FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: zupa w Grudzień 05, 2008, 23:43:06 pm

Tytuł: Nie można odpalić, chyba coś ze stacyjką
Wiadomość wysłana przez: zupa w Grudzień 05, 2008, 23:43:06 pm
Witam wszystkich,
mam następujący problem z moim poldkiem - po włożeniu kluczyka do stacyjki i przekręceniu zapalają się normalnie wszystkie kontrolki, ale nie da się przekręcić go dalej, żeby uruchomić rozrusznik. Coś jakby blokuje kluczyk. Próbowałem też kluczykiem z zapasowego zestawu, ale nie ma żadnej różnicy. Czy ktoś mógłby coś poradzić? Co może być przyczyną i co z tym dalej zrobić? Z góry dziękuję za pomoc.
Tytuł: Nie można odpalić, chyba coś ze stacyjką
Wiadomość wysłana przez: KGB w Grudzień 06, 2008, 13:40:58 pm
odkec kostke od stacyjki i sprawdz bezposrednio przyciskajac wypustki czy ci zapali

przy odkreconej kostce sprawdz czy mozesz przekrecic kluczyk w stacyjce
Tytuł: Nie można odpalić, chyba coś ze stacyjką
Wiadomość wysłana przez: zupa w Grudzień 06, 2008, 14:39:04 pm
przy odpiętej kostce ten sam efekt - nie da się przekręcić kluczyka na pozycje która uruchamia rozrusznik.

jakie wypustki trzeba przycisnąć żeby odpalić? z kostki wychodzą 4 kable - czarny czerwony niebieski i brązowy. czarny to pewnie masa, a czerwony sądząc z położenia przy stacyjce to rozrusznik. pozostałe dwa to zapewne coś od zapłonu. które z nich trzeba zewrzeć żeby działał zapłon, a które żeby zadziałał rozrusznik?
Tytuł: Nie można odpalić, chyba coś ze stacyjką
Wiadomość wysłana przez: turbonez w Grudzień 06, 2008, 15:36:47 pm
jeśli stacyjka nadal się nie przekręca w położenie rozruch  to ona jest przyczyną , nic nie podpinaj na krótko tylko kup stacyjkę załóż zapomnij

pozdrawiam
Tytuł: Nie można odpalić, chyba coś ze stacyjką
Wiadomość wysłana przez: marcij w Grudzień 06, 2008, 16:10:36 pm
Kolega wide nie wykrecil jednak kostki. Nie zwieraj kabelkow ,to Ci nic nie da , bo uszkodzenie jest mechaniczne. Kostka stacyjki "to plastikowe cos" przy stacyjce , do czego dochdza te 4 przewody. Trzyma sie to na 2 srubkach , odkrec je i wyciagnij ta kostke. Wtedy dopiero sprawdz czy mozesz przekrecac kluczykiem , i czy te wypustki daja sie swobodnie wciskac. Jak to rozlozysz to sie polapiesz jak dziala i zrozumiesz co trzeba sprawdzic i w jakis sposob.
Tytuł: Nie można odpalić, chyba coś ze stacyjką
Wiadomość wysłana przez: zupa w Grudzień 06, 2008, 16:55:41 pm
wykręciłem kostkę o którą chodzi,
dwie z tych wypustek da się wcisnąć i wtedy zapalają się kontrolki i tak dalej. trzecia "wypustka", ta od rozrusznika, jest sztywna i nie da się jej wcisnąć.
Tytuł: Nie można odpalić, chyba coś ze stacyjką
Wiadomość wysłana przez: mark76 w Grudzień 06, 2008, 18:11:18 pm
nowa kostka i po problemie ewentualnie (cena) używana ale sprawna
Tytuł: Nie można odpalić, chyba coś ze stacyjką
Wiadomość wysłana przez: KGB w Grudzień 07, 2008, 21:26:07 pm
sprobuj najpierw wcisnac wypustki od zaplonu ,a pozniej od rozrusznika
jak sie nie da wcisnac ,to cos sie w kostce zapieklo (w tym styku od rozrusznika)
Tytuł: Nie można odpalić, chyba coś ze stacyjką
Wiadomość wysłana przez: zupa w Grudzień 13, 2008, 01:00:19 am
kostka do wymiany, zamówiłem używaną na allegro. a tymczasowo, żeby móc jeździć, zainstalowałem stary przycisk od dzwonka. pięknie odpala  :)

EDIT:
Przyszła używana stacyjka, którą zamówiłem na allegro (cała, była w dobrej cenie), ale wymieniłem tylko kostkę i wszystko pięknie działa. Dziękuję za pomoc!
Tytuł: Nie można odpalić, chyba coś ze stacyjką
Wiadomość wysłana przez: Mardas#1946 w Grudzień 30, 2008, 18:45:24 pm
A umnie od pewnego czasu ,mam trudności,z włożeniem kluczyka do stacyjki,wcześniej tego nie było.Muszę czasami mocno się napracować ,żeby kluczyk włożyć,coś blokuje.Mam pytanie.Czy tą usterkę mozna samemu usunąc,czy też stacyjka do wymiany.Mam poloneza GSI ATU Plus.Proszę o pomoc.  :(
Tytuł: Nie można odpalić, chyba coś ze stacyjką
Wiadomość wysłana przez: mateo#1939 w Grudzień 30, 2008, 19:24:50 pm
Cytat: "mardas"
A umnie od pewnego czasu ,mam trudności,z włożeniem kluczyka do stacyjki,wcześniej tego nie było.Muszę czasami mocno się napracować ,żeby kluczyk włożyć,coś blokuje.Mam pytanie.Czy tą usterkę mozna samemu usunąc,czy też stacyjka do wymiany.Mam poloneza GSI ATU Plus.Proszę o pomoc.


ja tez tak czasami mam, sprawdz czy odbija ten elemet w ktoy wsadza sie kluczyk, jak nie to wystarczy go nacicnac i wsadzic kluczyk bez problemu
Tytuł: Nie można odpalić, chyba coś ze stacyjką
Wiadomość wysłana przez: matucha w Grudzień 30, 2008, 23:03:59 pm
mardas, u mnie wystarczyła duża dawka WD-40, aż z osłony kolumny nie ciekło ;)