FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki Fiata, Forda i inne => Wątek zaczęty przez: Dziku w Grudzień 16, 2009, 11:37:18 am

Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: Dziku w Grudzień 16, 2009, 11:37:18 am
Czy ktoś jest w stanie wyjaśnić mi czym to się różni od zwykłego fiatowego DOHCa 8v? mam na myśli 1.6 i 1.8, wychodziło toto na 2 weberach albo wtrysku i było zwykle mocniejsze niż u fiata/lancii, z tym że wszysc piszą że fiat/lancia a nie fiat/lancia/alfa. Czy były tam jakies znaczace różnice konstrukcyjne? ze znanych mi danych wynika że 1.6 ma średnicę 78 i skok 82 a 1.8 średnicę 80 i skok 88.5mm, gdzie fiat/lancia mają dla 1.6 80x80 i dla 1.8 84x80...

Edit: Znalazłem jeszcze dane fiata 1.6 o wymiarach 84x71.5mm
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Grudzień 16, 2009, 23:46:54 pm
1) Alfa ma silnik 1,5 razy większy niż fiat dohc
2) Alfa ma lańcuch a Fiat pasek
3) Są to zupełnie inne silniki a jedyne ich cechy wspólne to rozmiary niektórych gwintów i to ze są to silniki DOHC
Mam pisać dalej ?
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: Dziku w Grudzień 17, 2009, 08:58:57 am
Oki, o to mi chodziło, po prostu nie znalazłem tej informacji nigdzie.  Chociaż jak oglądałem alfettę, na szrocie to silnik nie sprawiał wrażenia wielkiego, ale przyznam się że nie przyglądałem się zbytnio.

To niech mi ktoś powie teraaz jak z potencjałem w tych silnikach i czy dzwon jest taki sam jak fiatowy TC?
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: Fistasz w Grudzień 17, 2009, 15:01:48 pm
Nie wiem jak zpotencjalem ale jest to Transaxle czyli skrzynie masz zblokowana z tylnym mostem. Jesli masz taka Alfette to bierz caly zestaw napedowy i bedzie pierwszy Polonez Transaxle :)
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: Dziku w Grudzień 17, 2009, 16:14:37 pm
Niestety nie polonez, tak,  będzie trans axle, pytanie o dzwon było po to ze jak się okaże że silnik z alfy jest mało życiowy(rozwojowy) to czy bezproblemowo siada fiat TC, czy nie?

Edit: Z tego co twierdzi wiki, to silniczek wygląda fajnie, zwłaszcza kuty wał zachęca...
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Grudzień 17, 2009, 23:33:41 pm
Zapomnij bo ten swap pochłonie Ciebie, Twoja rodzinę i dwa pokolenia do przodu, nawet jezeli masz silnik/całe auto za darmochę. Skrzynia od fiata dohc nie pasuje do tego silnika
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: bodzik w Grudzień 17, 2009, 23:58:11 pm
Cytat: "Dziku"
zwłaszcza kuty wał zachęca...


No tak, jeśli jest to jakimkolwiek wyznacznikiem "fajności" silnika to zachęcam do dłubania fabrycznej ohvki. Ona też ma kuty wał w serii (prawdopodobnie wszystkie silniki 4 suwowe samochodowe mają takie) jak i korbowody też są kute (jak ogromna większość). Jak widać ohv jest fajne, jedynie Lampredi zapomniał dorysować tam 2 podpór wału korbowego, żeby nie to byłby to świetny silnik.
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: Dziku w Grudzień 18, 2009, 00:18:52 am
A ty widzisz może róznicę między kutym a odkuwanym???
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Grudzień 18, 2009, 00:19:50 am
Cytat: "bodzik"
, jedynie Lampredi zapomniał dorysować tam 2 podpór wału korbowego, żeby nie to byłby to świetny silnik.

