FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki OHV 1.3 1.5 1.6 => Wątek zaczęty przez: heccto w Październik 04, 2009, 13:45:31 pm
-
spada , zapala sie czerwna kontrolka kiedy auto stoii na luzie ,przy jezdzie niekiedy tez , auto mialo regulowany gaznik i zaplon jednak wczesniej mialem ten problem przed sama naprawa , auto trzymalo wysokie obroty gaz +1,5k beznyna 2-2,5k na luzie, po regulacji jest 500obr i 700obr jak sie nagrzeje dodam ze wraz z czerwona kontrolka zapala sie rowniez STOP i (!) od hamulcow kiedy auto rusza wszystkie razem gasna , wnioskuje ze auto nie ma smarowania kiedy zapala sie kontrolka , dolalem ok 700ml oleju i nic , boje sie nim jezdzic zeby silnika nie zatrzec
-
jak zapala Ci sie na wolnych obrotach, kiedy sie naprawde rozgrzeje, to mozesz podkrecic mu troche obroty np o 100 zeby kontrolka gasła.
Nistety bez watpienia jest to znak, ze silnik sie juz kończy...
-
nie wiem czy jest sens podkrecania skoro przy tych wysokich obrotach co mial 2k jak stal na luzie to tez sie palilo
na benzynie i gazie ten sam problem dodam
-
Kontrolka kontrolką, ale i tak nie wiadom co ze smarowaniem. Może po prostu czujnik już nie działa? Albo zacząć od wymiany czujnika, albo od sprawdzenia ciśnienia smarowania.
-
jesli jest nie tak co moze wrozyc :? ?
-
jesli jest nie tak co moze wrozyc :? ?
Chodzi Ci o czujnik ? - Jeśli jest nie tak, to nic nie szkodzi.
-
o cisnienie , czujnik połbiedy
-
powiem, a raczej napisze xD tak, faktycznie obrotów nie masz co podkrecac zkoro przy 2tys sie pali kontrolka, zrób jak pisze matucha, jesli faktycznie silnik niema cisnienia to nic nie poradzisz... pomóc bedzie mugł jedynie kapitalny remąt. Jesli nie bedziesz tego silnika rematował, tylko wkładał drugi to jezdzij az sie rozleci, nie dlatego, ze to jest polonez :evil: i mozna go zarznac, tylko dlatego ze niemasz innej opcji, ale w takim przypadku szybko sie rozgladaj za drugim silnikiem...
-
myslalem o innym silniku ,tylko na to przedewszystkim trzeba miec miejsce ,i kasy z ktore teraz troche gorzej , myslalem tez o innym aucie ale jakos nie potrafie sobie tego wyobrazic , dzieki za rade postawie go na warsztat odlacza czujnik i swoja aparatura sprawdza co jest no a dalej bede myslal
-
nowka za 400 stoii cos slyszalem i tez mysle ze lepiej wsadzic nowa ew cos rozwiercic niz remontowac stary
dzieki za rady Panowie
-
No dobra. Świecąca się na wolnych obrotach kontrolka oleju i gasnąca powyżej 1000 wskazuje (jeśli to nie czujnik) na "zmęczenie życiem" silnika - mam rację? Czyli konkretniej co w nim już szwankuje?
-
tzw dół silnika....
-zbyt duży luz na panewkach wału korbowego i/lub wałka rozrządu
- czasem ale tylko czasem zaślepka technologoczna w wale korbowym lub uszkodzona pompa oleju
-
Wskaźniczek to u mnie pokazuje koło zera, aczkolwiek owszem jest to zero bardziej dodatnie niż przy wyłączonym silniku. :D Chodziło mi tylko o lampkę, która przy obrotach rzędu 1000 niestety ładnie się świeci. :?
-
Sprawny silnik powinien trzymać ciśnienie smarowania na czystym i świeżym oleju klasy 10W40 zaraz po odpaleniu co najmniej 0.4 MPa (400 KPa, 4 bary). Po zagrzaniu silnika i oleju, ciśnienie spadać sobie może gdzieś do minimum 100 kPa (0.1 MPa, 1 bar).
Jeśli lampka sygnalizacji ciśnienia oleju zapala się, to zakładając, że czujnik jest OK, jego ciśnienie spada poniżej 0.035 MPa, 35 kPa, 0.35 bar) i silnik absolutnie nie może pracować, nawet bez obciążenia.
Wypadałoby gada wyjąć, rozkręcić, określić zużycie łożysk i zrobić remoncik.
-
A ja mam taki problem że wymieniłem silnik na inny i teraz nawet jak się zagrzeje i na wolnych obrotach wskaźnik pokazuje 0,4 a jak przy gazuje to nawet 0,6 olej świeżo nalany a silnik nie wiem jak długo leżał. CO by mogło być przyczyną tak wysokiego ciśnienia zatkany jakiś kanalik czy może czujnik źle wskazuje?
-
Wykręć czujnik ciśnienia oleju i wkomponuj na jego miejsce zwykły manometr cieczowy, wyskalowany co najmniej do 1 MPa. On pokaże realne ciśnienie smarowania, o ile nie będzie uszkodzony.