FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: Stingerek w Październik 15, 2009, 23:34:04 pm
-
No więc dzisiaj sobie podłubałem i mam w aucie centralkę.. (jeszcze wymaga dopieszczenia)
Ale mam problem... z sygnalizacją za pomocą kierunkowskazów.
Otóż, sprawa wygląda tak , że sterownik centralnego zamka podaje impuls +12V.
Na zdrowy rozum, podpinam pod kabelek od świateł awaryjnych na ktorym pojawia się "pulsujące" 12V i sprawa załatwiona...
Tja.... tak żę tego..... ale że dudka nie wzięli na mundial ?!
Niestety, albo ja jestem durny albo coś jest nie tak.
W kostce wyłącznika PULSUJĄCE 12V pojawia się na 3 pinach.
Niestety.. nie wiem od czego ten trzeci ale po podlaczeniu do niego przewodu sygnałowego z centralki nic mi nie miga.
Problem dotyczy pozostałych dwóch..
Jak podłącze pod jeden z nich, to centralny sygnalizuje tylko lewym kierunkiem lub prawym (zalezy do ktorego podlacze)
Myslałem o "zmostkowaniu" tych przewodow (wtedy migały by oba) jednak boje się że po takim zabiegu, wlaczajac lewy kierunek , wlaczy sie tez prawy....
Nie starczylo mi dzisiaj czasu, chęci i piwa zeby posprawdzac czy gdzieś nie pojawia sie "pulsujące" 12V na urządzeniu mikroprocesorowym żeby gdzieś tam się wpiąć. (jak ktoś ma gotowy patent to poproszę)
Z drugiej strony, myślałem o podlaczeniu sie pod światła mijania, jednak jest pewnego rodzaju problem... jak "mignąć" światłami mijania przy wyłączonym zapłonie ? Jak by się tu podpiąć ?
-
Z drugiej strony, myślałem o podlaczeniu sie pod światła mijania, jednak jest pewnego rodzaju problem... jak "mignąć" światłami mijania przy wyłączonym zapłonie ? Jak by się tu podpiąć ?
A nie lepiej pod pozycje? :P
A co do kierunkowskazów to ja bym to zrobił tak:
(http://images38.fotosik.pl/211/e2d6f304905b3868m.gif) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e2d6f304905b3868)
-
Podepnij się pod postojowe. :D A co do migania kierunkami to się do tego wykorzystuje dodatkowy przekaźnik z 2 wyjściami. Te 3 piny to: L + P + kontrolka.
-
Z drugiej strony, myślałem o podlaczeniu sie pod światła mijania, jednak jest pewnego rodzaju problem... jak "mignąć" światłami mijania przy wyłączonym zapłonie ? Jak by się tu podpiąć ?
Podepnij sie pod postoje i zostawiaj auto z wlacznikiem w pozycji wlaczonych swiatel. Jak zostawisz auto na wstecznym to tez mrugnie lampka wstecznego :mrgreen:
-
No więc dzisiaj sobie podłubałem i mam w aucie centralkę.. (jeszcze wymaga dopieszczenia)
Ale mam problem... z sygnalizacją za pomocą kierunkowskazów.
Otóż, sprawa wygląda tak , że sterownik centralnego zamka podaje impuls +12V.
Na zdrowy rozum, podpinam pod kabelek od świateł awaryjnych na ktorym pojawia się "pulsujące" 12V i sprawa załatwiona...
Tja.... tak żę tego..... ale że dudka nie wzięli na mundial ?!
I zpierwszym lutego domofon odmowil poslugi?:)
Niestety, albo ja jestem durny albo coś jest nie tak.
W kostce wyłącznika PULSUJĄCE 12V pojawia się na 3 pinach.
Niestety.. nie wiem od czego ten trzeci ale po podlaczeniu do niego przewodu sygnałowego z centralki nic mi nie miga.
Problem dotyczy pozostałych dwóch..
Jak podłącze pod jeden z nich, to centralny sygnalizuje tylko lewym kierunkiem lub prawym (zalezy do ktorego podlacze)
Myslałem o "zmostkowaniu" tych przewodow (wtedy migały by oba) jednak boje się że po takim zabiegu, wlaczajac lewy kierunek , wlaczy sie tez prawy....
Można podzielić diodami, mój alarm miał od razu na wyjściu na kierunkowskazy dwie diody.
Z drugiej strony, myślałem o podlaczeniu sie pod światła mijania, jednak jest pewnego rodzaju problem... jak "mignąć" światłami mijania przy wyłączonym zapłonie ? Jak by się tu podpiąć ?
Podać plusa na cewke przekaźnika świateł mijania, powinno zadziałać. Pozycyjne czy mijania są o tyle lepsze, że nie zrobi Ci ktoś starszego alarmu "na kierunkowskaz":)
-
Barnii, twoje rozwiązanie jest najlepsze, i najoczywistsze. Niestety pod ręką miałem tylko jedną diodkę... ;) Tak trzeba będzie zrobić raczej.
