FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Układ dolotowy i wydechowy => Wątek zaczęty przez: Jacek262 w Październik 08, 2009, 10:21:50 am
-
Witam
chcen wymienic dwururke z sonda i przydałoby sie przy tym wymienic równiez katalizator . mam przejechane na nim 190 000 od nowosci nie ruszany. czy mozna zamienic katalizator tłumikiem z piewrszych polonezów caro bez katalizatora. jesli tak to jakie beda efekty
dzieki pozdrawiam
-
Mozesz nawet wywalić sondę i założyć normalną dwururkę i normalny tłumik.
Bedziesz wtedy "mniej ekologicnzy" ale silnikowi to wsio rawno
-
Nie może tak po prostu wywalić sondy, bo ona jest potrzebna komputerowi do pracy. Trzeba by ją czymś zastępować, bo wiecznie będzie sygnalizował błąd. Co do katalizatora to auto jest bardziej ekologiczne bez niego za to można się liczyć z problemami na przeglądach lub ze strony policji z analizatorem.
-
Ja wywaliłem i komputer cały czas pracował w pętli otwartej. Nie ma to absolutnie żadnego wpływu na pracę silnika (wszak były abimexy bez kata i sondy).
-
Ale abimex bez kata i sondy miał potencjometr CO :!:
-
Jacek262 nie tylko możesz ale nawet powinieneś zastąpić kata tłumikiem ;) (tak dokładniej to jest jeśli się nie myle puszka rozprężna) a przy jednej robocie polecał bym Ci zamontować w miejsce żeliwnego kolektora, rurowca z GSI. Wg mojej opinii auto lepiej zbiera się od dołu no i mile dla ucha pogwizduje sobie :) Katalizator zamontowałem z powrotem jak jechałem w zaszłym razem na przegląd, miałem pewne wątpliwości czy po przeszło pól roku leżenia w garażu będzie poprawnie działać ale diagnosta nic nie mówił więc chyba ok. Następny przegląd za miesiąc, aż jestem ciekaw.
-
U nas mierzą zawsze.
-
A jak ma Boscha albo 1.4 to co będzie? :lol:
-
nic nie bedzie, zakladaj tlumik i git - najwyzej Ci sie delikatnie osiagi polepsza, na przegladzie tez nikt sie nie doczepi
-
Czym więc zastąpić sonde żeby komputer nie wywalał błędu?(Plus GSI)
-
A jak ma Boscha albo 1.4 to co będzie? :lol:
Zgodnie z przepisami auto wyprodukowane po 06 1995 ma mieć katalizator i według tego sprawdzają na przyrządzie...
-
Zgodnie z przepisami auto wyprodukowane po 06 1995 ma mieć katalizator i według tego sprawdzają na przyrządzie...
A może być zamiast katalizatora strumienica???
-
Czy on wyraził się nie jasno ? MA BYĆ KAT !
A to jak to wyglada w praktyce wszyscy wiedza.
-
Czym więc zastąpić sonde żeby komputer nie wywalał błędu?(Plus GSI)
Nie rozumiem co ma piernik do sondy ? znaczy katalizator do wiatraka ?
Albo sonda do katalizatora ?
Sonda jest przed katalizatorem wiec się w żaden sposób nie jarnie, że go nie ma nie ?
-
Sorry, teraz dopiero zobaczyłem gdzie ta sonda jest wpięta.
-
Zgodnie z przepisami auto wyprodukowane po 06 1995 ma mieć katalizator i według tego sprawdzają na przyrządzie...
A może być zamiast katalizatora strumienica???
Na analizatorze spalin wykaże, że spaliny nie są dopalane i będzie za dużo szkodliwych substancji w nich. Ludzie sobie radzą w ten sposób, że katalizator montują tylko jadąc na przegląd, albo po prostu dają w łapę temu co sprawdza auto.
-
spaliny to jest niedopalone paliwo, w warunkach idealnych spaliny nie powstają, powstaje CO2 i woda, jeśli jest benzyna to związki siarki jeszcze
idąc waszym tokiem rozumowania jesli wyciągniesz kat, zwiększy się zuzycie paliwa, pewnie nieznacznie - ale jednak
pytanie brzmi - poco wyciągac katalizator ?
-
po to zeby chociaz sprzdac i zarobic 150pln a bez kata spalanie spadnie :D
-
jakby ktos chcial tanio poeksperymentowac z wymiana kata na tlumik od GLE to zapraszam do zakupu takiego u mnie:
http://www.fsoptk.pl/forum2/viewtopic.php?t=22605
:)
-
spaliny to jest niedopalone paliwo, w warunkach idealnych spaliny nie powstają, powstaje CO2 i woda, jeśli jest benzyna to związki siarki jeszcze
idąc waszym tokiem rozumowania jesli wyciągniesz kat, zwiększy się zuzycie paliwa, pewnie nieznacznie - ale jednak
pytanie brzmi - poco wyciągac katalizator ?
Zużycie paliwa się nie zwiększy bo katalizator dopala spaliny za sondą lambda czyli nie ma bezpośredniego wpływu na pracę silnika (zwiększa tylko opory wydechu). Poza tym jak jest stary to i tak nie spełnia swojej funkcji zbyt dobrze, za to skutecznie zanieczyszcza środowisko czym innym...
Jest to klasyczny przykład niesprawdzonego rozwiązania wepchniętego po znajomości do obowiązkowego montowania. Ponieważ ołów niszczy katalizatory to teraz mamy benzynę z potasem. - To akurat dobrze, bo ołów jest trujący. Ale podobne zmniejszenie toksyczności spalin co z użyciem katalizatora można uzyskać programując odpowiednio komputer w silniku. Niestety lobby producentów załatwiło sobie obowiązek montażu "katów" nie zważając na to, że produkuje się w ten sposób tony trującego siarkowodoru, oraz że platyna wylatująca ze środka powoduje totalny wzrost zachorowań na raka płuc...
(Trochę się rozpisałem - ale w związku z tym co wyżej wywalając katalizator możemy mieć "czyste sumienie ekologiczne"). ;)
-
produkuje się w ten sposób tony trującego siarkowodoru)
Kto pamięta GTi Arkusa, na hamowni na Czerniewicach 2008 ? :mrgreen:
-
Dlatego nie ma to jak auto starsze od swojego wlasciciela :) pod maska możesz zamontować nawet spalarnie odpadów i nikt nie może nic zrobić przynajmniej na razie bo nie wiadomo co osły z Brukseli wymyśla za jakiś czas...
-
Ja mam 1.6 Boscha kolektor żeliwny zastąpiony metalowym z GSI sonda odpięta katalizator wycięty i wspawana rura po tych zabiegach ma dużo lepszy dół tak do 2700 obrotów. Teraz kupuję od Osfald ten otwarty filtr powietrza miałem kiedyś taki w fiacie silnik lepiej się wkręcał tylko trochę buczał
-
co osły z Brukseli wymyśla
Już wymyślili i do części większych miast europy nie wolno wjechać bez kata .