FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki OHV 1.3 1.5 1.6 => Wątek zaczęty przez: mateusz19 w Sierpień 31, 2009, 23:03:40 pm
-
Witam. Panowie mam taki problem z Atu + Silnik 1.6 bosch. Silnik pracuje elegancko na lpg i obroty trzyma jak nalezy ale problem tkwi w benzynie. Otoz mialem taka przygode jade sobie na lpg i przelaczylem na benzyne - silnik wyraznie sie dlawi ale po chwili puszcza i spowrotem dlawi. Jak uda mi sie wykrecic go powyzej 4,5 tys obr. to chodzi i wkreca sie dalej. Gdy jest ponizej 4.5 tys. to wyraznie sie ksztusi. Tak sie dzieje w czasie jazdy. Jesli sie zatrzymam to auto probuje pracowac ale nie moze i gasnie momentalnie. Mozna utrzymac go w niskich obrotach ale pedalem gazu trzeba pompowac i wtedy jako tako sie wkreca a od 4.5 do odciecia idzie normlanie. Na lpg chodzi bez problemu. Dodam, ze jak odlacze kleme i zresetuje kompa auto uruchamia sie na benzynie bez preoblemu i pracuje elegancko. Takie cos dzieje sie okresowo raz na 800km. Raz mi sie zadrzylo ze grzebalem przy radiu i gdzies musialem zrobic zwarcie przepalil sie bezpiecznik wspolny dla radia, awaryjnych i zegarka. I po tym auto tez przestalo chodzic na bezynie na lpg jest ok. Jedyne co pomaga to reset kompa. Nie wiem gdzie szukac problemu zastanawiam sie czy ten caly komp powoli nie pada. Czy ktos spotkal sie z takim przypadkiem?? Wiem,ze temat gdzies byl podobny ale nie moglem go odszukac wiec zalozylem nowy.:/
-
Pisalem o podobnym u mnie ponizej 2k rpm sie zalewal. Wtryskiwacz walniety, nowy to ok. 60zl.
-
A ten wtryskiwacz moze miec jakis wplyw na to ze jak zaczyna szwnakowac to komp sie przestawia i inaczej dawukje paliwo a po resecie wszystko sie kasuje i dziala jak nalezy?.
-
a masz wogole jakas emulacje sondy ? przynajmniej przekaznik zwierajacy wejscie sondy z masa ?
zawsze mozna wstawic przekaznik resetujacy kompa prz kazdym wylaczeniu zaplonu - czesto stosowane rozwiazanie w boschu
-
a masz wogole jakas emulacje sondy ? przynajmniej przekaznik zwierajacy wejscie sondy z masa ?
Wiem ze jakis emulator czy kontroler sondy mam i zuwazylem ze jakis przewodzik od instalacji gazowej jest podpiety pod sonde.
A co do zakladania przekaznikow na reset kompa to nie bede sie bawic. Lubie jak w aucie wszystko dziala jak nalezy najwyzej dluzej sie pomecze z szukaniem przyczyny ale nie odpuszcze:) Narazie musze pojedzic i jak zacznie szwnakowc to wtedy dluzej przy nim posiedze. Wtryskiwacz bede miec dla sprawdzenia.
-
przekaznik kasujacy pamiec to bardzo dobre rozwiazanie - sam mam tak zrobione,
bosch juz tak ma ,ze potrafi zglupiec i nie potrzeba do tego instalacji lpg ,
odwala mu nawet w autach ,ktore gazu nie widzialy i zawsze pomaga reset (jezeli wszystko jest sprawne)
-
KGB a masz gdzies schemat jak to podlaczyc? Albo ewntualnie powiedziec jak moglbym sie w to wpiac. To tak na przyszlosc gdybym juz nie mial sil z nim walczyc:/ Troche dziwne te nasze poldki ze tak sobie leca w kulki. Na poczatku jak nim zaczelem jezdzic to wszystko dzialalo jak nalzey i bylo sprawne. Potem nastal jakis czas i od tamtej pory to zasze trzeba cos wymic pogrzebac:)
-
pozniej sprawdze ,bo ladnie zaizolowalem wiazke i miernikiem musze sprawdzic
-
Ok. Fajnie bede bardzo wdzieczny.