FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki Fiata, Forda i inne => Wątek zaczęty przez: bisz w Lipiec 09, 2008, 13:53:49 pm
-
Czy ktos moze myslal albo slyszal o kims takim kto myslal, zaadoptowac silnik z opla ? Wariant tylnonapedowy istnieje z racji istnienia opla omegi, wiec problemy z szukaniem i dopasowywaniem skrzyni odpadaja, a i wzsystko na oko wydaje sie nie byc ani za dlugie ani za krotkie, a i sam wybor silnikow w okolicy 2.0 dohc i ohc wydaje sie byc z racji mocy interesujacy, zatem ?
-
Myślało wielu ale nie wiem czy ktoś zrobił. Szkoda że tylu mysliwych a tak mało swapów na tym forum :/
-
gadałem w tej sprawie z jednym mechnikiem, który notabene sam ma omege B i stwierdziłe że jak wkładać to z omegi A,omega B w przypadku silnika 2,0 (czyli najfajniejszego na swapa) ma podobno elektronikę zakomplikowaną do granic możliwości i trzeba dobrego elektronika zeby to potem pochwytał
podobno,
ale jak jest kasa to da sie zrobić
-
Fabryka eksperymentowała z ohc 2.0 opla Omegi A. Było takie auto nawet na sprzedaż swego czasu. W dziale "ARTYKUŁY" jest artykuł ELWOODa o silnikach. Jest tam też zdjęcie Poloneza z silnikiem omy 2.0, więc na pewno się da :P
-
...W dziale "ARTYKUŁY" jest artykuł ELWOODa o silnikach. Jest tam też zdjęcie Poloneza z silnikiem omy 2.0, więc na pewno się da :P
Aby mieć 24 godzinny dostęp do działu artykuły wyślij sms o treści "fsoptk" na numer 1234 :P
-
Składka roczna nie jest wcale tak droga... Fajnie się korzysta z forum ale płacić to już nikt nei chce :|
-
e_gregor#1917, ja bym chętnie zapłacił, ale nie mogę :P Kończę OT :)
-
a w takim razie czy daloby spasowac kolektory ssace tak aby zrobic wariant gaznikowy ?:)
-
wszystko się da, trza tylko czasem dużo samozaparcia :wink:
-
Kupujesz omege A i wyciągasz z niej wszystkie piesci z silnika i osprzetu. 2.0 OHC jest bardzo dobrym i twardym silnikiem.
-
o oplu myslałem juz jakiś czas temu, jako że zanabyłem drugie auto z OHV to mozna by sie kiedyś pokusić o spróbowanie. koszt zakupu całego samochodu(omegi) jest niewielki a sam silnik można powiedzieć pancerny i nie tylko 2.0 ale takze 1.8 czy 1.6 ohc 8v.
cały swap polegał by na zmienie/przerobieniu wału napędowego i zamocowaniu silnika w samochodzie. kto chętny ? :P
-
Ktory to juz watek o wsadzaniu silnika z omegi? Moze ktos wreszcie kupi silnik ze skrzynia i sprobuje to wsadzic bo od rozwazan teoretycznych to juz sie zygac chce.
-
(...) Moze ktos wreszcie kupi silnik ze skrzynia i sprobuje to wsadzic bo od rozwazan teoretycznych to juz sie zygac chce.
ok :mrgreen:
opel to bardzo fajny material na swapa. praktycznie wszystkie modele silnikowe pasuja pod jedna skrzynie.
mozna wsadzoc c20let z calibry (2.0 turbo), mozna wsadzic 2.0 150km z astry gsi.
i spiac to ze skrzynia omegi.
lepsze rozwiazanie niz bawienie sie w rovera, fiata, forda.
poza tym ja osobiscie bardzo lubie silniki opla (benzynowe) :mrgreen:
-
benzynowce opla sa bardzo dobre. Moze ktos sie wreszcie na to odwazy.
