FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Zawieszenie i układ kierowniczy => Wątek zaczęty przez: szczaw w Kwiecień 16, 2009, 16:54:42 pm

Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: szczaw w Kwiecień 16, 2009, 16:54:42 pm
Próbował ktoś ustawić samemu? Jeśli tak, to prosiłbym o jakieś rady, mile widziane foto-story :)
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: asdx22 w Kwiecień 16, 2009, 23:56:58 pm
mnie temacik również by zaciekawił :roll:
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: DF w Kwiecień 17, 2009, 00:13:33 am
W miarę prostym sposobem na jako takie ustawienie jest posiadanie długiej prostej deski, którą przykłada się do boków opon jednego boku i tak reguluje aby opony dotykały deski w czterech punktach. Jest to może niezbyt dokładne bo rozstaw przodu jest większy niż tyłu ale darmowy, prosty i u wielu sprawdza się od lat. Lepsze to niż na "oko".
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: szczaw w Kwiecień 17, 2009, 09:56:54 am
DF, mówisz o kołach z przodu, tak? Wtedy będą 3 lub 4  ślady chyba nawet robione... No ale chodzi o to, żeby zaoszczędzić kilka groszy ;) Wiem, że niektórzy też się bawili ze sznurkami, prętami metalowymi... No nic, wypróbuję deskę, może uda mi się dociąć tak, żeby z tyłu się ldanie dotykało w każdym punkcie i wtedy ustawię przód. Dzięki z góry :)
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: FaZi w Kwiecień 17, 2009, 19:10:17 pm
DF, dobry sposob, tak samo sie robi u mnie. Deska i jazda :D
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: brudny#1924 w Kwiecień 17, 2009, 19:46:34 pm
panowie przeciez to jest kwestia 30-60zl wiec czy jest o co walczyć ? :|
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: mariusz_u w Kwiecień 17, 2009, 20:14:20 pm
Zaoszczędzi taki 30 zł, a potem wyda na nowe opony, bo będzie brało bieżnik. :P
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: DF w Kwiecień 17, 2009, 20:45:39 pm
Spokojnie, bez emocji.
To jest doraźna metoda pozwalająca na w miarę prawidłowe ustawienie. Pewnie nie będzie idealnie ale:
Kiedy np auto już nie jest nowe i wymaga coraz więcej wkładów finansowych a nie stać cię na nowe i też masz potrzebę poruszania się pojazdem nie dla zabawy to wiadomo, że nie robi się kompleksowych napraw co chwilę w profesjonalnym autoryzowanym wciskającym kit klientom przez "mechaników" tzw. zakładzie tylko stara się w miarę swoich umiejętności dokonać tych niezbędnych napraw/poprawek/usprawnień we własnym/osobistym zakresie...
Więc:
Jak sobie wymienię jedną końcówkę drążka kierowniczego bo już prawie wypada ale okaże się, że jeszcze druga ma malutki luz i wypadało by już ją wymienić ale akurat jej nie kupiłem a jest sobota po południu i w niedzielę jadę do cioci to co wtedy ?
Mam odstawić auto na kołki i gnać w niedzielę na PKS i dopóki nie wymienię drugiej końcówki i zrobię zbieżności w super ASO za kilka dych mam nie jeździć ?
A po ustawieniu tej zbieżności za miesiąc okaże się, że 3 końcówka do wymiany a za następne dwa miesiące 4 końcówka. I tak będę za każdym razem płacił te kilka dych ?
A potem okaże się, że jeszcze przegub w wahaczu...
A potem podpora drążka...
Oczywiście zaraz ktoś powie/napisze, że można wszystko wymienić kompleksowo najlepiej cały zawias na nowy w ASO a potem rachunkiem się chwalić po wsi, że stać mnie na takie zabawy.
Ja na ten przykład stale coś tam naprawiam bo stare auta mam i są używane na co dzień i się zużywają i potrzebują tych napraw.
I oczywiście ciągle w planach mam pojechać na ustawianie całej geometrii nawet. Ale ostatnio odłożyłem to bo zachciało mi się sprężyn twardszych więc pewnie wtedy to zrobię... :mrgreen:
A raz jeden dawno, dawno temu jak we warsztacie "mechanika" coś tam mi naprawiali w dużym fiacie i przy okazji końcówkę drążka wymienili to myślałem, że nie dojadę te 500 m na zbieżność tak mi auto jeździło.
Więc oczywiście ustawianie na super laserowej maszynie za kilka dych jest lepsze ale doraźnie spokojnie można "na deskę" i ewentualnie skorygować obserwując bieżnik i zachowanie w czasie jazdy i starczy na jakiś czas i na pewno wypadku z tego nie będzie.

