FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Układ dolotowy i wydechowy => Wątek zaczęty przez: Zoltan#1930 w Wrzesień 14, 2008, 20:58:09 pm
-
w maluchu to coś daje bo tam praktycznie nie ma kolektora dolotowego i nie ma sie gdzie wymieszac paliwo z powietrzem. ( ja miałem turbinkę kowalskiego i sobie chwale)
czy w ohv to zadziala-niewiem
tak czy siak porazających efektów nie bedzie
-
z tego co wiem był ten produkt do FSO też . kilka razy to widziałem na allegro .
-
nie tyle chodzi tu o turbinke w sensie smigielka co sam fakt podwyzszenia gaznika i zwiekszenia drogi paliwa-cylinder oraz objetosci ukladu dolotowego i tych wszystkich zjawisk pt rezonans
-
posiadałęm rozne wynalazki w gazniku. Tata zakłądal by jakos "udrutowac spalanie" poza tym że auto nie miało siły pod góre z kompletem to chyba mniej paliło
miałem też podniesiony gaznik na dodatkowych podkłądkach jednak tez róznicy jakiejs nie zauwazyłem. najepiej było jak wywaliłem smigła sitka i założyłem serię :D wtedy skończyło się wreszcie zalweanie 3 gara :P
-
Grzesiek, powiedz czy miedzy podkladkami stosowales uszczelki papierowe ? Zastanawiam sie czy bezposrednio jedna przy drugiej nie bedzie bralo lewego powietrza
-
Lpeiej czymś to dodatkwo uszczelnić. Lewe powietrze nawet w znikomych ilościach, zwłaszcza pod gaźnikiem może sporo namieszać.
-
E_Gregor ma racje i połączałem to klejem już nie pamiętam jakim ale nie silikonem ani innym schitem.
-
poxipol zda egzamin ?
-
poxipol oczywiście, tyle ze tego juz mozesz nie rozkleić, w żadnym wypadku silikonem bo sie rozpuszcza od beny. a papierowe uszczelki tez mogą być, jeśli podkładki masz równe
-
wycialem cos z papieru takiego grubego, ale jak sciskam eksperymentalnie i ustami sprawdzam szczelnosc to cos tam wchodzi :/ wiadomo ze nie osiagne takiego scisku rekami jak kluczem i sruba, no ale zobaczymy...
-
Wytnij na wzór podkładki PLASTIKOWEJ!! nie papierowej bo będzie ci wystawać z jakiejś gumy ja tak zrobiłem kawał gumy kupiłem i powycinałem oczywiście guma ma być cienka i wytrzymała no i masz 100% szczelności a ja jeszcze z zewnątrz ten cały wynalazek pokryłem poksipolem i wygląda to jak jedna duża podkładka i jest idealnie gumę kupiłem u mnie w papierniczym
-
poxipol nie toleruje etyliny. odpadnie w ciągu miesiąca. do takich robót najlepiej używać distal.
-
ja przy zmianie kolektora obie uszczelki z obu stron dalem czerwonym sylikonem. test szczelnosci 100% pozytyw
-
dolotu ani układu ssącego nie powinno się kleić silikonem bo przy benzynie temperaturze itp on kiedyś się rozszczelini albo zassa ten silikon
-
Ja też bym był przy grubej tekturze.
-
Ja też bym był przy grubej tekturze.
Znacznie lepszy jest klinkieryt, do nabycia w różnych grubościach w sklepach moto ucinają z arkusz ile potrzebujemy.
-
tekturą już próbowałem a jeśli chodzi o ten silikon to jest po prostu maźnięte śladową ilością, nie nawalone na maks że bokami wypływał tak więc nie będzie miał co zassać ;)
-
Czy ja wiem ja nie jestem za silikonem w układzie ssącym
-
dobra, podnioslem ten gaznik, przy okazji wstawiania okraglego kolektora 28 mm, z kanta. na jednej podkladcce (czyli lacznie dwie), bo na trzech łącznie nie starczyło szpilek. Uszczelki mialem jakies zapasowe. Lewego raczej nie bierze bo chodzi równo i nie szarpie. Czy jest inaczej, po tej zmianie (czyli okraglak+dystans) ciezko mi powiedziec mniej więcej podobnie. Swoja droga czytalem o kolektorach że ten z 125p 34 mm jest trudno dostepny i pozadany... Mozna by ten jakos rozszlifować na większą średnice ?
