FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: mariusz_87 w Listopad 17, 2008, 18:47:21 pm

Tytuł: Alarm Python problem
Wiadomość wysłana przez: mariusz_87 w Listopad 17, 2008, 18:47:21 pm
Witam, mam ogromny problem. Posiadam Caro plus z 97 roku z fabrycznie zamontowanym alarmem Python. Wszystko bylo dobrze, az od pewnego dnia nie mogę wyłączyć alarmu. Wogole nie reaguje na pilot, zapasowym pilotem również nie mogę go rozbroić. Auto stoi, nie jestem w stanie go uruchomić żeby pojechac do elektryka w celu wymontowania go. Czy ma ktos jakis pomysł co z nim zrobić, czy mozna go jakos samemu odlączyc, czy jedynie na hol i do elektryka zaprowadzić?
Tytuł: Alarm Python problem
Wiadomość wysłana przez: Maxiu w Listopad 17, 2008, 18:56:47 pm
Spróbuj wyciągnąć bezpiecznik od alarmu, albo odepnij wtyczke z centralki, powinno pomoc.
Tytuł: Alarm Python problem
Wiadomość wysłana przez: marcij w Listopad 18, 2008, 14:38:59 pm
Po odpieciu wtyczki , po stronie instalacji samochodu znajdz dwa przewody takiego samego koloru, powinny byc dwie takie pary , jedne zolte/zielone/pomaranczowe , czy cos w ten desen, drugie , niebieskie/rozowe , czy cos kolo tego. Zmostkuj (polacz ze soba) ta druga pare i wtedy powinien zapalic.
Ewentualnie jesli posiadasz gaz , to proboj zapalac z gazu , mozliwe ze sie uda.
Tytuł: Alarm Python problem
Wiadomość wysłana przez: mariusz_87 w Listopad 18, 2008, 18:16:51 pm
Z gazu odpalilem go, tylko wlaśnie te kierunki mrygają cały czas. Jak tylko chwile bede mieć to zaczne kombinować. Dzięki za pomoc
Tytuł: Alarm Python problem
Wiadomość wysłana przez: waldek_x w Listopad 19, 2008, 22:02:13 pm
Miałem ten problem w polonezie caro z 97r był jakiś tam alarm, no i wyjąłem jedną z centralek, d której szły kabelki. Wystarczy że spróbujesz ras wyjmij jedna innym razem druga powinno pomóc.
Tytuł: Alarm Python problem
Wiadomość wysłana przez: marcij w Listopad 20, 2008, 14:43:40 pm
Cytat: "mariusz_87"
Z gazu odpalilem go, tylko wlaśnie te kierunki mrygają cały czas. Jak tylko chwile bede mieć to zaczne kombinować. Dzięki za pomoc


To znaczy ze masz odciecie pompy paliwa/zawor na przewodzie paliwowym. Wywal centralke w diably, jesli nie bedzie chcial jezdzic na benzynie , to zrob tak jak napisalem w poprzednim poscie. I powinno byc dobrze.