FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Układ dolotowy i wydechowy => Wątek zaczęty przez: Krzysku92 w Maj 29, 2009, 19:50:36 pm
-
W Poldku słychać taki dźwięczny odgłos z pierwszego tłumika. Tak jakby był pusty.
To normalka czy nie ? A tłumiki były niedawno wymieniane (raz pierwszy, raz trzecie, raz drugi :P )
A pasuje jakiś inny tłumik z innego samochodu do Poldka, żeby był cichszy ?
-
W Poldku słychać taki dźwięczny odgłos z pierwszego tłumika. Tak jakby był pusty.
Normalnie mnie rozbroiłeś ;)
w polonezie (ale GLE) pierwszy tłumik jest przelotowy, czyli ot... pusta puszka :)
Natomiast u ciebie jeśli coś dzwoni to tylko katalizator.. a raczej jego szczątki wewnątrz obudowy. Należałoby się dowiedzieć czy to katalizator czy tlumik.
Pasuje każdy tłumik od każdego samochodu.. kwestia odpowiednich narzędzi... lub młotka, przecinaka i sporo samozaparcia.
-
Przecież wydech w Polonezie jest generalnie cichy (modele z trzema tłumikami), więc po co szukać jakiegoś innego tłumika? Hałasuje wszystko inne, ale szczelny wydech jest cichy.
-
No to może katalizator tak dźwięczy, a nie tłumik.
Jak się doda gazu i puści to tak dzwoni
-
No to może katalizator tak dźwięczy, a nie tłumik.
Jak się doda gazu i puści to tak dzwoni
Przerabiałem tydzień temu. Myślałem, że tłumik a to była osłona kolektora wydechowego. Przytrzymaj ją kombinerkami i wtedy przegazuj.
-
w polonezie (ale GLE) pierwszy tłumik jest przelotowy, czyli ot... pusta puszka :)
.
Jakieś 2 lata temu był wymieniany tłumik, to może tata kupił przez przypadek tłumik od GLE ?
Tak czy siak, dzisiaj jak tata przyjedzie to przytrzymamy ten katalizator jak to mówił matucha#1931, i będziemy wiedzieć na czym stoimy :P
A jeżeli byłby to katalizator to można go w jakiś sposób naprawić ?
-
tak. pospawac lub wyrzucic i wlozec tlumik z gle
-
Jeżeli nie dało by się już uratować katalizatora, to tylko pierwszy tłumik z GLE bym musiał kupić ?
Zmienił by się dźwięk na głośniejszy lub cichszy ?
-
nie zmienilby sie. przestaloby dzwoni.... kurde... nia ma nikogo w okolicy kto co wie i moglby to obadac ?
-
U mnie mechanicy są słabi, np. jak tata kiedyś wracał z Niemiec, to poszedł pasek i nie było chłodzenia i się przegrzał, u jakiegoś mechanika (to było w sobotę wieczorem) musiał zapłacić 50 złoty za pasek, który jeszcze nie był nowy, bo nie mieli, tylko wyciągnęli z jakiegoś innego Poloneza. No i tata już u nas zaprowadził samochód, żeby zobaczyli, powiedzieli, że wymienią uszczelkę i splanują głowice. Jak się później okazało wzięli kasę, a głowicy nawet nie ruszyli, poza uszczelką. Poldek zwiedził już pół Europy, na kontraktach czy coś, ma już 290 tys. i należy mu się coś od życia, jak każdemu innemu Poldkowi :)
A pytam się tutaj na forum, bo Wy na pewno pewne rzeczy wiecie, więc lepiej się spytać i zrobić dokładnie samemu, niż dać pieniądze mechanikowi za nic.
-
Tak czy siak, dzisiaj jak tata przyjedzie to przytrzymamy ten katalizator jak to mówił matucha#1931, i będziemy wiedzieć na czym stoimy :P
Matucha napisał wyraznie OSŁONĘ KOLEKTORA WYDECHOWEGO nie katalizator :) Pzdr
PS: Znajdziesz ją pod maską, dochodzi do niej(przynajmniej powinna) papierowa rura od filtra powietrza.
-
Właśnie, właśnie :) Kolektor :P I to właśnie z przodu słychać, szczególnie jak jest otwarta maska.
[ Dodano: 30 Maj 2009 13:16 ]
Jednak to tam z katalizatora słychać.
Zobaczcie filmik. Z silnika też słychać, ale najbardziej od dołu z katalizatora. Ja wciąż myślę, że to ten pierwszy tłumik tak dzwoni, albo katalizator.
http://www.youtube.com/watch?v=66SUacTKohQ
-
Z tego co zauważyłem to nie masz katalizatora, tylko tłumik. Sprawdź czy nie puściło mocowanie do kolektora.
-
Katalizator jest, tylko nie widać go, bo schlapa zasłoniła.
Okay, dzisiaj przepatrzymy wszystkie łączenia. Ale i tak od samego początku, gdy został pierwszy tłumik zamontowany tak było.
-
poka zdjecie kataliztotra..
a nieszczelnosc najlatwiej sprawdzisz zatykajac reka wylot spalin, wtedy bedziesz slyszal ktorymi szparami spaliny uciekaly
-
Niewiele widać, ale coś jest.
(http://img46.imageshack.us/img46/7485/zdjcie028f.jpg)
(http://img39.imageshack.us/img39/3933/zdjcie029owq.jpg)
(http://img46.imageshack.us/img46/1843/zdjcie030.jpg)
[ Dodano: 30 Maj 2009 17:43 ]
-
Nie masz katalizatora.
To co pokazałeś na zdjęciach to: pierwszy tłumik, "portki", sonda lambda, kolektor wydechowy.
Katalizator powinien być w miejscu pierwszego tłumika, ale Ty masz zamiast niego tłumik tzw. GLE.
-
Serio ?
Pytam się taty czy mamy katalizator, on mówi, że tak. Pytam się jaki tłumik kupił, czy powiedział sprzedawcy, że prosi tłumik do Gli z katalizatorem, a on powiedział, że tak.
A może właśnie kupił GLE, ktoś powiedział, że GLE miały przelotowe tylko pierwsze tłumiki ? Czyli by się zgadzało, bo ten co jest zamontowany to on jest pusty :evil:
[ Dodano: 30 Maj 2009 19:12 ]
Ale nawet w dowód jest wpisane, że jest katalizatorem :?
[ Dodano: 30 Maj 2009 19:16 ]
A jaki powinien być schemat ?
1. Kolektor -> Katalizator -> Tłumik I -> Tłumik II -> Tłumik III
czy:
2. Kolektor -> Katalizator -> Tłumik I(II) -> Tłumik II(III) [w sensie, że pierwszy tłumik jest w katalizatorze]
-
w aucie z katem masz, katalizator, srodkowy tlumik i tlumik koncowy
w aucie bez kata masz, pierwszy tlumik przelotowy, srodkowy i koncowy (taki sam jak w tym z katem)
-
Czyli tata zamiast katalizatora kupił normalny tłumik I przelotowy ? (No bo był dziurawy, to poszedł do sklepu) i kupił I tłumik przelotowy zamiast katalizatora ?
-
A dlaczego wymieniał "katalizator" ?
Czy zapłacił jak za katalizator a dostał tłumik ?
Co stało się ze starym katalizatorem ?
Kto doradził wymianę ?
Kto wymieniał ?
Ile to wszystko kosztowało ?
Jeśli przynajmniej na dwa pytania jest ta sama odpowiedź i jest to przypadkiem ten sam "mechanik" co wymieniał most to już wiadomo kto jest oszustem i komu obić mordę...
-
I dlatego sam obrabiam swojego poldoroverka, jestem już po wymianie uszczelki pod głowicą/wielka pomoc artykułu Bociana operacja na otwartym sercu/ i samej głowicy.Dziś wymieniłem kolektor wydechowy na rurowy/niezła jazda była/, czekają juz resory trzypiórowe, bo tył siedzi.Most też doprasza sie wymiany/mam przygotowany drugi/.Bo jak pojechałem do mechanika z wielkim szyldem i poprosiłem o wymianę uszczelki pod głowicą to chętnie się zgadzali , ale jak mówiłem że to rover to szybko rezygnowali z zarobku.Co do tłumików to są dwa rodzaje, z wypełnieniem i bez.Czyli jedne maja watę szklaną lub wiórki metalowe w sobie i wtedy przy obstukiwaniu wydają głuchy odgłos pukania, a jak nie mają to walisz jak w wiadro/szybciej padają te puste/.
-
Czyli tata zamiast katalizatora kupił normalny tłumik I przelotowy ? (No bo był dziurawy, to poszedł do sklepu) i kupił I tłumik przelotowy zamiast katalizatora ?
Wszystko na to wskazuje.
-
Ja mam pytanie odnośnie początku wydechu. Mam do wymiany dwururkę bo zardzewiała i co mam jeszcze kupić dokładnie do wymiany? Jest tam podobno jakiś filtr? Nie wiem czy koleś w sklepie będzie zorientowany a niechcę latać po 5 razy do sklepu więc pytam Was. Jest to poldek z katem i lambdą.
-
Ja o filtrze nie slyszalem, wiem natomiast, ze do wymiany bedzie potrzebne: nowa uszczelka na polaczeniu dwururka-kolektor i taka okragła walcowata uszczelka do pierwszego tlumika/kat. Licz sie ze ukrecisz sruby, lepiej miec w zapasie. Czasami polecaja wymieniac te sprezyny ktore niweluja drgania wydechu, na laczeniu dwururki z pierwszym tlumikiem, ale ja nie wymienailem, bo stwierdzilem ze jak nie popekaly, to sa dobre... ;) Obejrzysz od spodu, to bedziesz wiedzial o co chodzi...
-
Jeszcze możesz na tym zarobić :) sprzedaj kata, wstaw przelotkę z GLE.
Portki też możesz włożyć z GLE bez sondy, a sonda... a niech se dynda kabel. Nic mu nie będzie.
A tak żeby być stricte poważnym, to jak śrub nie ukręcisz to tylko pierścień uszczelniający za 7zł i spokój.
Może jeszcze uszczelka pod kolektor wydechowy... jak nie dasz rady odkręcić portek od wygaru.
-
Gorzej będzie jak policja w trakcie kontroli zajrzy pod auto i zajmie dowód za brak katalizatora... - W związku z czym ja bym go jednak zostawił.
-
A ta policja już tam zaraz zna się na tym jak to ma wyglądać w polonezie i schylać się im akurat chce... A są takie tłumiki co udają katalizatory.
-
Kupiłem dwururkę, uszczelkę pol kolektor, siatkę na polącząnie dwururki z tłumikiem i pewnie w tygodniu będzie wymiana. Zobaczymy czy coś nie zabraknie. Śruby mój mechanik napewno jakieś ma.
-
A tam zaraz policja i przeglądy.
GLI były w wersji z katem i bez.
Swoja drogą nawet na przeglądzie diagności nie czepiają sie za wydech w miejscu kata.
-
Ale nie 1996 roczniki były z katem i bez. Jak się trafi na konkretnego diagnostę to auto nie przejdzie przeglądu i już. Tak samo jak kontroli policyjnej ze sprawdzaniem składu spalin...
Aczkolwiek oczywiście jak się naprawdę chce dbać o środowisko naturalne to usunięcie katalizatora jest wręcz wskazane...
-
MONTOWANY ! Kurde ludzie !
Analizator spalin.... gdzie bym na przeglad nie pojechał tylko raz mi się zdarzyło że podłączył.
Normy były przekroczone... a i tak przegląd podbiją.
-
zalezy gdzie podjedziesz i na kogo trafisz 8)
-
Właśnie wruciłem od kolegi mechanika, jednak musiałem latać do sklepu bo niestety bo zdjęciu dwururki okazało się że nie ma do czego przykręcić nowej, pordzewiała była ta blacha to połączenia ( poniżej foto ). Stwierdziłem że niemam zamiaru i kupować katalizatora i wstawiliśmy normalny tłumik od GLE, nie ma różnicy w dzwieku silnika, chodzi cichutko, a do przeglądu jeszcze daleko więc będe się martwił później.
Teraz mam drugie pytanie, czy gdzieś można sprzedać tego kata? Może ma ktoś namiary na kogoś w okolicy Warszawy i mniej więcej ile za to płacą?
(http://img513.imageshack.us/img513/908/s8003559.th.jpg) (http://img513.imageshack.us/i/s8003559.jpg/)
-
Gosia i Marcin, http://www.fsoptk.pl/forum2/viewtopic.php?t=18203
-
Już dzwoniła małżonka i daje nam 100zł. Pytał o te numery na kacie, nie wiem czy mu sprzedać czy szukać dalej, może ktoś da więcej.