-
Te 28mm to chyba od 1300. Polonez okrągły ma 29mm a DF 32mm. Tego 34mm z DF jeszcze na żywo nie widziałem.
-
Ludzie- uszczelka pod gaznik PN kosztuje 1zł szt :| a pojdzie ich max 4 szt
-
34mm
był we wzmocnionej wersji 115c, taki odpowiednik AB w polonezie.
-
Pożądany hym po swapie wystawie go na allegro i może głowice 34 rozwierconą na 38.
-
czym to sugerujecie wiercic, szczotka druciana na wiertare czy takie kamyki stożkowo walcowe? W skrajnych kanalach jest trudniejszy dostep bo sie zaginaja...
-
Ja kupiłem wąż zbrojony do hydrauliki siłowej, sprzedawany na metry w sklepach ze sprzętem rolniczym, o fi zew. 25mm. Następnie w jeden koniec wcismąłem trzpień i zacisnąłem opaską stalową umożliwiając mocowanie węża w wiertarce, drugi koniec okleiłem płótnem ściernym na długości ok. 30mm. Do klejenia uzwałem kleju cyjanopan. Należy zwrócić uwagę by papier nakleić zgodnie z obrotami wiertarki. Nie polecam naklejać więcej niż 30mm na długości węża bo powstaje duży moment skręcający i trudno wietarkę utrzymać w ręku, oraz utrudnia to pokonywanie zakrętów kolektora. Praca niestety dość żmudna i wymaga wielokrotnego oklejania płótna ściernego na wężu. Do wykończenia powierzchni koniec węża okleiłem filcem i zastosowałem pastę aluchrom firmy K2
-
bisz, szczotką drucianą możesz co najwyżesz trochę wypolerować alu.
kupujesz coś w tym (http://motonews.pl/sh_forum.php?op=fvt&t=219323&c=53&f=25) stylu do tego giętki wałek do wiertarki i jedziesz.
-
bisz, szczotką drucianą możesz co najwyżesz trochę wypolerować alu.
kupujesz coś w tym (http://motonews.pl/sh_forum.php?op=fvt&t=219323&c=53&f=25) stylu do tego giętki wałek do wiertarki i jedziesz.
Nie sprawdzi się, za długi element mocujący i po zgięciu na zakręcie klinuje się. Pokaż mi giętki wałek do wiertarki ręcznej w którym zamocujesz taki frez i który przeniesie moment kiedy frezem 36mm będziesz rozwiercał otwór np, fi 29mm.
-
napisałem coś w tym stylu, a nie dokładnie taki, poza tym można kupić kilka frezów o różnych średnicach, bo strugając coś kamieniem fi=25mm kanał na pewno nie będzie okrągły i przecież nie trzeba na chama napierać tym frezem tylko delikatnie, powolutku.
-
Przerabiałem różne narzędzia dostępne w handlu a frez z takim długim trzpieniem nie zakręca. W części kanału dochodącej pod gaźnik zaczyna sobie rzeźbić swój kanał schodząc z osi kanału seryjnego, zwycajnie dąży do wyprostowania "drogi".
-
może od drugiej strony by podszedł.
koniec gdybania, bisz sprawdzi w praktyce. :mrgreen:
-
od 3 lat szukam walka giętkiego w którym dałoby się zamocować trzpień o śr 6 mm . coś takiego nie istnieje, mam silnik 1000- 16 000 obr/min o mocy 250 W. próbowałem na różnych gumowych rurach- nic to nie daje. mam frez szyszkowy o średnicy części roboczej 12mm. taki:
http://www.allegro.pl/item442100195_frez_pilnik_obrotowy_firmy_karnasch.html
dobre wyniki można osiągnąć ściernicami listkowymi. tylko że powoli i dużo pyłu powstaje:
http://www.allegro.pl/item425366401_sciernica_listkowa_trzpieniowa_60_mm_do_wiertarki.html
[ Dodano: 2008-09-24, 03:42 ]
byłem w OBI, są wałki wyglądające dość solidnie, na łożyskach kulkowych, do 6000 obr/min. z uchwytem na średnice 6,5 mm. tylko cena- 230zł.