Przekaźnik to też jakieś wyjście, ale żeby z armaty do komara strzelać ?
Ozi,pozycje to kicha, w dzień absolutnie nie widać czy "mignęło czy nie"
Chyba żeby pozycje razem z kierunkami. Coś pokminię w tym celu.
Nie wiem dlaczego miałyby zabłysnąć lampki od wstecznego ? Napięcie 12V pojawia się na "parze" wstecznego dopiero po zapłonie.
Lampy wstecznego mam zamiar wykorzystać do czego innego, mianowicie do funkcji Follow Me Home sterowanej za pomocą pilota i czasowego wyłącznika oświetlenia.
Mam w centralce dodatkowy kanał (podaje sygnał masy przez 1 sek) co wystarcza do wysterowania dodatkowym przekaźnikiem lampek od wstecznego i przednich halogenów (podanie plusa bezpośrednio na przekaźnik halogenów) i przez 10-15 sekund świecą i halogeny i światła cofania. Fajna sprawa prawda ? Dodatkowo sterowane z pilota :)
-
Nie wiem dlaczego miałyby zabłysnąć lampki od wstecznego ? Napięcie 12V pojawia się na "parze" wstecznego dopiero po zapłonie.
Prąd sie chyba "rozejdzie" po wszystkim co jest bezpośrednio po stacyjce.
-
Ozi,pozycje to kicha, w dzień absolutnie nie widać czy "mignęło czy nie"
napisalem Ci co zrobic, zeby migaly mijania
-
Wiem, ale jakiś taki odruch mam, żę zawsze wyłączam wszytko jak wysiadam z auta. Pstrykanie by mnie wkurzało :) Zastanawiałem się nad podpięciem się dodatkowo , pod przekaźnik od Przednich i tylnych halogenów :) znowu pare diodek, troszkę kabla.. ale efekt.. by był :) razem z kierunkami istna choinka :D
-
Ja zrobiłem tak: jako ze miałem przejsciowke to mam stara instalacje, trzeba bylo zrobic "wcinke" w kostke od awaryjnych na kontrolki do deski rozdzielczej (w Caro sa osobne, w starych typach licznika jest jedna, ogolna). I wlasnie pod te kabelki sie podpiałem. Tez miałem jedno wyjscie na kierunki, wiec rozdzieliłem to diodami. I wszystko gra :)
Mruganie swiatel (obojetnie jakich, do ktorych sie podepniesz) to przeciez daje przekaznik wbudowany w sterownik zamka centralnego, tak nawiasem mowiac...
-
Już zrobiłem, ale nie na dwóch diodach tylko na trzech :) (trzecia do syrenki)
Teraz mam wizję w głowie tego Follow me Home.
Potrzebuje rozpiski wyprowadzeń czasowego wyłącznika oświetlenia.
Jak mniemam, jest to zwykły przekaźnik z opóźnieniem czasowym sterowany masą.
Prawdopodobnie ma 4 wyprowadzenia:
1. Zasilanie +12V
2. MASA
3. Wejscie
4. Wyjście.
Nie wiem jakim prądem można władać za pomocą takiego "ściemniacza"
W związku z powyższym chce zrobić tak:
- mam w centralce jedno wyjście (osobny kanał) na które przez jedną sekundę jest podawany sygnał masy.
Chce do takiego ściemniacza podłączyć przekaźnik (lub dwa) i ściemniaczem sterować przekaźnikami. Jeden przekaźnik będzie podawał +12V do przekaźnika przednich Halogenów, a drugi bedzie podawał 12V na światła cofania.
Tylko... czy jak podam bezpośrednio 12V do któregoś z kabelków ktore wychodzą ze skrzyni to czy czegoś nie usmaże ? Na tych kablach jest chyba 12V a nie masa bo wiem że po zwarciu tych kabelków do masy, smaży się bezpiecznik.
I teraz jak to ma działać:
- naciskam guzik na pilocie, centralka podaje sygnał masy, na czasowy wyłącznik oświetlenia, ten z kolei przez 15 sekund utrzymuje napiecie na przekaźnikach a te dalej powodują że zapalają się przednie halogeny i światła cofania.
Pytanie (tak profilaktycznie, bo już nie chce mi się biegać z miernikiem dzisiaj)
Sygnal sterujący przekaźnikiem od halogenów:
MIanowicie czy na "sterowanie" przekaźnika wystarczy podać 12V żeby zapaliły się halogeny czy obowiązkowo muszą być włączone postojówki ?
