FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki OHV 1.3 1.5 1.6 => Wątek zaczęty przez: Tomek_ w Sierpień 07, 2009, 21:17:57 pm
-
witam
mam mały problem, mianowicie niedawno ustawiłem zawory - ja, na zimnym
mechanik - zapłon był ustawiony stroboskopem, obroty podkręcone na gaźniku
teraz obroty znowu mi spadają, najpierw do 500 i slysze po silniku ze sie dusi
nastepnie spadaja i zgon
nawet na ciepłym silniku
wyczysciłem swiece, jedną musiałem wymienić bo nie palił na niej, ale przed czyszczeniem było ok
okazało się że odma była odpięta :shock: nie wiem jak, i miałem okolice nieco zaplute olejem, podłączyłem go i objawy się nasiliły
po zdjęciu pokrywy filtra powietrza jest ok - 900rpm
po założeniu - bez filtra - oborty spadaja
jak ją dokręce - zgon
nie ma wielkiej roznicy czy filtr jest czy nie
teraz musze jeździć na lekkim ssaniu aby mi nie zgasl
jezdze na samym gazie
benzyny nie mam wogole (bak w piwnicy)
co zrobic aby temu zaradzić ?
czy samemu regulować obroty ? czy musze pojechać aby mi ktoś to usatawił ?
pozdrawiam
-
do mnie przyjedź :)
Gaziarze za regulację biorą 20zł.
Przydałoby sie wyreguować gaz i przy okazji wolne obroty na gaźniku.
Gaźnik czysty ? membrany kiedy wymieniane ? Filtr od gazu kiedy wymieniany ?
-
parownik oraz filtr gazu robione były na wiosne
Stinger - obawiam sie ze przyjechanie do Ciebie wyniosło by mnie nieco wiecej niz 20 zł :D (w tarnowie biora 30)
czy podkręcenie wolnych na gazniku zmienia cos w składzie mieszanki ?
-
Sprawdź czy klapka która reguluje ciepłe/zimne powietrze jest ok?
Może głupie, u mnie w podobnej sytuacji pomogło.
-
Klapkę w termostacie powietrza najlepiej zablokować na stałe na zimne i spokój. Nie będzie wątpliwości i problemu czy się przestawia czy nie. Ja całkowicie usunąłem ten termostat.
Moim zdaniem jeżeli gaśnie to po prostu niewłaściwa proporcja gazu/powietrza. Śrubką na gaźniku regulujesz tylko uchylenie przepustnicy. Na parowniku jest pokrętło do ustawiania wolnych obrotów a na wężu do gaźnika do ilości gazu. trzeba kreci i próbować po prostu znaleźć najlepsze ustawienie... A zapłon do gazu zaleca się lekko wyprzedzony...
-
Tylko najpierw trzeba porządnie wyregulować na benzynie stabilną pracę slnika, a dopiero póżniej brać się za lpg. I najlepiej zrobić to mając do dyspozycji analizator spalin. Coś zwalone jest z regulacjami wkonanymi wcześniej.Do mechaników trzeba podchodzić z rezerwą, i czasami patrzeć im na ręce.
-
Może też wyjść, przy gaźniku, taka mina jak u mnie.
Tzn. możesz mieć luz na ośce przepustnicy i wtedy łapie lewe powietrze.
Objawia się to zwiększonym spalaniem, problemami z biegiem jałowym - szarpie silnikiem, lubi przygasać.
-
za ustawienie zapłonu oraz obrotów mechanik nic nie wzioł
zapłon wyprzedza jesli dobrze pamiętam jakies 7 % lub stopni, robił na książke
przepustnica - czy sa to te 2 blaszki które się otwierają jak sie doda gazu ? 2 okrągłe kolo siebie ?
na termostacie założona jest tylko rura od zimnego, tam gdzie ciepłe to wchodzi jak chce :roll:
objawy dzisiaj
dojechałem do narzeczonej, wyłączyłem ssanie, jest 700 obrotów (ssanie u mnie reaguje od razu ;) )jade, krzyżówka z 40 cm krawężnikiem, jade w prawo wiec dość wolno na sprzęgle, wychodze na prostą - zgasł :roll:
-
Ustaw go porządnie. Najlepiej najpierw na benzynie (bak ci do tego nie potrzebny, kanister i kawałek węża. Ustawisz gaźnik na benzynie żeby śmigał normalnie. A potem śruba na wężu i śruba na parowniku.
Inna sprawa to dolot... nie moze byc BEZPOSREDNIEGO doplywu powietrza do puchy filtra, bo na zakretach lub przy dojezdzaniu do swiateł bedzie rozdmuchiwać gaz i będzie silnik umierał. Rure od dolotu schowaj za akumulator i ustaw instalację starym indiańskim sposobem.
Ustawianie zapłonu w poldku (z książką) można miedzy bajki włożyć. Jeszcze się taki poldek nie znalazł co by zgodnie z książką pracował lepiej niż "na słuch i oko"
-
Nie oszczędzaj tak bardzo na tych obrotach biegu jałowego. Podkręć na gaźniku na 900 nawet 1000 obrotów i na gaz będzie w sam raz. Jak z jakichś powodów obroty trochę spadną to może nie na tyle żeby zgasł...
-
ja bym mu pewnie wiecej ustawil tylko nie wiem jak ;)
rura jest za akumulatorem cały czas ;)
Stingerek - jakis przepis na ustwienie gazu ? :D
edit
podkręciłem nieco obroty
teraz jest 800-900*
kręciłem imbusem na parowniku (wkręcałem) az zaczynał sie dusic
do czego jest ta 2 śrubka ? ta do kręcenia w palcach
oboty falują, są niestabilne, +- zakres 1-2mm
kupie nowy filtr powietrza i zobacze
czy powodem nierównych obrotów może być uszkodzona i nieszczelna puszka od wydechu ? (ta pod pasażerem)
-
czy powodem nierównych obrotów może być uszkodzona i nieszczelna puszka od wydechu ?
Chodzi o katalizator? :>
-
tak ;) zakleiłem go dzisiaj, czekam az cement wyschnie
wiec jak jest z tymi pokrętłami na parowniku ? :D
-
Z ustawianiem na benzynie to "powinno się" co nie znaczy że "jest to konieczne.
jednak daje jakieś wymierne dane czy problemem jest rozlegulowany "gaz" czy układ zapłonowy/dolotowy.
http://www.fsoptk.pl/forum2/viewtopic.php?t=17049&postdays=0&postorder=asc&start=30
Tu masz "stary indiański sposób"
-
zrobiłem zdjęcie, są tam 3 śruby :|
(http://img200.imageshack.us/img200/6612/img5047z.th.jpg) (http://img200.imageshack.us/i/img5047z.jpg/)
prawa strona to góra ;)
ja kręciłem tym imbusem co wystaje bardziej- wiec to jest do regulacji obrotów
to pokrętło jak kręciłem to nic sie nie dzialo
gaz regulowac na zimnym czy ciepłym ?
-
na ciepłym. Kręć tylko tym "mosiężnym" w prawo aż zgaśnie.