FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Karoseria / Blacharka / Wnętrze => Wątek zaczęty przez: matucha w Październik 07, 2008, 17:55:55 pm

Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: matucha w Październik 07, 2008, 17:55:55 pm
Jak to odlepić domowym sposobem? Ciągnięcie suszarki nie wchodzi w grę, bo mam za daleko. Jakiś patent? Naklejka może zostać zniszczona, bo muszę inną nalepić :)
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: vdo77 w Październik 07, 2008, 18:36:25 pm
Kup sobie skrobak do szyb. Polecam
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: Nikita w Październik 07, 2008, 18:54:42 pm
na ten temat napisano na nie jednym forum epopeje i zaden sposob nie jest 100% skuteczny jezeeli sciagassz na auciie najlepszym sposobem jest wymoczenie w cieplej wodzie ale to wchodzi w gre tylko przy sciagnietej szybie na aucie spróbuj widerko z ciepla woda gabeczka i skrobak tylko przygotuj auto ja powodz inaczej zasze zostanie ci troche hologramu na szybie a jak masz dobre oko to nie przeszkadza bo moze trafisz wzrow starego hologramu na nowy z nowej naklejki :D
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: Mr.D w Październik 07, 2008, 19:02:03 pm
Wydaje mi się że najlepsza do tego będzie żyletka i rozpuszczalnik do usunięcia pozostałości kleju. Ja tak robiłem z jakąś naklejką w volvo i wyszło super.
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: marcij w Październik 07, 2008, 19:17:22 pm
Ja jechalem skrobakiem do szyb z supermarketu , ze <2zl, Niczego wiecej nie trzeba bylo , odeszlo pieknie. Zyletka dziala tak samo, tylko mniej wygodna jest.
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Październik 07, 2008, 19:27:14 pm
Polecam benzynę lakową (nieetylizowaną) lub ACETON na pozostałości po odklejeniu.

Aceton przetestowany na moim dawnym pojeździe (Maluszek  :roll:  ) sprawdził się w 100000%  :)
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: mateo#1939 w Październik 07, 2008, 19:33:44 pm
matucha pewnie z pandziocha sciagasz??

ja jak mialem golfa to odeszlo za pociagnieciem i nie bylo sladu, ale  w poldku czy w maluchu to juz nie bylo takm latwo szuszarka, niewiele pomogla najlepszy byl srodek do sciagania powlok lakierniczych tylko ostorznie bo potrafi zjesc tapicerke, cienutka warstwe i po 10 minutach nie ma naklejki, umyjesz cieplo wodo.
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: matucha w Październik 07, 2008, 20:08:59 pm
Cytat: "mateokrzyku"
matucha pewnie z pandziocha sciagasz??


Dokładnie. Dzisiaj walczyłem z panią w wydziale komunikacji co by mi tablice wydała  :evil:
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: Długi w Październik 07, 2008, 20:30:54 pm
Kiedyś też bawiłem się z tą naklejką. Opalarką podgrzałem a później żyletką za jednym posunięciem odkleiłem a resztki kleju ponownie podgrzałem (od zew. strony) i zwykłym rozpuszczalnikiem zmyłem i nie było śladu.
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: matucha w Październik 07, 2008, 20:46:55 pm
No wydała w końcu. Najpierw nie chciała wydać bo pomyliła umowę skupu pośrednika z umową sprzedaży, a później jak dostałem tablice to je wyszarpała z powrotem że to niby przewał. Skupili auto 20 a wg niej mi sprzedali 16.09. Tyle, że 16/09 to był numer faktury a nie data. Gdyby to był facet, albo gdybym nie był dżentelmenem to bym ją zza tego biurka wyciągnął, natrzaskał, kazał obiecać poprawę i posadził z powrotem :P

