FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki OHV 1.3 1.5 1.6 => Wątek zaczęty przez: 007 w Kwiecień 14, 2009, 22:56:58 pm

Tytuł: 1,3 OHV kapitalka czyli generalny remont zabytka
Wiadomość wysłana przez: 007 w Kwiecień 14, 2009, 22:56:58 pm
powitać po bardzo długiej przerwie (niegdys jako 007#506)

Ale do meritum.

Robię sobie właśnie kapitalny remont w 1,3 OHV z fiatona 125p. Szlify nowe tłoki pierścienie, panewki itp itd. Przed świetami skręciłem sobie wał do bloku. Musze przyznać, że kręcił się naprawdę uroczo.
Dziś założyłem tłoki oraz korby no i się zaczęło:
Wał kręci się bardzo ciężko ale tylko w 2 położeniach
a) gdy tłoki 2 oraz 3 są w dolnym położeniu i płetwy tłoków zaczynają wchodzić w cylindry
b) gdy tłoki 1 orz 4 są w dolnym położeniu i płetwy tłoków zaczynają wchodzić w cylindry
Cieżko tzn że muszę naprawdę nieźle się napiąć żeby nim obrócić. Mam dziwne wrażenie, że opór stawiają nowe tłoki.
Tak w celu nakreślenia sytuacji to:
silnik 1,3 z 125p
3 szlif czyli 72,6
nowe tloki nowe pierscienie itp etc

Czy ktoś może ma właśnie lub robił niedawno taki lub inny motor i może powiedzieć coś na temat tego jak się kręci taki wał (oczywiscie bez głowicy i pompy oleju) ?


PS
Ostatnio OHV robiłem 10 lat temu i szczerze powiem że już nie pamiętam jakie tam opory występowały i brak mi punktu odniesienia.
Tytuł: 1,3 OHV kapitalka czyli generalny remont zabytka
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Kwiecień 15, 2009, 15:43:48 pm
Czy głowica i świece są na bloku :?:
Tytuł: 1,3 OHV kapitalka czyli generalny remont zabytka
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Kwiecień 15, 2009, 15:49:24 pm
to ze wal sie kreci dosyc ciezko w tych punktach ktore wymieniles to norma. ja tak samo mialem jak skladalem swoje OHV. Nowe tłoki, pierscienie, panewki robia swoje wlasne opory. Po zalozeniu głowicy moze byc jeszcze ciezej. No chyba ze za mocno dokreciles korbowody. Ja u siebie stopki korbowodow dokrecalem na 11Kg(116Nm) a głowne na 13Kg(chyba 138 Nm) i po odpaleniu krecil sie ladnie. Oczywiscie wszystko musialo sie dotrzec stad tez silnik chodzil na wolnych obrotach ok 12 godzin.