FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => LPG => Wątek zaczęty przez: jaco16 w Grudzień 13, 2008, 13:02:32 pm

Tytuł: problem z gazem w polonezie pomocy
Wiadomość wysłana przez: jaco16 w Grudzień 13, 2008, 13:02:32 pm
witam zacznę od początku posiadam poloneza 16 gle caro z 1992r ma założona instalacje gazowa BRC tecno 100kw ostatnio wymieniłem mu membrany bo przestał palić teraz już zapala normalnie ale mam taki problem już wcześniej był nie trzyma mi obrotów wolnych tylko schodzi na bardzo niskie i gaśnie druga sprawa to to ze z wolnych obrotów gdy da mu sie gazu to ma takiego małego muła potem ładnie wchodzi i dochodzi do wyższych obrotów i tak jak by go blokowała ma juz takiego konkretnego muła  i jedzie max 110km/h proszę pomóżcie mi niech ktoś sie wypowie jak go wyregulować krok po kroku  
P.S. czytałem na forum ze można wymienić przelot ten mniejszy na większy w gaźniku czy to poprawi osiągi jak ze spalaniem będzie  dodam tez ze chodzi mi żeby nie palił więcej niż 11-12litrów  da sie tak zrobić
Tytuł: problem z gazem w polonezie pomocy
Wiadomość wysłana przez: KGB w Grudzień 13, 2008, 13:54:34 pm
musisz dobrze wyregulowac instalacje - to moze sie wiazac z wymiana miksera ,albo zrobieniem paru sztuczek z tym mikserem co masz i gaznikiem
na poczatek proponuje zrobic tak ,by ssanie dzialalo - sa na to rozne sposoby zaleznie od przyczyny niedzialania

co do osiagow to dobrze by bylo sprawdzic je na benzynie i dopiero brac sie za gaz
mozliwe ,ze masz zbyt przyspieszony zaplon
Tytuł: problem z gazem w polonezie pomocy
Wiadomość wysłana przez: jaco16 w Grudzień 13, 2008, 13:56:58 pm
a lepszy byłby mikser palnikowy ten bez rurek
Tytuł: problem z gazem w polonezie pomocy
Wiadomość wysłana przez: KGB w Grudzień 13, 2008, 14:39:44 pm
tak lepszy ,ale dla osiagow ,a nie dla dzialania instalacji ,a u ciebie na poczatku trzeba doprowadzic do ladu to co masz
choc ,jezeli znajdziesz gdzies okazyjnie mikser palnikowy to kup - tylko zwroc uwage ,zeby zwezki mial nie wieksze niz 27mm bo znowu bedzie problem z ustawieniem
Tytuł: problem z gazem w polonezie pomocy
Wiadomość wysłana przez: Meyron w Listopad 20, 2009, 09:23:47 am
------------
Podłączam się pod temat gdyz ten tytuł wdał mi się najodpowiedniejszy :mrgreen: Kilka dni temu miałem regenerowany gażnik (1.6 GLE). Na benzynie śmiga, że aż miło (przyspieszenie,obroty itp.),ale za to w instalce gazowej coś się poprzestawiało i nijak sam nie mogę sobie poradzić. Konkretnie chodzi o to, że śrubą na reduktorze od wonych obrotów nie mogę ich odpowiednio wysoko ustawić, choć jest już prawie na maxa wykręcona. Powiedzmy że niby ma te 900-1000 obr. ale ledwo ledwo i raczej z tendencją spadkową. Próbowałem kombinowac ze śrubą na węzu ale bez zadowalających rezultatów. Do tego zauważyłem, że jest bardziej mulasty na gazie niż na benzynie choć przy dobrze wyregulowanej instalce LPG różnica powinna być minimalna. I jeszce jedno jakby ostatnio troszke głośniej pracował na gazie, wlaściwie tak samo jak na benzynie. Jak uwazacie kwestaja regulacji? Wymiany membran? w parowniku-choc je i filterek gazu wymieniałem na wiosnę. A może jeszcze coś,bo pomysly na regulację już mi się wyczerpały.
Tytuł: problem z gazem w polonezie pomocy
Wiadomość wysłana przez: Maxiu w Listopad 20, 2009, 16:21:05 pm
Meyron, mi na myśl przychodzi taki pomysł, że napięcie membrany w parowniku jest nieprawidłowe tzn. że takie podciśnienie jakie wytwarza twój silnik jest zbyt małe, żeby pobrać z parownika wystarczającą ilość gazu. Dobrze kombinuje?
Tytuł: problem z gazem w polonezie pomocy
Wiadomość wysłana przez: Meyron w Listopad 20, 2009, 23:22:47 pm
hmmm...To ,że napięcie membrany jest nieprawidłowe to raczej napewno, jak dalej to już sam nie wiem. Jak na ironię losu przed regeneracją gażnika, śruba na parowniku była prawie na maxa wkręcona a i tak miałem problemy z zawyżającymi się obrotami. Do czasu. Kiedy pewnego dnia odpalałem polda z gazu coś mu się kichnęło, za trzecim razem odpaliłem ale trzymam nogę na gazie a on jakoś tak ciężko chodzi,puszczam gaz a on zgasł,próbuję ponownie odpalam puszcam gaz -gaśnie, nie trzyma wolnych obrotów. Przełączam na benzyne chodzi normalnie i tak jeżdzę przez dwa trzy dni. Po tym czasie na benzynie też zaczyna dziać się to samo-odpalam jakoś się dusi,zalewa niechce trzymać wolnych obrotów. Dałem gażnik do regeneracji, bo jeden gaziaż stwierdził gdzieś na nim ewidentny przemuch. (a dalej patrz mój pierwszy post powyżej) :arrow: