FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => LPG => Wątek zaczęty przez: anton555 w Listopad 20, 2008, 15:23:21 pm

Tytuł: problem z odpalaniem 1.6GSI
Wiadomość wysłana przez: anton555 w Listopad 20, 2008, 15:23:21 pm
odpalam na benzynie,ruszam ,przełączam na gaz i cisza ..po 3 sek łapie albo i nie .Sprawdziłem filtry,wymieniłem świece,przewody,membranę w parowniku,jak podaje 12V na elektrozawór gazowy gaz leci, może to emulator wtrysków ,co to jest za regulacja,ustawienie fazy lotnej?jak ją ustawić?dida ma się swiecić krótko czy długo?
Tytuł: problem z odpalaniem 1.6GSI
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 21, 2008, 00:32:08 am
najwyrazniej cos z elektronika gazu - jak masz porzadny sterownik to go sprawdz ,a jak tylko prosta centralka z dolaczonym emulatorem to poprzelaczaj na krotko (rozbiega sie o to czy masz krokowca czy srube na wezu)
Tytuł: problem z odpalaniem 1.6GSI
Wiadomość wysłana przez: anton555 w Listopad 21, 2008, 07:44:32 am
mam tylko stacyjke i emulator wtrysków
Tytuł: problem z odpalaniem 1.6GSI
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 21, 2008, 12:29:06 pm
w takim ukladzie to albo ci gaz nie dochodzi ,albo zalewa ci silnik
odepnij zasilanie elektrozaworu na parowniku i zobacz czy ci silnik zgasnie po przelaczeniu na gaz
jezeli bedzie dalej pracowal to emulator ci nie wylacza wtryskiwaczy
Tytuł: problem z odpalaniem 1.6GSI
Wiadomość wysłana przez: anton555 w Listopad 21, 2008, 17:57:44 pm
wygląda że gaz nie dochodzi,dopiero za trzecim odpaleniem na benie i przełączenie na gaz załapuje ,dzieje się to tylko gdy silnik jest całkiem zimny mimo że ustawiłem "fazę lotną" na emulatorze wtrysku na max czyli pracują wtryski jeszcze przez kilka sekund po przełączeniu na gaz.Czy to może być wina parownika że jest parownik zawalony syfem z płynu chłodniczego i przemiana z formy ciekłej na gazowy jest uboga,na ciepłym parowniku jest OK.
Tytuł: problem z odpalaniem 1.6GSI
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 21, 2008, 20:27:52 pm
jezeli problem jest tylko na zimno to winny jest parownik
Tytuł: problem z odpalaniem 1.6GSI
Wiadomość wysłana przez: anton555 w Listopad 22, 2008, 08:08:15 am
tak tylko na zimno i jak zaskoczy na gazie jest OK,wymieniłem membranę gazową,sprawdziłem otwieranie zaworów podając 12V i gaz leci,najprościej wymienić parownik ale to nie ma sensu,nie wymieniałem membrany wodnej ale czy tam coś może szwankować?
Tytuł: problem z odpalaniem 1.6GSI
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 22, 2008, 11:56:13 am
jaki to parownik ? LOVATO ,Tomasetto ? jezeli tak to membrana wodna jest membrana I stopnia i ma wplyw na ilosc puszcznego gazu (moze byc twarda i nie uchylac sie dopuki sie nie rozgrzeje)
Tytuł: problem z odpalaniem 1.6GSI
Wiadomość wysłana przez: anton555 w Listopad 22, 2008, 15:29:19 pm
Lovato,wymieniłem właśnie membranę wodną,wcześniej wymieniłem tylko gazową bo nie myślałem że wodna też wpływa na gaz i niestety nic nie pomogło
Tytuł: problem z odpalaniem 1.6GSI
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 22, 2008, 19:22:36 pm
spobuj ustawic skrajnie ubogo (tak by pracowal) i zobacz - moze ci go zalewa na zimno
Tytuł: problem z odpalaniem 1.6GSI
Wiadomość wysłana przez: Marek w Listopad 30, 2008, 01:47:45 am
KGB przecież membrama wodna w parowniku lovato działa na tej zasadzie że dopływ gazu do niej jest cały czas otwarty i dopiero po wypełnieniu komory gazem gdy ciśnienie wzrośnie membrama poprzez dźwignię zamyka dopływ gazu a otwarcie dopływu wymuszane jest sprężyną. Pewnie tak jak w wielu przypadkach problem tkwi w tym zawrze na parowniku, skleja się oleiną i nie otwiera. Nieraz otwiera się od razu a czasami dopiero po kilku cyknięciach stacyjką. I jak sam anton555 pisze "tylko na zimno i jak zaskoczy na gazie jest OK" (czyli jak zaworek się otworzy) więc wyregulowanie instalacji jest w porządku. Wymontuj ten zawór i dobrze go wyczyść powinno pomóc przynajmniej do czasu dopóki znowu się nie zabrudzi ale to już inna bajka.

[ Dodano: 30 Lis 2008 01:48 ]
KGB przecież membrama wodna w parowniku lovato działa na tej zasadzie że dopływ gazu do niej jest cały czas otwarty i dopiero po wypełnieniu komory gazem gdy ciśnienie wzrośnie membrama poprzez dźwignię zamyka dopływ gazu a otwarcie dopływu wymuszane jest sprężyną. Pewnie tak jak w wielu przypadkach problem tkwi w tym zawrze na parowniku, skleja się oleiną i nie otwiera. Nieraz otwiera się od razu a czasami dopiero po kilku cyknięciach stacyjką. I jak sam anton555 pisze "tylko na zimno i jak zaskoczy na gazie jest OK" (czyli jak zaworek się otworzy) więc wyregulowanie instalacji jest w porządku. Wymontuj ten zawór i dobrze go wyczyść powinno pomóc przynajmniej do czasu dopóki znowu się nie zabrudzi ale to już inna bajka.
Tytuł: problem z odpalaniem 1.6GSI
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 30, 2008, 12:46:42 pm
Cytat: "Marek"
KGB przecież membrama wodna w parowniku lovato działa na tej zasadzie że dopływ gazu do niej jest cały czas otwarty i dopiero po wypełnieniu komory gazem gdy ciśnienie wzrośnie membrama poprzez dźwignię zamyka dopływ gazu a otwarcie dopływu wymuszane jest sprężyną.

dlatego napisalem ,ze moze go zalewac
Tytuł: problem z odpalaniem 1.6GSI
Wiadomość wysłana przez: Marek w Grudzień 01, 2008, 06:55:23 am
Sorki KGB źle zrozumiałem rzeczywiście w takim przypadku może go zalewać. Ale przecież pisze że wymienił membranę i jest to samo. Dalej obstawiał bym ten zaworek.
Tytuł: problem z odpalaniem 1.6GSI
Wiadomość wysłana przez: KGB w Grudzień 01, 2008, 15:39:32 pm
no tak ,jak membrany swieze to trzeba szukac dalej
napewno gruntowne czyszczenie parownika nie zaszkodzi - przy okazji mozna umyc zaworki
Tytuł: problem z odpalaniem 1.6GSI
Wiadomość wysłana przez: anton555 w Grudzień 17, 2008, 17:06:44 pm
tak to był elektrozawór,trzeba go naprawdę dobrze wyczyścić.