FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki Fiata, Forda i inne => Wątek zaczęty przez: Gandziorz w Listopad 29, 2009, 14:22:08 pm
-
Witam,
Mam problem w dieslu z automatycznym ssaniem na pompie rotacyjnej.
Samochód to citroen saxo 1,5D, silnik taki sam jak w trucku tyle ze mniejszy.
Ciężko odpala z rana, świece żarowe nowe, ładnie wszystkie czerwone się robią ale to nic nie dało. Gdy się odpala i przytrzyma ten cycek od ssania to odpala że aż miło.
Potrafi zgasnąć w miejscu, szarpie bardzo mocno (jakbyś puszczał sprzęgło od razu i wciskał).
Jak jest załączane te automatyczne ssanie?
-
silowniko-termostato-dinksem wkrecanym w obudowe termostatu pod ogrzewaczem paliwa
linka ssania jest napieta na zimnym?
no i ktory cycek jest wg ciebie od ssania
-
to w takim razie nie taki sam silnik jak w trucku. XUD byly w wersji 7,9,11 odpowiednio 1,8 1,9 i 2,1 litra
[ Dodano: 29 Lis 2009 17:59 ]
i automatyczne ssanie sterowane jest linka podlaczona tak jak napisalem wyzej, ciepla woda luzuje linke i ramie ssania zmienia polozenie
[ Dodano: 29 Lis 2009 18:01 ]
saxo 1.5d mialy silnik PSA TUD5 i nie powiem ci o nim nic wiecej niz "ze byl montowany" bo go nie znam
[ Dodano: 29 Lis 2009 18:06 ]
ok, seria TU byla nastepca seri XU i ma wiele wspolnych elementow, pokaz pompe wtryskowa moze sie cos poradzi ale raczej bedzie inna, nie wiesz czy byly boshe lub lucasy czy tylko jeden producent
-
Miałem kiedyś CX-a 2.5D Był tam taki termostat/automat ssania. Takie coś wkręcane w głowicę i wystawała z tego linka, podłączona do odpowiedniej dźwigienki na pompie wtryskowej. Wystarczyło to wymienić i ssanie zaczęło działać. Nowy termostat ssania kosztował około 50zł (zamiennik)