FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: Andreas#1822 w Lipiec 22, 2004, 00:23:02 am
-
Miałem juz serdecznie dość zimna w zimę i ostatnio gorąca w lecie. Poprzednie zabiegi - płukanie nagrzewnicy i odkamienianie układu nie dały pożądanych rezultatów. Dały 1 niepożadany - pompa zaczęła mocno przeciekać i ją wymieniłem (miała 15 latek :) ) Doszedłem do wniosku, że przyczyną musi być zaworek w nagrzewnicy. W związku z tym wymontowałem go, zwierciłem pręcik żeby usunąc zawleczkę tłoczka, tłoczek stopiłem lutownicą i po kwałku wytargałem, a na końcu uszczelkę gumową - jednym słowem zrobiłem go przelotowym. Konstrukcja tego zaworka nie zapewnia przepływu cieczy całym przekrojem rurki - dlatego w zimę większość polderów jest niedogrzana, natomiast często nie domyka się - dając w lecie saunę w autku :)
Żeby zapewnić sobie możliwość sterowania przepływem płynu chłodzącego zamontowałem na wężu zasilającym nagrzewnicę (w komorze silnika) zawór kulowy z dwiema końcówkami na wąż (koszt 13zł). Wykonałem juz próby działania i efekty, jak dla mnie, są rewelacyjne!!! Powietrze w trybie ogrzewania parzy w rękę, natomniast z zamkniętym zaworem - wieje przyjemne, chłodne powietrze. Dodam jeszcze, ze w trybie chłodnym (letnim :) ) z włączonym wentylatorem nawiewu, większa wydajność jest z otwartymi klapkami nagrzewnicy!!!!!! To naprawdę mocno wyczuwalna różnica!
Trzeba zaznaczyć, że wymiana zaworka do nagrzwenicy nie da takich efektów jak zmiana na to, co ja zrobiłem. Nowy zaworek ma tę samą - niewydajną - konstrukcję. Poza tym kosztuje ok 22zł. Moje rozwiązanie ma jedną wadę - żeby odkręcić zawór trzreba zajrzeć pod maskę. No chyba, że ktoś zamontuje zawór od jakiegoś zachodniaka (innej konstrukcji niż w PNie :) )
-
Mozna to zrobic takim patentem, jak bylo w Dacii. Tam zamiast zaworka byla jakby zwrotnica, kierujaca wode albo na nagrzewnice, albo na waz rownolegle z nia wpiety. Najwazniejsze, zeby taki zawor dalo sie sterowac zwyklym ciegnem, bo nie chce sobie fiacika szpecic tak, jak poprzedni wlasciciel (obsluga nagrzewnicy bezposrednia, trzeba wkladac lapy pod konsole :/).
-
też kiedyś o tym myślałem ale nie wiedziałem jaki zawór kupić. MOże zrób fotki tego czegoś i nam pokaż. Wtedy wszyscy będą mogli sobie coś takiego zrobić. A może z czasem jakieś sterowanie się wymyśli.
-
Sterowanie mozna by zakabionowac elektryczne. Najlepiej byloby sie rozejzec za elektrozaworem takim do wody, tylko ze pewnie jest dosc drogi:( A jak nie to wyzezbic cos z jakiegos silniczka.. jakos go polaczyc z zaworem.. no i bedzei elektrozawor domowej roboty.. a pozniej sterowanie to juz nie problem.. krecimy tylko potencjometrem a cieplo w samochodzie sie zmienia:D mozna tez to polaczyc z jakims czujnikiem temperatury.. i zrobic zeby trzymal ustawiona temperature.. jednym slowem mozna wszystko:) Ja tez sie za to bede zabieral.. jak cos zrobie to koniecznie sie podziele rezultatami;)
-
No ja właśnie jestem w trakcie namierzania elektrozaworu. Dużo tego na rynku i wcale nie takie drogie ( używane to koszt 20-30zł ) ale niestety większość jest na 220 ewentualnie na 24V. Choć chyba znalazłem elektrozawór na 12v , jak tylko odwiedze sklep i się upewnie to was o tym poinformuje.
Dzisiaj ściągałem deske rozdzielczą i kusiło mnie żeby wyrzucić wnętrze orginalnego zaworu ale niechce mi się spuszczać płynu chłodniczego :( może jutro mi się zachce skoro efekt ma być tak piorunujący )
Zawór z łady wygląda podobnie do orginalnego , ciekawe czy by podpasował i czy ma lepsza wydajność
-
Pomysł z zaworem od Łady może byc niezły, Łada jako auto na ruskie warunki miała rewelacyjne ogrzewanie (bujealem sie modelem 2107 po wrocku i grzała w kabinie jak piekarnik), to może warto by sie zastanowic czy nagrzewnica by nie podeszła do poldka - musze to sobie przemysleć. :shock:
w moim C`94 mam problem bo choc ogrzewanie jest przyzwoite to w nogi kierowcy jest zimno, podłubałem nieco i dorobiłem do boku obudowy nagrzewnicy taki daszek z kawałka blachy i teraz jak otworze nadmuch na nogi to cieołe powietrze daje prawie prosto na buty, i już tak nie przymarzają mi nogi do pedałów ale idealne to tonie jest :roll:
A tak w ogóle to może ktoś cos podpowie gdzie może latać swierze powietrze, korniki w budzie jeszcze nie zrobiły wentylacji a gdzie może wiać?
-
http://sklep.elektrozawory.pl/ (http://sklep.elektrozawory.pl/)
Tam sa jakies eletrozawory.. ale sa cholernie drogie..
Najlepszym bylby taki ktory zmiena swoje otwarcie w funkcji napiecia na nim albo pradu plynacego przez niego.. wtedy mozna by sobie to plynnie regulowac :)
-
A moze cos w stylu silniczka krokowego od gazu? Kto ma instalke z kompem i rozbieral ten patent niech sie wypowie, czy daloby rade. Cisnienie w nagrzewnicy jakies wielkie nie jest raczej. Myslalem tez o zaworze kulowym zwyklym i na to silniczek krokowy i to podlaczamy na termostat w kabinie, ustawiamy temp i mamy w zimie pseudo klimatronic :P Do mojego DF bylby to mega tuning :)
-
XDX są takie zawory - sterowane prądem 4-20 mA lub napięciem 0-10V (to by było dobre bo potencjometr i heja płynne otwieranie zaworka) mogę podać konkretne modele ale.. są na 24V albo na 220V (i pewnie wcale takie tanie nie są).
Co do wiana powietrza to:
- sterowanie lusterkiem
- między osłoną ster lusterka a listwą podokienną
- między tapicerką a listwą podokienną na bocznych drzwiach
- ew. osłona przekłądni kierowniczej.
Chyba tyle - więcej miejsc nie zauważyłem ;)
-
to wyżej to ja.
A propos elektrozaworów na w/w stronie to jak na polskie to za tanie nie są. Bo min 170 pLN za taki ON/OFF (ale za to są 12V) szkoda ze proporcjonalnych (sterowanych) nie widzę
-
No wlasnie.. drogo.. wszedzie drogo:( Elektorzawor sterowany to dosc drogi bajer..:/
Ale patent z silniczkiem krokowym od gazu nie jest glupi.. tylko jest male ale..czy od sie do konca zamyka i dobrze trzyma? i czy dobrze sie otwiera?? bo jak nie no to bez sensu to montowac bo w poldku jest cos takiego fabrycznie:) Ale ja chyba jednak jak bede mial wieksza chwile czasu to sprobuje moze cos wyrzezbic z silniczka jakiegos mocnego ( moze od wycieraczki?? ) i zwyklego zaworu kulowego.. moze da sie to jakos polaczyc i bedzie mozna sterowac :D
-
Mówiąc o silniczku krokowym od gazu chodzi wam o ten bajer zamiast śruby na przewodzie ?? MO się zdaje że on nie wytrzyma temperatury prawie 100stopni . Niemam czasu żeby podjechać do sklepu zapytać bo mam poldka rozkręconego więc może wam się będzie chciało : przeszukując internet zorientowałem się że dużo busów które przewożą ludzi mają drugie nagrzewnice z tyłu samochodu i często sterowane są one właśnie elektrozaworami ( ciągnąć linke przez całe auto to paranoja ) Firma APE ( ta od mikroprocesora w poldku ) produkuje zawory nagrzewnicy do samochodów LUBLIN 3 i HONKER 2000 , a skoro produkuje je firma zajmująca się elektroniką i elektryką to przypuszczam że to musi być elektrozawór , tylko niemam kiedy podjechać sprawdzić. Pozatym szukałem też cen takowych i na jednej stronie byłą cena 18zł netto ( nawet gdyby 2x tyle kosztował to by było tanio )
Jeżeli ktoś ma ochote i będzie akurat w motoryzacyjnym to niech pyta o zawór APE 36
-
A wygląda to mniej więcej tak:
(http://www.ape.com.pl/obrazki/lublin/ape36.jpg)
Wygląda na elektrozawór. Dzisiaj poszukam i popytam ile kosztuje i jak się tym steruje.
-
no to by było coś - bo ten gazowy to raz nie zamyka do końca na pewno, dwa nie wytrzyma ciśnienia temperaturę to może ale niekoniecznie (trzeba liczyć max 120 C).
Te 24V co mam w kat mają szczelne zamknięcie ale cena to raczej koło 100-200 EURO :( (tak sądzę bo zwykły Burkert koszci 60 )
-
Za 200 euro to Ci ktos z robocizna wsadzi uzywanego klimatronika z klima od razu i fontanna, ja juz wole zawor kulowy :)
-
Noto czekam aż sprawdzisz cene Bocian , ja narazie wyrzuciłem wnętrzności orginalnego zaworu i będe montował kabelki do sterowania elektrozaworem.
Zostaje jeszcze problem taniego termostatu co by trzymał temperaturę w autku . Te do ogrzewania domów jak EUROSTER2000 są za drogie ( dużo ponad 100zł ) ale zato mają programy dniowe i zegarek :) Zrobić termostat to dużo roboty , pozatym większość schematów bazuje na potencjometrze i narysowanej skali a ja bym chciał coś z wyświetlaczem pokazującym jaka temp jest ustawiona do grzania i jaka panuje w aucie. Macie jakiś pomysł ??
