FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silnik Rover'a => Wątek zaczęty przez: marakesh1986 w Kwiecień 24, 2009, 21:33:08 pm

Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: marakesh1986 w Kwiecień 24, 2009, 21:33:08 pm
Witam

Problem polega na tym, że po odpaleniu silnik ma  (90stopni) optymalne obroty w granicy 900, lecz po przejechaniu się to obroty są w granicy 1500, ale po dociśnięciu przepustnicy silnik albo schodzi na 500 i podnosi się do 900 albo gaśnie, jak wyeliminować te 1500? założyłem drugi krokowiec i to samo ;/

Jeszcze jedno pytanie:
Po remoncie głowicy słychać było jeden zawór (szklankę), gdy silnik torchę pochodził była cisza, teraz to stukanie jest słyszalne zawsze na luzie, czy czeka mnie wymiana popychacza?
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: Adim w Kwiecień 24, 2009, 22:52:32 pm
Co to tych obrotów to może czujnik położenia przepustnicy, trzeba go wyczyścić.
Jeżeli stuka ci popychacz to bez wymiany się nie obejdzie, a przy wymianie uszczelki głowicy nie wymieniałeś czasem oleju, może zalałeś inny i eraz przez to stukają popychacze.
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Kwiecień 24, 2009, 23:04:51 pm
Jeśli zalałeś inny niż 10W40 mogą stukać.
Ja mam ten sam problem i mam zalane 15W40.
Poradzono mi wymienić na 10W40 i zobaczyć czy ucichną. (w sumie stówka to nie dużo w porównaniu z wymianą popychaczy :) )
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: krecik71 w Kwiecień 25, 2009, 12:37:19 pm
Co do obrotów to wd40 i popsikać ten "trzpień" przy przepustnicy i sama linkę psikając do pancerza linki. Jak nie pomoże to czyszczenie przepustnicy.
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: marakesh1986 w Kwiecień 25, 2009, 15:03:27 pm
Jak wymieniałem uszczelkę, to polałem wałki olejem który miałem zalany (Elf 10W40), lecz teraz chyba wleje Elf sporti (15W40) gdyż trochę oleju mi bierze i to powinno trochę uszczelnić silnik.

Co do przepustnicy to właśnie ja zmieniłem, na poprzedniej miałem bardzo duże wahania obrotów przy każdej temperaturze, oraz jakaś bardzo sprytna osoba przykleiła wtyczkę w gniazdo czarnego czujnika z tyłu przepustnicy( to właśnie chyba jest czujnik położenia przepustnicy)
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: Adim w Kwiecień 25, 2009, 16:59:20 pm
Cytat: "marakesh1986"
lecz teraz chyba wleje Elf sporti (15W40)
Cytat: "Stingerek"
Jeśli zalałeś inny niż 10W40 mogą stukać.


Czytaj dokladnie :)
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: marakesh1986 w Kwiecień 25, 2009, 17:24:34 pm
Tak widziałem, lecz inna osoba mi wręcz na odwrót napisała i teraz kto ma racje ;/ a mi olej i tak bierze wiec chyba nic do stracenia nie mam ;/
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Kwiecień 25, 2009, 22:38:48 pm
Jak bierze olej to się nie dolewa gęstszego tylko robi remont albo sprzedaje.
10W40 tak jak fabryka podała tak ma być i basta.
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Lipiec 09, 2009, 12:28:07 pm
Mam bardzo podobny problem, po odpaleniu (tylko na gazie bełty zero) obroty falują od 300-350 do 500.. po kilkunastu sekundach sie powoli podnosza.. falując. Aż dojdą do około 900rpm i tak już zostaje. Jeśli wczesniej dodam gazu silnik pracuje normalnie.
Może to poprostu brudny kanał obejściowy ?
U mnie tez nie przynosiło efektu krecenie tą śrubką.Po wyjęciu przepustnicy okazało się że ten kanał musze czyścić małym wyciorem tak był zabity.
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: Pawel. w Lipiec 09, 2009, 12:59:17 pm
Widze ze nie tylko ja mam problem z obrotami...