W latach 50/60 XX wieku to byl doskonaly silnik !!! Który bil na głowe ówczesne konstrukcje konkurencji. Wtedy projektowal czlowiek opierajac sie na własnej wiedzy która przychodzi z czasem a nie maszyna jak dzisiaj...
Silnik ten został zaprojektowany na początku jego kariery, Pozniej pracujac w Ferrari zaprojektował slynny V12 którego raczej nikt nie nazwie złym. Potem po "wspólpracy" z Vittorio Jano  zaprojektował dzielo swego zycia czyli silnik FIAT dohc który przez kolejne 32 lata od 1966 napedzal wiekszosc fiatów. Tzn konkretnie zaprojektował glowice DOHC wykorzystujac dół silnika Fiata OHV opracowanego wczesniej przez siebie który posiadal juz 5 podpór walu i głowice przykręcana na 10 srub (a nie na 9 jak w FSO) Oprócz tego zaprojektowal wiele innych silników - chocby OHC fiata znany z Fiata 128 .
Aurelio Lampredi dodatkowo opuszczając  zespół Ferrari, pozostawiił po sobie dwucylindrowy, ośmiozaworowy mający średnicę cylindra 118 mm, skok tłoka 114 mm i pojemność skokową 2493 cm3 motor. Przy 4800 obr./min. rozwiajł on moc 175KM. Atutem tego monstrum miał być wysoki moment obrotowy potrzebny na krętych trasach. Legenda głosi, że agregat ów wyleciał w powietrze wraz z całą hamownią podczas jednej z prób :mrgreen:
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: turbonez w Grudzień 18, 2009, 02:07:55 am
szacun za wiedze !!
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: bodzik w Grudzień 19, 2009, 21:34:55 pm
Cytat: "Dziku"
A ty widzisz może róznicę między kutym a odkuwanym???


Że tak powiem, literatura fachowa jak i ta dotycząca polonezów we fragmentach opisujących wał korbowy stosuje zamiennie kucie i odkuwanie.
Ogólnie rzecz biorąc wały korbowe dzielimy na:
1. Kute.
2. Odlewane (wał i korbowody w silniku wspomnianego wyżej fiata 128)
3. Składane.

Ogólną zasadą mającą na celu poprawę trwałości silników przy zwiększaniu obciążeń układu korbowo-tłokowego (np zaturbianie) jest powiększanie przekrojów i zastosowanie "lepszych" materiałów. Idąc tym tropem wygląda na to, że sprzedawane customowe "kute wały korbowe i korbowody" to nic innego jak wały odkute ze stali o wyższych parametrach (nie można zwiększyć przekrojów) i korbowody o innym kształcie, liczone z wyższymi współczynnikami bezpieczeństwa, kute z innych stali.


Elwood moja wypowiedź nie neguje zaawansowania konstrukcyjnego ohvki, wskazuje jedynie na fakt braku podparcia wału korbowego między każdym wykorbieniem co znacząco ogranicza trwałość silnika jak i możliwości jego "dłubania". Swoją drogą głowica ohvki jest korzystniejsza (komory spalania) niż ta stosowana w wychwalanym przez niektórych silniku łady. Polacy znacznie poprawili włoskie ohv, chodzi mi tu głównie o układ smarowania który jest dużo wydajniejszy - pompa przejęta prosto z dohców.

btw o dół którego silnika Ci chodzi we fragmencie "Lampredi zaprojektował głowice do zaprojektowanego wcześniej dołu"?
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Grudzień 20, 2009, 11:10:37 am
Cytat: "bodzik"
Elwood moja wypowiedź nie neguje zaawansowania konstrukcyjnego ohvki, wskazuje jedynie na fakt braku podparcia wału korbowego między każdym wykorbieniem co znacząco ogranicza trwałość silnika jak i możliwości jego "dłubania"

Wiadomo ze cos zaprojektowane 50 lat temu wiecznie nowoczesne nie bedzie...

Cytat: "bodzik"
btw o dół którego silnika Ci chodzi we fragmencie "Lampredi zaprojektował głowice do zaprojektowanego wcześniej dołu"?

1.6 OHV z fiata 131 ktory pozniej stal sie "baza" dla dohc fiata i ohc lady
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: bodzik w Grudzień 20, 2009, 13:50:09 pm
Tak naprawdę ciężko jednoznacznie powiedzieć czy dohc powstał na bazie 5 podporowej ohvki z 124 o pojemności 1197/1438ccm (131 weszło później do produkcji) bo oba te silniki weszły do produkcji praktycznie w tym samym czasie. Mogło być tak, że były one równocześnie projektowane.
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: turbonez w Grudzień 20, 2009, 14:00:24 pm
Cytat: bodzik
Cytat: "Dziku"


Elwood moja wypowiedź nie neguje zaawansowania konstrukcyjnego ohvki, wskazuje jedynie na fakt braku podparcia wału korbowego między każdym wykorbieniem co znacząco ogranicza trwałość silnika jak i możliwości jego "dłubania".


z  moich obserwacji   w sumie nie tylko moich  sam wał i jego 3 główne podpory nie są przeszkodą bo pierwsze padają panewy korbowodowe , mam taką teorie ze  poprawiając układ smarowania można z ohv wygrzebać to co z innych porównywalnych silników .