-
Nie jestem elektronikiem, ale widze tu mikrokontroler, termometr, elektrozaworek regulowany plynnie lub ON/OFF i silownik do klapki zamykania wlotu powietrza do nagrzewnicy.
Mikrokontrolerowi zapodajemy jakastam temp, jezeli jest wyzsza od tej, to otwiera zawor (regulowany na max) i czeka, az dojdzie temp w aucie do zadanej. Wtedy jezeli elektrozaworek zwykly ON/OFF to zamyka doplyw powietrza i zamyka elektrozawor i tak zostawia, dopoki nie spadnie ponizej dajmy na to 2-3 stopni od zadanej temp. Jezeli elektrozaworek plynny to zamyka do polowy i sprawdza, czy temp dalej rosnie. Jezeli tak to znow zamyka troche. Jezeli maleje to doklada kawalczek. I w koncu trafi w taki stan, gdzie trzyma zadana temp. Mysle, ze proste w miare do wykonania przez elektronika i mozna nawet z wentylatorem sprzegnac. Pogadam jeszcze z Jarkiem (byl ze mna na zlocie) elektronikiem i on sie wypowie, czy sie podejmuje tego robic, czy nie :)
-
Proste powiedzieć jak to będzie działać , gorzej ze zrobieniem- też się nieznam i chętnie poznam opinie elektronika . Siłowniki od OBYDWU klapek czyli ciepłe/zimne i wlotu do nagrzewnicy bym sobie odpuścił bo to już więcej roboty i kosztów. Niech sobie wieje ciągle ustawione na ciepłe powietrze a regulacja odbywa się jedynie elektrozaworem i ewentualnie wiatrakiem nagrzewnicy. Nagrzewnica bardzo szybko się ochładza gdy zawór jest zamknięty więc nietrzeba dodatkowo przestawiać klapek. Wentylatorek na wolnym biegu (żeby nie hałasował za bardzo ) i do tego zaworek on/off moim zdaniem wystarczy ( bez termostatu lepszy był by stopniowy zawór żeby było więcej możliwośći ustawienia niż jedynie zimne/piekarnik ale jeśli termostat będzie sterował wszystkim to niema sensu otwieranie stopniowe )
-
Chlopaki... nie ma co sie zastanawiac.. tylko zakladac zawor.. nie bedzie to zadna przesada jak powiem ze dmucha wrecz zimne ! powietrze!! jest kolosalna roznica.. wspanialy pomysl.. ja zalozylem zwykly zawor kulowy. (castorama - 8,90).. pasuje idealnie.. Wyniki pracy mozna podziwiac w mojej galerii.. zapraszam...
-
Chlopaki... nie ma co sie zastanawiac.. tylko zakladac zawor.. nie bedzie to zadna przesada jak powiem ze dmucha wrecz zimne ! powietrze!! jest kolosalna roznica.. wspanialy pomysl.. ja zalozylem zwykly zawor kulowy. (castorama - 8,90).. pasuje idealnie.. Wyniki pracy mozna podziwiac w mojej galerii.. zapraszam...
Powiedz mi jaki rozmiar tego zaworu wziąłeś ? To jest 1/2 cala, czy inny ?
Pozdrawiam
-
Chyba 1/2... ale nie jestem pewnien.. zobacze na opakowaniu.. ale to dopiero jutro Ci napisze bo nie ma mnie teraz w domu.. wzialem taki na oko.. troche ciezko wchodzil z jednej strony ale udalo sie, zacisnalem cybantem.. i jest ok.. nic nie leci
-
Ok, dzięki za info. Możliwe, że jutro będę w okolicach Castoramy to od razu zakupię taki zaworek.
Pozdrawiam
-
Na opakowaniu zaworu bylo napisane.. "G1/2 G3/8" ... wiec chyba to jest 1/2 cala;)
-
Na opakowaniu zaworu bylo napisane.. "G1/2 G3/8" ... wiec chyba to jest 1/2 cala;)
Ok, dzięki za informację :)
Pozdrawiam
-
A to moze są zaworki 3/8 na 3/8. Będzie wtedy łatwiej założyć.
-
A to moze są zaworki 3/8 na 3/8. Będzie wtedy łatwiej założyć.
Jak będę w sklepie to zobaczę jakie mają. Dam znać czy jest to towar deficytowy w razie czego.
Pozdrawiam
-
A to moze są zaworki 3/8 na 3/8. Będzie wtedy łatwiej założyć.
Jak będę w sklepie to zobaczę jakie mają. Dam znać czy jest to towar deficytowy w razie czego.
Deficytowy to on raczej nie jest aby wogule był.