-
(http://img39.imageshack.us/img39/2827/dsc02256d.th.jpg) (http://img39.imageshack.us/i/dsc02256d.jpg/)
[ Dodano: 16 Paź 2009 22:20 ]
Nie wiem jakim prądem można władać za pomocą takiego "ściemniacza"
oryginalnie ściemniacz steruje 2 żarówkami 10 W. > ok. 1,2 A. Elementem wykonawczym w ściemniaczu poldkowym jest tranzystor BD 136 albo 139.
Potrzebuje rozpiski wyprowadzeń czasowego wyłącznika oświetlenia.
Jak mniemam, jest to zwykły przekaźnik z opóźnieniem czasowym sterowany masą.
Prawdopodobnie ma 4 wyprowadzenia:
1. Zasilanie +12V
2. MASA
3. Wejscie
4. Wyjście.
Zgadza się. Na poldkowym jest rozpiska na obudowie.
Jeden przekaźnik będzie podawał +12V do przekaźnika przednich Halogenów, a drugi bedzie podawał 12V na światła cofania.
Zamiast 2 przekaźników możesz dać jeden z oddzileną parą styków.
ylko... czy jak podam bezpośrednio 12V do któregoś z kabelków ktore wychodzą ze skrzyni to czy czegoś nie usmaże ? Na tych kablach jest chyba 12V a nie masa bo wiem że po zwarciu tych kabelków do masy, smaży się bezpiecznik.
Prąd z przekąźnika musisz podać na włąściwy przewód> ten który idzie na żarówki już, bo inaczej nie będa świecić.
Sygnal sterujący przekaźnikiem od halogenów:
MIanowicie czy na "sterowanie" przekaźnika wystarczy podać 12V żeby zapaliły się halogeny czy obowiązkowo muszą być włączone postojówki ?
Wystarczy, że podasz mu plusa i bedzie działać.
I teraz jak to ma działać:
- naciskam guzik na pilocie, centralka podaje sygnał masy, na czasowy wyłącznik oświetlenia, ten z kolei przez 15 sekund utrzymuje napiecie na przekaźnikach a te dalej powodują że zapalają się przednie halogeny i światła cofania.
Żeby to działało jak chcesz (15s) to prawdopodobnie bedziesz musiał zaingerować w układ ściemniacza, bo on wyłącza oświetlenie po jakimś tam czasie, ale to się odnosi do żarówek! 10W obciążenia. jak będzie podtrzymywał sam przekaźnik (cekwe) to ten czas bedzie zdecydowanie dłuższy.
[ Dodano: 16 Paź 2009 22:30 ]
Sprawdź sobie jeszcze ze schematem, czy w przeciwmgielnych (w cofania tego nie bedzie) nie dojdzie do sytuacji, że się będzie prund cofał po instalacji i robił choinkę :mrgreen: Jeżeli tak to wystarczy, że dasz diodę zaporowo na przewodzie od włącznika świateł i bedzie git.
-
[url=http://img39.imageshack.us/img39/2827/dsc02256d.th.jpg]Obrazek (http://img39.imageshack.us/i/dsc02256d.jpg/)[/URL]
[ Dodano: 16 Paź 2009 22:20 ]
Nie wiem jakim prądem można władać za pomocą takiego "ściemniacza"
oryginalnie ściemniacz steruje 2 żarówkami 10 W. > ok. 1,2 A. Elementem wykonawczym w ściemniaczu poldkowym jest tranzystor BD 136 albo 139.
Potrzebuje rozpiski wyprowadzeń czasowego wyłącznika oświetlenia.
Jak mniemam, jest to zwykły przekaźnik z opóźnieniem czasowym sterowany masą.
Prawdopodobnie ma 4 wyprowadzenia:
1. Zasilanie +12V
2. MASA
3. Wejscie
4. Wyjście.
Zgadza się. Na poldkowym jest rozpiska na obudowie.
5. Plus po stacyjce, który przerywa podtrzymanie wyjścia masy. Z rozpiską racja:)
Jeden przekaźnik będzie podawał +12V do przekaźnika przednich Halogenów, a drugi bedzie podawał 12V na światła cofania.
Zamiast 2 przekaźników możesz dać jeden z oddzileną parą styków.
ylko... czy jak podam bezpośrednio 12V do któregoś z kabelków ktore wychodzą ze skrzyni to czy czegoś nie usmaże ? Na tych kablach jest chyba 12V a nie masa bo wiem że po zwarciu tych kabelków do masy, smaży się bezpiecznik.
Prąd z przekąźnika musisz podać na włąściwy przewód> ten który idzie na żarówki już, bo inaczej nie będa świecić.
Sygnal sterujący przekaźnikiem od halogenów:
MIanowicie czy na "sterowanie" przekaźnika wystarczy podać 12V żeby zapaliły się halogeny czy obowiązkowo muszą być włączone postojówki ?
Wystarczy, że podasz mu plusa i bedzie działać.