(http://img704.imageshack.us/img704/8850/ohv.th.jpg) (http://img704.imageshack.us/i/ohv.jpg/)

pewnie każdy wie ale dla przypomnienia zobaczcie jak jest prowadzony olej do panewek na 2 i 3 korbowodzie , tu jest problem tego silnika moim zdaniem
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: KGB w Grudzień 20, 2009, 17:28:21 pm
turbonez,
lepiej nie da sie poprowadzic smarowania - przed modernizacja olej dochodzil tylko z przodu walu i lecial do wszystkich panewek,
mozna poprawic wytrzymalosc panewek korbowodowych przez dokladniejsze wywazenie korbowodow z tlokami


co do walow ,to wiekszosc 4cyl ma kute waly ,ale wiekszosc wlochow ma odlewane waly (nawet 4cyl)
gorzej zrobic wal do silnikow 3,5,6 kuty ,bo trzeba go skrecac na goraco ,co jest kosztowne w produkcji ,
no i w wiekszosci korbowody tez sa kute ,w R5 fiata wal jest odlewany ,a korbowody kute
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Grudzień 20, 2009, 17:40:22 pm
Wytrzymałość w dużej mierze niestety zależy od materiałów.
Wały w OHV lubią pękać niestety, myślę że gdyby materiały były lepsze, to OHV więcej by znosił w normalnej eksploatacji.
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Grudzień 20, 2009, 22:23:55 pm
Materiały, wyważenie i spasowanie. To pierwsze nie musi być aż tak dobre, jeśli spełnione są dwa następne warunki. Niestety nie przykładano się do tego zbyt mocno. nawet w maluchu wystarczy planowanie głowicy, dobre dostrojenie i wydech i już od nadmiaru mocy (a pewnie jest ze 30KM w porywach) wał pęka.
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: turbonez w Grudzień 21, 2009, 11:56:35 am
Cytat: "KGB"
turbonez,

mozna poprawic wytrzymalosc panewek korbowodowych przez dokladniejsze wywazenie korbowodow z tlokami



dlaczego w takim razie padają przeważnie panewki na 2 i 3 cyl  a nie jakoś "losowo" ? Moim zdaniem to ze one padają pierwsze pozwala wysunąć wniosek że chodzi o smarowanie (zrywa film olejowy i koniec ) . Co do pękających wałów to myśle że takie wypadki sa spowodowane wadą materiału , w czasach kiedy produkowali te silniki nie bylo programów komputerowych i przy projektowaniu silnika zakladali poprostu wieksze marginesy bezpieczeństwa . Wał pękający w seryjnym silniku to nie jest normalna rzecz nawet w wyrobie fso , a nie powstał jeszcze zaden naprawde mocny projekt w którym wał się poddał żeby można powiedziec jednoznacznie ze jest za słaby .

pozdrawiam
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: KGB w Grudzień 21, 2009, 13:27:55 pm
turbonez,
nie zaobserwowalem zjawiska o ktorym piszesz ,moze to byla kwestia egzemplarza ,kanal o zamalym przeswicie ,czy cos ,
w ilu sztukach to zaobserwowales ?

nie da sie polepszyc rozprwadzenia oleju w tym silniku ,bo takie jest bardzo prawidlowe ,pozostaje zastosowac lepsze panewki lub/i lac lepsze oleje
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Grudzień 21, 2009, 14:11:30 pm
moim zdaniem istnieje możliwość poprawy układu smarowania panewek korbowych. widziałem wał od fiatowskiego dohc, w którym w czopach były po dwa przecinające się pod kątem prostym kanały. dzięki temu olej pompowany był w wał 4 razy na 1 obrót (mówię o środkowym czopie), w czopach korbowych były również dwa kanały czyli olej wypływał z 4 otworów.
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: Dziku w Grudzień 21, 2009, 14:19:04 pm
Może byśmy wrócili do tematu, czyli alfy? Potencjał, jakieś źródła książki: "Alfa Romeo DOHC High-performance Manual" albo inne sugestie?
Tytuł: DOHC alfa
Wiadomość wysłana przez: turbonez w Grudzień 21, 2009, 14:59:33 pm
Świety miał dwa razy awarie panew korbowych , ja mam teraz jedna panewkę przyłapana na 2 cylindrze (reszta panewek stan idealny , wał trzyma nominalne wymiary ta jedna widać ze dostała przez zerwany film olejowy ) , silnik mojego ojca zatarł sie tez na 2  cylindrze a byl seryjny . Coś w tym musi byc. Wiadomo że to tylko dywagacje bo żeby to doprowadzić do ładu trzeba by wpompować sporo kapusty w ten silnik czego nikt w dzisiejszych czasach nie zrobi przy dostępności innych ciekawych silników .


pozdrawiam koniec ot z mojej strony :)