O sie napisałem sie...
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: szczaw w Kwiecień 18, 2009, 10:40:59 am
Z jednej strony zgodzę się z Tobą mariusz_u, ale większą rację przyznam DF, bo jak na razie to mnie nie stać na to, żeby za każdym razem latać po stacjach, żeby mi za te kilka dych ustawili zbieżność. Będę miałstały dochód, to ok, nawet sobie pozwolę na drugie auto, ale na razie po prostu muszę trochę oszczędniej żyć ;) każdy to na pewno kiedyś przerabiał lub przerobi. No i co najważniejsze - jaka satysfakcja, że się coś samemu zrobiło... ;)
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: mariusz_u w Kwiecień 18, 2009, 16:00:11 pm
To tak jak z regulacją świateł. Można samemu przy ścianie ustawić, albo na stacji diagnostycznej. Jednak nic nie odda satysfakcji z własnej roboty. :lol:
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: szczaw w Kwiecień 18, 2009, 16:37:09 pm
Cytat: "mariusz_u"
To tak jak z regulacją świateł. Można samemu przy ścianie ustawić, albo na stacji diagnostycznej. Jednak nic nie odda satysfakcji z własnej roboty. :lol:


AMEN :)
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: brudny#1924 w Kwiecień 18, 2009, 16:42:14 pm
mariusz_u, oczywiscie ze tak ale oprocz satysfakcji chodzi chyba o własną kieszeń bo jeśli źle ustawisz to uderzy Cię po kieszaniach zmiana wczesniejsza opon.nie wspominam o bezpieczeństwie
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: asdx22 w Kwiecień 18, 2009, 20:44:59 pm
czy zła zbieżność może być przyczyną nagrzewania sie opon? bo mi nie ściąga na boki podczas jazdy samochodu i kieruje się bez problemu.
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: mariusz_u w Kwiecień 18, 2009, 23:04:40 pm
Jak najbardziej może być powodem grzania. Branie bieżnika nie od razu widać jeśli zbieżność jest minimalnie skopana. Zobaczysz po przejechaniu 500-1000 km.
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Kwiecień 18, 2009, 23:28:09 pm
asdx22. ślady na oponach wyjdą po przejechaniu kilkuset kilometrów ale na kierownicy odczujesz to zaraz po ruszeniu. pojedź na jakiś plac i spróbój nawrócić, zobaczysz jaka różnica w lewo i w prawo. podczas wolnej (ślimaczej) jazdy puść kierownicę (na chwilę) zobacz czy zacznie samoistnie zbaczać z kursu. skontrój delikatnie i znów zobacz co się dzieje.
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: asdx22 w Kwiecień 19, 2009, 08:55:07 am
"zbaczanie z kursu" może być też spowodowane nierównomiernym dociskiem klocków hamulcowym chyba nawet nie używając hamulaca.
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: FaZi w Kwiecień 19, 2009, 10:35:59 am
no fakt, ale gdy zbieznosc jest dobrze ustawiona to przy skrecie i puszczeniu kierownicy samochod powroci do jazdy na wprost ...
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Kwiecień 19, 2009, 13:35:03 pm
No to ja mam felernego Polda, bo u mnie zbieżność OK, żadnych luzów w zawieszeniu, a auto lekko ciągnie w prawo :evil: i tak już od początku jak go mam. Osobiście zaczynam podejrzewać, że może być lekko "wgięta" belka zawieszenia w podłużnicę, właśnie z prawej strony :?
A żeby było śmieszniej, to opony się nie grzeją, ani nie są zżerane od środka lub od zewnątrz :?
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: asdx22 w Kwiecień 22, 2009, 23:06:07 pm
byłem ostatnio na stacji kontroli i sprawdziłem zbieżność, wyszło - 6.5 (czego to nie wiem), a gostek powiedział że koła "kierują" się do środka więc trzeba skręcić śruby na drążku. i teraz pytanko: ile razy musze okręcić śrubę (ale tylko pojedynczą końcówkę, bo wymieniałem na nową a domyślam się że drugą starą nie ruszę). aha i mogę to zrobić tylko dla jednej strony czy muszę dla oby dwóch kół ustawić zbieżność? bo na takim ustawieniu kół przejechałem już 300-400km.
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 23, 2009, 02:31:48 am
mozesz na dwoch kolach ,tak ,zeby kierownica byla prosto w czasie jazdy,
musisz skroci cala dlugosc drazka o 2mm ,czyli np. na kazda strone po 1mm ,czyli pol obrotu ,
najlepiej wyjmij sobie boczne drazki ,zmierz odleglosc do krotkiej koncowki i wkrec ja o dana dlugosc  ,skok gwintu to 1mm
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: szczaw w Kwiecień 23, 2009, 11:45:25 am
Czy obydwie końcówki mają być powkręcane tak, żeby miały jednakową długość?
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Kwiecień 23, 2009, 12:56:21 pm
pozycja kierownicy o niczym nie świadczy- moja jest skręcona w lewo a samochód jedzie prosto. jest tak mocno wbita na wieloklin, że nie mogę jej zdjąć i ustawić. ustawienie zbieżności zaczyna się od ustawienia ramienia przekładni kierowniczej względem obudowy przekładni. są tam znaki. w takiej pozycji koła powinny być ustawione do jazdy "na wprost" luz przekładni jest najmniejszy.  tylko w takiej pozycji ma sens ustawianie zbieżności. ustawianie na deski sznurki i druciki nic nie daje, wystarczy lekkie wgniecenie felgi w miejscu przyłożenia deski lub sznurka i taki pomiar, ustawianie można o dupe potłuc. (morawski. wyd 1988. str. 154)
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 23, 2009, 13:07:44 pm
Cytat: "szczaw"
Czy obydwie końcówki mają być powkręcane tak, żeby miały jednakową długość?

