FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => LPG => Wątek zaczęty przez: Kon.radek w Lipiec 23, 2008, 18:43:44 pm
-
Jak w temacie. Polonez z 1999roku. Pierwsze moje auto z gazem, więc nie wiem zupełnie o co kaman. Sprzedający mówił, że wchodzi "około 20 litrów", ale dopiero gdy na stacji BP powiedziałem obsługującemu "czy wie może czemu tak jest", ten się odsunął na 2 metry od auta i powiedział żebym zmienił instalację natychmiast, bo "z czymś takim się jeszcze nie spotkał". Dziś natomiast znajomy powiedział, że to może być zawór albo że to skroplony gaz, bo butla ma już 8 lat za sobą. Właściwie mi to nie przeszkadza, dalekich tras nie robię, ale z drugiej strony, jeżeli to jakaś drobnostka ( choć nie jestem naiwny i w to wątpię), to lepiej naprawić.
Co o tym uważacie? Czy sytuacja jest poważna :roll:
Szukałem w FAQ, ale występuje czasowy brak dostępu. Proszę więc o odpowiedź tutaj.
-
To jest butla "w kole" czy walcowa?
-
Butla jest w kształcie koła, ale nie znajduje się pod podłogą - w bagażniku sobie leży.
-
Wygląda na popsuty wielozawór. Należałoby wyjeździć lpg do końca, zdemontować wielozawór, a następnie dobrze mu się przyjrzeć. Może blokuje sie mechanizm.
-
Jaki wielozawór wybrać? Do wyboru na Alledrogo jest wiele różnych firmy Tomasello, w zależności od wysokości zbiornika i tego, czy jest to zbiornik wewnętrzny.
U mnie zbiornik jest na pace, a więc teoretycznie można uznać że wewnętrzny.. Ale dalej nie wiem jak mierzy się wysokość, tzn. czy jakoś w środku zbiornika, tam gdzie to ustrojstwo całe jest zamontowane, czy też raczej na obwodzie zmierzyć. Wie ktoś może?
-
A jestes pewny ze wielozawor wymaga wymiany ? Jesli butla jest juz stara , to moze warto kupic w komplecie ? Moze nawet oplaca Ci sie uzywki poszukac ?
A co do wymiarow , to najlepiej zwymiarowana butle masz na wyciagu ze swiadectwa homologacji , ktory musisz pokazywac przy kazdym przegladzie. Tam sa wszystkie dokladne dane butli.
-
Czyli że co? Wielozawór jest zawsze w komplecie z butlą? Bo akurat kończy się homologacja za rok.. Poza tym nie znam się na LPG, a nie chcę nic rozwalić, więc wolę wymienić na nowe, niż naprawiać używane, którego nie wiem jak naprawić. Jakoś się tego gazu boję :?
-
Podskocz do gaziarzy ile Ci za takie coś policzą i niech sprawdzą co to wogóle. Ja akurat do gazu też się jakoś nie tykam. Jak trochę dużo wyliczą to bierz od razu butlę i będziesz miał spokój na następne 10 lat. Takie jest moje zdanie. Zależy wszystko od kosztów.
-
Właśnie koszty znam - " maksymalnie 300zł ". A wiemy, że jak mówią maksymalnie, to znaczy, że tyle wezmą. Butla to koszt 500-600zł. Kurde, nie wiem :) Pojeździłbym jeszcze ten rok.. Tym bardziej jak mówicie, że to jakaś pierdoła, przeczyszczenie czy coś.. A jak pojadę do gazowni, to nagle okaże się, że wielozawór do wymiany + robocizna i się zrobi te 300zł.
Że też u mnie podjęcie zwykłej decyzji tyle trwa :oops:
-
Spytaj ile wezmą za naprawę, najwyżej dasz im 20 zł za diagnozę i tyle.
-
wyrobiła się ośka pływaka- tego nie naprawisz. trzeba wymienić wielozawór- pisałem o tym. miałem identyczną sytuację. szukaj takiego jaki masz zamontowany. jeśli kończy się okres używalności butli to kupuj całą butle z wielozaworem. sam wielozawór, nowy około 200zł. mówię o lovato.