-
tylko strasznie leca w nich uszczelki pod glowica hehe :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
panowie zasadnicze pytanie, na tyle na ile ja rozumiem zasade dzialania ukladu zaplonowego, zalozmy ze mam kolektor ssacy + gaznik ktory pasuje, modul zaplonu ze 125p+cewka, rozdzielacz zaplonu oplowski, i to wszystko razem spiete powinno hulać ? czy cos pominalem... ?
Druga zasadnicza sprawa, czy byly omegi z gaznikiem ? wiem ze kadety byly, a skoro tak to 2+2, i powinien znalesc sie kolektor ssacy pod gaznik, dalej ewentualnie gaznik opla lub przespawany tak zeby pasowal pod poldka :), nastepna sprawa, wezmy sobie na to te aukcje, zeby widziec dobrze silnik z boku, i wszelkie potencjalne niekompatybilnosci, :
http://www.allegro.pl/item395985974_opel_omega_a_silnik_2_0_gwar_fvat_wawa.html
nie bylo mi dane widziec wiele razy ohv fiata z boku wiec pytam tych co widzieli, czy na oko miska olejowa swoimi nie koliduje z zawieszeniem i ukladem kierowniczym ? bo jezeli nie to poza reczna przerobka lap, i wczesniej ukladu dolotowego nie powinno byc wiekszych problemow i moze przy przyplywie gotowki faktycznie zaczne cos dzialac zamiast dumać :)
-
Ohc opla kładli do askony i rekorda wiec jest odpowiedni uklad zaplonowy na cewke i kolektor pod gaznik. Osobiscie wolałbym sie zakrecic za wtryskiem -przy swapie podpiecie kilku kabli i zewnetrznej pompy to kosmetyka... Co do swapów to sa ludzie którzy je robia na tym forum ale czekaja na odpowiedni moment aby sie ujawnic gdyz brak czasu jest bardzo uciazliwy.
Kolego bisz, na poczatek zastanów sie co zrobic z zamienionymi kolektorami bo w oplu wydech bedziesz mial od strony pompy hamulcowej i jezeli masz wspomaganie to moze byc troche ciasno, potem trzeba bedzie dorobic mocowanie pod pompe poldka(która pochodzi z opla) lub wykorzystac fabryczne. Jak to rozkminisz na poczatek to mozesz myslec na powaznie o swapie ale nie bedzie to jedyny problem jaki napotkasz...
-
Miska ma takie zagłebienie jak w przypadku Poloneza. Wydech puszczasz jak w Roverze i tyle. Wiekszym problememem bedzie odpowiednie przygotowanie belki do przyjecia tego silnika.
Tutaj widac pompe wspomagania: http://www.allegro.pl/item392505998_opel_omega_silnik_2_0_czesci_pompa_kolektory_itd.html
Jak na moje powinna sie zmiescic na szerokosc. Wystaje w bok nie wiecej niz alternator przy silniku Forda
-
wlasnie, dobre pytanie. przygotowuje sie belke pod silnik czy lapy silnika pod belke ?:)
na poczatek jak juz robic, myslalem, to zeby to w ogole weszlo i pojechalo, czyli wariant najprostszy bez wspomagan, bez ktorych moge sie obejsc.
-
szybciej powinno pójsc z dorobieniem łap pod silnik. Trzeba zobaczyc jak wyglądaja oryginalne oplowskie i wtedy modzic
-
dobrze ze ojciec ma astre to popatrze sobie na niektore rzeczy u niego :)), ale tak patrze sobie i pierwsze ryzyko konfilktu wydaje mi sie ze moze byc kolektor wydechowy vs przekladnia kierownicza, jak sadzicie ?
-
przekładnia kierownicza napewno nie bedzie kolidowac. Ona jest wystarczajaco gleboko schowana. Bardziej problemowym bedzie zwezaie sie podłuznic w miejscu rozpoczecia sie tunelu. Tam jest dosyc ciasno. Poza tym Astra bedzie mial inny kolektor niz Omega z racji napedu.