 nie musza ,najlepiej sobie ustawic tak ,by kierownica byla do jazdy na wprost ,bo troche dziwnie sie jezdzi na skreconej (sam teraz tak jezdze ,bo nie chce mi sie narazie bawic w przestawianie)
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: DF w Kwiecień 23, 2009, 13:25:12 pm
Najlepiej chyba, żeby końcówki były mniej więcej przynajmniej takiej samej długości.
W skrajnych przypadkach być może okazało by się, że przy skręcie zabrakło bu zasięgu ramienia przekładni...  :mrgreen:
A kierownicę można sobie później przestawić na wprost. A jak nie na wieloklinie kierownicy to może wieloklinie przekładni kier.
A deska opiera się o boki opon więc krzywa felga (na której i tak nikt pewnie nie jeździ) nic nie zaszkodzi w regulacji deską...
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 23, 2009, 13:34:55 pm
deske to ciezko przylozyc na odpowiedniej wysokosci,
nie chodzi mi o to ,by z jednej strony koncowki byly wkrecone na maks ,a z drugiej ledwo sie na gwint lapaly ,
mowie ,ze w zakresie 1-3mm mozna sobie jedna strona wyregulowac
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: mariusz_u w Kwiecień 26, 2009, 10:49:14 am
Cytat: "wrb"
jest tak mocno wbita na wieloklin, że nie mogę jej zdjąć i ustawić.


Przy tej czynności nie jeden zęby stracił, a w najlepszym przypadku kończyło się rozbitym nosem. Dlatego nakrętki trzymającej kierownicę nie wykręca się całkiem, tylko zostawia na 2-3 zwojach gwintu, żeby przy wybijaniu kierownicy nie wybić sobie zębów, chociaż jak powszechnie wiadomo: im mniej zębów w ustach, tym większa swoboda języka  :lol: Musi zejść, jeżeli nie to znaczy że za słabo wybijałeś.
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Lipiec 18, 2009, 23:10:03 pm
ustawianie zbieżności w polonezie nie powinno przekroczyć 40zł....  jeśli więcej .. to zdziera...
Wymiana łączników stabilizatora 50zł ? chłopie ty srasz pieniędzmi !
Wymiana kości za 60zł ?!

rany .. nic tylko otwieram warsztat i szukam takich ludzi jak ty !

