FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: wagadugu112 w Sierpień 20, 2009, 15:01:40 pm
-
Cała tablica jest pod napięciem, jak przekręcę kluczyk to dodatkowo zapala się lampka czujnika świateł hamowania.
Po odcięciu stacyjki tablica gaśnie.
korzystając z tego :
http://www.teneg.com.pl/~kyllan/polonez/zestaw.html
wnioskuję ,że na styku numer 3 jest napięcie +12V nawet przy wyłączonej stacyjce , tylko skąd ono się tam pojawiło ?
help ;/
-
zmień cała kostkę, grosze. Roboty na "jedno piwo"
-
a czy powodem może być zwarcie gdzieś na wiązce głownej przewodów ?
bo ostatnio samochód miał zwarcie na obwodzie zapalniczki i sie kabelki pojarały ostro,
stacyjkę też sprawdzę.
-
Panowie ja mam podobny problem. W moim Atu zjarał się jeden przewód przy gnieździe bezpieczników (taki brązowy). odchodzi on od bezpiecznika 14 (światło wsteczne, podświetlenie tablicy) Mam tam też wolne jedno wejście ze wsuwką (kabel fioletowy) odchodzący od bezpiecznika bodajże 6 (światła awaryjne). Jak złączę te dwa kable to tablica jest podświetlona bez przekręcania kluczyka. Jednak Poldek odpala normalnie. Ale jak podczas pracy silnika rozłączę te kable i wrzucę wsteczny to momentalnie silnik gaśnie...
Proszę o pomoc.
-
kostka stacyjki była ostro zjarana tak ,że łączyła na zasilanie wszystkich obwodów , bez przekręcania kluczyka , wymienione i wszystko działa cacy , dzięki za wskazówki.