-
jesli chodzi o ten zawor z firmy APE do Lublina ten co jest na fotce wstawionej przez Bociana, to kosztuje ok 30 zl i jest to zwykly zawor , taka odp. dostal ojciec od przedstawiciela handlowego z wesolej kolo warszawy
-
jesli chodzi o ten zawor z firmy APE do Lublina ten co jest na fotce wstawionej przez Bociana, to kosztuje ok 30 zl i jest to zwykly zawor , taka odp. dostal ojciec od przedstawiciela handlowego z wesolej kolo warszawy
A właśnie maiłem to napisać ;).
-
bylem u nas w sklepie, taki podobny jak ten co jest na stronie APE u nas kosztuje 70 zl
ale ten nie mial tej odnogi co przypomina wtyczke, juz zglupialem calkiem, kupilem fabryczny za 25 zl, ma napis kalisz na tej blasze (po tym sie niby poznaje ze to fabryka) jest szczelny jak dmucham to moze nie bedzie puszczal :-)
-
Szkoda :( dziwne że robi go APE, trzeba szukać dalej . na 100% któryś ford ma zastosowany elektrozawór bo widziałem na allegro , i chyba mercedes.
Ale do póki nie znajde to pomyślmy o sterowaniu do kulowego. Linka musiała by być długa i problem w jej poprowadzeniu , silnik elektryczny trzeba by było jakoś przyspawać ze stelażem do zaworu , ale gdyby tak zawór kulowy umiejscowić we wnętrzu przed orginalnym zaworem i do włącznika można by było sięgać pod deske ??
-
Co do szczelności zaworu tp nie jestem takim optymistą, wytrzymał (nówka) 7 miesięcy i skubaniec zaczął cieknąć;(
Co do zaworów to oglądałem u kolegi w starej Audi 80 i jest tam dość ciekawy zaworek sterowany cięgnem ale wygląda jak przepustnica a nie jak zawór poldka, muszę oblecieć szroty i poszukać, a może giełda w Lubinie za tydzień, zobaczę.
Jak ktoś dorwie taki zawór niech sie podzieli uwagami, dzis postaram sie wpaść też do sklepu z manelami do Audi i dowiem sie ile taki nowy może kosztować.
-
na 100% któryś ford ma zastosowany elektrozawór bo widziałem na allegro , i chyba mercedes.
Na 200% ma go Ford piechta (tfu Fiesta ;)). Tyle że tam kosztuje to 300zł i wygląda nieco inaczej. To dwie rurki wpinane w wejście i powrót nagrzewnicy. Między nimi jest kanał obejściowy którym przepływa płyn jak nagrzewnica jest zamknięta. Kiedyś wymieniałem coś takiego dlatego wiem ;).
A w meśkach jest na 300% bo nawet któryś z klubowiczów miał takie rozwiązanie w swoim poldku.
-
ten zawor z lublina co ja ogladalem ma wlasnie dosyc spory skok, linka by musiala miec spory skok zeby go zamykac chyba ze jakas przekladnia i silnik krokowy :-)
-
Trzeba by podjechać do motoryzacyjnego i popytać o elektrozawóry z różnych aut , następnie spisać je wszystkie i jeŹdzić po szrotach szukając takiego za pół ceny.
Gdybym miał auto skręcone do kupy to bym pojechał a tak dupa :(
-
Jakby ktos chcial najtanszym sposobem zrobic elektryczny na zaworku kulowym to jakikolwiek zwyczajny silniczek na prad staly i przelacznik jak do el.szyb. Tyle, ze przydalaby sie przekladnia, bo zawor kulowy ma chyba 1/4 obrotu...
-
NO i ja oglądałem ten zaworek do Lublina. Faktycznie kawałek plastiku sterowany cięgnem o większym skoku niż ten w poldku. chodzi lekko ale nie ma sprężnki zwrotnej więc praktycznie tylko sterowanie silniczkiem albo siłownikiem od centralnego. Ruch to jakaś 1/4 pełnego obrotu.
Koszt jakieś 30zł (+-).
-
ruch 90stopni - taki sam mają zawory kulowe więc niewarto przepłacać ( fakt że mniej toporny ale 3xdroższy)
Ja dalej niemam pomysłu na sterowanie , myślałem nad elektrozaworem odcinającym benzynę na gazie ale one mają małą średnicę i trzeba by przejściówki dawać i conajmniej 2-3 takie równolegle żeby dały efekt. I niewiem jak one wytrzymują temperaturę.
Nadal najprostszy sposób to zawór kulowy i druga linka obok ssania.
-
Nie po to wybebeszylem cala konsole (poldowska) z mojego DF z powodu braku wyprowadzonych ciegien nagrzewnicy i nawiewu, zeby teraz jakies sztuki i prowizorki w stylu ciegna przy ssaniu robic. Sterowanie elektryczne jak najbardziej, a z czego to juz przydaloby sie zapytac mechanikow co ma elektrozaworki nagrzewnicy i szukac po szrotach...
