wiercone znaki. Czesc walków od wersji 1600 posiada wezsze(chodzi o szerokosc) krzywki na walkach.
Ps popracuj troche nad ortografia bo az oczy bola :roll: :|
-
a jak mozna rozpoznać walki rozrzadu. obecni mam prawdopodobnie glowice od 2.0 na szrocie kupilem drugą i facet powiedzial ze jest od 1.8 . a co do kół rozrządu czym sie różnia 2.0 i 1.8 i jaki bedzie efekt stosując walki i kola od 2.0 do 1.8 lub czy mozna zostawic kola od 1.8 a walek od 2.0
-
głowice masz takie same, różnica w silnikach jest w bloku.
-
głowice masz takie same, różnica w silnikach jest w bloku.
glowice wiem ze są takie same ale chodzi mi o wałki rozrządu i koła zębate
-
Kola zebate od 1.6/1.8/2.0 sa minimalnie inne - maja w troche innym miejscu nabite znaki do ustawienia ale silnik bedzie dzialal zarowno na walkach jak i kolach od innej pojemnosci.
Te silniki posiadaj bardzo duza wpolzamiennosc czesci :) Tloki, glowice, caly osprzet jest wzajemnie zamienny, na upartego do bloku od 1800 mozesz zaladowac wal od 2.0 oraz rozwiercic pod tloki 86mm i uzyskac 2140cm3 :mrgreen: Oczywiscie wymaga to pewnych zaawansowanych przerobek ukladu korbowo-tlokowego-korby od 1600 i specjalne nizsze tloki aby w nizszym bloku zmiescic wal o dluzszym skoku oraz zeszlifowanie przeciwwag na wale oraz kilka innych modyfikacji tego typu ale jest to do zrobienia (jezeli wiesz jak sie do tego zabrac). W osprzecie roznych wersji i rocznikow wystepuja pewne roznice wiec nalezy sobie z tego zdawac sprawe podczas modyfikacji -np tloki maja rozna wysokosc od plaskich po takie z garbem 8mm wiec mozna nimi regulowac stopien sprezania, lapy silnika i wydech od 131 supermirafiori nie pasuja do poloneza, nowsze kola rozrzadu od lanci maja inne odsadzenie niz te od 132 itd
-
głowice masz takie same, różnica w silnikach jest w bloku.
w zasadzie TAKIE same ale diabeł tkwi w detalach ,a inna jest wanienka komory spalania 1756ccm ma mniejszą a niektóre np wersje 107hp mają inną średnicę (powiększoną ) kanałów dolotowych !
-
Jezeli chodzi o detale to :
-komory spalania w glowicy 2.0 sa minimalnie wieksze niz w 1.8 - dodatkowe podfrezowania po bokach. Dzisiaj kiedy wiekszosc glowic jest mocno splanowana nie ma to znaczenia zwlaszcza jezel imamy LPG. Te silniki mialy dosc niskie stopnie sprezania
- starsze glowice posiadały nieco inny ksztalt komory spalania, podobnie croma turbo
- zawory ssace maja zazwyczaj 42mm srednicy, jezeli ma sie farta mozna trafic na glowice z fabrycznie wiekszymi zaworami 43.5/43.7(rozne zrodla inaczej podaja)
- głowice maja rózne wyjscia wody na nagrzewnice
-Najczesciej spotykana glowica do 1800 ma numer 4371507, do 2000 róznie- czesto trafiaja sie 4314402/4372281
- nie jest znana fabryczna wysokosc glowicy nie planowanej :roll: wiec stopien jej splanowania mozna okreslic tylko "na oko". Jezeli planuje sie juz gniazda ssace(lub malo co brakuje) to jest bardzo mocno spalnowana, nie planowana ma okolo 1 mm wiecej.
-
jak rozroznic walki rozrzadu po numerach nabitych na nich
[ Dodano: 23 Lut 2009 21:17 ]
mam dwie glowice i walki maja rozne numeru a chcialem wykirzystac po jednym walku ssacym do zrobienia glowicy bo one sa nie utarte
-
Czytać(i pisać) umiesz ??
-
mam pytanko jak ma byc ustawiony znak na kole od aparatu zaplonowego
[ Dodano: 30 Maj 2009 18:42 ]
nie mam nigdzie podane ani w ksiazce ani na kartoniku od paska
-
"pypek" na wałku ustawiasz w górnym położeniu i przekręcasz o 34 stopnie zgodnie z ruchem wskazówek zegara.
-
naciągnij pasek od altka :wink: przynajmniej ja tak miałem :mrgreen:
-
e piski sa metaliczne
-
Coś takiego :
http://www.youtube.com/watch?v=E_NzITDI2jU&feature=channel_page ?
-
dzieki za pomoc piski ustaly moze to byla przyczyna troszke za mocno naciagnietego paska
[ Dodano: 02 Cze 2009 18:06 ]
mam jeszcze i jedna sprawe jakie powinny byc luzy na zaworach mam ustowione 60 i 45 szlifierz tak mi ustawil jak robil glowice i mam wrazenie ze troche klekocza
[ Dodano: 02 Cze 2009 18:07 ]
moze teraz po rozruch powinienem jeszcze raz ustawic????
-
w najnowszych dohc fabryka zalecała luzy 0,35 ssący i 0,45 wydech; ustawienia 0,45 ssące i 0,6 wydech to takie jakie zalecała fabryka dla starych dohc.
-
to ja jak mam ustawic silnik mam z okolo 1976roku wlasnie robilem remont glowicy
[ Dodano: 02 Cze 2009 19:42 ]
nowsze modele ponoc maja nizszy skok krzywki moze dlatego jest zalecana inna przerwa.
-
W nowszych wzniosów nie sprawdzałem. Świątek dla swoich wałków o wzniosie 11 mm zaleca luzy 0,4 mm a poniżej tego wzniosu 0,5 mm.
-
Ustaw luzy SS- 0,40; WD-0,50 i będzie git.
-
a jak to sie odznaczy na jego mocy???
dzisiaj dzwonilem do tego szlifierza i stwierdzil ze one sie uloza
-
ułożą się jasne :P dla mnie też tak mówili i jeden klepie do dziś
-
danio-1979, ale tam się nie ma co układać ;) też kiedyś dałem się wpuścić w maliny ze stwierdzeniem - one się ułożą ....
Jak gra i na zimnym i na ciepłym to luzy są złe, lub jest coś ze szklanką, sprężyną, prowadnicą zaworu - łotever...
-
tez mi sie tak wydaje ze jest cos nie tak. bo przed remontem glowicy tak mocno nie klekotal.