FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki Fiata, Forda i inne => Wątek zaczęty przez: waldi919 w Grudzień 07, 2009, 22:55:05 pm
-
Jakim olejem mogę zalać TC jesli jest po kapitalnym remoncie a silniczek jest czyściutki w środku?czy jak zaleje go półsyntetykiem to czy nie odbije się to na trwałości jednostki. Pytam bo nie mam dojścia do danych producenta a szkoda by mi było tak czysty silnik zalać minerałem jeśli można półsyntetykiem.
Ps. na jakich olejach ganiają wasze dwulitrówki?
-
To zależy czy bierze olej w tej chwili. Jak nie bierze to można spróbować z jakimś półsyntetykiem.
Oryginalnie te silniki były projektowane pod mineralne oleje typu Selektol SD :) Więc każdy mineral obecnie produkowany klasy powyżej SD będzie lepszy niż przewidziała fabryka ;)
Ja jeździłem na mobilu półsyntetycznym a później na ELF SPORTI TXI 15W40
-
Były projektowane bo nic innego praktycznie nie było;) Sprawdzałeś pompę? Ja chwilowo do testów jeżdżę na połsyntetyku lotosa ale wracam do syntetyka platinum bo po modyfikacji inne oleje nie będą miały racji bytu tam (tzn poniżej syntetyka);). Poniżej SL nie schodzę.
Croft zaleca oleje 10w60.
-
Pompy jeszcze nie sprawdzałem ale tak czy siak zakładam nowe pierścienie, pompa wydaje sie być nowa ale to sprawdzę jutro. Wszystkie panewki nóweczki łącznie z wałkiem pośrednim. Ktoś naprade kupe kasy w niego włożył... Muszę tylko zrobic głowicę tak jak trzeba bo stwierdziłem że jakiś pan Henio który remontował ten silnik wymienił tylko uszczelniacze w tym jeden był pękniety (prawdopodobie przy zakładaniu) i dwa były corteko a reszta zielona. Poza tyo prowadnice na ssących do wymiany, wydechowe są lepsze ale profilaktycznie wymienie je również. Myslę że zdecyduję się na pólsyntetyk skoro OHV-ki ganiały na syntetyku to i ten sobie poradzi na 10W40...
-
elf sporti w zupelnosci wystarczy
-
Może mi ktoś powiedzieć ile wchodzi oleju do silnika z szeroką misą?
-
ja polecam lubro. moim zdaniem dobry minerał. mi do silnika z szeroką miska wchodzi 12l oleju. ale miska jest szeroka z tym ze pogłębiana na smoka od głebokiej i jeszce jest chłodnica oleju i turbo tez troszke podbiera.
tak że wiesz.. mna sie nie sugeruj.. :mrgreen:
-
12l? to wiecej niz moje V8 :shock:
-
Teoretycznie powinno być ok 5 l oleum ale różnie ludzie leją. Jedni twierdzą, że leją 4 l i jest dobrze a inni grubo ponad 5 i na zakrętach olej ucieka.
-
No właśnie, nie pytałbym ale w moim silniku bagnet jest kombinowany, tzn skracany i spawany, jak się nie mylę to z malucha i jest nacięty nowy stan. Wiec nie wiem którego stanu się trzymać. Poza tym silnik mam rozebrany i wymyty w środku więc oleju wejdzie na pewno więcej niż przy wymianie.
-
No właśnie, nie pytałbym ale w moim silniku bagnet jest kombinowany, tzn skracany i spawany, jak się nie mylę to z malucha i jest nacięty nowy stan. Wiec nie wiem którego stanu się trzymać. Poza tym silnik mam rozebrany i wymyty w środku więc oleju wejdzie na pewno więcej niż przy wymianie.
Wywal to, i nagwintuj - wkręć bagnet z poloneza -inaczej non stop bedzie tam rzygalo. Do szerokiej miski argii 2.0 wchodzi 5L, do zwyklej od 1.8 ok 4 z malym hakiem
-
Czyściłem je, tzn tyle na ile mogłem. Silnik jak rozebrałem to był w miarę czysty, jak już wspominałem wcześniej ktoś go remontował i olej był w miarę czysty. Zero nagaru w środku. W kanały lałem benzyne i przedmuchiwałem spręzonym powietrzem ale nie było syfu.
-
No to uświadomię Cię, że pod korkami kanałów masz wieloletni syf po wielokrotnym(?) szlifowaniu przez który będziesz miał możliwość przebicia się jedynie wiertarką i odpowiednio małym wiertłem. Masz rozebrany silnik więc możesz zabrać się za porządne czyszczenie wału.
-
wyjmij broki to zobaczysz ile syfu tam siedzi. żadne płukanie nie pomoże, pył z panewek i pozostałości ze szlifowania- drobinki ściernicy i stali nie dają się wypłukać.
-
dobrze, zrobi się :)