FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => CAŁA POLSKA => Wątek zaczęty przez: Sterciu w Sierpień 12, 2008, 23:41:16 pm

Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Sterciu w Sierpień 12, 2008, 23:41:16 pm
Do załozenia takiego tematu natchnął mnie kolega bisz, a wiec pomyslałem ze moze ktoś bedzie sie chciał pochwalić gdzie dojechał  :D  . Nie wiem czy był juz podobny czy nie ale sprawdzic szukajką nie mogłem bo mi sie jakiś komunikat wyświetla "error coś tam" :roll:


A wiec do rzeczy. Gdzie , jak najdalej , ile kilometrów trasa wynosiła itp  :mrgreen: .
Dokąd dojechaliście ??

Ja najdalej byłem DFem w Nice we Francji :)
Plusorowerkiem najdalej nad naszym Bałtykiem , gdzies w Koszalińskiem dawnym :P.
A melinowozem vel. Caro Plus  powtórzyłem wyjazd do Nice.

W DF-ie pare przygód było podczas tej trasy , pękniety reosr , wywalony waz gumowy od chłodnicy , zdarł jedna oponę przednią do kompletnego łysa , aparat zapłonowy sie przestawił i strzelał , tłumik urwał sie gumowego wieszaka i spadł na asfalt.  :mrgreen:

W melinowozie padała tylko nagrzewnica. Cały czas padało w drodze powrotnej i wszystkie szyby zaparowane były łącznie z przednią.  :mrgreen:
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek w Sierpień 12, 2008, 23:54:10 pm
Mój to nad Bałtykiem i w Wilnie
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: bruns w Sierpień 13, 2008, 00:13:06 am
A ja swoim jadę wszędzie ,  aby nie daleko !
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: K@millo w Sierpień 13, 2008, 00:21:11 am
ponad 500KM w jedną strone z Wawy do Łeby i z powrotem...ostatnio kolejny wyjazd do 3 miasta z powrotem jeszcze zawojowałem drogi mazurskie...całkiem bezawaryjnie!!
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Eddek w Sierpień 13, 2008, 06:56:18 am
Ja sie poruszam tylko po terenach zasobnych w czesci czyli wylaczne terytorium Kwaczystanu. Ale za to nei wybrzydzam, 460km do Wawy, 250 w gory + 360 do Czerniewic + 420km do domu, a w piatek ~450km do Oswiecimia + Krakowa :) Wsiadl i pojechal :)
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Adim w Sierpień 13, 2008, 07:53:41 am
Ok 1300 km po kupno Żaby :D  ( z Pomorza na Śląsk i z powrotem )w jedną storne Polonezem Caro 1,6 GLE a w drugą na 2 Polonezy Caro 1,6 GLE i Caro Plus 1,4 MPi.

Jak narazie to moja najdłuższa podróż

A poza tym przynajmniej 2 razy w roku do Warszawy ok 450 km w jedna strone
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Alien#174 w Sierpień 13, 2008, 08:08:17 am
Polina połowę swego życia spędziła na asfaltach naszych zachodnich sąsiadów, potem, po powrocie na nasze drogi i nasze paliwo jakoś głośniej i bardziej trzęsło...
a potem to już tylko wyjazdy wakacyjne Śląsk - Bałtyk, nigdy nic się nie stało poza takimi drobiazgami jak:
- stacja gdzieś pod Gdańskiem - zapalałem na pych - zawieszony rozrusznik (obecnie jest już założony przekaźnik)
- pływające obroty i dzień po przyjechaniu na miejsce nie chciał odpalić - paproch w paliwie (przedmuchana dysza i tankowanie do pelna na innej stacji załatwiło sprawę)
- padnięty akumulator po całej nocy jazdy na światłach, halogenach i z pracującymi wycieraczkami, akusia starczyło do Gdyni, potem paliłem na pych - niedoładowywał alternator, 5 minut roboty i było po bólu.
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: WKLIW w Sierpień 13, 2008, 08:41:48 am
mój polonez mało co jeździ w mieście. Ale od początku 3 lata temu zacząłem studia w warszawie i co tydzień robiłem trasę mielec - wawa (280km) i bardzo często wawa - kraków (również koło 300km) więkrzych przygód nie było jedynie padnięty apaat zapłonowy ( ta mała cewka) i cieknąca nagrzewnica. Teraz studiuję w krakowie i również prawie co tydzień pokonuje tą trasę (120km) jedyna ustrerka przez te 2 lata to zablokowany termostat. A poza tym zaliczyłem wyjazd wakacyjny do gdańska z małą przygodą tzn urwałem resor na naszych pięknych dziurawych drogach. Podziękowania dla kolegi Homzika za zorganizowanie resoru i pomoc przy wymianie w elblągu.
A w niedziele wróciłem z węgier konkretnie z Hajduszoboszlo jakieś 480 km w jedną stronę i bez żadnych problemów dodam że jechałem autem w którym sam robiłem remont silnika kilka dni wczesniej :D
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: matucha w Sierpień 13, 2008, 11:38:32 am
Minusem najdalej do Kołobrzegu. 360 km w jedną stronę, gdy babcia leżała w szpitalu to tą trasę ojciec robił 2 razy w tydzień. Zero awarii. W sezonie w miesiąc raz wykręciłem ponad 10 tys. z przyczepą. Zero awarii.