Jutro będę działać z naklejką :)
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: wiciu w Październik 07, 2008, 21:06:11 pm
ciekawe jak to robią w punkcie, gdzie sprzedają i wymieniają szyby samochodowe - pytają się, czy przeklejamy naklejkę, następnie każą wyjść, a za 15 minut oddaja auto z nową szybą i naklejoną na nią naszą naklejką :)
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: Sterciu w Październik 07, 2008, 21:11:58 pm
Cytat: "matucha"
No wydała w końcu. Najpierw nie chciała wydać bo pomyliła umowę skupu pośrednika z umową sprzedaży, a później jak dostałem tablice to je wyszarpała z powrotem że to niby przewał. Skupili auto 20 a wg niej mi sprzedali 16.09. Tyle, że 16/09 to był numer faktury a nie data. Gdyby to był facet, albo gdybym nie był dżentelmenem to bym ją zza tego biurka wyciągnął, natrzaskał, kazał obiecać poprawę i posadził z powrotem :P

Jutro będę działać z naklejką :)


no tak to z nimi jest , jak mi jakies dziwne rzeczy chce wmówic przy okinku to kaze wołac kierownika , zawsze działa to

co do naklejki to ja zawsze naklejam jak najnizej sie da w rogu i jeszcze ustawiam tak wycieraczke zeby na numerze sie zatrzymywała na nalepce :P
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: Mr.D w Październik 07, 2008, 21:15:56 pm
Cytat: "Sterciu"
Wie ktoś czy mozna jakos sobie zarezerwowac w wydz.komunikacji jakis łatwy numer ?? Da rade coś takiego ?? Zawsze brałem jak leci numeracja ale teraz przydałby mi sie jakis latwy numerek rejestracyjny a musze busa zarejestrowac ;) .

Tutaj sytuacja jest pewnie taka sama jak z napisami na tablicach czyli ok. 1000zł i masz numer jaki chcesz.
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: Sterciu w Październik 07, 2008, 21:24:17 pm
Cytat: "Mr.D"
Cytat: "Sterciu"
Wie ktoś czy mozna jakos sobie zarezerwowac w wydz.komunikacji jakis łatwy numer ?? Da rade coś takiego ?? Zawsze brałem jak leci numeracja ale teraz przydałby mi sie jakis latwy numerek rejestracyjny a musze busa zarejestrowac ;) .

Tutaj sytuacja jest pewnie taka sama jak z napisami na tablicach czyli ok. 1000zł i masz numer jaki chcesz.


za 1000zł to są tablice indywidualne , jak bym miał tyle płacic to bym wziął sobie juz z jakims napisem beznadziejnym

 ale kiedys obiło mi sie o uszy ze mozna zarezerwowac jakis numer z tymze pod warunkiem ze auto juz sie ma na siebie zarejestriwane. Im wtedy w to gra poniewaz ktos kto juz raz wykupił tablice chce zeby wydali mu jeszcze raz a wiec dla nich to kasa kolejna. Z tymze wtedy trzeba czekac az poprostu bedą wydawac juz numeracje w poblizu tego danego zarezerwowanego numeru. Gdzies o tym chyba nawet cztałem. Wiem ze tez ktoś z jednego z klubów FSO  tak załatwiał numer rejestracyjny. Tylko nie wiem czy mozna tak jak rejestruje sie auto poraz pierwszy.
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: utek w Październik 07, 2008, 21:52:07 pm
FSOAUTOKLUB. Użytkownik zarezerwował chyba u znajomego pracującego w WK numer z rocznikiem .. 1975R. Gdy było blisko do tego numeru dostał cynk, czy jakoś tak.
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: Sterciu w Październik 07, 2008, 22:09:42 pm
Cytat: "utek"
FSOAUTOKLUB. Użytkownik zarezerwował chyba u znajomego pracującego w WK numer z rocznikiem .. 1975R. Gdy było blisko do tego numeru dostał cynk, czy jakoś tak.


