FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Mechanika => Wątek zaczęty przez: Bossman w Czerwiec 03, 2009, 23:17:49 pm
-
Witam mam taki problem ostatnio przy wyprzedzaniu urwała mi się linka od prędkościomieża poldek to BOREWICZ 85 ROK 1.5 LS. Będę wdzięczny za radę
/edycja orta w temacie->jimo#1921
-
Poprostu wyjmujesz licznik... i na tym akrobacje się kończą jak masz kanał.
Linkę odkręcasz od skrzyni (rękami w najczarniejszym scenariuszu kombinerki) maksymalnie jedno piwo czasu trzeba poświęcić.
-
DZięki wielkie chciałem się dowiedzieć gdzie jest zamocowany drugi koniec linki.
Stinger wiesz może co to jest za żółte świństwo które pozapychało mi przewody przy gaźniku i przewód paliwowy przed filtrem
-
Wiem co to za świństwo.
Rdza z baku.
Bak masz dziurawy (pod opaskami) i szukaj nowego.
-
kolejny wydatek wiesz ile może kosztować zbiornik
-
to zależy jak się po szrocie zakręcisz...
Ja np do abimexa wyrwałem za 20zł ideał.. :) nówka sztuka w granicach 80-90zł.
Ciesz się ze nie masz elektrycznej pompki bo by umarła.
Zdejmij bak, bez tego ani rusz.
Od razu kupujesz opaski na bak, troche smaru i dętki rowerowe.
-
Troche kosztują te naprawy ale musi zajechać na zlot i kocham tą moją bestie.
Wielkie dzięki za radę odezwe się to powymieniam.
-
odezwe się to powymieniam.
jak powymieniasz to się odezwij ;)
-
No i sporo powymieniałem. Wymienione: 4 amortyzatory, 2 resory, 2 sprężyny, Tulejki na wachaczach górnych oraz prawy wachacz i swożeń, włącznik od świateł cofania, linka od prędkościomieża, bak i dwa pasy. Jeszcze pasek rozrządu i uszczelka pod głowicę i uszczelniacze na gaźniku. Borek prawie gotowy na zlot. Cena części ok. 700 zł. Bo wymieniałem sam.
-
Przy odrobinie szczęścia linka urywa się przy licznikach, i wystarczy wyjąc całą z pancerza i włożyć nową, zero brudzenia przy skrzyni.
-
No ja już mam to za sobą ale moja urwała cię na skrzyni ten ślimak czy jak to się nazywa ale najgorsze są sprężyny.
-
Prawda, najgorsze do wymiany są sprężyny :) I resory , jak jakaś śruba się zapiecze i nie da rady wyjąć inaczej niż gumówką :D
Moje gratulacje... kolega tutaj sie zapytowywał jak wymienić linkę, a tu proszę pół auta sam rozebrał :)
-
Przy odrobinie szczęścia linka urywa się przy licznikach, i wystarczy wyjąc całą z pancerza i włożyć nową, zero brudzenia przy skrzyni.
Przy nieco większej odrobinie szczęścia dostaniesz linkę takiej samej długości, mi trafiło się rzemiosło pare cm krótsze od oryginału, trzeba było juz wymienić razem z pancerzem:)
-
Podbijam temat, pewien czas temu linka w moim sztruclu się wyłamała(tzn cała do wymiany), da się to zrobić bez kanału jakoś, czy od razu odpuścić temat?
-
Da się bez kanału i bez podnoszenia auta.
-
Da się bez kanału i bez podnoszenia auta.
To świetnie, a mógłbyś mi mniej więcej przybliżyć co i jak?
-
kładziesz się pod auto, zrywasz plombę z linki (o ile jeszcze masz) do odkręcenia linka od skrzyni przydają się taka mała żabka, bo radełkowana nakrętka czasem mocno trzyma i palcami nie da się jej odkręcić. Pancerz linki jest mocowany do budy dwiema przelotkami plastykowymi (jak będziesz szedł po lince to znajdziesz). Od środka linkę wyciągasz po prostu razem z gumą uszczelniającą.
-
kładziesz się pod auto, zrywasz plombę z linki (o ile jeszcze masz) do odkręcenia linka od skrzyni przydają się taka mała żabka, bo radełkowana nakrętka czasem mocno trzyma i palcami nie da się jej odkręcić. Pancerz linki jest mocowany do budy dwiema przelotkami plastykowymi (jak będziesz szedł po lince to znajdziesz). Od środka linkę wyciągasz po prostu razem z gumą uszczelniającą.
Dzięki, nie wiem jak wlezę pod auto na takich malutkich kółkach, ale popróbuję :D
-
Krawężnik znajdź taki na który wjedziesz przednimi kołami. Będzie wygodniej. Ja tak wymieniałem linkę od ręcznego.
-
Krawężnik znajdź taki na który wjedziesz przednimi kołami. Będzie wygodniej. Ja tak wymieniałem linkę od ręcznego.
O tym nie pomyślałem, za nic nie wczołgam się pod auto na tych kołach jak stoi na płaskim :?
-
I nie zapomnij podstawić czegoś pod koła oraz zaciągnąć ręcznego żeby Ci niespodziewanie nie zjechał...