I teraz jak to ma działać:
- naciskam guzik na pilocie, centralka podaje sygnał masy, na czasowy wyłącznik oświetlenia, ten z kolei przez 15 sekund utrzymuje napiecie na przekaźnikach a te dalej powodują że zapalają się przednie halogeny i światła cofania.
Żeby to działało jak chcesz (15s) to prawdopodobnie bedziesz musiał zaingerować w układ ściemniacza, bo on wyłącza oświetlenie po jakimś tam czasie, ale to się odnosi do żarówek! 10W obciążenia. jak będzie podtrzymywał sam przekaźnik (cekwe) to ten czas bedzie zdecydowanie dłuższy.
U mnie zamiast dwóch żarówek (oryginalnie tam są chyba 5W a nie 10W) jest od dawna przekaźnik, i czas podtrzymania zmianie nie uległ jakoś tak bardzo zebym to zauważyl. Pamietaj też, że wyjściem z czasówki jest masa, a przekaźnik halogenów jest chyba sterowany plusem (wyłącznik przy skrzyni na pewno podaje plusa na żarówki). Więc po drodze musiałbyś dać jeszcze przekaźnik z cewką podpiętą na stałe do plusa, do drugiej strony cewki wyjście z czasówki, i ten przekaźnik załączałby plusa dalej. Za nim diody żeby włączenie wstecznego nie zapalało halogenów, i na odwrót. Prostszego wyjścia chyba nie znam.
[ Dodano: 16 Paź 2009 23:54 ]
[ Dodano: 16 Paź 2009 22:30 ]
Sprawdź sobie jeszcze ze schematem, czy w przeciwmgielnych (w cofania tego nie bedzie) nie dojdzie do sytuacji, że się będzie prund cofał po instalacji i robił choinkę :mrgreen: Jeżeli tak to wystarczy, że dasz diodę zaporowo na przewodzie od włącznika świateł i bedzie git.
A jestes pewien czy w światłach cofania tego nie będzie? Bo mnie się wydaje że kiedyś tak miałem - podłączyłem sobie stałego plusa na włącznik lampki w bagażniku, a żeby nie zostawić zaświeconej, to puściłem od samej żarówki kabelek do wsuwki w tylnej lampie, właśnie chyba w świetle cofania. I mój brat się zdziwił, jak na wstecznym biegu auto po wyjęciu kluczyka zgasnąć nie chciało, a lampka zrobiła się ciut miękka.
-
Dzisiaj pod sklepem widziałem jak koleś miał właśnie mijania podłączone do alarmu :wink:
ciekawie to wygląda :)
-
ja mam podłączone mijania i fajnie wygląda jak całe wnętrze się podświetla jak otworzysz lub zamkniesz auto z pilota :)
-
Już zrobiłem, ale nie na dwóch diodach tylko na trzech :) (trzecia do syrenki)
.....
Do syrenki dioda nie jest potrzebna.
A co do follow me home jestes pewny , ze ten dodatkowy kanal dziala takze przy zamknietym zamku ? Bo w niektorych sterownikach jest tak , ze dodatkowy kanal dziala dopiero po otwarciu samochodu. Sprawdz to , zebys sie nie narobil niepotrzebnie.
-
Działa przy zamkniętym aucie, bo sprawdzałem czy zapala się światło wewnątrz.
Kanał dodatkowy służy do otwarcia TYLKO I WYŁĄCZNIE klapy bagaznika (tak przewidział producent) więc działa i przy zamkniętym i przy otwartym.
Co ciekawe.... :) sygnał masy 1sek jest podawany także przy otwieraniu ogólnym samochodu.. więc.... bez sensu to troche.. żeby mi sie przy kazdym otwarciu auta klapa otwierała, dlatego chce to wykorzystać w inny sposób. Narazie w ramach testu sluży do zapalania światła wewnątrz auta.
Kabelek łączy się z kablem z krańcówki przy skrzynce bezpieczników pod dywanikiem kierowcy więc w razie czego do przekaźników halogenów mam nie daleko :)
Myślałem przy okazji żeby wysterować lampy wstecznego poprzez sygnał z halogenów ale przez diodę tak żeby ze wstecznym się haluny nie załączały.
Będzie prościej, bo i przekaźnik jeden i kablologii mniej.
Do syrenki nie jest potrzebna dioda, tak na prawdę, jednak dałem "bo miałem" :D
A ja chcę osiągnąć efekt podczas otwierania auta zapala się wewnątrz światło oraz przednie halogeny i światła cofania. Fajna sprawa w nocy przy zaparkowaniu auta na nieoświetlonym terenie.
-
U mnie zamiast dwóch żarówek (oryginalnie tam są chyba 5W a nie 10W
tak 2x5 =10 W mój błąd w zapisie. :mrgreen: