FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Zawieszenie i układ kierowniczy => Wątek zaczęty przez: zahyr w Czerwiec 21, 2008, 12:17:26 pm
-
Dzien Dobry :)
Mam zamiar zakładać wspomaganie w swoim poldku i mam kilka pytan na ktore nie znalazlen jak dotad odpowiedzi:
Czy kolo trojpasowe w przypadku wspomagania w abimexie jest NIEZBEDNE? Oryginalnie mam koło dwupasowe z uzywana jedna bieznia i czy nie mozna dac paska na wlasnie ta druga wolna bieznie?
Jeżeli nie to dlaczego i do czego jest ta druga bieznia? (do klimy?)
Kwestia mocowania pompy wspomy - mam w bloku silnika nadlewy na mocowanie ale nie usmiecha mi sie wiercic w zeliwnym bloku i wyciagac /podnosic silnik do tego zeby tam podejsc z wiertarka. Czy jest jakis patent / gotowy projekt flanszy przy którym nie trzeba wiercic w bloku silnika? Moze z pol roku temu czytalem cos o mocowaniu pod poduszke silnika, ale teraz nie moge juz tego znalezc :/
I jeszcze takie pytanie nie na temat wspomagania: Jak odpiac lewarek zmiany biegow do zdejmowania skrzyni bo slyszalem ze jest tam jakis "cwancyk" i czy tarcza sprzegla pasuje z np benzyniaka 1.5/1.6 do diesla, czy w dieslu jest inna skrzynia?
-
Jeżeli masz koło dwupasowe to nie musisz szukać trójpasowego. :)
Jeżeli nie chcesz wiercić w bloku, to właśnie możesz dorobić wspornik mocowany "do poduszki silnika". Gdzieś mam fotkę takiego bajeru i postaram się odnaleźć. Ale możesz to sobie wyobrazić, kawał blachy z trzema otworami na uchwyt poduszki w jednym końcu, a wdrugim otwory pod wspornik pompy wspomagania :wink:
-
A przepraszam - to jest wogóle koło dwupasowe do abimexa ?
-
A przepraszam - to jest wogóle koło dwupasowe do abimexa ?
Oczywiście. Dlaczego miałoby nie być?
-
Dlatego, że dotąd chórem wszyscy powtarzali, że podwójne było w boschu a potrójne w abimexie i w sklepie nawet tak twierdzili a tu proszę - niespodzianka...
-
O rany!!! Przecież koła były dostępne w zależności od wymagań. Gdy ktoś potrzebował tylko do wspomaganie to było dwubieżniowe, a jak chciał jeszcze dodatkowo klimatyzacje to trójbieżniowe.
Do Boscha też były 2 i 3 bieżniowe.
-
A nawet do 2.0 DOHC fiata sa dwu i trzy bieżniowe.
-
Widać w fabryce tradycyjnie nieekonomicznie w większości ładowali potrójne kółko do większości pewnie "na zapas" bo wiele już widziałem "abimexów" i wszystkie z potrójnym choć żaden klimy nie miał...
-
A wspomaganie miały?
Wg mnie to miałeś chyba wyjątkowe szczęście ze zawsze trafiałeś na 3-pasowe.
-
Wedlug mnie wielkim szczesciem to nie jest - ja też w zyciu nie slyszalem o dwubiezniowym kole do abimexa, na allegro widywalem tylko i wylacznie z trzeba biezniami. Byc moze ekonomiczniej bylo dac ten jeden rowek "gratis", niz dzielic produkcje na dwa rozne kola, i potem montowac je selektywnie do odpowiednich aut.
-
ja tez nie widzialem dwu biezniowego do abimexa. nawet w sklepie gosciu mi powiedzial ze dwu biezniowe jesty tylko i wylacznie w boschu i GSI. ja sam mam trzy biezniowe i nowe kosztowalo mnie 92zl.
-
Ale się upieracie, zupełnie jakbyście nie wiedzieli że w FSO nie takie rzeczy się zdarzały...
-
Witam,
czy ktoś z was moglby mi odpowiedzieć, czy przez ten otwór w przegrodzie przejdzie przekladnia ze wspomaganiem? Wiem że od pewnego rocznika wszystkie polonezy mialy powiększony otwór w przegrodzie, ale chciałbym miec pewność czy u siebie zakładając wspomaganie będe musiał wycinać większą dziurę. Przepraszam ze zdjecia takie niewyrazne, ale mam nadzieje ze mimo wszystko ktoś to pozna.
