FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki OHV 1.3 1.5 1.6 => Wątek zaczęty przez: WKLIW w Lipiec 14, 2008, 22:18:37 pm
-
wreszcie znalazłem dziś czas żeby zająć się swoim autem. Wyregulowałem zaworki wymieniłem świece odpalam i.... coś tak rypie (stuka) że masakra no to jeszcze raz przepatrzyłem zaworki (i jeszcze raz i jeszcze raz) i w końcu zgłupiałem. Nie miałem dziś więcej czasu na zajęcie się tym. Ale co to może być?? stuka tak jakby coś biło zgodnie z obrotami silnika czasem na moment cichnie aby za 2...3 s znów zacząć taki głuchy stuk jakby coś uderzało o jakiś stały element. Słychać to wyraźnie w okolicach 3, 4 cylindra. Nie mam pojęcia co to jak odpaliłem po raz 1 po regulacji to było ok przegazowałem i się zaczęło. Silnik pracuje normalnie tylko się tłucze. Na myśl mi przychodzi tylko ze coś do niego wpadło ale jak ?? zawsze uważam na takie rzeczy narzędzia, wszystkie nakrętki itp zawsze z daleka w gardzieli gaźnika szmata. Chyba ze poprostu zbieg okoliczności że akurat teraz coś padło tylko co ??
-
Gdyby coś wpadło do cylindra... prawdopodobnie już by nie chodził.
Czy podczas regulacji NA PEWNO dobrze podokręcałeś wszstkie nakrętki ?
Na pewno w DOBREJ KOLEJNOŚCI ustawiałeś luz zaworowy ?
-
Gdyby coś wpadło do cylindra... prawdopodobnie już by nie chodził.
chodził w sumie kiladziesiąt sekund (kila razy odpalałem na moment)
Czy podczas regulacji NA PEWNO dobrze podokręcałeś wszstkie nakrętki ?
Na pewno w DOBREJ KOLEJNOŚCI ustawiałeś luz zaworowy ?
na 200% nawet jak już głupawki dostałem to zawołałem ojca zeby sprawdził. Pozatym nie robiłem tego 1 raz robiłem to wielokrotnie i nie tylko w polonezach. Ale przecież każdy kiedyś popełnia błędy tymbardziej że już zmęczony byłem
-
Czy robiłeś coś innego jeszcze przy silniku niż tylko regulacja i wymiana świec ? Próbowałeś pokręcić rozrusznikiem po wykręceniu świec - może jeśli faktycznie coś tam wpadło to tak byś to usunął...
I jeszcze jedno głupie pytanie jak obracałeś wał do przestawiania zaworów ?
-
Czy robiłeś coś innego jeszcze przy silniku niż tylko regulacja i wymiana świec ?
nie nic nie robiłem. No chyba ze wliczyc w to umycie porywy zaworów :D
Próbowałeś pokręcić rozrusznikiem po wykręceniu świec - może jeśli faktycznie coś tam wpadło to tak byś to usunął...
tak próbowałem I jeszcze jedno głupie pytanie jak obracałeś wał do przestawiania zaworów ?
normalnie jak zawsze ściągałem kopułke rozdzielacza patrzyłem który gar mam aktualnie i regulowałem. Potem jak już sprawdzałem to sprawdziłem jeszcze obracając wał od "znaków"
-
Ja się pytałem czy obracałeś wał przetaczając auto na biegu czy kluczem - sprawdź nakrętkę - może jest luźna - znam z autopsji...
-
Ja się pytałem czy obracałeś wał przetaczając auto na biegu czy kluczem
przetaczając auto
dziś rano postanowiłem olać ten silnik. Miał nakręcone 200kkm miał po 9atm ciśnienia w garach nie trzymał cisnienia oleju na gorącym silniku. ale chodził całkiem ładnie i cicho choć słaby był. Mam w domu drugi silnik po przebiegu 60kkm więc rozebrałem go dziś przeglądnąłem dotarłem zaworki wymieniłem uszczelniacze, wszystkie uszczelki pierścienie dałem wał do szlifu wymieniłem panewki, zamontuje mu nówke pompe oleju poskładam ładnie i jeszcze myślę sporo posłuży. Tym bardziej że ma do niego też skrzynie biegów z tym samym przebiegiem. I tak miałem w planach tego lata to zrobić tak wiec to tylko przyspieszyło sprawe. A tamtego z ciekawości rozbiorę jak go wyjmę bo ciekaw jestem co tak wali :D
-
To jak silnik i tak na złom to może weź odpal na dłużej żeby ewentualne szkody powstałe od tego walenia były bardziej widoczne i pochwal się potem dla wiedzy potomnych...
-
ee nie bede go w ten sposób katował bo może jakieś części mi się jeszcze przydadzą. Np gowica bo w tamtym nie jest przystosowana do bezołowiówki.
a tak przy okazji od którego nr silniki były już pod NoPb?
-
WKLIW, aż mnie ciekawi co to... ja podejrzewam, że uszcelka pod głowicą zaczyna podać na 3-4 cyl :?
-
Zapożycze temat jaki miałby luz być na zaworach pod osiągi kolega polecił 0,15 na obydwa
-
sekunda szukania i nie trzeba nabijać postów.
http://www.fsoptk.pl/forum2/viewtopic.php?t=16819&highlight=luzy+zaworowe
-
To jak silnik i tak na złom to może weź odpal na dłużej żeby ewentualne szkody powstałe od tego walenia były bardziej widoczne i pochwal się potem dla wiedzy potomnych...
no i dziś go rozebrałem. Heh chyba jednak coś do niego wpadło ( tylko co ??) 4 cylinder miazga zrobie fotki to wstawie. Ale dalej nie wiem jak z tymi głowicami jes? od kiedy nadawały się do NoPb?
-
Jeśli się nie mylę to były oznaczane literą W, że niby wzmacniane. Nie mylę się ?
-
na FSOAK rozwiązali problem z gnaizdami zaworowymi: http://www.forum.fsoautoklub.pl/viewtopic.php?p=69464