FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Napęd => Wątek zaczęty przez: revo22 w Lipiec 15, 2009, 16:35:32 pm
-
Witam. Moj 1.6 gli ostatnio dostaje troche po garach ostro i zauwazylem ze jadac 80 km/h gdy napedzam auto gazem jest oki. Jednak gdy puszczam gaz i samochod sie toczy slychac z tylu jakby łułułułułułułułułułułu i czuc ze trzesie samochodem troche. Dodam gazu przestaje, odejme gaz znowu wyje. Czy to moze czy moze wał lub podpora wału i co ew naprawic. Prosze o pomoc pozdrawiam uzytkownikow polonezów.
-
ja miałem bardzo podobny problem. Padł mi krzyżak. Jeżzilem tak przez chwile, ale potem zaczal piszczeć zgrzytać, to tzreba było juz wymienic.
-
jedyne wyjscie to sprawdzic. jezeli bedzie krzyzak mial luzy,to go wymien,ale przyczyna zuzycia krzyzaka moze byc luz na podporze walu,takze to tez trzeba by wymienic.
-
ja wymieniłem krzyżak i cisza. Nawet temat był już wałkowany, więc radze poszukać, na pewno co się znajdzie
-
u znajomego był to most (mechanizm różnicowy poleciał)
-
w Trucku to samo mam, wymieniłem krzyżak, trochę lepiej, dolałem oleju do mostu i także się poprawilo ale to nie to, przy około 80-90 bardzo wyje most, a potem cichnie , 120 i cichutko ,nie wiem co to jest, także mam po odjęciu gazu takie łubududu , przebieg 220tyś km.
-
Podpora i luzy miedzy walkiem atakujacym i kołem talrzowym.
-
chlopaki wczoraj zobaczylem ze na laczeniu walu z mostem wycieka mi olej i to dosyc sporo. Co musze wymienic !!??
-
Uszczelniacz.