FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Karoseria / Blacharka / Wnętrze => Wątek zaczęty przez: Gabriel83 w Listopad 19, 2009, 16:52:38 pm
-
Witam Koledzy
Temat rdzy ma tyle lat ile istnieja polonezy, kazdy pisze co i jak zabezpieczyc jak naprawic połatać pospawac pomalowac itd ok wszystko fajnie. Ja chcialem sie zapytac jaki moze byc rzeczywisty koszt naprawy (przyblizony oczywiscie) blachy w poldku a konkretnie chodzi o dol drzwi kierowcy, 5 pecherzy o srednicy ok 3-4 cm max, rog dachu od strony kierowcy trojkat 4 cm na 3cm, pas na dwoch drzwiach ok 20cm na 1cm (pamiatka po psie i lekkie wgniecenie prawie nie zauwazalne od strony kierowcy) i delikatnie pekniety przedni zderzak pod halogenem z lewej strony pekniecie ok 2cm ale zrobila sie faldka i to chyba tyle. Ja sie na tym kompletnie nie znam a chcialbym go miec w idealnym stanie blacharskim. Jak pojechalem w odwiedziny do blacharzy to kazdy po ogledzinach stwierdzil ze koszt naprawy to 2tys minimum, fakt faktem byli zdziwnieni ze w dzisiejszych czasach ktos chce jeszcze robic blache w poldku, przynajmniej u tych co bylem zadnego podlka na placu nie widzialem, ale niemieckiego zlomu w "bardzo dobrym stanie" wiecej bylo jak pokrzyw wokolo plotu. Wiec drodzy koledzy czy rzeczywiscie moze byc to taki koszt czy poprostu daja cene do pozbycia sie klienta??? a moze ktoryś z Was sie na tym zna dobrze i pomoglby mi go zrobic ( caro plus 2000r 1.6gsi bez gazu lakier 23U) pozdrawiam
-
jak neihccesz żeby to ładnie wyglądało aby sie trzymało to ja zrobiłem tak papier scierny zdarłem rdze z dołu i pomalowałem antykorozyjną i potem farbą zaprawkową (ważne że rdzy nie ma)
-
U mnie biorą 250-300zł od elementu, i nie kręcą nosem, że Polonez itd. Jak masz pytania nt. zabezpieczenia antykorozyjnego tak żeby znowu nie wylazło, podkładowania itd. to szukaj na forum albo wal do mnie na PW, było o tym tysiąc razy i temat pewnie zaraz poleci.
-
ja scieralem do blachy , podklad , lakier i tyle po rudej
-
do zdzierania starej farby oraz rdzy bardzo dobre są drucianki zakładane do wiertarek
jak się postarasz to samemu zrobisz znacznie mniejszym kosztem ;) lakier mozna dobrać w puszcze, troszeczke inny odcień jest ale puszka kosztuje ok 15 zł i jest tego sporo
-
ludzie, nie szkoda wam czasu i pieniędzy na zabawe ?
Reparaturka poszycia drzwi (dolna połówka) kosztuje 20 zł. Szlifierka, potem mig, albo nawet nitownica i jazda.
Poszycie mozna spokojnie zrobić na nitach, ale dolną rynienke to lepiej pospawać.
-
Ale kto by się bawił w ogóle w "wyspawywanie drzwi"
Iść na szrot, i zdrowe drzwi za 30 zł sie dostaje (nieuzbrojone) troche roboty a prysnąć z pistoletu każdy potrafi "za flaszkę" załatwić.