FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: pafson w Luty 12, 2009, 15:11:19 pm

Tytuł: CZARNA PUSZKA PANDORY;-)
Wiadomość wysłana przez: pafson w Luty 12, 2009, 15:11:19 pm
witam
jak stoje przed autem to po prawicy mam taka czarna puszke.... na gorze owej puszki sa dwa przewody i jeden czujnikowy jakis taki ;-)
natomiast na dole rzeczonej cipuszki wystaje tylko taki dzyndzel no wrecz oczywiste sie mi wydaje ze powinien tam byc jakis przewod nasadzony( srednica tego pipka to ok 8mm)
natomiast u mnie (auto mam od niedawna wiec to nie moja wina;-)  jest ten kruciec czy jak go nazwac hamsko zatkany stara skarpeta dziadka...... wlasnie ta skarpeta mnie ciekawi.... juz ja wyjeb... ale nie widze roznicy..... czy to jest dostep do pow z atmosfery czy jednak mam racje i powinien tam byc jakis przewod????    dziekuje za pomoc bo bardzo mnie ta sprawa frapuje..... :oops:  :oops:  :oops:  :oops:
Tytuł: CZARNA PUSZKA PANDORY;-)
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Luty 12, 2009, 17:33:40 pm
Co za auto ? jesli to GLI to masz tam pochłaniacz par paliwa.
Tytuł: CZARNA PUSZKA PANDORY;-)
Wiadomość wysłana przez: pafson w Luty 13, 2009, 22:48:33 pm
autko to gli 96 . dzeki wielkie za podpowiedz.   na dole tego pochlaniacza jest taki wystajacy cos ( tak jakby wypust pod przewod ktorego nie ma u mnie;-) . czy ma tak byc przewod czy nie bo u mnie sa tylko z gory a na dole ten wypust. czy to ma byc tak?
dzieki wielkie. dodam jeszcze ze auto wolno schodzi z obrotow czasem sie przywieszaja nawet na 10s.   czy te dwie sprawy maja jakis zwiazek?
serdeczne dzieki za pomoc
pozdrawiam :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: CZARNA PUSZKA PANDORY;-)
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Luty 14, 2009, 16:28:28 pm
To ze obroty wolno spadaja lub sie przywieszaja to wina silniczka krokowego IACV
Tytuł: CZARNA PUSZKA PANDORY;-)
Wiadomość wysłana przez: FSO maniak w Luty 14, 2009, 17:56:41 pm
Cytat: "Stingerek"
To ze obroty wolno spadaja lub sie przywieszaja to wina silniczka krokowego IACV


Lub tez przytartej lince gazu, lub zasyfionej spręzyny powrotnej przy przepustnicy...
Tytuł: CZARNA PUSZKA PANDORY;-)
Wiadomość wysłana przez: pafson w Luty 14, 2009, 21:44:56 pm
Panowie to nie wina krokowca ani sprezynki gazu... krokowy nowy. sprezynka idealna. wszystko przesmarowane.  linka w sumie faktycznie srednia.... sprobuje podmienic ale jakby to byla linka to teoretycznie pedal gazu by dawal podejrzane oznaki a on ladnie odbija do konca... a obroty czasem tak czasem nie.....   tlumik lekko pukniety ale aza tak to by chyba nie bylo co?
mam pytanie na ktore nikt jeszcze mi nie odpowiedzial... pochlaniacz par paliwa...na dole ten pipek... mam miec przewod czy goly ma byc?  dzieki za pomoc .. pozdrawiam
Tytuł: CZARNA PUSZKA PANDORY;-)
Wiadomość wysłana przez: FSO maniak w Luty 15, 2009, 11:38:08 am
To jeszcze sprawdz czujnik połozenia przepustnicy... Chyba ze ci wolno schodzi z obrotów jadąc na luzie, bo jezeli tak, to to normalka, steruje tym czujnik prędkosci przy skrzyni...

