FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: Kusmier w Październik 10, 2009, 11:24:34 am
-
Witam. Mam taki problem:
Jak mam juz jakies 1/4 paliwa w zbiorniku to auto mi przysiada na wysokich obrotach (ale nie zawsze), na ostrzejszych zakretach kiedy bardziej bujnie autem, jak ostro przyspiesze.
Jak zacznie sie dusic i dodam mu gazu to jest jeszcze gorzej, musze wcisnac sprzeglo i mu odpuscic zeby obroty spadly na wolne, tak jakies 2-3 sekundy i dopiero mozna dalej jechac.
Dodam ze zbiornik nie jest już oryginalny, ale po wymianie miałem tak tylko jak miałem już na prawde końcówke paliwa.
Jak zbiornik jest pełny to wszystko jest ok.
Czy to może oznaczac koniec pompy paliwa? Czy jest jakas inna przyczyna?
Auto 96rok przebieg 104 000 silnik rover.
Pompa paliwa pierwsza.
-
Rzemieślnicze zbiorniki nie mają przegród które powodują brak odpływania paliwa spod smoka pompy i dlatego przy ostrzejszych zakrętach braknie Ci paliwa. Przez to mogła się lekko ugotować pompa paliwa. Swoją drogą coś może być też z pływakiem. Najlepsze są baki z produkcji fabrycznej.
-
To sie zaczeło dziac niedawno, dlugo juz jezdzilem na tym nowym zbiorniku.
Jak tam patrze do srodka to przegrody jakies są, jest tez taka ,,wanienka" w miejscu gdzie zasysa pompa paliwa.
Czyli jesli była by to wina pompy, to jest jakas znaczna roznica miedzy tymi z allegro w cenie ok. 130zł a tymi ze sklepu po ponad 400? Oprocz tego ze te po ponad 400 sa z deklem.
-
Mnie padła raz pompa paliwa. Kupiłem taka na allegro za 120 zł i pompuje jak fabryczna, nie mam z nią problemów. Natomiast problemy takie jak Ty masz również miałem bo do nowej pompy założyłem stare sitko tylko trochę przeczyszczone. Kup nowe sitko co jest na pompie i powinno byc ok. Koszt około 20 zł.