Tu jest jakis elektrozawor do Fiorda (http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=28610186)
-
coś mi swita (i nie boli) a może by tak pokombinowac z silnikiem od wycieraczek, tyle, że trzeba by go troche przerobić, nie mam jeszcze gotowej koncepcji tylko zarys ale rzucam temat do przemyśleń: jak wykorzystać zębatkę z silniczka (np nasadzić ją na oś zaworu kulowego) i napędzać reszta silniczka, pewnie potrzebne by były wyłączniki krańcowe (to już prostsza sprawa) i pewnie jakaś wizualna sygnalizacja stanu zaworu, zmniejszenie obraotów silniczka powinno byc proste - gdzieś mam schemat jak zrobic regulator obrotów na tanim tranzystorze.
No ludziska rzucajcie pomysłami (tylko nie we mnieeeeeeee :roll: )
Jak cos mi sie wyklaruje to postaram sie zrobic jakiś szkic i umieścić.
co do zaworu do audicy to go jeszcze nie dopadłem, :? .
-
W zeszlym tygodniu zalozylem zawor kulowy z filtrem firmy Valvex zamiast zaworu standarowego (16zl w castoramie) bo chcialem troche oczyscic uklad chlodzenia. Okazalo sie ze co 100-150km musze wykrecac filtr i go czyscic, bo sie tak zamula ze przeplywu nie ma. Teraz dopiero wiem co tak naprawde plywa w moim (naszym) ukladzie chlodzenia. Nie dziwie sie ze nagrzewniczka sie zasyfia jak ona ma cieniutke stalowe rurki a syf tak ogromny ze.... Dodam, ze nagrzewniczke mam nowa bo zalozona w marcu i plyn chlodniczy zalany nowy w marcu borygo zielony i to z niego taki zielony szlam sie wytraca. Nie wiem jak dlugo jeszcze potrwa oczyszczanie mojego ukladu chlodzenia ale jak do zimy nie dam rady to wywale ten filtr :roll:
-
A wygląda to mniej więcej tak:
Obrazek (http://www.ape.com.pl/obrazki/lublin/ape36.jpg)
Wygląda na elektrozawór. Dzisiaj poszukam i popytam ile kosztuje i jak się tym steruje.
czy chodzi o cos takiego?
-
NIE. :P
Sterowanie elektryczne.
A tak poważnie to świetny pomysł nie niezła realizacja. Tylko z czego to piękne kolanko.
-
Zostaje jeszcze problem taniego termostatu co by trzymał temperaturę w autku . Te do ogrzewania domów jak EUROSTER2000 są za drogie ( dużo ponad 100zł ) ale zato mają programy dniowe i zegarek :) Zrobić termostat to dużo roboty , pozatym większość schematów bazuje na potencjometrze i narysowanej skali a ja bym chciał coś z wyświetlaczem pokazującym jaka temp jest ustawiona do grzania i jaka panuje w aucie. Macie jakiś pomysł ??
polecam ofertę AVT. są tak tzw. KITy, do samodzielnego montażu. Można połączyć układ termostatu akwaryjnego z termometrem cyfrowym....
http://sklep.avt.com.pl/
sam parę razy korzystałem z ich układów
-
No ale kity AVT nie są aż takie tanie , no i trzeba to polutować a nie każdemu się chce. Warto przekalkulować czy może lepiej poszukać używanego eurostera .
-
:idea:
Panowie. A jak by tak założyć elektrozawór od paliwa. Widzia.łem taki w sklepie z alarmami w Łodzi. Tylko nie wiem ila wołali za niego. Myślę że średnica rurki powinna wystarczyć. jeno tylko czy temperaturę wytrzyma. A i miał wbudowany filtr. Ale to by dało radę wymontować. ;)
-
:idea:
Panowie. A jak by tak założyć elektrozawór od paliwa. Widzia.łem taki w sklepie z alarmami w Łodzi. Tylko nie wiem ila wołali za niego. Myślę że średnica rurki powinna wystarczyć. jeno tylko czy temperaturę wytrzyma. A i miał wbudowany filtr. Ale to by dało radę wymontować. ;)
Obawiam się właśnie, że owa średnica rurki może być jednak zbyt mała. Nie wiem jak z wydajnością samego elektrozaworu, a co do ceny to u mnie w Bydgoszczy kosztuję ~50zł.
Pozdrawiam
-
Hmmm. Może i racja. Dokładnie się nie przyglądałem. Bo ja mam też mały problem z tym ogrzewaniem. Po wymianie termostatu w czasie jazdy temp. nie sięga więcej jak 80 stopni. Ale dla chcącego nic trudnego. Panowie myślimy, myślimy.
Pozdro dla all!!!! 8)
-
Elektrozawór do benzyny to nie problem ( 50zł :shock: ) na szrocie dostaniesz za grosze z jakiegoś poldka z gazem. Tylko ,trzeba by przejściówke na mniejszy wąż zrobić i zamontować ze 2 takie zawory coby przepustowość dobra miały.
No i największy problem to właśnie taka przejściówka z rozgałęznikiem na 2 zawory :(
-
mam pomysł! zrobic sterowanie do zaworu kulowego na pokretle np od plusaod ogrzewania! wystarzy linke podpic do zaworu poprowadzic w pancerzu i jak si ebedzi ekrecilo kolkiem w jedna strone bedzie si enaciagala zamyakjac a jak w druga bedzie odpychala i bedzie otwierac! lub zrobic 2 linki coby jedna cigela i druga w druga strone! da sie je obie zamocowac na jednym pokretle!