Co do pochłaniacza to się nie wypowiem, poniewaz u mnie jest on schowany za plastikowym nadkolem.. Nie mam jak sprawdzic
Tytuł: CZARNA PUSZKA PANDORY;-)
Wiadomość wysłana przez: matucha w Luty 15, 2009, 16:49:46 pm
Ale włożyć nowego krokowca to nie wszystko. Trzeba go jeszcze skalibrować (teoretycznie przynajmniej ).
Tytuł: CZARNA PUSZKA PANDORY;-)
Wiadomość wysłana przez: pafson w Luty 16, 2009, 18:25:43 pm
skalibrowany zostal prawidlowo... klema out a potem zaplon 2x i 2x do zagotowania i schlodzenia.... wszystko gra ale jak zaczynasz jechac to znowu lipa.... obroty przywieszaja sie na jalowym ale na biegu tez..... przepustnica nie czyszczona ale az tak to by nie bylo moim zdaniem....
a co z tym czujnikiem predkosci?    jak to sie ma do obrotow??? nie ruszalem tego...
Tytuł: CZARNA PUSZKA PANDORY;-)
Wiadomość wysłana przez: matucha w Luty 16, 2009, 18:55:50 pm
Cytat: "pafson"
skalibrowany zostal prawidlowo... klema out a potem zaplon 2x i 2x do zagotowania i schlodzenia....


http://www.fsoptk.pl/forum2/viewtopic.php?t=18118&highlight=krokowy

3 post od końca.
Tytuł: CZARNA PUSZKA PANDORY;-)
Wiadomość wysłana przez: pafson w Luty 16, 2009, 20:59:13 pm
To jeszcze sprawdz czujnik połozenia przepustnicy... Chyba ze ci wolno schodzi z obrotów jadąc na luzie, bo jezeli tak, to to normalka, steruje tym czujnik prędkosci przy skrzyn
i...

fso maniaku-  wszystko oprocz tego mam sprawne i wszystko oprocz tego sprawdzalem... wiec to pewnie to ;-)    dzieki za rade... a mozesz cos blizej .. jak wyglada jak wyjac itd. dzieki sliczne
Tytuł: CZARNA PUSZKA PANDORY;-)
Wiadomość wysłana przez: matucha w Luty 16, 2009, 21:01:07 pm
A to Bosch, czy Abimex?

TPS:
http://www.fsoptk.pl/forum2/viewtopic.php?t=17769&postdays=0&postorder=asc&highlight=tps&start=15
Tytuł: CZARNA PUSZKA PANDORY;-)
Wiadomość wysłana przez: pafson w Luty 17, 2009, 16:38:10 pm
to abimex 96r.  dzieki za linka choc na temat tps mam jakies pojecie i latwy dostep to ten czujnik na skrzyni jest mi nieznajomy...  patrzylem wczoraj na kanale to ze skrzynki od strony walu leci olej prosto na ten czujnik... malo tego, czujnik na oko wyglada na zjeb.....
jest jakis taki potopiony miekki i wogole niezdrowo wyglada. jak go sprawdzic???
Tytuł: CZARNA PUSZKA PANDORY;-)
Wiadomość wysłana przez: FSO maniak w Luty 17, 2009, 21:07:29 pm
Ten czujnik powoduje to, że podczas toczenia się samochodu na luzie, silnik utrzymuje obroty ok 1500...
Tytuł: CZARNA PUSZKA PANDORY;-)
Wiadomość wysłana przez: pafson w Luty 18, 2009, 14:22:02 pm
rozumiem.... tzn to dobrze ze podczas jazdy jest 1500? zamiast 900??? nawet jak na tym luzie jade 500m? jak sie zatrzymuje to spada na 900 prawie odrazu... jednak jak wrzucam luz w trakcie jazdy, zwlaszcza zwalniania obroty jakby podskakuja najpierw(nie dotykam gazu...) a potem powolutku(za wolno....) spadaja do 1500.... jest to bardzo drazniace i uciazliwe zwlaszcza w trakcie jazdy po miescie ....   czy ktos wie jak ma byc z tym pochlaniaczem par paliwa (patrz wyzej;-)
Tytuł: CZARNA PUSZKA PANDORY;-)
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Luty 18, 2009, 22:12:20 pm
Pochłaniacz olej, możesz go całkiem wywalić jak ci przeszkadza.
A co do predkosci i obrotów.. Abimex już tak ma, też u siebie probowałem na miliard sposobów...
Pomógł reset kompa chyba i wywalenie sondy lambda :)