Kombi - Polska to trasa do Kołobrzegu, a podczas studiowaania w Niemczech co tydzień wracałem do chaty. Ponad 350 km w jedną stronę. W sumie nakręciłem grubo ponad 20 tysięcy z pęknięciem opaski węża nagrzewnicy i pękniętym wężem do listwy wtryskowej ( nie wymieniłem go wcześniej tylko dlatego że miałem LPG więc moja wina). Nie mówiąc o weekendach , w których po powrocie leciałem na chrzciny jeszcze 200 km, więc kilka weekendów po których nakręciłem ponad 1000 km. Ostatnio wyrzuciłem paragonów na blisko 1000 litrów LPG :P
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Sierpień 13, 2008, 15:16:18 pm
Cytat: "matucha"
blisko 1000 litrów LPG

No ładnie ładnie  :lol: .

Borkostworkiem to najdalej z pod Kłodzka jak go kupiłem a poza tym to kilka razy wawa i czerniewice. raz zjarane sprzęglo po swapie na 1,8 i powrót 100km na krawacie do domu ( jedyny od kiedy mam polonezy  :mrgreen: )

Carus kilka razy nad morzem (okolice gdańska) w tym raz pociekła pompa wodna ( auto się postarało bo baaaardzo się nudziłem i tęskniłem za grzebaniem w nim - warsztat zawsze w bagażniku :lol: ). warszawy, czerniewic i białegostoku nie liczę  :wink: .

Rekordem jest wyciczka siedlce-drezdenko łącznie około 1300km w niecałe 25h za kierownicą. Po powrocie i krótkiej drzemce dołożyłem jeszcze 50 do teściów  :mrgreen: . jedyny problem: dlaczego to pali aż tyle  :lol:  :lol:
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Eddek w Sierpień 13, 2008, 15:20:08 pm
Ja w sumie powinienem napisac, ze jedyna usterka w moich dalszych trasach bylo, jak w drodze powrotnej z Czerniewic spalila mi sie H4.
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Sierpień 13, 2008, 16:34:38 pm
Na razie najdalej moim dziadkiem to dwa razy Czerniewice. Blisko 600 km w jedną stronę :P

Awarii na trasie:
1. w zeszłym roku zawieszony rozrusznik (Van#1860 i Logan#1928 wiedzą jak sobie z tym radzę  :mrgreen: ),
2. w tym roku (znowu rozrusznik) wentylator zmielił mi kabel od zasilania wycieraczek (od przekaźnika) i wtedy właśnie zaczęło padać  :lol:

A tak to w miarę grzeczny jest  :)
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Meyron w Sierpień 13, 2008, 16:40:59 pm
Ja osobiście swoim Poldem odwaliłem kawał drogi w wakacje 2006. Trasa z Lublina do Władysławowa nad morzem- jakieś 650 km w jedną stronę tyleż samą w drugą oraz jakieś 300 kilosów zrobione w międzyczasie.No...Poldek ani stękną w drodze :D - tylko jakiś miesiąc póżniej poszła uszczelka pod głowicą :x Ale to pikuś.Jakieś dziesięć lat temu miałem okazję jechać ze znajomymi ich Poldem do Francji-model coś 92 lub 93. Trasa w jednym kierunku 2000 km + 2000 powrotnej no i również 'kilka' kilometrów w czasie pobytu tam. Również nie przypominam sobie żadnych problemów z samochodem w drodze.Nie wiem natomiast czy ewentualnie działo się coś po przyjeżdzie. Te bryczki jednak potrafią dowieżć na miejsce :P  :wink:
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Logan w Sierpień 13, 2008, 19:27:50 pm
w 4 osoby w kazimierzu
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: SeBa w Sierpień 13, 2008, 21:06:11 pm
600km w jedna strone Kołobrzeg w tamtym roku i powrot
2 lata temu Kraków-Jasło-Bieszczady (Solina)  1200km bezawaryjnie oba wyjazdy
teraz glownie trasa Wawa -Kozienice -w lipcu nalatane było 3500km  :roll:
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Marek K80 w Sierpień 14, 2008, 14:25:44 pm
Teraz na przełomie lipca/sierpnia trasa: Śląsk - Podlasie w tamtą i z powrotem w odstępie trzech tygodni (390km w jedną stronę), razem zrobiłem 970km bez żadnych przygód, trochę mało aby chwalić ale pochwalę spalanie w tamtą 8,5litra LPG z powrotem 9l LPG bez żadnego balastu w pojedynkę, różnica w spalaniu może wynikać z różnicy poziomów
a tak poza tym wzbicie tego samochodu ponad 120km/h jest żmudnym i długim wyczynem
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Sierpień 14, 2008, 14:43:15 pm
Cytat: "Marek K80"
różnica w spalaniu może wynikać z różnicy poziomów

Coś w tym jest bo ilekroć jechałem nad morze to spalał 8.5l a jak wracałem to 10l ( i to niezależnie od przełożenia tylnego mostu 3,9 czy 4,55). No ale jakby na to nie patrzeć to jakieś 150 metrów z górki  :lol:  :lol:  :lol:
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Piotrek#1923 w Sierpień 14, 2008, 21:13:57 pm
Warszawa - Małopolska - Warszawa
1024km w lekko ponad 24 godziny  :)

(http://img176.imageshack.us/img176/1636/img0748xx6.th.jpg) (http://img176.imageshack.us/my.php?image=img0748xx6.jpg)


I w ten weekend roverek będzie kręcił kilometry  :wink:
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: mateo#1939 w Sierpień 14, 2008, 21:15:07 pm
wstyt sie przyznac poldkem od kiedy go mam najdalej bylem we wroclawiu 75km. moja mama jezdzila dalej 2 razy w krakowie z tych 2 wyjazdow jedynie spalona pompa paliwa...
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: bisz w Sierpień 14, 2008, 22:14:48 pm
chorwacja 125p :>, opisywalem niedawno :)
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Sali w Sierpień 14, 2008, 22:19:46 pm
ja poldkiem to byłem w Austrii a dokładnie to w Wiediu tam i spowrotem 1200km ale to byla ne zaponiana podróż i do tego  jeszcze w Czechach na autostradzie cadilaca rozbujałem do 170km/h :mrgreen:
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Sierpień 15, 2008, 13:33:07 pm
Kilka razy z Łodzi do Warszawy, zazwyczaj gierkówką, raz przez Łowicz(wtedy spalanie LPG 8,5L LPG :D ) Jakoś nie było okazji dalej się wypuścić ale na pewno jeszcze takowa się nadarzy ;)
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: brudny#1924 w Sierpień 15, 2008, 13:37:02 pm
Cytat: "Konrad#1927"
raz przez Łowicz
i masz w czape ze sie nie odezwales :P
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Cichy w Sierpień 15, 2008, 13:57:01 pm
A ja dzisiaj wróciłem z nad naszego Bałtyku prawie 900 km w jedną stronę i bez żadnych nie miłych przygód :) łącznie 2017km Poldek wykręcił od wyjazdu w niedzielę popołudniu do dzisiaj a spalanie wyszło 8.7l na 1.6 GLI :)
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: SeBa w Sierpień 15, 2008, 14:49:47 pm
Cytat: "Marek K80"
a tak poza tym wzbicie tego samochodu ponad 120km/h jest żmudnym i długim wyczynem
 widocznie masz mułka ;)
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Barnii w Sierpień 15, 2008, 15:43:42 pm
Gliwice-Wiedeń-Gliwice łącznie około 800km bez żadnych problemów :)
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Marcin. w Sierpień 15, 2008, 17:46:05 pm
Ja byłem Warszawa-Ełk  Mikołajki, Gołdap , Olecko, Augustów Suwałki  powrót Ełk Warszawa. za jakiś czas Radom  i nie dawno Niemcy  Hamburg  ok 1800 km i ostatnie Czerniewice i narazie koniec  a teraz stoi z przebitymi 3 oponami przez moich sąsiadów
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Eddek w Sierpień 16, 2008, 23:24:09 pm
Ja wczoraj w 1 dzien 1100km lacznie ze zwiedzaniem :)
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Sierpień 17, 2008, 15:41:11 pm
Poldkiem najdluzsza trasa jaka zaliczylem odbyla sie na trasie kietrz- hel -elblag- kietrz w 4 dni zrobilismy ok 2000km wlalem litr oleju i urwal mi sie ostatni sprawny zawias klapy, wiec pozniej juz bagaznika nie otwieralismy :)
To bylo juz po tym jak zapadla decyzja o rozbiorce auta, sprawial tyle klopotu ze jechalem z dusza na ramieniu,a tu niespodziewajka bo bez najmniejszych klopotow obrocilismy i jeszcze spalanie wyszlo 8l :)
Fajny byl ten moj dziad, teraz o takim spalaniu to tylko pomarzyc :)
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Piotrek#1923 w Sierpień 17, 2008, 17:46:00 pm
Cytat: "marcin."
teraz stoi z przebitymi 3 oponami przez moich sąsiadów

L-98 wyszło takich 100sztuk. Dlaczego sąsiedzi niszczą Ci auto ??
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Multec w Sierpień 17, 2008, 18:15:11 pm
Cytat: "marcin."
a teraz stoi z przebitymi 3 oponami przez moich sąsiadów

Miło... Ja na twoim miejscu wystawiłbym im rachunek za nowe opony...  :?
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: jimo#1921 w Sierpień 17, 2008, 21:53:03 pm
Dohcem najdalej byłem stolica, zakopane, słowacja, zakopane, stolica
Przejechane w sumie 986km na 92,4l lpg :D. 9,37l na 100km przy jeździe praktycznie z pedałem w podłodze to bdb wynik w trasie ;)
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Marcin. w Sierpień 20, 2008, 19:01:56 pm
Trzeba się ich zapytać dlaczego mi przebijaja ale ja myśle ze to zwykła zazdrość dlatego  że mam 2 samochody drugi dupowóz to Renault Megane 2,0 automat ma 115km poezja nim jezdzic ale nie ma to jak FSO jednak ten klimat w nim to nie zapomniane przerzycia
A bym zaponiał PIOTEK*1923 skad masz taką informacje  ile wyszło Polonezów w takim kolorze ja nigdy nie mogłem znaleść
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Fist w Październik 03, 2008, 18:34:09 pm
W zimę do Austrii :)
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: czeki2008 w Październik 03, 2008, 23:14:54 pm
Na wakacjach byłem u rodzinki w Lubelskim :) ,potem powrót na Wrocław  :( = to już mamy 1040km,a pózniej wyjazd na Włochy,a dokładniej do Rzymu po autko  :lol: =co daje nam ponad 3000km nieliczac jazdy po Rzymie.Awarie były dwie  :x ,2 kapcie złapane przez cała podróz+uszkodzenie ( zarysowania na zderzakach przez rzymian ) :x  :x  :x
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Adampio w Październik 04, 2008, 02:49:58 am
Jesli chodzi o najdalsze w lini prostej wyjazdy od domu to:
a) północna Kurlandia (http://maps.google.com/maps?f=q&hl=en&geocode=&q=kolka&sll=37.0625,-95.677068&sspn=35.082817,79.101563&ie=UTF8&t=h&safe=vss&ll=55.279115,23.466797&spn=12.038047,39.550781&z=5)
b) Kamieniec Podolski (http://maps.google.com/maps?f=q&hl=en&geocode=&q=Kamianets,+Ukraine&sll=48.670786,26.593781&sspn=0.028567,0.077248&safe=vss&ie=UTF8&ll=50.722547,23.620605&spn=7.012975,19.775391&t=h&z=6)
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: kylo w Październik 04, 2008, 13:18:20 pm
Monte Carlo
(http://img132.imageshack.us/img132/6467/dsc09913io7.jpg) (http://imageshack.us)
Chorwacja
(http://img291.imageshack.us/img291/8112/dsc00430fc2.jpg) (http://imageshack.us)
A tu w trakcie jednego z dłuższych wyjazdów w Polsce.
(http://img410.imageshack.us/img410/2760/dsc02798bw5.jpg) (http://imageshack.us)
I jeszcze kilka innych wyjazdów było.
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Inka w Październik 29, 2008, 08:43:26 am
może to żaden wyczyn, ale dla mnie był to wyczyn życia :P pierwsza poważna trasa powyżej 100km. Z Zabrza do Krosna, Z Krosna do Świdnika na Słowacji, z powrotem to Krosna, mały urlopik i jazda do Zabrza ;)