-
No pomysł niejest nowy ( 1dna linka wystarczy - tylko zawór trzeba wziąść taki coby lekko chodził )
Ale żeby cały suw pokrętła ( lub suwaka bo ten przed plusem też może być ) wywołał przesunięcie wajchy zaworu o 90 stopni ( zawory kulowe mają kąt zamknięcia 90stopni raca ?? ) musiał byś zainstalować linkę bardzo blisko aby promień wajchy był mały ( a wtedy siła do jego zamknięcia będzie potrzebna większa )
Pozatym sztywne zamocowanie do karoseri to też troche roboty.
Pomysł jest możliwy do zrealizowania ale czy warto się męczyć , ja zostanę przy poszukiwaniach odpowiedniego elektrozaworu
-
Panowie rozwiązanie drucika jest całkiem OK. Widziałem ten zawór i powinien być w miarę szczelny.
-
no, może tylko po wiejsku trochę wygląda, ale za to spełnia swoją funkcję w 100 %
-
Na zdjęciu wcale nie wygląda wieśniacko ( może na żywo gorzej ) mi się podoba :D
-
Elektrozawor od benzyny to syf, bo jets on/off. Ja chcialbym ze sterowaniem. Jak sie zirytuje to zrobie chyba na jakimkolwiek silniczku i przyciskach do sterowania szybami (docelowo termostacie) zawor kulowy. Ten filtr to tez fajny pomysl i w dobrym miejscu, bo zapchanie nagrzewnicy nie daje w tylek reszcie ukladu, a zawsze syfu troche odpadnie :)
-
elektrozawory rzadko mają regulowane otwarcie , przeważnie on/off a jeżelu jusz to są bardzo drogie . Ale jeżeli będziesz miał termostat to płynna regulacja jest zbędna bo on sam będzie utrzymywał zadaną temperaturę ciągle włączając i wyłączając zawór ( płynny zawór wymagał by bardziej skomplikowanego termostatu - a poco sobie utrudniać )
-
To takie on/off to chyba gdzies sa. W zakladzie u ojca we wtryskarkach maja kupe elektrozaworow do oleju, wody chlodzacej itp... Popytam tam, co i jak, to moze faktycznie zrobie on/off z klimatronikiem :P
-
Wazna jest jeszcze temperatura czynnika jak sie nomtuje zawor. Ten co ja kupilem byl badany na 90 C (w castoramie mowili ze wytrzyma 70C) ale jak zadzwonilem do producenta to powiedzieli ze 110C powinien wytrzymac, ale zeby to byla tylko temperatura chwilowa. Tak naprawde po zamontowaniu i przejechaniu 100km zaczal chodzic duzo lzej niz jak byl nowy. Myslalem ze sie przegrzal i bedzie przepuszczal, ale na razie trzyma, a filterek czyszcze co 50km :cry: ..
-
Panowie, no co jest. ZIma tuż, tuż a wy temat wyczerpaliście?!?!?!?! Czy udało się komuś coś wykombinować, albo znaleŹć jakiś taki zawór???? Jak też w miarę możliwości coś szukam ale ciągle nic. Żebym łątwy dostęp na szrot to bym coś pogrzebał.
Pozdro dla ALL!!!!!
-
Problem w tym ,ze elektrozawór mają takie fury jak mercedes , a części od tych samochodów są trudno dostępne i drogie na szrocie.
Zresztą zimą nie potrzeba sprawnego zaworu , może przepuszczać żeby ciepełko dawał :)
-
Zresztą zimą nie potrzeba sprawnego zaworu , może przepuszczać żeby ciepełko dawał :)
Zgadza się. Zimą z reguły im cieplej tym lepiej :)
Pozdrawiam
-
Na zime najlepiej w ogole go wybebeszyc stamtad... Ciepelko caly czas i nic nie blokuje przeplywu. A jak za goraco to uchylic szyby.
-
narazie to ja myślę co zrobić ,żeby mocniej grzało i mocniej dmuchało , choć wiem ,ze parzyć nie będzie tak jak w nowych autkach bo nagrzewnica troche za mała ale może uda mi się coś jeszcze polepszyć.
-
He, he. Pstanowiłem przywrócić temat na pierwszą stronkę. I chciałbym się dowiedzieć czy coś już panowie żeście wymyślili.
Także zapraszam do dalszy rozważań nad jednak niezbyt doskonałem ogrzewaniejm wnętrz naszych bolidów.
Rzucać pomysłami. Jak coś mi wpadnie w ręce to tez dorzucę.
-
chłopaki ja ostatnio za radą (nie pamiętam czyją ) jednego z Was , przelałem nagrzewniczke octem i pod ciśnieniem ją przepłukałem -- efekt zaj... , wyrażnie ;co ja mówię dużo cieplej i dużo szybciej a klapki też regulowałem ale to samo nic nie da , sprubójcie , godzina roboty dla kogoś kto nie chce się ubrudzić ;)
-
Jak sprawdzic czy potrzebna jest regulacja klapek? Bo nie wiem czy mi sie oplaca rozwiercac 8 nitow (tym bardziej ze pozniej schowek tylko na 3 srubkach od gory sie trzyma) po to, zeby sie okazalo ze jest ok.
-
Kolego Thomas a jak to robiłes wyciagałeś nagrzewnice czy tak od silnika. Napisz co wiecej. Dzięki :)
-
kolego paroos nie na trzech śrubkach bo u mnie jest na wszystkich dookoła i na wkrętach , grubszych i roboty z tym na 15- 20 min ale trzeba się ponaginać bo po ryju powinni dostać ci z fso za dostęp
kolego kierus , od silnika i nic nie demontuj w aucie , walisz pod maske - wychodzą ci ze ścianki dwa węże jeden IN drugi OUT , postaw sobie garnek albo wiaderko jakieś za prawym kołem i odkręć ten wąż pierwszy od zaworka-kierujesz go na wiadro i czekasz aż zleci co ma zlecieć ( mi poszło koło 2 litrów , krzywo też stałem )jak ci zleci to odkręć drugi od tej rozłączki za puchą filtra powietrza ( fajny dostęp :x )i teraz dmuchnij w niego żeby tym od błotnika pogonić resztki wody czy co tam masz ,
wąż od błotnika dajesz do góry najlepiej sobie podwieś delikatnie i po rozrobieniu roztwotu z octu ( może być jakiś odkamieniacz ale ja dawałem ocet )dałem ćwierć szklanki na pół litra wody , wlej to w ten za puchą i też go lekko do góry , teraz czekaj z pół godzinki i szukaj w tum czasie jakiegoś węża od pralki a najlepiej dwóch
zakładasz węże po jednym na każdy z nagrzewnicy i obojętnie w który zapinasz wodą pod ciśnieniem ( jak masz gdzieś starą wanne to ten drugi do niej wrzuć - ładny syf ukaże sie twym oczom , po kilku minutach - jak czysta poleci montujesz wsio spowrotem i jeśli masz klapki naciągnięte to masz ciepełko po chwili jazdy ( u mnie trzy cztery minuty ale ruszam od razu ) , chyba sie nie pogubisz ? :D
-
czy którys z modów mógłby tu posprzątać , net mi sie podwiesił i jakiś debub mode mi wyskakuje jak sie zaloguje :(
-
To czy mógł by ktos podsumować na koniec i czy warto zakladac ten zawór kulkowy czy nie :)
-
A co tu podsumowywać ? To jest dobry pomysł , wad? jest brak regulacji bez otwierania maski , można regulować przepływ za pomoc? gałki od zimnego powietrza, zreszt? taki zawór kulkowy niepowinien kosztować wielkich pieniędzy ( podejrzewam że około 10 zł ). W razie czego można powrócić do starego zaworku :)
-
Ale ten stary zaworek trzeba usunac jak dobrze rozumie i pewnie jest z tym zwiazane troche roboty
-
Nie , możesz go zostawić , musisz tylko odkręcić od niego te dwa wę?e i przykręcić do nowego zaworka
-
czyli np do zaworu kulkowego
-
czyli np do zaworu kulkowego
Zgadza się , a z demontażem starego niema problemu , trzyma się on na jednej sróbce je?li dobrze pamiętam :)
-
co do sterowania zaworem kulowym.
to czy na pewno top trzeba robic? bo np wymienilem zaworek na nowy (zwykle, nie kulowy) ale mialem troche naderwana linke od sterowania. wiec nie podczepilem jej pod zawor. ale mimo tego ze nie podczepilem pod zawor wajche sterowania w kabinie wzialem do gory, czyli zamkniety zawor mialby byc jak by linka byla podczepiona. no ii kurde cos nie tak bylo, poniewaz zawor otwarty caly czas, silnik goracy a tu leci zimne powietrze. potem przeczytalem tu ze ta wajcha nie tylko steruje zaworem, ale tez klapkami. no i dzis jechalem i wajcha do dolu i leci cieplutkie powietrze, wajcha do gory i nie leci, a zawor ciagle byl otwarty, bo nadal linka nie podeczpiona. do czego zmierzam: otoz chyba nie trzeba by robic sterowania tym zaworem jak wynika z tego.
Hęęę?
-
no niby tak, ale nagrzewnica caly czas jest wtedy goraca i mimo to w lecie troche ciepla do srodka oddaje, u mnie problem polega na tym ze ta dzwignia zle steruje klapkami(tak mi przy przekladce zle zlozyli), i musze tam recznie przestawiac i blokowac
-
Witam Panów !
Jestem laikiem, je?li chodzi o mechanikę, motoryzację. Mam autko i ma je?dzić ;-) Hehe. Nie no tak poważnie to po prostu nie bawię się tym i nie wiem co z czym i jak. Ale mam problemik mały:
Kupiłem autko: Polonez Caro 1.5 93 rok (nowe kwadratowe nawiewy, deska nowa) i mam mały problem wła?nie z regulacj? powietrza: autko grzeje bardzo fajnie idzie gor?ce powietrze, ale jak daję wajchę w górę żeby leciało zimne, to niestety leci mi letnie powietrze (albo i ciepłe) zamiast zimnego. Co jest nie tak ? Jak to zrobić ? Czy da radę to zrobić taki laik jak ja ? Proszę odpiszcie ;-)
-
pewenie zaworek ktory pozwala (lub nie) plynac plynowi(?) chlodzacemu przez nagrzewnice nie zamyka sie calkowicie. otworz maske, po lewej przy tym takim czarnym plastiku (podszybie) masz zaworek, sprobuj go reka zamknac ile sie da. jezeli po tym zabiegu nie bedzie leciec cieple powietrze to znaczy ze zaworek dobry, ale z linka cos nie halo :)
jak bedzie dalej leciec cieple to zaworek do wymiany.
kazdy da rade to zrobic :)
-
U siebie mam dokladnie to samo. Leci letnie i musze reka domykac. Przy czym podejrzewam ze to cos nie tak z zaworkiem bo korozja go juz wziela i lekko z niego cieknie..
-
A można prosić o jakie? foto w której czę?ci to jest ten zaworek ? Bo "pod szybie" mi nic nie mówi ;-P Może ja zrobię zdjęcię pod mask? mojego auta a Wy mi namalujecie na tym JPGu gdzie ten zaworek jest ? ;-P
-
Aha i dzisiaj zauważyłem dokładnie jak to działa: jak jest przesunietę na górę (ma lecieć niby zimne powietrze), to jak auto pracuje (silnik chodzi) i stoję (np na ?wiatłach) to bez wł?czenia nawiewu (dmuchawy) idzie letnie + ciepłe powietrze, a jak jadę (również bez wł?czenia dmuchawy) leci zimne (takie jak na polu). Natomiast gdy jadę i wł?czę dmuchawę to chc?c nie chc?c leci ciepłe, a powinno zimne.
Czy to jeszcze bardziej mówi że to ten zaworek ? Czy co? innego ? ;-) To jak z nim ? Robić foto pod mask? czy Wy może macie gdzie? ? Z góry dzięki ;-)
-
podszybie jak sama nazwa wskazuje jest pod szyba :mrgreen: :mrgreen: ;) ;)
na zdjeiu czerwona strzalka wskazuje zaworek (nie sugeruj sie innym silnikiem, no chyba ze tez masz rovera :D )
(http://img379.imageshack.us/img379/9408/zaworek1zu.th.jpg) (http://img379.imageshack.us/my.php?image=zaworek1zu.jpg)
-
Ważne zyby były do niego dołaczone weze gumowe i linka, a okolice gdzie tego szukac znasz wiec nie powinies miec teraz problemu
-
Dzieki. Już wiem gdzie szukać ;-) Jutro poszukam i dam znać co i jak ;-)
-
Zlokalizowałem zaworek, rozgrzałem auto. Bawiłem się wajch?. Jak dałem j? w pozycji do góry to była maksymalnie już wysunięta linka i ten zaczep z ni? przy zaworku był maksymalnie odchylony w dół. Więcej nie dało się go odgi?ć - więc linka chyba jest OK. Jednak leci dalej letnie powietrze. Mało tego, jak odginałem ten zaworek to co? z niego kapło ;-P Wiec chyba to znak, że zawortek do wymiany? Je?li tak to byłbym wdzięczny o powiedzenie jaki mam kupić i jak go założyć - może jaki? HOW TO z obrazkami albo co? ;-) Byłym wdzięczny...
-
mozna kupic od lublina, ale wtedy trzeba lekko kombinowac, a jak chcesz taki sam jak w poldku to kupujesz normalny za cos kolo 25zl, podlaczenie jest odwrotne do odlaczenia starego. trzeba tylko kilka srubek odkrecic i ewentualnie nakretek, odczepic weze.... BAAAARDZO PROSTE :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
tylko pewnie trzeba bedzie troche plynu spuscic, wiec przed odkreceniem zamknij zaworek i odzczep jeden wezyk i wloz w butelke zeby troche zlecialo do niego plynu.
-
Zlokalizowałem zaworek, rozgrzałem auto. Bawiłem się wajch?. Jak dałem j? w pozycji do góry to była maksymalnie już wysunięta linka i ten zaczep z ni? przy zaworku był maksymalnie odchylony w dół. Więcej nie dało się go odgi?ć - więc linka chyba jest OK. Jednak leci dalej letnie powietrze. Mało tego, jak odginałem ten zaworek to co? z niego kapło ;-P Wiec chyba to znak, że zawortek do wymiany? Je?li tak to byłbym wdzięczny o powiedzenie jaki mam kupić i jak go założyć - może jaki? HOW TO z obrazkami albo co? ;-) Byłym wdzięczny...
Zimne bedzie Ci lecialo jak go maksymalnie wepchniesz, a nie wyciagniesz.
I faktycznie cieknac nie powinno. Mi troche cieknie, ale poki co i tak uzywam cieplego, wiec tego nie ruszam. jak sie zrobi cieplo i bede chcial chlodzic, to wtedy to wymienie.