FSO-Polonez Tuning Klub
		GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: misiek_staszic w Październik 22, 2009, 19:30:13 pm
		
			
			- 
				Witam!
 
 Dziś mnie namówiono na mycie silnika. Wykonałem. I nie zapaliłem. Na szczęście u siebie na podwórku.
 
 Sprawdzone żeczy:
 - Błędy na kompie - żadnych, komunikuje się poprawinie.
 - kable WN - nie są zaśniedziałe, prawie że nowe (miesięczne).
 - Filtr powietrza - suchy
 - Ze świec wydmuchana woda.
 
 Objawy są dziwne, włączam zapłon, załącza się pompa na chwilę i przekaźnik puszcza - normalne. Lecz gdy kręcę nie włącza się spowrotem, nie działa też wtryskiwach, nie ma także iskry.
 
 Co to może być ? Czujnik położenia wału oglądałem, jest hermetyczny, ewentualnie jak go sprawdzić?
 
 Jakie czujniki przy boschu są absolutnie niezbędne by silnik pracował, nawet w trybie awaryjnym ale jednak pracował i dawał się uruchomić. Co jeszcze przejrzeć.
 
 A może ktoś też miał podobny problem po umyciu. Pytałem wielu znajomych mających plusy na boschu - wszyscy myli i to nie raz, nic się nie działo.
 
 Jeśli trzeba, post wygaśnie.
- 
				Na pewno czujnik położenia wału jest niezbędny. To podstawa do pracy silnika z wtryskiem. Wysusz najlepiej sprężonym powietrzem wszystkie złącza do czujników i ich okolice. Jeśli brak iskry to zastanowiłbym się nad podmianą czujnika położenia wału. Nie nalało Ci się wody w wiązkę główną? Wysusz dokładnie złącze do komputera. Sprawdź, czy nie masz jakiegoś spalonego bezpiecznika.
			
- 
				Kable masz do chrzanu pewnie.
 Na sprawnych kablach to woda może nawet kryć świecę razem z główką i silnik będzie chodził.
- 
				Kable są nowe, ale to nie zmienia faktu że oprócz braku iskry nie pracuje pompa paliwa oraz wtryskiwacz.
 
 Komputer leży na kaloryferze, będzie tu całą noc. Czujnik położenia wału - jak sprawdzić (przemierzyć) co mu jest. Jestem przed wypłatą, tak więc na podmiankę mnie nie stać jeszcze przez tydzień a auto by się przydało.
 
 [ Dodano: 22 Paź 2009 20:24 ]
 Aha, komp reaguje błędem np. na odłączenie czujnika temp, i innych takich... Wiązki przedmuchane kompresorem.
- 
				Wsadź wszystko do auta jutro i odpali od strzała.
			
- 
				Oby. Martwi mnie jednak to że coś takiego mogło się stać, każde auto jakie przewinęło się przeze mnie i moich rodziców myliśmy pod maską i od razu paliło od strzała. A tu takie cyrki. Dziwi mnie to szczególnie dlatego że wiązka i wszystkie jej konektory są w stanie idealnym - aż się świecą, nic nie śniedzieje. Dlatego Podejrzewam któryś z elementów / czujników. Czy nie jest tak, że do pracy potrzebny jest także TPS oprócz PWK ? 
 
 [ Dodano: 22 Paź 2009 21:39 ]
 Aha, bezpieczniki sprawdzone metodą wyjęcia i sprawdzenia omomierzem. Wszystkie OK, Przekaźnik wtrysku też załącza, pompy oczywiście też... na tek parę sekund (test), później puszcza i już nie załączy nawet jak kręce ;/
- 
				Dziwne, bo a najczarniejszym scenariuszu  po myciu silnika moj abimex troche szalał obrotami dopóki się nie zagrzał i tyle.
			
- 
				Dziś auto poszło do elektronika samochodowego, bo go potrzebuję na już. Wymieniłem czujnik położenia wału na sprawny w 100% - nic. Mierzyłem też przejście na wiązce między kompem a czujnikiem owym - wszystko ok, przejście jest idealne. Próbowałem jeszcze palić na lince - też nic. Auto jest do jeżdżenia a nie zabawy metodą podmian czujników, a nawet jeśli miałbym na to ochotę i pieniądze, to w taką pogodę w moim cudownym blaszaku nic nie zrobię, bo zacina deszczem.
 
 W każdym razie dam znać o wynikach, może będzie dla kogoś na przyszłość.
 
 [ Dodano: 23 Paź 2009 17:57 ]
 Uszkodzony - totalnie zalany - komputer. Wymiana na szrotowy za 20 zł pomogła.
- 
				wiem ze odkopuje jednego z najstarszych trupow, ale musze... ;c otoz umylem silnik, preparatem, i pozniej pod karszerem... samochod odpala, ciezko ale pali, na benzynie wgl nie trzyma obrotow i jakby przerywa troche, na gazie trzyma, ale ok 500... czy cos waznego moglem zalac i przestalo chodzic, czy moze poprostu musi wyschnac wszystko porzadnie, czy jaki ch.... ;/ co jakis czas na gazie zapala sie check engine, jak na razie odlaczylem aku i do jutra bd stal i sechl.. niestety na podworku ale innego wyjscia nie ma.. i jeszcze raz, tak wiem, ze odkopalem prawie 3 letniego trupa ;) ale tylko ten temat znalazlem
			
- 
				Tylko na wolnych sa problemy ? Sprawdz krokowca.
			
- 
				tylko na wolnych byly problemy, nie wiem co zalalem, ale nic sie nie popalilo, wyschlo, to znowu odzyskal moc postrach osiedla jeden ;)