Czerwonym rodziców a raczej już nie rodziców jechałam z Rudolfem do Zgorzelca zobaczyć jedno auto.

Ani zielona ani czerwony nie zawiedli :) laliśmy paliwo i jechaliśmy :)
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Ntav w Październik 29, 2008, 09:14:32 am
Ja jechałem jako pasażer ale jechałem w FSM Fiat 126p FL z Elbląga do Szczecina, może żaden wyczyn ale maluchem w 5 osób trasa na raz.  :roll:

Coś koło 400km  :idea:
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: jimo#1921 w Październik 29, 2008, 12:01:08 pm
Cytat: "Ntav"
FSO Fiat 126p FL


FSM!!!
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: alan28 w Październik 29, 2008, 19:34:22 pm
Monachium,Berlin,Praga,Ustka,Lwów
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Pio555 w Październik 29, 2008, 20:10:26 pm
Radom-Wilno
Wilno-Radom (z urwanym tłumikiem środkowym i katalizatorem wbitym w podłogę pasażera)
wrażenia 100% :D
średnie spalanie 8,2 LPG
Tytuł: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: MichalSW w Grudzień 03, 2008, 21:41:03 pm
Sierpień 2008 - wyjazd do Szwecji: Kielce-Gdynia-Karlskrona-Skovde-Karslborg-Goeteborg-Trollhattan-Spiken-Skovde-Karlskrona-Gdynia-Kielce. Razem 3000 km w ciągu tygodnia bez najmniejszych problemów.
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: kazik_fso w Marzec 11, 2011, 22:01:00 pm
warszawa cosik koło 300km w jedną strone
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: pold20 w Marzec 11, 2011, 22:16:10 pm
Leszno i okolice 430 km w jedną strone
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Grzech#1938 w Marzec 11, 2011, 22:26:30 pm
Ja osobiście najwięcej zrobiłem Polonezem 900 km w ciągu jednego dnia. Natomiast mój kolega był swoim w miejscowości Velez-Malaga co z Warszawy jest koło 3500 km w jedną stronę. Podróżował 120-130 km/h, a średnie spalanie wyszło koło 8 litrów benzyny na setkę. Ja tam dotarłem autobusem, a potem na miejscu jeździliśmy jego Polonezem. Szkoda, że fotki pamiątkowej nie cyknąłem. "Good polish car" - tak go tam określali. :)
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: e1mo w Marzec 11, 2011, 22:48:02 pm
Moja najdalsza trasa, Polonezem to Bytom - Zegveld w NL :) w sumie wyszło ok 1200 km (czyli szału niema). Od jakichś dwóch lat auto pokonuje tą trasę regularnie dwa razy do roku. Z usterek, to raz złapałem gumę pod Dreznem, a raz padła uszczelka pod głowicą w NL, ale jakoś dokulaliśmy się do domu

http://photos.nasza-klasa.pl/3545227/43/other/std/f4bea3ccc1.jpeg
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Maurer w Marzec 11, 2011, 23:25:58 pm
U mnie rowniez NL, Drachten, w obie strony ok. 1500km:) obrazek na dowod:) http://www.polskajazda.pl/Samochody/FSO/Polonez_Caro/Galeria/84754,802530
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: banned w Marzec 12, 2011, 00:05:57 am
Nie byłem ale chodzi mi głowie rajd przez Szaleństwo Ceausescu  :)
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Marzec 12, 2011, 00:40:40 am
ja daleko nie bywałem ale w latach 70- tych trasę Hoyerswerda (NRD)- Lublin pokonywałem raz na kwartał a czasem częściej. jeździłem wtedy PF 125 z silnikiem DOHC 1,6. pochwalę się (wybaczcie) że wielokrotnie pokonywałem tą trasę motocyklem AWO Tourist 250 ccm (pojedyńcze siodło) oraz AWO Sport z silnikiem rozwierconym na 350 ccm. to byli czasy!
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Fist w Marzec 12, 2011, 00:45:59 am
Ja najdalej byłem w Austri, jak jechałęm na deskę w Alpy do miejscowości Zell am See :) Jest to w sumie tysiac km w jedna stronę :)
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Grzech#1938 w Marzec 12, 2011, 01:10:56 am
Najdalej gdzie byłem Dużym Fiatem, to w Mamai w Rumunii. W jedną stronę z Warszawy to jest 1600 km. Nawet mam parę pamiątkowych fotek. :)
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: banned w Marzec 12, 2011, 14:06:41 pm
Najdalej gdzie byłem Dużym Fiatem, to w Mamai w Rumunii. W jedną stronę z Warszawy to jest 1600 km. Nawet mam parę pamiątkowych fotek. :)

Wrzuć, wrzuć!
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Grzech#1938 w Marzec 12, 2011, 14:27:54 pm
OK. Jak tylko zeskanuję. :) (Bo przecież to nie są fotki z cyfrówki).
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Bomber w Marzec 12, 2011, 14:40:35 pm
jeździłem wtedy PF 125 z silnikiem DOHC 1,6.


Napisz coś więcej o tym samochodzie. Skąd się tam wziął ten silnik?
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Aron w Marzec 12, 2011, 14:55:23 pm
W piastowie, a w zasadzie powrót nim z piastowa do domu :P
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: kuba92 w Marzec 12, 2011, 15:56:55 pm
No to ja się nie mam czym pochwalić bo max 40km od domu byłem poldem. :P

Nie było okazji póki co dalej. ;)
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: KubaPsk w Marzec 12, 2011, 16:22:29 pm
Wiele razy Przeworsk - Wrocław, licznikowo około 500km w jedną strone, a rodzice nad morze około 750km w jedną stronę :) i wszystko bezproblemowo :)
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Marzec 12, 2011, 18:00:33 pm
pewnie nie błysnę ale powiem że w Zakopcu i w Zabrzu  punkt startowy Lublin
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: andrzej89031 w Marzec 12, 2011, 18:06:32 pm
ja co roku jezdze do swojej prababki pod samiuska Puszcze Bialowieska wiec jest bardzo spory kawalek w jedna strone bez zadnych przygod no chyba ze zlapie kapcia na trasie jak w zeszlym roku razy 2 w jedna strone.
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: OZi1845 w Marzec 20, 2011, 20:34:13 pm
W ubiegle wakacje z malopolski na hel i powrot, przepakowanie i wycieczka na wielkopolske, powrot do domu i wyjazd na zlot do czerniewic. Nawet maski nie otworzylem a spalanie w granicach 6,5l/100km :P

Oczywiscie polonezem, bo kilka dni przed wyjazdem bmw nie chcialo wspolpracowac.
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: GRAND w Marzec 27, 2011, 16:02:55 pm
hehehe ja to nie mam czym się pochwalić - nie jeździłem daleko, bo nie było takiej potrzeby. Z Białegostoku to najdalej do Ełku, ew. do Mińska Mazowieckiego. :)
W tym roku planuję po raz pierwszy odwiedzić Czerniewice, czy mi się uda? :D
Kto wie, kto wie - finanse będą odpowiedzią na moje pytanie. :P
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 28, 2011, 03:15:26 am
podróże moich FSO zaczynaja sie z kolei w Ełku i tak DFem nie wypuszczalismy sie za daleko bo nie bylo okazji - z tego co pamietam to najdalej do rodziny w Łodzi ,czyli niecale 400km od domu ,
Borewiczem rodzice byli na Węgrzech ,ale JA w tej wycieczce nie uczestniczylem (zostawili mnie z babką :/ ) ,ale bylem w Mińsku (jeszcze ZSRR) ,
"Srebrnym" kiedys stuknalem 1000km w 16h ,gdy jechalismy ogladac kilka Lancii za Wrocław (startowalem z wawy i tam wracalem) ,
a "Zielony" pojechal z bratem do Amsterdamu ,a na drugi rok do Oslo - wcale nie wygladal lepiej niz na Czerniewicach, tylko luzy w przednim zawiasie mial sporo mniejsze :P
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: krzychumy4 w Marzec 28, 2011, 21:32:36 pm
Jako kierowca Poloneza Atu+ :) od kiedy go mam to jak najdalej byłem na ostatnich Czerniewicach w 2010 roku :)
Jako pasażer (tzw pilot siedzący w mapach :D) trzy razy w Międzyzdrojach i dwa razy w Kołobrzegu jadąc przy średniej prędkości 100 kmh :)
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Gabriel w Marzec 29, 2011, 09:41:18 am
Ja bylem rok temu w wakacje swoim borkiem w Wilnie, a potem w Gdansku, i z powrotem do Warszawy. Oprocz tego jeszcze byly wypady z Warszawy do Parczewa, i ostatnio do Poznania po samochod kolegi. Nigdy nie zdazyla sie nawet najmniejsza awaria :)
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: jasso w Kwiecień 06, 2011, 20:11:34 pm
Sankt Petersburg (Rosja) w 1999r, odległość około 1700km, jedyne straty to wycięta szyba i skradzione radio :D
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Piotrek#1923 w Kwiecień 10, 2011, 16:38:31 pm
Ocho, chyba w maju będę do Włoch jechał swoim FSO.

Trzeba poczytać trochę co i jak aby nie mieć problemów w trasie :)
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: El-Portero2 w Lipiec 07, 2011, 23:04:58 pm
Mieszkam nad morzem w pomorskim i mam wuja aż w Krakowie to cały kraj z góry na dól 3 razy polonezem i jedyna usterka to zerwana linka prędkościomierza więc w jedną stronę jechałem z prędkością 0 km/h  :d

Planuje w przyszłym roku pojechać z bratem do Rumunii polonezem -  :-)
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Piotrek#1923 w Lipiec 07, 2011, 23:15:24 pm
A ja właśnie pojechałem do Włoch.

3300km, w tym powrót na raz - 1500 km w 22 godziny ( 8 w Polsce ) :)
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: utek w Lipiec 08, 2011, 10:05:12 am
trzy razy w Międzyzdrojach i dwa razy w Kołobrzegu jadąc przy średniej prędkości 100 kmh :)

Oczywiście.
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: Wojt@s w Lipiec 08, 2011, 16:20:14 pm
trzy razy w Międzyzdrojach i dwa razy w Kołobrzegu jadąc przy średniej prędkości 100 kmh :)

Oczywiście.

Utek niedługo jak pobudują trochę obwodnic to może bedzie 120 ;p
Tytuł: Odp: Gdzie najdalej byliście waszym FSO.
Wiadomość wysłana przez: utek w Lipiec 09, 2011, 19:49:11 pm
Ja dziś w trasie miałem przeciętną 120km/h, średnia wyszła ledwo 64km/h.