-
Ale tak patrze na rozne zdjecia z allegro i ta skrzynia na jakas za szeroka nie wyglada... W gre wchodzi pionowa wajcha od biegow czyli ciecie nowej dziury w tunelu
-
nie powiedziane ze trzeba bedzie ciąc nową dziure. Skrzynia jest krótsza od fordowskiej i porównywalna z poldkową wiec drazek moze wyrobic w dziurze
-
ale zauwaz ze wyjscie na drazek jest jeszcze wysuniete dosc kawalek do tylu, kurcze, bede u kolegi moze, jego mama ma omege B, wejde na kanal (bo ma:) ) to wezme i pomierze :>
-
Zoltanno#1930,
cały swap polegał by na zmienie/przerobieniu wału napędowego i zamocowaniu silnika w samochodzie. kto chętny ? [/quote]
zimową porą mogę pomóc i pokombinować :mrgreen:
-
wcale nei powiedziane ze trzeba by przerabiac wał. Zalezy gdzie wypadnie wyjscie walu ze skrzyni.
-
powiedzcie mi jezeli wiecie, czy rozstaw tych 3 srub na tym przegubie laczacym wyjscie skrzyni z walem jest uniwersalny dla wielu tylnonapedowcow ? bo w rekach mialem tylko ten z fiata :))
-
nie jest uniwersalny. Kazda marka ma inny. I wcale nie powiedziane ze bedzie na 3 sruby, chociaz przy omedze sa 3. Ale zawsze w to miejsce moze isc dystans zmieniający rozstaw szpilek(srub). Tutaj jak to wyglada: http://www.allegro.pl/item393932402_lacznik_sprzeglo_guma_walu_omega_b_2_5_td.html
-
Badam póki co zdjęcia napotkane na allegro...Lewar od skrzyni wypadnie bardziej z tyłu, sama skrzynia jest krótsza, ale lewar ma zewnętrzny mechanizm, ktory porownujac zdjecia o podobnej skali ze skrzynia polonezowską wystaje poza dziure w tunelu. Chyba zeby zrobic takie oto wyzwanie i skrocic ten mechanizm pod polozenie dziury w tunelu... Ciezko poweidziec, trzeba by to do rak wziac. Za to przegub elastyczny wydaje sie byc bardziej z przodu auta wzgledem fiatowego, wiec w efekcie wal fiatowy bedzie ciut za krótki - i tu mysle zda egzamin jakiś dystansownik
-
Jeszcze nei wiadomo jak wypadnie silnik. Jesli sam bedziesz dorabial łapy mozesz przesunąc go do przodu i tym samym przesuwajac skrzynie. Skąłnialbym sie jednak do przesuniecia zespolu napedowego jak najdalej do tyłu. Bedzie troszke lepsze rozłozenei masy.
-
U mnie w okolicy jezdzi polonez z silnikiem z calibry 2.0 8v, skrzynie ma chyba z recorda a reszte to niewiem. Wiem ze chodzi caly czas na gazie. Niejeden w vw sie zdziwil jak go poldon robil jak chcial. Ale podobno wlasciel chce na zlom oddac ;/
-
Jeśli mnie pamięć nie zawodzi to drążek biegów omegi i innych opli jest normalny pionowy więc to dobrze moim zdaniem. Po zamontowaniu tego w polonezie może będzie w normalnym miejscu jak w starych 125p. Tak jak przerabiało się tunel z prostego drążka na skośny tak można i w drugą stronę. Drobnostka.
-
a ja przyjdę i jak zawsze bede marudził że i tak nic z tego :P
skrzynia w omie ma dazek sterowany za cięgno więc można go sobie dac w dowolnym miejscu skracajac odpowiednio. skrzynka jest mała i krótka. co do silników to jak ktoś mółi o skąplikowanej elektronice ecoteca to mnie smiech bierze :D
pozostaje aby napęd prędkościomierza który nie wychodzi ze skrzyni a z mostu. łatwiej wiadomo wsadzić z omy A
-
U mnie w okolicy jezdzi polonez z silnikiem z calibry 2.0 8v, skrzynie ma chyba z recorda a reszte to niewiem. Wiem ze chodzi caly czas na gazie. Niejeden w vw sie zdziwil jak go poldon robil jak chcial. Ale podobno wlasciel chce na zlom oddac ;/
No to sie zaopiekuj gablotą :), a przynajmniej porob fotki :)
-
Kolejna watpliwa sprawa jak mi sie wydaje jest aparat zaplonowy, ktory moze chyba troche kolidowac z nagrzewnica. Na jakims forum opla czytalem artykul goscia ktory do ascony wkladal omege i takowy problem sie pojawil. Zdaje sie ze we fiacie silnik jakos lezy wlasnie pod ścianą, wiec mozliwa jest koniecznosc przesuniecia silnika do przodu. Dlugo myslalem z racji kosztow, nad tym czy gaznik ze starych kadetow czy wtrysk do ktorego dochodzi droga impreza pt upgrade instalacji lpg pod sekwencje... Ale rozwiazanie jest proste. Na allegro chadzaja omegi A z wszystkim na pokladzie , co mnie interesuje,w tym lpg za 2 tys. Co do elektroniki - sam ją studiuję , więc ufam ze jezeli dostane juz w rece zestaw plug and play nie powinno byc problemow :) Co do predkosciomierza - myslalem ze przemyslalem juz wzsystko, tym czasem o tym zapomnialem... Most z omegi nie specjalnie podejdzie, tam jest zawieszenie wahaczowe, zatem jak by to zrobić ?
-
na wyjściu ze skrzyni słoneczko i czujnik. no i zestroić to z jakimś licznikiem elektronicznym :)
-
(http://website.lineone.net/~btbromilow/trigger.jpg)
-
okej :D, i tak zalatwia sie uniwersalnie predkosciomierze ? czujnik jest indukcyjny czy jak ?
-
Co do predkosciomierza - myslalem ze przemyslalem juz wzsystko, tym czasem o tym zapomnialem... Most z omegi nie specjalnie podejdzie, tam jest zawieszenie wahaczowe, zatem jak by to zrobić ?
Dlatego daje sie skrzynie od rekorda a nie z omegi
-
na wyjściu ze skrzyni słoneczko i czujnik. no i zestroić to z jakimś licznikiem elektronicznym
Będę coś takiego kombinował ale w oparciu o czujnik na kole aby uniezależnić się od przełożeń skrzyń, mostów itditp...
-
...... Dlugo myslalem z racji kosztow, nad tym czy gaznik ze starych kadetow czy wtrysk do ktorego dochodzi droga impreza pt upgrade instalacji lpg pod sekwencje...
Niekoniecznie sekwencja, tam nie ma plastikowych kolektorow i wiekszosc tych silnikow chodzi (zreszta calkiem dobrze) na II generacji.
-
W sumie chyba wszystko zostalo powiedziane, pomysl na razie pozostanie w glowie, a po wakacjach, na ktorych sie raczej wykosztuję (jedziem fiatem do wloch: >), bedzie trzeba troche kasy przyrobić i wtedy bede może działać dalej.
-
Czy ktoś jest w stanie podać szacowany łączny koszt swapu silnika (np. z Omegi 2.0 o którym tu mowa). Silnik to jedna sprawa - wiadomo zależy od rocznika itp. Interesuje mnie raczej koszt robocizny. Czy ktoś z Was pracuje w warsztacie i wie ile to może kosztować?
-
Mysle ze tego Ci nikt tak o nie powie , albo rzuci cene zaporowa. Nie wiadomo czym to dokladnie pachnie , i wiekszosc rzeczy wyjdzie dopiero w praniu, jak auto bedzie rozlozone i bedzie widac co pasuje , a co nie, wiec szcunkowy koszt ciezko podac.
-
Mysle ze tego Ci nikt tak o nie powie , albo rzuci cene zaporowa. Nie wiadomo czym to dokladnie pachnie , i wiekszosc rzeczy wyjdzie dopiero w praniu, jak auto bedzie rozlozone i bedzie widac co pasuje , a co nie, wiec szcunkowy koszt ciezko podac.
Szkoda. Mam plan przeróbek, ale nie wiem ile muszę dozbierać.
-
albo rzuci cene zaporowa
Cena jest zaporowa ale to wynika ze specyfiki -gdzie wszystko trzeba przymierzyc, przemyslec dorobic od cholery czesci -np łapy czy redukcje pod czujniki temp i oleju aby zegary mogły zostac stare itd itd itd. To wymaga czasu i za to sie glównie placi, gdyz w miedzyczasie ktos moze wymienic np 10 alternatorów czy rozrusznikow i bedzie miał identyczna kwote w kieszeni bez myslenia i kombinowana. Ja osobiscie za mniej niz 2-2,5 tys bym nie robił (zakladaja ze wlasciciel dokupuje niezbedne graty) Przekładka na dohc fiata gdzie wiekszosc rzeczy pasuje a sporo osób juz z tym ma problem zeby wlozyc i odpalic to okolo 800zł i w zaleznosci od stanu wyjsciowego 1-3 dni pracy
-
albo rzuci cene zaporowa
Cena jest zaporowa ale to wynika ze specyfiki -gdzie wszystko trzeba przymierzyc, przemyslec dorobic od cholery czesci -np łapy czy redukcje pod czujniki temp i oleju aby zegary mogły zostac stare itd itd itd. To wymaga czasu i za to sie glównie placi, gdyz w miedzyczasie ktos moze wymienic np 10 alternatorów czy rozrusznikow i bedzie miał identyczna kwote w kieszeni bez myslenia i kombinowana. Ja osobiscie za mniej niz 2-2,5 tys bym nie robił (zakladaja ze wlasciciel dokupuje niezbedne graty) Przekładka na dohc fiata gdzie wiekszosc rzeczy pasuje a sporo osób juz z tym ma problem zeby wlozyc i odpalic to okolo 800zł i w zaleznosci od stanu wyjsciowego 1-3 dni pracy
Czyli w wariancie pesymistycznym 2,5 kPLN za samą robociznę. Zawsze to już jakiś konkret...
-
Czyli w wariancie pesymistycznym 2,5 kPLN za samą robociznę. Zawsze to już jakiś konkret...
Dlatego takie rzeczy robi sie samemu a nie komus zleca
-
plus minimum 1000 za silnik i skrzynię biegow, bądz jakies 1500 do 2000 za cała omegę. nie licząc ewentualnego remontu. szacowany koszt inwestycji razem z kupnem i doprowadzeniem do ładu auta w którym by miało to siedzieć 5000 do 6000. planowałem juz to i muszę przyznac ze własnie tylko (i aż :) ) stałego dopływu kasy mi brakuje. oczywiście robił bym to sam
-
Czyli w wariancie pesymistycznym 2,5 kPLN za samą robociznę. Zawsze to już jakiś konkret...
Dlatego takie rzeczy robi sie samemu a nie komus zleca
Jakby się miało wystarczającą wiedzę, umiejętności, narzędzia, miejsce i czas to możnaby robić to samemu... A póki co mam tylko cel który chcę osiągnąć.
-
Frogulus, w takim ukladzie prosciej bedzie znalezc jakiegos gotowca typu poldek marasa itp..
-
Zamienił stryjek siekierke na kijek :)
-
Zamienił stryjek siekierke na kijek :)
Co masz na mysli?
-
Choc mam miejsce i narzedzia, i cos tam umiem, nie mam czasu i pieniedzy:), dlatego odpuscilem projekt z oplem, na rzecz prostszego, tańszego czyli 1.6 z PN plusa na gaźnik, ktory juz dawno siedzi i tryka :)
-
No to wszystko w tym temacie. Zamykam.