Chłopie za całą tą robotę nie powinien wziąć więcej niż 100zł.
Bo to jest roboty na godzinkę.. i to nie jest jakaś mega rzeźba tylko zwykłe odkręcenie kilku śrubek.
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: matucha w Lipiec 19, 2009, 19:45:14 pm
Stingerek, normalne ceny na Poznań. Naciąganie paska klinowego w Polonezie kosztuje 40 zł :P
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Lipiec 19, 2009, 22:16:02 pm
O rany boskie.... !!! jade do poznania.
Faktycznie przesada (BTW: Moze do poznania przyjade na dniach z kumplem po samochód)
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: gerfur w Lipiec 20, 2009, 16:00:13 pm
Ogólnie to żeby wyszły 4 ślady to potrzebna jest większa ingerencja niż wymiana drążków. Moja koncepcja jest taka (nauczył mnie tego znajomy mechanik) podnosimy cały przód do góry żeby koła były luźne potem wsiadamy do samochodu i kręcimy kierownicą od oporu do oporu obierając sobie jakiś punkt orientacyjny na desce rozdzielczej liczymy ile jest obrotów od do ustawiamy na środku (jeśli można dostrzec znaczniki na przekładni kierowniczej można na nich ustawić) tak ustawioną kierownicę wiążemy sznurkami do jakichś elementów tak aby nie dała sie przekręcić wychodzimy z samochodu i jeśli wymieniamy obie gałki i łącznik na każdym kole to składamy sobie ten komplecik tak aby długością mniej więcej pasowały zdejmujemy drążki na jednym kole zakładamy nowe ustawiając koło na oko na wprost potem analogicznie z drugim kołem. I teraz najważniejsze bierzemy sobie dwie listewki około metrowe i wewnątrz po rancie felgi mierzymy odległość między prawym a lewym kołem najpierw tylne ranty felgi rysując sobie na łączeniu listewek kreskę i potem z przodu rantów (wszystko pod samochodem) wychodzi nam jakaś odległość wtedy skręcamy bądź rozkręcamy łączniki drążków i tak do skutku aż się kreski zejdą. (U nas za taką akcję biorą 50 za geometrię 100) Pozdrawiam...
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: bendziol w Wrzesień 06, 2009, 17:54:03 pm
Witam.
Odgrzeję kotleta.
Z tą różnicą, że zamiast się pytać, powiem jak sam ustawiłem zbieżność.

Na wiosnę przy wymianie zimówek zauważyłem mocniej starte wewnętrzne fragmenty opon. Wniosek jeden: zbieżność do regulacji.
Teoria:
Reguluje się tak, aby przednia część kół przednich była odległa o "x",
a tylna o "x+4mm"±2mm przy jeździe na wprost.
Koła faktycznie powinny być ustawione tak:
  / przód  
  /          
 /  tył kół    
Praktyka pomiarowa:
ustawiam koła do jazdy na wprost, najlepiej wg. znaków na przekładni kierowniczej.
Następnie wygiąłem pręt metalowy do kształtu tak aby można było umieścić go od spodu auta przy przedniej części felgi przednich kół w 1/2 ich wysokości
---         ---
   |       |
   |       |
    -------

Następnie bez wyginania pręta umieszczam go w tylnej części felg kół przednich w 1/2
wysokości.
Różnica odległości powinna wynosić ok. 4mm - dla prawidłowego ustawienia.
Aby zniwelować wpływ krzywych felg operację najlepiej wykonać kilkakrotnie przetaczając
samochód co 1/4 lub 1/2 obrotu kół, potem wyciągnąć średnią z pomiarów.
Regulacja:
należy przeprowadzać kilkukrotnie, szczególnie jeżeli mamy pokrzywione felgi.
Regulujemy wg. założeń, potem krótka jazda dla weryfikacji czy nie ściąga w którąś stronę
po puszczeniu kierownicy i weryfikacja zbieżności po krótkiej jeździe.
Jeżeli dalej coś nie tak, to ponawiamy.


Ja robiłem u siebie iteracyjnie chyba ze 3 razy, ale w końcu poszło.
Należy brać pod uwagę, że zbieżność zależy od stopnia obciążenia pojazdu - o ile dobrze
pamiętam, im niżej zawieszenie to koła robią się bardziej rozbieżne.
Przejechałem już kilka tysięcy od wiosny i nie widzę niekorzystnego wpływu takiej regulacji  na opony.