(http://img523.imageshack.us/img523/2388/img0703wu0.th.jpg) (http://img523.imageshack.us/my.php?image=img0703wu0.jpg)
(http://img134.imageshack.us/img134/3450/img0705ti6.th.jpg) (http://img134.imageshack.us/my.php?image=img0705ti6.jpg)
(http://img505.imageshack.us/img505/8465/img0708nt1.th.jpg) (http://img505.imageshack.us/my.php?image=img0708nt1.jpg)
(http://img505.imageshack.us/img505/8806/img0709rz3.th.jpg) (http://img505.imageshack.us/my.php?image=img0709rz3.jpg)
(http://img395.imageshack.us/img395/9165/img0712ll9.th.jpg) (http://img395.imageshack.us/my.php?image=img0712ll9.jpg)
(http://img360.imageshack.us/img360/2553/img0713tn5.th.jpg) (http://img360.imageshack.us/my.php?image=img0713tn5.jpg)
-
W moim poldku 95r trzeba było jednak troche nadcinać przegrode czołową. Mniej wiecej jak zaznaczone na tym foto:
(http://img371.imageshack.us/img371/6000/img0708nt1gn8.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img371.imageshack.us/img371/img0708nt1gn8.jpg/1/w1600.png) (http://g.imageshack.us/img371/img0708nt1gn8.jpg/1/)
-
Podobno od 95 roku wszystkie mialy miec wieksze otwory. Nie wiem dlaczego duzo ludzi boi sie ciecia tej przegrody. Bez problemu można podejść kątówką od srodka samochodu, nie trzeba nawet nic demontować...
-
Ja mam gdzies fotki swojej przegrody w caro z maja 1997 roku z fabrycznie zamontowanym wspomaganiem.
Gdybys mogl sie nimi podzielic, bylbym wdzieczny. Nie chce za bardzo ciac tej przegrody, bo raz ze mam gotową uszczelkę do większej przekładni, a dwa ze nie bede zakładał wspomagania sam, tylko u mechanika, i każda dodatkowa czynność która przy tym będzie do zrobienia to dla mnie dodatkowy koszt.
-
Maurer- Jaka masz gume ? Kwadratowa czy trójkatna ? Jezeli kwadratowa to nic nie musisz ciac(wydaje mi sie ze taka wlasnie masz) Musisz jedynie poluzowac mocowanie pedalów i wyciagnac blache z guma która jest docisnieta pedałami do nadwozia- dosc ciezko to idzie ale da rade wyjac bez odkrecania do konca. Potem odkrecasz wałek od kierownicy( albo najlepiej cała kolumne), odkrecasz stara przekladnie i skrecasz ustawiajac odpowiednio kola i kierownice na wieloklinie. Potem montujesz weze, zbiorniczek i pompe na silniku -jezeli masz farta to masz wywiercone i nagwintowane otwory w bloku pod pompe wspomagania ,jezeli nie to musisz wyciagac motor zeby je nagwintowac i wywiercic. Jak rwiesz motor to odkrec odrazu miske olejowa i wyczysc ja z syfow :wink: . Potem zalewasz płyn krecisz kolami w miejscu zeby odpowietrzyc pompe, jedziesz i cieszysz sie jazda :D
Ps Koledzy nie wiem po co chcecie podcinac fabryczny otwór w przegrodzie ? U siebie mam przekladnie z argenty ktora jest 2 razy taka jak polonezowska, sporo ciezsza i wchodzi na styk ale wszystko pasuje w fabryczne otwory :)
-
dokładnie jak masz 95 rok to nic nie musisz ciąc, zmieniasz tylko gumę. ciążko się ją wyciąga bo ma takie "cycki" które są wsadzone do blachy. ja dałem rade wycisnąć tą gumę po poluzowaniu pedałów. wspomaganie zakładałem w dwóch poldkach, mr93 i mr91. w tym drugim trzeba było ciąć, ale i z tym nie było problemu
-
Maurer- Jaka masz gume ? Kwadratowa czy trójkatna ? Jezeli kwadratowa to nic nie musisz ciac(wydaje mi sie ze taka wlasnie masz)
Widzisz, w tym sek ze nie bardzo wiem jaka jest teraz w samochodzie - wiem o niej tyle co na zdjeciach widac. A przygotowaną do założenia mam nową, do ZFa, jeśli dobrze pamietam to bardziej kwadratowa.