FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki Fiata, Forda i inne => Wątek zaczęty przez: Excalibur#1937 w Czerwiec 16, 2009, 16:56:04 pm
-
Panowie. Temat dotyczy co prawda Opla Agili mojej rodzicielki ale zakładam, że objawy (i lekarstwa) będą identyczne.
Wczoraj sprawdzałem poziom oleju w silniku - było blisko minimum więc zaleciłem zakup litra celem dolania (olej to Mobil Super S 10W40 - półsyntetyk). Dziś zabieram się za dolewkę a pod korkiem gęsta musztarda (dokładnie ten sam kolor i konsystencja).
Auto posiada sekwencyjną instalację gazową BRC. Pali jak złoto (max 7l/100km gazu i ok. 8l/100km benzyny). Silnik pracuje równo, cicho, bardzo płynnie wchodzi na obroty. Płynu chłodzącego nie ubywa... Czy gaz może mieć wpływy na ową musztardę?
Czy ta musztarda to powód do niepokoju? Co sprawdzić, żeby się upewnić, że silnik nie woła "pomocy"? Wytrzeć musztardę, dolać oleju i obserwować? Po jakim czasie musztarda się pojawi jeśli coś jest nie tak?
-
owa musztarda pojawia się jak auto jeździ na krótkich dystansach, a wilgotność na zewnątrz wysoka. wycieraj korek regularnie, przegoń auto na jakiejś trasie.
-
Dzień w dzień ok. 10km w jedną stronę do pracy i nazad. Czasem po 20-30km (jak do hurtowni jedzie) - w każdym razie 90 stopni to ja w tym aucie w życiu nie widziałem... o załączonym wiatraku na chłodnicy nawet nie mówię
(http://img413.imageshack.us/img413/5306/dsc00620x.th.jpg) (http://img413.imageshack.us/i/dsc00620x.jpg/)
(http://img44.imageshack.us/img44/3263/dsc00623r.th.jpg) (http://img44.imageshack.us/i/dsc00623r.jpg/)
-
No to musisz nim naklepać trochę kilometrów i musztarda zniknie.
-
jak ugrillujesz kiełbaski na silniku to będzie po musztardzie :mrgreen: <dżołk>
-
Czyli co Stingerek? Wytrzeć syf, dolać oleju jak natura każe i skoczyć na dłuższą trasę?
-
Tak.
To jest poprostu wilgoć wymieszana z olejem (zrób tak samo w szklance) wyjdzie majonez.
Poprostu olej nie zdąży się rozgrzać a skondensowana w nim wilgoć nie zdąży odparować.
Poprostu silnik musisz odhamić :)
-
Lubię to robić :P Nie panikowałbym gdyby nie to, że to matuli oczko w głowie. Gdyby padło to chciałaby jeździć moim a to by się skończyło... wiesz czym. Zobaczymy co będzie...
-
daj mi go na jeden dzien z pełnymi bakami :mrgreen:
-
Przedni napęd - nie spodoba Ci się :P
-
Stingerek ma rację, ten objaw występuje zwłaszcza w okresie zimowym i wiosennym, kiedy auto jest niedogrzane i pokonuje krótkie odcinki. W BX-ie mojego Taty był ten sam objaw ostatniej zimy, już mu przeszło, zrobiło się cieplej i po kłopocie :)
-
podobny kłopot miałem zimą w Xantii nie dogrzany na małych odległościach pozwól mu się wyżyć :)
-
Jak płynu nie ubywa to może koledzy mają rację.
Mam nadzieję że się myle ale podobną substancję widziałem kilka razy na fotkach w roverze po HGF
-
Nie podobną a idetyczną. zmieszana woda z olejem.
Różnica polega na tym że tej "krótkoodcinkowej" musztardy jest niewiele, przeważniena chłodniejszych elementach (korek, brzegi obudowy zaworów) a po HGF , kawusie masz w całym silniku.
-
Póki co grilla robić nie muszę - Agila dostała w dupę i musztarda istotnie znikła...