Pozdrawiam,
wojtek
Tytuł: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: altowiolista w Wrzesień 13, 2009, 20:54:23 pm
Odnośnie ustawiania zbieżności, od jakiegoś czasu szykuję się do zrobienia przyrządu do pomiaru zbieżności z wykorzystaniem czujnika zegarowego. W starej książce od DFa pomiar wykonuje się z pomocą czujnika zegarowego. Pomiar na felgach od tyłu, zaznaczenie miejsca pomiaru (np. kredą), przetoczenie samochodu tak, by koła obróciły się o 180* i kolejny pomiar, gdy punkty są od przodu. Jak na razie mam materiały, bo odkopałem kanał po letnich deszczach do suszenia. Jak skonstruuję, to się pochwalę!
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: DF w Wrzesień 21, 2011, 22:10:28 pm
Pytanie mam małe dot. zbieżności w trucku.
 Zbieżność 2-4 mm dotyczy kół 13 calowych. Czy przy 14 jak w trucku właśnie są inne te wartości ?
Różnica niby niewielka...
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: KGB w Wrzesień 22, 2011, 00:25:54 am
roznica niewielka i zmiescisz sie w granicach jak tak ustawisz,
mam gdzies exela z tabelkami ,bo sobie zrobilem do roznych felg z racji jeżdżenia na 15'
ale mam go na innym laptopie :p
liczac na szybko to dla felg 14' ,zeby zachowac ten sam kat co dla 13' przy 4mm ,to trzeba dac 4.3mm,
a wiec roznica mniej niz 10% ,czyli mozesz ustawiac 3-4mm
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w Kwiecień 19, 2012, 18:57:30 pm
Witam, przejrzałem forum ale niestety odpowiedzi nie znalazłem.
W związku z tym, że od dłuższego czasu miałem wybity prawy krótki drazek, postanowiłem wymienić je wszystkie (dwa krótkie i dwa długie), kupiłem Delphi. Prawy łącznik końcówek okazał się jeszcze oryginalny, natomiast lewy juz był kiedyś wymieniany (mało istotne w sumie). Więc poskręcałem wszystko i ...jest problem. Kierownica ustawiona na wprost, lewe koło ustawione "na oko" na wprost, a prawe niestety jest lekko zbieżne do środka i nie pisałbym tego posta gdyby nie fakt, że brakuje mi już gwintu do wyregulowania na prawym łączniku (lewy też jest skręcony - max rozbieżny), żeby nie było wątpliwości to końcówki są wkręcone równomiernie w łącznik. Łączniki porzadnie wyczyściłem od wewnątrz (gwint) niestety nic to nie dało. Wkurzyłem się, kupiłem jeden nowy łącznik (oczywiście na szeroki rozstaw), bo myślałem ze z tym coś nie tak (naiwnie, bo wcześniej na starych końcówkach wszystko było ok), a to to już w ogóle padaka...jakieś rzemiosło gdzie końcówke da sie wkręcić tylko do połowy gwintu, dalej nie idzie wspomagając się nawet kluczem 13 i żabką, więc darowałem sobie i kombinuję na starym.
Czy ktoś ma jakiś pomysł? Wszystkie końcówki i łączniki na szeroki rozstaw na pewno (mierzyłem jeszcze dla pewności). Takie proste i niby logiczne, a już brak mi sił na to.
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 19, 2012, 19:37:18 pm
masz stare konowki,wiec porownaj elementy do sie i zobacz czym sie roznia
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w Kwiecień 19, 2012, 20:01:34 pm
Problem w tym ze poszły do śmietnika i zostały już wywiezione ehh...Ale na chłopski rozum wszystko powinno pasować, a jednak tak nie jest. Wiem ze nikt nie jest tutaj "duchem świętym" żeby wiedzieć z góry w czym problem, ale może ktoś też już to przerabiał. Czy na "sprawnej" regulacji da sie te kola bez problemu rozbieżnie ustawić? (z czystej ciekawości) Bo u mnie nawet na oko nie da sie wyrównać.
