FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Zawieszenie i układ kierowniczy => Wątek zaczęty przez: Gandziorz w Październik 07, 2009, 17:27:18 pm

Tytuł: Drążek środkowy- wymiana
Wiadomość wysłana przez: Gandziorz w Październik 07, 2009, 17:27:18 pm
Witam,
Mam taki problem poodkręcałem śruby i chciałem wyciągnąć drążek ale niestety nie dało rady. Wkręciłem nakrętkę i waliłem młotkiem ani drży. Między drążek środkowy a drążek co idzie do koła włożyłem młoteczek aby nie sprężynowało ale dalej nic.
Czy nie mając ściągacza dam radę to wyjąć?
Tytuł: Drążek środkowy- wymiana
Wiadomość wysłana przez: OZi1845 w Październik 07, 2009, 17:43:22 pm
Mlotkiem nie masz walic w srube tylko w to gniazdo, w ktorym siedzi śruba 8)
Tytuł: Drążek środkowy- wymiana
Wiadomość wysłana przez: radosław91 w Październik 07, 2009, 19:02:46 pm
dokladnie musisz opukac całe to gniazdo w którym siedzi ta sruba, i dopiero potem walnac w ta sróbke
Tytuł: Drążek środkowy- wymiana
Wiadomość wysłana przez: OZi1845 w Październik 07, 2009, 19:56:01 pm
Nie trzeba, wystarczy ze dwa razy konkretnie uderzy w gniazdo
Tytuł: Drążek środkowy- wymiana
Wiadomość wysłana przez: Zuczek w Październik 07, 2009, 20:26:41 pm
mozesz sprobowac tez dzwignac auto winda za te srobe.. mi tak poszlo bez uzycia młotka.. podłozylem "zabe" pod srobe i zaczolem dzigac auto i wyszlo.
Tytuł: Drążek środkowy- wymiana
Wiadomość wysłana przez: graczol1 w Październik 07, 2009, 21:31:06 pm
Cytat: "OZi1845"
w to gniazdo, w ktorym siedzi śruba

najlepiej użyć dwóch młotków - jeden, większy przyłożyć z jednej strony "gniazda" a drugim udeżać z przeciwnej. Przydaje się druga osoba, która przytrzymuje większy młotek.
Tytuł: Drążek środkowy- wymiana
Wiadomość wysłana przez: OZi1845 w Październik 07, 2009, 23:11:46 pm
Naprawde nie trzeba cudow, ja sie na kombinowalem na stukalem a wystarczylo uderzyc dwa razy konkretnie w gniazdo i wyskoczylo :twisted: Banalna sprawa, a przy montazu gdy nie chce sie dokrecac nakretka bo sruba sie obraca, to wtedy trzeba troche mlotkiem po uderzac i dalej dokrecac
Tytuł: Drążek środkowy- wymiana
Wiadomość wysłana przez: Barnii w Październik 07, 2009, 23:18:47 pm
Cytat: "OZi1845"
Naprawde nie trzeba cudow, ja sie na kombinowalem na stukalem a wystarczylo uderzyc dwa razy konkretnie w gniazdo i wyskoczylo :twisted: Banalna sprawa, a przy montazu gdy nie chce sie dokrecac nakretka bo sruba sie obraca, to wtedy trzeba troche mlotkiem po uderzac i dalej dokrecac


Tam jest zwykły stożek, więc ameryki nie odkryłeś :P
Tytuł: Drążek środkowy- wymiana
Wiadomość wysłana przez: OZi1845 w Październik 07, 2009, 23:24:47 pm
Ok Ty to wiesz ale gosc, ktory zakladal ten temat moze tego nie wiedziec i za dwa dni napisze zapytanie - jak to dokrecic.. :roll:
Tytuł: Drążek środkowy- wymiana
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Październik 08, 2009, 00:16:58 am
rure se weź taką długą i się dobrze na niej powieś w kanale rękami. Ma wyjść. Jak nie wyjdzie to znaczy że albo jesteś za lekki albo rura za krótka. nie ma takiej siły żeby nie poszło.


P.S. Jak nie puści... to znaczy że masz za mały młotek. (tez tak możę być.)
Tytuł: Drążek środkowy- wymiana
Wiadomość wysłana przez: Gandziorz w Październik 08, 2009, 02:58:25 am
Cytat: "Stingerek"
rure se weź taką długą i się dobrze na niej powieś w kanale rękami

Nie mam kanału ;)

Generalnie to chodzi o końcówkę drążka od koła co łączy się drążkiem kierowniczym środkowym.
Robiłem jak mówicie tj. walenie młotkiem w miejsce gdzie jest owy stożek i nic. Próbowałem podłożyć między dwoma drążkami np. młotek aby nie sprężynowało i waliłem w nakrętkę i też nic.

Pożyczyłem z roboty ściągacz (solidny taki ;)) i teraz musi puścić. I to bez użycia młotka ;)