U mnie jest tak: Czasami bardzo ładnie na ciepłym silniku trzyma 900obr/min a czasami zdarza się że obroty podskoczą do 1200 i przez chwilę tak się utrzymują. Możliwe że to przez sondę bo rowniez sporo pali. Bede musial podjechac na komputer....
A co do stukania/klekotania mam do samo po zmianie oleju z syntetyka na pol syntetyczny. Silnik glosniej pracuje, klekocze jak diesel i ogolnie nie podoba mi sie jego praca
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: jimo#1921 w Lipiec 09, 2009, 13:03:32 pm
Z tym, że ja całą przepustnicę czyściłem dokumentnie, obejściowy wyczyszczony.
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Lipiec 09, 2009, 15:11:28 pm
Cytuj (zaznaczone)

A co do stukania/klekotania mam do samo po zmianie oleju z syntetyka na pol syntetyczny. Silnik glosniej pracuje, klekocze jak diesel i ogolnie nie podoba mi sie jego praca

zalej spowrotem syntetyk.


Jimo. A sprawdziłeś może czy przy 100% zamkniętej przepustnicy jest jakiś prześwit miedzy sama klapką a brzegami ? Bo według mnie nie powinno być, od tego jest kanał obejściowy i krokowiec.
U mnie jest szparka na 0.05mm na gorze na obwodzie około 2cm
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Lipiec 12, 2009, 20:11:02 pm
A jak się ma czujnik temperatury płynu??Na zimnym powinno być kilka kiloomów a na ciepłym ok. 300 Omów.
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: jimo#1921 w Lipiec 12, 2009, 23:28:08 pm
Hmm u mnie dziś zdiagnozowaliśmy problemy z paliwem, zakładam że filtr jest już przytkany. Jutro wymienię i zobaczymy czy to on będzie winowajcą.
Pompa nie powinna się uwalić, dobrze idzie do odcinki, poza tym wcześniej jeździł tylko na PB więc raczej upalona nie jest a i ja dbam o przynajmniej 1/2 baku cały czas.
Ew. regulator ciśnienia poszedł się kochać - ale nie sądzę.
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: Pawel. w Lipiec 13, 2009, 12:44:55 pm
U mnie tez chyba filtr paliwa kwalifikuje sie do wymiany.

Nieraz do 5tys obr/min wkreca sie bardzo ladnie, a pozniej wyraznie slabnie i juz tak szybko obroty nie pna sie ku gorze, natomiast nieraz do 6,8tys obr/min idzie jak szalony  :)  
Ostatnio wymienilem przewody WN i filtr powietrza... Obroty faluja w zakresie 1000-1200 wlasciwie caly czas...
OT: Przy ilu roverek ma odcinke?
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Lipiec 13, 2009, 13:43:27 pm
7000
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: Pawel. w Lipiec 13, 2009, 14:54:00 pm
Zawsze mam jakis opor zeby do tylu go rozkrecic  :P
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Lipiec 13, 2009, 18:26:03 pm
Nic mu nie będzie... Ja tam swojego na gazie nie raz przekreciłem niechcący powyżej 8K i jakoś zyje.
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: jimo#1921 w Lipiec 13, 2009, 21:16:51 pm
Bocian czujnika temperatury nie sprawdzałem jeszcze, natomiast wymieniłem filtr paliwa. nie tędy droga. Co więcej auto ma też problemy na PB z układem paliwowym, tj. nie za każdym razem idzie dobra mieszanka, obawiam się, że to pompa paliwa.
Ma ktoś manometr z mazowsza, żeby zbadać ciśnienei na listwie?

No bo to będzie albo pompa, albo regulator ciśnienia.
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Lipiec 14, 2009, 11:52:31 am
Cytuj (zaznaczone)

Dzięki za trafną wskazówkę, myślę że to przełomowe stwierdzenie otwiera mi oczy na zupełnie inny aspekt tego problemu..
:)
 Żarcik się trzyma ? ;)

Cytuj (zaznaczone)

No bo to będzie albo pompa, albo regulator ciśnienia.

A tutaj głośno myślałeś ;) ?

Innego wyjścia nie widzę, niż pozyczyć od kogoś regulator.
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Lipiec 15, 2009, 23:40:13 pm
Regulator mam na zapasie więc mogę wziąć jak nei zapomnę. Manometr o ile sobie wykręcisz z borkostworka to też możesz pomierzyć ciśnienie...

jest jeszcze jedna metoda ale nie wiem czy pewna. Trzeba zmierzyć pomiar pobiranego prądu przy zatkanym powrocie. Sprawna pompka roverka to jakieś 5-6A. Warto to potestować na Czerniewicach ;).
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: hans w Lipiec 15, 2009, 23:42:40 pm
ja też miałem problem z obrotami. Wyjalem pompe paliwa wyczyscilem i nie ma problemu z obrotami
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: Piotrek#1923 w Lipiec 20, 2009, 19:30:54 pm
Panowie też mam problem po hamowni.
Gdy auto zjechało z hamowni i pokazało, że umie spalić gume obroty były w okolicach 1300. Po pokonaniu pewnego odcinka unormowały sie i teraz na biegu jałowym mam ok. 650-700 i nagle co jakis czas skaczą do góry w okolice 900-1000 na niespełna sekunde i wracaja do wcześniejszej pozycji.

Krokowiec ?

[ Dodano: 27 Lip 2009 19:25 ]
Problem chyba sie rozwiązał. Tzn. jeździłem tak jak jeżdze normalnie przez około tydzien i nie zauważyłem aby ta usterka występowała.
:)
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: Morales w Październik 05, 2009, 19:05:07 pm
Podepnę się do tematu bo również mam problemy z obrotami na LPG i na benzynie w moim 1.4. Dokładnie to tak: Na zimnym silniku, zapalając na automacie, wszystko ładnie pracuje tak jak należy czyli odpala na benzynie i krótkie przegazowanie po którym przechodzi na LPG i wtedy obroty lubią falować w granicach 1500-1700 obr/min. Po zagrzaniu się silnika do 90 stopni bywa różnie, raz silnik pracuje równo na ok 900 obr. raz na ok 1100, a kiedy indziej zaś faluje od 500 do 1000 - naprawdę zakres obrotów jest tak różny, że trudno mi tu jakąś stałą określić :P Ale nie gaśnie, chyba żeby zmniejszyć obroty, jak to było wcześniej, to lubiał po nagrzaniu zgasnąć. Natomiast gdy odpalę go na samej benzynie na zimnym silniku bez dodania gazu obroty są w okolicach 2000 obr. a po nagrzaniu falują między 500 a 1000. Ważną rzeczą w tej sytuacji jest też to, że po normalnym, delikatnym wciśnięciu pedału gazu silnik się dusi i gaśnie. Kiedy ponownie go odpaliłem na benzynie poczekałem chwilę żeby troszkę na niej pochodził bez dodawania gazu po czym dodałem mocniej gazu i wtedy silnik przez moment się dusi i dopiero później z małymi oporami wchodzi na wysokie obroty. Czy to duszenie się na benzynie może być spowodowane m.in. złym stanem wtrysków?
 
No i tak się mam sprawa u mnie. Jeśli coś nie jasno napisałem to proszę wybaczyć, ale dawno nie pisałem dłuższej wypowiedzi. Mam nadzieję, że jest szansa na uspokojenie wariujących obrotów :wink:
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: krecik71 w Październik 07, 2009, 15:05:23 pm
Cytuj (zaznaczone)
Kiedy ponownie go odpaliłem na benzynie poczekałem chwilę żeby troszkę na niej pochodził bez dodawania gazu po czym dodałem mocniej gazu i wtedy silnik przez moment się dusi i dopiero później z małymi oporami wchodzi na wysokie obroty
u mnie takie objawy powodował wypalony palec rozdzielacza. Zły stan wtrysków również może to powodować. A co do obrotów to obstawiam TPS, u mnie powodował takie dziwne rzeczy z obrotami że szok :)
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Październik 07, 2009, 21:04:15 pm
polofix, A jaka instalacja gazowa. Mi to wygląda na złą regulację wolnych obrotów. Spróbuj nieco zwiększyć dawkę gazu dla wolnych obrotów...
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: polofix w Październik 07, 2009, 23:12:27 pm
pierwsze co to probowalem regulacja gazu ale to nic nie daje.wzialem poprostu podregulowalem srubka na przepustnicy aby byla lekko bardziej otwarta,zrestartowalem kompa i jest w miare ok.tzn nie gasnie juz  ale roche jeszcze wariuje na obrotach.ale mysle ze wszystko powroci do normy.dzieki za wypowiedzi.a tak wogole to moj poldek jest na sprzedanie.nr aukcji 772099928
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: Kapitan w Grudzień 18, 2009, 23:25:28 pm
odswierze troche temat. przed chwilą wróciłem od dziewczyny i obroty po puszczeniu gazu utrzymują mi się w granicach 1500-2000. na zimnym silniku było dobrze, ale jak zlapał 90st. to zaczął się tak wysoko kręcić. problem występuje na gazie i na benzynie. co to może być? może to mieć jakiś związek z ładowaniem? kilka godzin wcześniej jak jechałem to wszystko było dobrze tylko teraz mu jakoś odwaliło.
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: jimo#1921 w Grudzień 19, 2009, 19:30:56 pm
Kapitan, na początek zrób reset krokowca.
1) Włącz zapłon
2) 5x ręcznie otwórz i zamknij na max przepustnicę
3) powinien ruszyć się krokowiec - uchylić ją potem zamknąć
4) odpal samochód i nie dotykając gazu poczekaj aż się trochę zagrzeje
Jak to nie pomoże będziemy myśleć dalej.
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: sebek1989 w Grudzień 19, 2009, 23:10:51 pm
Przyciera się ośka na przepustnicy i do końca się nie domyka z tąd te wysokie obroty, zimna temperatura jakaś wilgoć lub smarek zastyg
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Grudzień 20, 2009, 16:30:03 pm
Cytat: "sebek1989"
Przyciera się ośka na przepustnicy i do końca się nie domyka z tąd te wysokie obroty, zimna temperatura jakaś wilgoć lub smarek zastyg

Mi się nie udało ale ponoć Vanowi kiedyś przepustnica "zamarzła". Tyle że on nie jeździ, on zapiiiiii.....

Inna sprawa że czasem po ostrym ciśnięciu linka potrafiła mi zawinąć się za ogranicznik i obroty nie spadały poniżej 1500RPM. kilka razy też odpięła mi się wtyczka od krokowca i tez obroty zostawały gdzieś na tysiącach...

Cytat: "jimo#1921"
) odpal samochód i nie dotykając gazu poczekaj aż się trochę zagrzeje
Jak to nie pomoże będziemy myśleć dalej.
Ja tam zawsze olewam te punkty. W sezonie zimowym wkładałem aku, odpalałem i w drogę. Po dłuższej jeździe obroty same się "uczyły"
Tytuł: Rover - problem z obrotami
Wiadomość wysłana przez: atu_rover w Styczeń 20, 2010, 14:34:09 pm
Miałem kiedys takie jaja ze śrubka którą popycha silniczek krokowy w przepustnicy zaczeła sie sama wkrecac i obroty wariowały.Próbowałem z elektryką wszystkiego a problem był w mechanice.Tą srubkę trzyma malutka nakretka a jej u mnie nie bylo :) Musiała sie odkrecic i odpasc :/