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Kwiecień 19, 2012, 20:20:50 pm
Co do zbieżności, to jak mam coś wymieniać w końcówka to najpierw przetaczam poldeczka  od brzega do brzega garażu coby koła przednie ułożyły się swobodnie. Nastepnie ustawiam przy ścianie dwie deski naprzeciwko przednich kół, i mając poziomicę laserową przykładam ją do felg i zaznaczam na desce gdzie pojawia się wskazanie lasera. Dodatkowo jeszcze mierzę metrówka środki opon. Po wymianie jakiejś końcówka tak wszystkim pokręcam, żeby znaki laserowe na deskach się odnalazły jak i odległość między środkami opon wróciła do poprzedniej. I jak narazie to zdaje u mnie egamin. Czasami podjadę na stację i u znajomego diagnosty za 20 zł sprawdzam czy jest ok.  no i często bywa. Co do niemożliwości skręcania końcówek to czasami trzeba ze 1 cm uciąć , żeby dało się ustawić, tak już musiałem robić, i też było wszystko ok.
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: DF w Kwiecień 19, 2012, 20:24:54 pm
A jak kierownica jest na wprost sprawdziłeś czy na przekładni też jest "na wprost"?
Nie zrozumiałem dokładnie ale czy wychodzi, że końcówki są za długie?
Jeśli za długie a głęboko wchodzą w gwint to skrócić  :]
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w Kwiecień 19, 2012, 20:29:54 pm
Poszedłem trochę na skróty i założyłem że wcześniej przekładnia była "na wprost", bo było wszystko ok, zarówno pod względem skrętu, prowadzenia jak i każdym innym. Tak, wychodzi na to ze końcówki powinny być kapke krótsze, rozumiem gdyby to były jakieś "krzakowe" końcówki, ale Delphi...
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 19, 2012, 21:15:13 pm
no jak stare wyrzuciles ,bo cie nie interesowalo czy sa takei same to teraz mozna sobie sie domyslac ,czy masz dlugie lczniki moze ,czy jakies inne wynalazki,
normalnie oczywiscie kola mozna ustawic mocno zbieznie i mocno rozbieznie jak tez prawidlowo
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w Kwiecień 19, 2012, 21:26:24 pm
Długość łączników 105mm, drążki długie 24cm i krótkie nieco poniżej 10cm, wszystko zgodne niby. Nie wpadłem nawet na to, że kupując cześci Delphi będę miał problem z dopasowaniem ich.
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: DF w Kwiecień 19, 2012, 21:45:17 pm
Z moich obserwacji wychodzi na to, że krótkie końcówki są "krótkie", "długie" i "dłuższe". Jak kupuje końcówkę w sklepie sprzedawca zawsze mnie pyta "ale Caro czy już plus". Wg niego do plusów są jeszcze dłuższe. Szerokość zawieszenia się nie zmieniła w plusach więc sądzę, że wszystko zależy od łącznika jaki jest zastosowany. Ponieważ w starych autach od n-tego właściciela trudno zgadnąć co i na jakie było wymieniane zawsze biorę tą najdłuższą końcówkę. Skrócić łatwiej niż wydłużyć...
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Kwiecień 19, 2012, 22:10:32 pm
Parę dni temu jak kupowałem do swojego komplecik końcówek to sprzedawca coś wspominał że do szerokiego zawieszenia było takie coś że jeżeli końcówka krótka była "dłuższa" to do niej była "krótsza" długa końcówka i na odwrót Suma summarum ich długość razem jeśli są dobrze skompletowane jest taka sama ale Ty pewnie miałeś komplet dwóch "krótszych" końcówek - przynajmniej tak zrozumiałem tłumaczenie sprzedawcy.
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w Kwiecień 19, 2012, 22:42:26 pm
Ogólnie to jest podobno tak:

Wąski rozstaw: Końcówka krótka - 11cm, długa - 20,5cm, łącznik - bodaj 7,5cm
Szeroki rozstaw: Końcówka krótka - 9,5-10cm, długa - 24cm, łącznik - 10cm

U mnie wszystkie części odpowiadają wymiarom do szerokiego rozstawu. Żeby koła zrobić rozbiezne, musiałbym mieć krótsze (bądź jedną krótszą) końcówki, żeby "oczko" zwrotnicy "wciągnąć" w strone drążka środkowego.
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: KubaPsk w Kwiecień 20, 2012, 00:11:27 am
Coś mi się nie chce wierzyć, że do wąskiego zawiasu są krótsze końcówki "dłuższe", jak te do szerokiego. Mi gość w sklepie pokazywał i jedne i drugie i różnica w długości to była jakiś niecały 1cm. Sam mówił, że te "dłuższe" są do szerokiego
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 20, 2012, 00:18:51 am
Coś mi się nie chce wierzyć, że do wąskiego zawiasu są krótsze końcówki "dłuższe", jak te do szerokiego. Mi gość w sklepie pokazywał i jedne i drugie i różnica w długości to była jakiś niecały 1cm.
roznia sie i to wyraznie ,wiec min. 1cm,
a moze nawet zmierze jaka jest roznica,jak mi w rece wpadna
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Kwiecień 20, 2012, 23:40:41 pm
teoretycznie róznić się powinny tylko końcówki dłuższe. łącznik i krótka takie same (+/- 1cm w zależności od producenta)
Można też "krótka" długa i "długi" łącznik.
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: graczol1 w Kwiecień 21, 2012, 00:29:40 am
Harnaś a ty nie masz przypadkiem 'lewego' drążka środkowego? Jaką masz odległość od oczka do końcówki po jednej i drugiej stronie?
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 21, 2012, 01:25:44 am
teoretycznie róznić się powinny tylko końcówki dłuższe. łącznik i krótka takie same (+/- 1cm w zależności od producenta)
na bank sa dwie dlugosci krotkiej ,bo jak kupowalem ~8 lat temu w ASO ,to przyniosl mi dwa rodzaje i oba Delphi ,
dluzsze 37pln ,a krotsze 33 lub 32 i mowi ,ktore che ,bo do Plusa ida te dluzsze ,ale to roznie bywa,
to JA mowie ,ze nie wiem jakie mam i wezme dluzsze ,bo najwyzej obetne jak beda za dlugie  ;>  ,
ale po przymierzeniu moglem wymienic - niestety okazalo sie ,ze mam te dluzsze ,wiec jednak dyszka w plecy ;]
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w Kwiecień 21, 2012, 12:33:40 pm
Drążek środkowy jest "europejski" :) Nie kupiłem wtedy tego lewego na allegro, wsadziłem dobrą używke.
Wniosek taki: drążki są za długie, mam włożone długie drążki długie (24cm) i krótkie krótkie (9.5-10cm). Trza skroćić :)
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: bear2493 w Maj 16, 2012, 23:10:36 pm
Ja ostatnio wymienialem ten glowny dlugi drazek ktory zakonczony jest dwiema koncowkami do ktorego dokreca sie jeszcze inne dwie koncowki. Mialo byc wszystko cacy i tak zapewniam mnie sprzedawca, a musialem obcinac pol gwintu w drazkach kierowniczych tych przy kole aby ustawib zbierznosc...
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: Trojan w Lipiec 31, 2012, 23:34:41 pm
Mam pytanko apropo opisu na aukcji: http://allegro.pl/polonez-lacznik-koncowek-drazkow-kierowniczych-i2529381877.html "Łącznik służy do poszerzenia drążków przy zmianie zawieszenia na "szerokie" bez wymiany końcówek drążków." Czy w takim razie z takim łącznikiem mogę dać "wąskie" końcówki do szerokiej zawiechy ? Kolega ma nówki końcówki oryginały z epoki do 125p i fajnie byłoby skorzystać z takiego dobrodziejstwa :)
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: FaZi w Sierpień 01, 2012, 21:17:15 pm
no z opisu na to wychodzi :) a na moje oko to wyglada jak zwyczajny łacznik...
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: Trojan w Sierpień 01, 2012, 21:43:48 pm
Opis opisem, gosc moze nawet bajki pisac :) lacznikow byly 2 rodzaje ok 7 cm w waskim zawieszeniu i ten dluzszy w szerokim ale to dziwne bo wychodziloby na to ze do szerokiego mozna dac oba typy koncowek.
Tytuł: Odp: Zbieżność
Wiadomość wysłana przez: KGB w Sierpień 01, 2012, 21:45:51 pm
byly takie dluzsze laczniki - mozliwe ,ze jakas przejsciowa wersja ,albo adaptacyjna,
wystarczy,ze ten lacznik bedzie 3cm dluzszy od standardowego i juz mozna zastosowac waskie koncowki