No własnie , coś takiego chyba było :)

Tylko ze takie coś sie trafia nie tylko na forum FSO :) , na jednym z forów Toyoty tez tak numer jak dobrze pamietam ** 001TT był rezerwowany i wydany. Musze sie udac jutro do wydz komunikacji i popytac :) , zawsze tam jakis znajomy sie znajdzie to moze pomoze :P.
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: brudny#1924 w Październik 08, 2008, 19:48:43 pm
matucha i jak z ta naklejka?? u mnie przypadkiem znalezlismy sposob na zdecjie naklejki,po prostu halogen oswietleniowy polozylem na rozbitej szybie i jak go po pewnym czasie podnioslem to naklejka prawie sama odeszla :P
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: matucha w Październik 08, 2008, 19:56:14 pm
Kurcze nie miałem czasu  :|  Jutro muszę to zrobić.
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: Sterciu w Październik 08, 2008, 20:55:16 pm
Ja dziś opłaciłem opłate recyklingową  :evil:  500zł w plecy ale naszczescie rząd bezprawnie ją pobiera a wiec jak tylko sie uprawomocni z tym to bedzie trzeba o zwrot  sie upomnąc ;).

I jutro moze wkońcu pojade do WK zarejestrowac auto , juz czas , pół roku jezdziłem na niemieckich blachach. Naszczescie miałem zwykłe niebieskie blachy niemieckie a wiec problemów nie było z jazdą takim autem ;).

Tylko ze dopiero teraz zauwazyłem ze na przeglądzie nie wbili mi haka  :evil: , auto ma od nowosci hak i wyraznie w niemieckim briefie jest zaznaczony. Nie mam czasu jezdzic i załatwiac a wiec najwyzej za rok sie upomne zeby mi hak wpisali. Trudno sie mówi , bede 30zł w plecy za wydanie nowego dowodu.

[ Dodano: 2008-10-09, 11:32 ]
ja dopiero wróciłem z wydz. komunikacji , w miare szybko to nawet poszło :)
juz tablice załozyłem i naklejke na szybie nakleiłem , ale tak ze pół tej naklejki mi wyszło na tym czarnym kropkowanym pasku co jest na dole szyby  :twisted: .

A numer nawet bez proszenia sie dostałem łatwy  ** 200**   (* - litery) :mrgreen: , akurat trafiłem na okinko gdzie pani otwierała nowy karton z tablicami  :mrgreen:
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: matucha w Październik 09, 2008, 20:31:02 pm
Oto jak sobie poradziłem. Kupiłem sobie taki lepszy nożyk introligatorski - tapicerski ( taki z łamanymostrzem jak zwał tak zwał ) DEDRA. I odciąłem od szyby całą naklejkę. Raz po raz jako lubrykanta używałem WD-40 ;)  Odeszła w całości razem z klejem. Całość zajęła z 2-3 minuty, z czego połowa na odtłuszczenie szyby przed przylepieniem nowej naklejki.
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek w Październik 14, 2008, 08:39:21 am
A ja powiem że u nas na warsztacie maja złoty środek żyletka lub to schodzi obrazu
http://allegro.pl/item441359771_stanley_skrobak_do_szyb_wyprzedaz_od_ss.html
A jak zostaną ślady po kleju to rozpuszczalnik .
Tytuł: Usuwanie naklejki z numerem rejestracyjnym.
Wiadomość wysłana przez: Sterciu w Październik 14, 2008, 09:09:25 am
Hehe widze Super Majster sie juz na allegro wystawia  :).

Co do tych skrobaków to właśnie są one do tego , do usuwania z szyb róznych rzeczy , zacieków , nalepek itp. Z tymze nie do kazdej szyby on podejdzie. Mam takich kilka sztuk skrobaków Stanleya i mają za "dużą" rączkę , taki zwykły chiński za 50gr jest lepszy do takich rzeczy ;).  Jest krótszy i ma płaska rączkę. Ale fakt , jak jest wyzej naklejona nalepka to zdaje on egzamin ;).